POlitykowanie

[Wacław]

Nie słuchajcie niemieckiego trolla. Wiadomo dla kogo jest korzystne wygaszanie przemysłu w Polsce, także tego i kto stanie się po zamknięciu kopalń naszym dostawcą innych form energii. Na wszystkie podatki i składki kopalnie wydają ok. 65 proc. swoich całkowitych kosztów. Dodając do tego różne świadczenia górników mamy pewien obraz problemu przy, w dalszym ciągu, dobrej jakości polskiego węgla.

Niemcy też wygasili swoje wydobycie węgla kamiennego, dużo radykalniej niż my, bo do zera. To się naprawdę nie spina. Kopalnie głębinowe w dzisiejszym świecie, to tylko koszty.

pisz mu dalej. przecież to dla niego nie ma znaczenia. to antypolskie i tyle. a że ekonomicznie przestrzelone to już nieistotne. w gospodarce odgórnie regulowanej tez tak było. tacy właśnie wolnościowy. zwykle komuchy. trzeba produkować. bo trzeba. bo zaprzyjaźniony kraj przyjmie produkcje zapałek. bo to miejsca pracy. bo. bo. bo. a ekonomia w czarnej dupie. ehhh.

[Wacław]

kurwa. co tu strzępić ryja. słuchać i się uczyć. od wielu miesięcy nabijalem o inflacji. a się kurwa tu śmiali. a drech który stad wyleciał ficzył. teraz jakby wszyscy dostrzegli i się nagle robi problem. pewnie tez społeczny jak RPP sie ocknie i zacznie sie jazda na stopach % i kredyciki hipoteczne wyfruną w przestworza. macie kredyciki ? no ja nie mam a lokum jedno i drugie mam. będzie ryczenie i wieszano na klamce. no ale do rzeczy. jakaś kurwa panika się zrobiła. naciskają na tego Glape. nerwowo się jakos tak robi. a tomuś mówił. za 10 lat te moje posty o węglu tez wyciągnę .....


https://wyborcza.pl/7,155287,25717070,n ... =BoxOpImg8" onclick="window.open(this.href);return false;

[Ascetic]

kurwa. co tu strzępić ryja. słuchać i się uczyć. od wielu miesięcy nabijalem o inflacji. a się kurwa tu śmiali. a drech który stad wyleciał ficzył. teraz jakby wszyscy dostrzegli i się nagle robi problem. pewnie tez społeczny jak RPP sie ocknie i zacznie sie jazda na stopach % i kredyciki hipoteczne wyfruną w przestworza. macie kredyciki ? no ja nie mam a lokum jedno i drugie mam. będzie ryczenie i wieszanko na klamce. no ale do rzeczy. jakaś kurwa panika się zrobiła. naciskają na tego Glape. nerwowo się jakos tak robi. a tomuś mówił. za 10 lat te moje posty o węglu tez wyciągnę .....


https://wyborcza.pl/7,155287,25717070,n ... =BoxOpImg8" onclick="window.open(this.href);return false;

jakby mi jakieś konto zablokowali

[Pacjent]

Nie słuchajcie niemieckiego trolla. Wiadomo dla kogo jest korzystne wygaszanie przemysłu w Polsce, także tego i kto stanie się po zamknięciu kopalń naszym dostawcą innych form energii. Na wszystkie podatki i składki kopalnie wydają ok. 65 proc. swoich całkowitych kosztów. Dodając do tego różne świadczenia górników mamy pewien obraz problemu przy, w dalszym ciągu, dobrej jakości polskiego węgla.

Niemcy też wygasili swoje wydobycie węgla kamiennego, dużo radykalniej niż my, bo do zera. To się naprawdę nie spina. Kopalnie głębinowe w dzisiejszym świecie, to tylko koszty.

Kto nam sprzeda te źródła energii po wygaszeniu kopalń? Oczywiście, że RFN. Nawet gdy powstanie elektrownia atomowa jak ze snu. Choć jej pragnę (najlepiej kilku), ale jakoś w nią nie wierzę :)
PS. Widać jak niemiecki troll spiął przepięknie niemiecko-rosyjski sojusz, atakując mnie w sprawie przekabacenia na stronę Polski Białorusi. Pięknie to się układa. Śledźmy uważnie kolejne komunikaty "Radia Berlin" :)

[Jimmy Boyle]

jestem tez z historycznie niemieckiego Wrocławia

Ja ty coś pierdolniesz... To, że jesteś z Wrocławia, bardziej świadczy o tym, że bliżej ci raczej do kacapów, niż szwabów. Zaś historycznie Wrocław był niemiecki, polski a nawet czeski. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Bagdad jest historycznie mongolski ;)

