Trup, myślisz, że robole skleją czym jest koszt pracy, i kto go tak wywindował, że się biznesy z PL zawijają? Może skleja, że kapitał zwiewa z lokalizacji potencjalnie zagrożonych wojną? Odpowiem. Nie skleją, czego przykładem są wpisy tych dwóch xxx.trup pisze: ↑21-10-2024, 15:46Fajnie by było, jakby polska gospodarka tak leżała....SamborWilk pisze: ↑20-10-2024, 17:49Też tak myślę, bez Rosji Niemiecka gospodarka leży co obecnie dobitnie widać.mistrzsardu pisze: ↑20-10-2024, 17:02
Bez tanich surowców z Rosji Niemcy leżą i kwiczą.
Sama technologia bez niskich kosztów energii to za mało.
Ciekawe czy wykorzystamy ten przestój?
III Wojna Światowa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Poro
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2295
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
a koszty pracy w Niemczech spadają?
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
-
- w mackach Zła
- Posty: 749
- Rejestracja: 02-09-2015, 12:00
Re: III Wojna Światowa
Jeszcze doprecyzuję poprzednią wypowiedź, bo edytować już się nie da.trup pisze: ↑21-10-2024, 15:46Fajnie by było, jakby polska gospodarka tak leżała....SamborWilk pisze: ↑20-10-2024, 17:49Też tak myślę, bez Rosji Niemiecka gospodarka leży co obecnie dobitnie widać.mistrzsardu pisze: ↑20-10-2024, 17:02
Bez tanich surowców z Rosji Niemcy leżą i kwiczą.
Sama technologia bez niskich kosztów energii to za mało.
Ciekawe czy wykorzystamy ten przestój?
Mamy potężny kryzys w przemyśle ciężkim w którym pracuję. W mojej firmie ogromne zwolnienia fizycznych, mi póki co nic nie grozi a nawet zarabiam lepiej bo nadgodziny. W końcu opracowujemy produkty które mają odmienić nasze losy.
Kondycja sprzedaży produktów z mojego koncernu, która leży i kwiczy pokazuje kryzys który dopiero się rozpędza. Moja branża zapoczątkowuje produkcję w wielu innych firmach na całym świecie i zawsze obrywa pierwsza i konkretnie.
Także dla pocieszenia to nie tylko u niemiaszków i u nas kryzys. To coś globalnego co według mnie się dopiero rozpędza.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11079
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: III Wojna Światowa
njemjecka giełda w zapaści maximum XDD


NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Tak się zjebała katastrofalnie ta gospodarka niemiecka, jak piszą kacapy, tak jak niechętnie Francja, czy USA siadają z nimi do stołu. Wiadomka, tylko z bankrutem układa się nowy, tymczasowy ład w Europie.
Ten łysy od tyłu, to przedstawiciel upadające Germanii:

Znalazł się tam zupełnie przypadkowo.
Swoją drogą, tutaj niektórzy powinni się zdecydować, czy dobrze, że szkopy się zwijają czy nie. Połapać sie nie idzie z tym bajzlem w ich głowach.
ps. Ten wykres, to miara naszej "konkurencyjności".

Tak. Też jestem zdania, że płaca minimalna powinna wynosić 15k. A co! Dam nawet (nie ze swojego) 20k. ... Dla wybranych, co akurat będą mieć robotę, przy lawinowo rosnącym bezrobociu. Przedsiębiorca wyczyma, a jak nie wyczyma, to pogoni pracownika i sam zacznie robić xD
Ten łysy od tyłu, to przedstawiciel upadające Germanii:

Znalazł się tam zupełnie przypadkowo.
Swoją drogą, tutaj niektórzy powinni się zdecydować, czy dobrze, że szkopy się zwijają czy nie. Połapać sie nie idzie z tym bajzlem w ich głowach.
ps. Ten wykres, to miara naszej "konkurencyjności".

Tak. Też jestem zdania, że płaca minimalna powinna wynosić 15k. A co! Dam nawet (nie ze swojego) 20k. ... Dla wybranych, co akurat będą mieć robotę, przy lawinowo rosnącym bezrobociu. Przedsiębiorca wyczyma, a jak nie wyczyma, to pogoni pracownika i sam zacznie robić xD
Poro
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3288
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: III Wojna Światowa
A to Ty wierzysz, że giełda odzwierciedla stan gospodarki?