[Pacjent]

jestem tez z historycznie niemieckiego Wrocławia

Ja ty coś pierdolniesz... To, że jesteś z Wrocławia, bardziej świadczy o tym, że bliżej ci raczej do kacapów, niż szwabów. Zaś historycznie Wrocław był niemiecki, polski a nawet czeski. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Bagdad jest historycznie mongolski ;)

Zrozumiał to po swojemu i tym się motywował :)

[Ascetic]

jestem tez z historycznie niemieckiego Wrocławia

Ja ty coś pierdolniesz... To, że jesteś z Wrocławia, bardziej świadczy o tym, że 1. bliżej ci raczej do kacapów, niż szwabów.2. Zaś historycznie Wrocław był niemiecki, polski a nawet czeski. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Bagdad jest historycznie mongolski ;)

1. bardziej lwowiaków, (jak lwowiak dla ciebie to kacap to gratuluję) jeżeli mielibyśmy być szczegółowi. tyle, że rodzina z zza uralu i z wielkopolski po połowie - to jedno.

2. przecież to oczywiste - to drugie. kiedyś sam o tym tutaj pisałem. jakoś specjalnie historii wrocławia uczyc mnie nie musisz.

a tak w ogóle to i szczególe to dla pacjenta wpis. dla takich pacjentó∑ jak on, jak ktoś z wrocławia albo gdańska to od razu volksdeutsch. kapisz?

zresztą jak się napisze wprost, że się jest proniemiecki to telepawa od razu. nawet jakby tak nie było. albo jakby było. działa to od razu. na kacapów.

[Pacjent]

Sam wystawiłeś niemiecki interes, więc nie projektuj go na mnie. Muszę to sprzedać znajomym wrocławianom, ale to raczej świadomi Kresowiacy i wiedzą do czego zdolni są Niemcy.

[Ascetic]

Sam wystawiłeś niemiecki interes, więc nie projektuj go na mnie. Muszę to sprzedać znajomym wrocławianom, ale to raczej świadomi Kresowiacy i wiedzą do czego zdolni są Niemcy.

według twojego kolegi to ruskie - jak powyżej. według mnie też kresowiacy. zdecydujcie się. bo ktoś tu jednak czegoś nie ogarnia. jak widać.

tak wiem, cała masa we wrocławiu brunatnego gówna jest teraz. kiedyś te ekipy hc czy pankowe lały te parówy ile wlezie. kilka razy też miałem okazję wjechać. stare dobre czasy. szkoda.

co do niemieckiego interesu. doceniam niemiecką filozofię. pragmatyzm i mental. a co do interesu niemieckiego to może powiedz mi jaki jest bo nie wiem. ty pewnie wiesz. bo tam na pogadankach pewnie wam to tłumaczą.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

W tej kłótni najbardziej podoba mi się, jak Pacjent z Asceticiem grożą sobie nawzajem, że będą opowiadać o swoim interlokutorze kolegom;)

[Hatefire]

Kto nam sprzeda te źródła energii po wygaszeniu kopalń? Oczywiście, że RFN. Nawet gdy powstanie elektrownia atomowa jak ze snu. Choć jej pragnę (najlepiej kilku), ale jakoś w nią nie wierzę :)

No problem jest w tym, że nawet jak kupimy energię wyjdzie taniej, niż z naszych kopalń. My nie jesteśmy Kuwejtem. Nasze węglowodory, czyli węgiel, to kilkaset metrów rycia w głąb. To tak czy siak generuje koszty. Droga donikąd. Dlatego pisałem, że szkoda, że PRL nie dokończyła projektu elektrowni atomowej. Bo to to że III RP to wdroży nie wierzę.

[Ascetic]

W tej kłótni najbardziej podoba mi się, jak Pacjent z Asceticiem grożą sobie nawzajem, że będą opowiadać o swoim interlokutorze kolegom;)

jakim kolegom? przecież on nikogo nie zna. a ja na kilku koncertach jak się pojawił jego temat to usłyszałem że wyłapie lepę jak się okaże kto to. tyle. ja nawet gdzieś go tam broniłem. że taki niegroźny przegryw zamknięty w czterech ścianach. zresztą jest takim misiem pluszowym do podśmiechujek. tyle. ludzie wolą się napić browca, pośmiać pogadać o duperelach niż spinać na tego koleżkę. zresztą jak gdzieś tam się spikniemy to zobaczysz jak to działa. jeszcze raz. normalni ludzie co się stąd znają a jest ich niemało to srają na takie akcje.

poza tym jaka kłótnia? litości. se człowiek wpadnie. pojedzie po jakimś nonejmie i tyle. nie dramatyzuj.


mnie interesują inne tutaj osoby. dwie.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

W tej kłótni najbardziej podoba mi się, jak Pacjent z Asceticiem grożą sobie nawzajem, że będą opowiadać o swoim interlokutorze kolegom;)

jakim kolegom? przecież on nikogo nie zna. a ja na kilku koncertach jak się pojawił jego temat to usłyszałem że wyłapie lepę jak się okaże kto to. tyle. ja nawet gdzieś go tam broniłem. że taki niegroźny przegryw zamknięty w czterech ścianach. zresztą jest takim misiem pluszowym do podśmiechujek. tyle. ludzie wolą się napić browca, pośmiać pogadać o duperelach niż spinać na tego koleżkę.

poza tym jaka kłótnia? litości. se człowiek wpadnie. pojedzie po jakimś nonejmie i tyle. nie dramatyzuj.


mnie interesuje inne tutaj osoby. dwie.