Celem życia nie jest przeżycie.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16847
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
Profesorze Keynes a co odzwierciedla giełda?
Jaki jest inny ośrodek przepływów kapitału inwestycyjnego i firmowego i w państwie, który dynamizuje rozwój gospodarki w podobnym stopniu?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3288
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: III Wojna Światowa
Patrząc na polską giełdę i najważniejszy indeks WIG20 to szczyt rozwoju polskiej gospodarki wypadł w roku 2007 i od tego czasu jest tylko gorzej.
Celem życia nie jest przeżycie.
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2295
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
Zupełnie nie chcę się wdawać w dziwne wzajemne pyskówki, ani bronić przedmówców wypowiadających się przede mną, bo rozumiem, że ktoś wcześniej napisał, że się gospodarka Niemiec "zjebała katastrofalnie" i że jest to kraj "upadający"? to by była mocna przesada, ale epitet "kacapy" na każdego kto odważy się powtórzyć to samo co piszą np. Deustche Welle, Handelsblatt, Frankfurter Allgemeine Zeitung, Business Insider, Money.pl czy Bankier to chyba trochę nadreakcja. Niemcy nie musieliby dzisiaj mieć dylematu związanego z brakiem taniej energii z Onuclandu, na której chcieli oprzeć Energiewende gdyby nie zrezygnowali swego czasu z energii jądrowej.Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 21:13Tak się zjebała katastrofalnie ta gospodarka niemiecka, jak piszą kacapy, tak jak niechętnie Francja, czy USA siadają z nimi do stołu. Wiadomka, tylko z bankrutem układa się nowy, tymczasowy ład w Europie.
.............
Swoją drogą, tutaj niektórzy powinni się zdecydować, czy dobrze, że szkopy się zwijają czy nie. Połapać sie nie idzie z tym bajzlem w ich głowach.
Oczywiście jest to kraj, który potrafi zadbać o swój interes i wierzę, że tak łatwo ani nie upadną, ani się ich gospodarka szybko o ścianę nie rozjebie. Aktualny spadek konkurencyjności niemieckiego przemysłu to jednak fakt, o którym dyskutują dzisiaj całe Niemcy. Chyba nawet byle "robol", może sobie zrobić szybki i w miarę rzetelny research w tej sprawie i nie musi przy tym czytać kacapskiej propagandy. Wystarczą wewnętrznie analizy z niemieckiej prasy.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Twierdzisz, że ci co tutaj lecą z nieustanną, jednolitą narracją wczytują się w niemiecką prasę? Chciałbym się nie zaśmiać, nie potrafię.Olo pisze: ↑21-10-2024, 22:11Zupełnie nie chcę się wdawać w dziwne wzajemne pyskówki, ani bronić przedmówców wypowiadających się przede mną, bo rozumiem, że ktoś wcześniej napisał, że się gospodarka Niemiec "zjebała katastrofalnie" i że jest to kraj "upadający"? to by była mocna przesada, ale epitet "kacapy" na każdego kto odważy się powtórzyć to samo co piszą np. Deustche Welle, Handelsblatt, Frankfurter Allgemeine Zeitung, Business Insider, Money.pl czy Bankier to chyba trochę nadreakcja. Niemcy nie musieliby dzisiaj mieć dylematu związanego z brakiem taniej energii z Onuclandu, na której chcieli oprzeć Energiewende gdyby nie zrezygnowali swego czasu z energii jądrowej.Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 21:13Tak się zjebała katastrofalnie ta gospodarka niemiecka, jak piszą kacapy, tak jak niechętnie Francja, czy USA siadają z nimi do stołu. Wiadomka, tylko z bankrutem układa się nowy, tymczasowy ład w Europie.
.............
Swoją drogą, tutaj niektórzy powinni się zdecydować, czy dobrze, że szkopy się zwijają czy nie. Połapać sie nie idzie z tym bajzlem w ich głowach.
Oczywiście jest to kraj, który potrafi zadbać o swój interes i wierzę, że tak łatwo ani nie upadną, ani się ich gospodarka szybko o ścianę nie rozjebie. Aktualny spadek konkurencyjności niemieckiego przemysłu to jednak fakt, o którym dyskutują dzisiaj całe Niemcy. Chyba nawet byle "robol", może sobie zrobić szybki i w miarę rzetelny research w tej sprawie i nie musi przy tym czytać kacapskiej propagandy. Wystarczą wewnętrznie analizy z niemieckiej prasy.
Co do tego, czego nie chcesz robić a robisz, to nawet nie wiem jak się odnieść.
W wolnej chwili zapytaj się tych tam powyżej, ku czemu to idzie i dlaczego jest to finalnie na rękę nam również (choć nie jestem pewien czy akurat oni to potwierdzą). W sensie zakończenie wojny. Bo to dział o wojnie, ale nie takiej, jak teraz, podjazdowej. Ten zwrot upadającego, ale mającego możliwości odrodzenia się kraju (oczywiście xD), właściwie być może powrót do skorygowanego punktu wyjścia, jednak jest doraźnie pozytywny. Oczywiście nie dla kacapstwa. Zresztą o czym my mówimy.
Ostatnio zmieniony 21-10-2024, 22:25 przez Ascetic, łącznie zmieniany 2 razy.
Poro
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11079
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: III Wojna Światowa
giełda dyskontuje to, co nastąpi w przyszłości.
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16847
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
odpowiem w Twoim stylu:mistrzsardu pisze: ↑21-10-2024, 22:06Patrząc na polską giełdę i najważniejszy indeks WIG20 to szczyt rozwoju polskiej gospodarki wypadł w roku 2007 i od tego czasu jest tylko gorzej.
Biorąc pod uwagę WIG20 i rok 2007 roku to wtedy miało miejsce wiele wydarzeń:
Odwołanie ingresu arcybiskupa Stanisława Wielgusa, śmierć Ryszarda Kapuścińskiego, Polska i Ukraina gospodarzami Euro 2012, samobójstwo Barbary Blidy, przepychanki polityczne i powstanie nowego rządu – takie są fakty.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Jeszcze tak mi się teraz nawinęło, kończąc okiem drugim, film. Jeżeli jest to słabość Niemiec*, dziwnym trafem przywoływana, przez te samo zawsze towarzystwo, choć dla mnie jest to zwykły efekt czkawki gospodarczej, nazwałbym go pokowidowym, to skąd taki odbiór zjawiska. Wiadomo, można na nie spojrzeć pewnie na wiele sposobów. Zasadniczo, ktoś bez działań intencjonalnych szukałby, może nawet w tym zjawisku, efektu pozytywnego dla Polski. A tu mamy "upadające Niemcy" "ciągną w dół Polskę". No ja tam nie wiem, jak taką narrację traktować, jak nie tak jak ja ją traktuję. Figura z podwójnym fikołem. Zamiast cieszyć się, że szkopy mają zawirowania w gospodarce, co dla tego towarzystwa wydawałoby się rajcowankiem, powiedzmy, to obraca się to w figurę "wora z kamieniami dla Polski". Wykombinować takie WielkieJoł to nie lada sztuka.Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 22:14Twierdzisz, że ci co tutaj lecą z nieustanną, jednolitą narracją wczytują się w niemiecką prasę? Chciałbym się nie zaśmiać, nie potrafię.Olo pisze: ↑21-10-2024, 22:11Zupełnie nie chcę się wdawać w dziwne wzajemne pyskówki, ani bronić przedmówców wypowiadających się przede mną, bo rozumiem, że ktoś wcześniej napisał, że się gospodarka Niemiec "zjebała katastrofalnie" i że jest to kraj "upadający"? to by była mocna przesada, ale epitet "kacapy" na każdego kto odważy się powtórzyć to samo co piszą np. Deustche Welle, Handelsblatt, Frankfurter Allgemeine Zeitung, Business Insider, Money.pl czy Bankier to chyba trochę nadreakcja. Niemcy nie musieliby dzisiaj mieć dylematu związanego z brakiem taniej energii z Onuclandu, na której chcieli oprzeć Energiewende gdyby nie zrezygnowali swego czasu z energii jądrowej.Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 21:13Tak się zjebała katastrofalnie ta gospodarka niemiecka, jak piszą kacapy, tak jak niechętnie Francja, czy USA siadają z nimi do stołu. Wiadomka, tylko z bankrutem układa się nowy, tymczasowy ład w Europie.