"Jak mówiłem o tobie koledzie z forum to się śmiał"
"O ciekawe, jak ja opowiadałem o tobie innemu koledze z forum to też się śmiał!"
:D
W sumie przypomniałeś mi o piwku, dobry podkład pod dyskusję, nie przeszkadzajcie sobie;)

[Ascetic]

W tej kłótni najbardziej podoba mi się, jak Pacjent z Asceticiem grożą sobie nawzajem, że będą opowiadać o swoim interlokutorze kolegom;)

jakim kolegom? przecież on nikogo nie zna. a ja na kilku koncertach jak się pojawił jego temat to usłyszałem że wyłapie lepę jak się okaże kto to. tyle. ja nawet gdzieś go tam broniłem. że taki niegroźny przegryw zamknięty w czterech ścianach. zresztą jest takim misiem pluszowym do podśmiechujek. tyle. ludzie wolą się napić browca, pośmiać pogadać o duperelach niż spinać na tego koleżkę.

poza tym jaka kłótnia? litości. se człowiek wpadnie. pojedzie po jakimś nonejmie i tyle. nie dramatyzuj.


mnie interesuje inne tutaj osoby. dwie.

"Jak mówiłem o tobie koledzie z forum to się śmiał"
"O ciekawe, jak ja opowiadałem o tobie innemu koledze z forum to też się śmiał!"
:D
W sumie przypomniałeś mi o piwku, dobry podkład pod dyskusję, nie przeszkadzajcie sobie;)

ok. to działa w dwie strony. takie ploteczki. spotyka się kilku kolesi co tu klika i gada. pyta, czy ten seba to cygan. czy ten co głoduje to taki naładowany jak opowiada. inny prosi o zdjęcie z konopnickim. i takie tam. ale taki pacjent to nie jest jakiś specjalny temat. raczej się gada o muzyce. pije. z wklejanek wychodziłoby, że to główny temat ;-) towarzystwo musiałby by być nieźle pojebane. choć znam takich dwóch co jak o nim usłyszą to i mnie chca lać ;_)

[Hatefire]

Ja ty coś pierdolniesz... To, że jesteś z Wrocławia, bardziej świadczy o tym, że bliżej ci raczej do kacapów, niż szwabów. Zaś historycznie Wrocław był niemiecki, polski a nawet czeski. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Bagdad jest historycznie mongolski ;)

Niemniej Wrocław poddaje się ostatni ;-)

[Ascetic]

Ja ty coś pierdolniesz... To, że jesteś z Wrocławia, bardziej świadczy o tym, że bliżej ci raczej do kacapów, niż szwabów. Zaś historycznie Wrocław był niemiecki, polski a nawet czeski. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Bagdad jest historycznie mongolski ;)

Niemniej Wrocław poddaje się ostatni ;-)

akurat to prawda ;-)

z jakichś względów der Fall - festung - b. był tym momentem kiedy szkopy poczuły, że już po frytach. ważne to dla nich miasto było. pewnie dalej jest. o kurwa znów mówię w interesie niemieckim ...

ps. i się nie dopierdalaj tylko doczytaj wyjaśnienie dla niekminiących - lewusku ;-) tam powyżej

[Hatefire]

To akurat był przypadek. Dostali status "Festung" i lokalnym nazistowskim bonzom odbiło. Trzeba było poddawać jak najprędzej.

[Ascetic]

głębokość wydobycia węgla w polsce. googlowanie 15 sekund. argumenty o utrzymaniu nierentownego biznesu> 17 postów pacjenta. 30 minut zmóżdżania i 15 minut konsultacji z kuc-bazą.





https://superbiz.se.pl/wiadomosci/siega ... -X7oS.html" onclick="window.open(this.href);return false;

od razu zastrzegam, że nie wiem kto sponsoruje superbiz. ustalmy, że niemce i żydy.

[Hatefire]

ps. i się nie dopierdalaj

??

[Ascetic]

To akurat był przypadek. Dostali status "Festung" i lokalnym nazistowskim bonzom odbiło. Trzeba było poddawać jak najprędzej.

przypadek ;-)o

poważnie?



o jakichś tam opowieści o zwożeniu dóbr nie będe wspominał. bo to bajki z kategorii pacjentowych bajdurzeń. zero możliwości weryfikowania.