.............
Swoją drogą, tutaj niektórzy powinni się zdecydować, czy dobrze, że szkopy się zwijają czy nie. Połapać sie nie idzie z tym bajzlem w ich głowach.
Oczywiście jest to kraj, który potrafi zadbać o swój interes i wierzę, że tak łatwo ani nie upadną, ani się ich gospodarka szybko o ścianę nie rozjebie. Aktualny spadek konkurencyjności niemieckiego przemysłu to jednak fakt, o którym dyskutują dzisiaj całe Niemcy. Chyba nawet byle "robol", może sobie zrobić szybki i w miarę rzetelny research w tej sprawie i nie musi przy tym czytać kacapskiej propagandy. Wystarczą wewnętrznie analizy z niemieckiej prasy.
Co do tego, czego nie chcesz robić a robisz, to nawet nie wiem jak się odnieść.
W wolnej chwili zapytaj się tych tam powyżej, ku czemu to idzie i dlaczego jest to finalnie na rękę nam również (choć nie jestem pewien czy akurat oni to potwierdzą). W sensie zakończenie wojny. Bo to dział o wojnie, ale nie takiej, jak teraz, podjazdowej. Ten zwrot upadającego, ale mającego możliwości odrodzenia się kraju (oczywiście xD), właściwie być może powrót do skorygowanego punktu wyjścia, jednak jest doraźnie pozytywny. Oczywiście nie dla kacapstwa. Zresztą o czym my mówimy.
Może na tym warto się jednak skupić? Intencje. Koncepcje. Figury i narracje.
*Akurat w momencie, kiedy znów wracają na swoje miejsce w Europie. No taki przypadek ... Czyż nie po to, aby lepiej przyjęła się klepanina po internetach ... widzicie ... daliśmy czołgi, niemce dały kilka hełmów, i .... no ... widzicie ... znów nas wyrolowały te złe krzyżaki. Czemu to może służyć? Tego chyba już nie znajdziemy w analizach w niemieckiej prasie, do których może dotrzeć człowiek ciężko pracujący?
ps. Jeszcze można by pogadać, o tym jakim partnerem dla polskiej gospodarki są Niemcy, jaką mamy wymianę gospodarczą, i dlaczego może warto jednak na te sprawy spojrzeć bez zbędnych, szkodliwych narracji.
Ostatnio zmieniony 21-10-2024, 23:02 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
Poro
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Teoretycznie każdy to powinien wiedzieć. Teoretyk, praktyk. Czy wie o tym ten co uważa giełdę za, no właśnie za co?
Poro
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2295
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
??Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 22:46zwykły efekt czkawki gospodarczej, nazwałbym go pokowidowym, Zasadniczo, ktoś bez działań intencjonalnych szukałby, może nawet w tym zjawisku, efektu pozytywnego dla Polski. A tu mamy "upadające Niemcy" "ciągną w dół Polskę". No ja tam nie wiem, jak taką narrację traktować, jak nie tak jak ja ją traktuję.
Figura z podwójnym fikołem. Zamiast cieszyć się, że szkopy mają zawirowania w gospodarce, co dla tego towarzystwa wydawałoby się rajcowankiem, powiedzmy, to obraca się to w figurę "wora z kamieniami dla Polski". Wykombinować takie WielkieJoł to nie lada sztuka.
.............
ps. Jeszcze można by pogadać, o tym jakim partnerem dla Polskiej gospodarki są Niemcy, jaką mamy wymianę gospodarczą, i dlaczego może warto jednak na te sprawy spojrzeć bez zbędnych, szkodliwych narracji.

Ja się naprawdę już powstrzymam. Przecież sam się najlepiej skomentowałeś.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Jak mogę sam siebie skomentować, wklejając cytat z tych z którymi polemizuję z uwagą natury ogólnej? Ani w jednym ani w drugim nie jest moje. Skopiowane coś z czym się nie zgadzam + odniesione do dyskusji, powiedzmy przyjęte od wielu lat prawidło gospodarcze, którego nie opiniuje w żaden sposób. Tak się nie da samemu siebie skomentować, jakby się nawet bardzo mocno chciało.Olo pisze: ↑21-10-2024, 23:08??Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 22:46zwykły efekt czkawki gospodarczej, nazwałbym go pokowidowym, Zasadniczo, ktoś bez działań intencjonalnych szukałby, może nawet w tym zjawisku, efektu pozytywnego dla Polski. A tu mamy "upadające Niemcy" "ciągną w dół Polskę". No ja tam nie wiem, jak taką narrację traktować, jak nie tak jak ja ją traktuję.
Figura z podwójnym fikołem. Zamiast cieszyć się, że szkopy mają zawirowania w gospodarce, co dla tego towarzystwa wydawałoby się rajcowankiem, powiedzmy, to obraca się to w figurę "wora z kamieniami dla Polski". Wykombinować takie WielkieJoł to nie lada sztuka.
.............
ps. Jeszcze można by pogadać, o tym jakim partnerem dla Polskiej gospodarki są Niemcy, jaką mamy wymianę gospodarczą, i dlaczego może warto jednak na te sprawy spojrzeć bez zbędnych, szkodliwych narracji.
Ja się naprawdę już powstrzymam. Przecież sam się najlepiej skomentowałeś.
Poro
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4695
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: III Wojna Światowa
To jest miara naszej konkurencyjności z Bangladeszem i Indiami. W tej konkurencji i tak nie wygramy. Zresztą, co to za pomysł na budowanie gospodarki, opartej wyłącznie na taniej sile roboczej? W dużym kraju UE to już nie może się udać. Bo skoro robol może wyjechać na zachód i zarabiać trzy razy tyle, to wyjedzie.Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 21:13ps. Ten wykres, to miara naszej "konkurencyjności".
Tak. Też jestem zdania, że płaca minimalna powinna wynosić 15k. A co! Dam nawet (nie ze swojego) 20k. ... Dla wybranych, co akurat będą mieć robotę, przy lawinowo rosnącym bezrobociu. Przedsiębiorca wyczyma, a jak nie wyczyma, to pogoni pracownika i sam zacznie robić xD
O jakim lawinowo rosnącym bezrobociu Kolega mówi? O tym, które sprawia, że importujemy setki tysięcy ludzi z krajów biedniejszych, bo nie bardzo jest komu robić? Oczywiście, jak porządnie pierdolnie, to i bezrobocie się pojawi. Ale to nie kwestia minimalnej.
Płaca minimalna rzędu 4k z kawałkiem brutto przy obecnych cenach to wystarczy na mieszkanie z mamusią. Ewentualnie na wynajęcie pokoju i przeżycie z trudem. Ale raczej nie w Warszawie i nie w Gdańsku. Tu za te pieniądze to można się położyć pod mostem. Nie jest to chyba model państwa, w którym chciałbym żyć. Ja już nie mówię o ekstrawagancji typu zakup własnego mieszkania po okazyjnej cenie 20k za metr. Niedoróbki gratis. Plus 100k za miejsce w hali garażowej.
A najlepsze jest to, że dyskusje tego typu prowadzą ludzie, którzy zarabiają wielokrotność tej minimalnej. Mniejszą lub większą. Kurwa, nawet ja w swojej bieda-dziedzinie zarabiam obecnie znośnie. Pewnie gdzieś lekko poniżej 10% najlepiej zarabiających. Obiektywnie nieźle. Praktycznie mocno bez szału, i mam gdzieś teraz taką bezpośrednią i dość okrutną weryfikację rzeczywistości. Serio chciałbyś, żeby ludzie, którzy na to robią, zarabiali kwoty, które nie pozwalają nawet na wegetację? No chyba jednak dołączę do jednoosobowego (już nie!) teamu lewaków z kolegą Nienawiść Łogień.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: III Wojna Światowa
Do pierwszych dwóch zdań. Będąc krajem montowni, sortowni, konfekcjonowania i nie swojego sprzedawania to chyba jednak miara. Swoją drogą idealnego zestawienia w tym kontekście dokonałeś. Z tymi krajami które dałeś jako przykład.Lukass pisze: ↑21-10-2024, 23:43To jest miara naszej konkurencyjności z Bangladeszem i Indiami. W tej konkurencji i tak nie wygramy. Zresztą, co to za pomysł na budowanie gospodarki, opartej wyłącznie na taniej sile roboczej? W dużym kraju UE to już nie może się udać. Bo skoro robol może wyjechać na zachód i zarabiać trzy razy tyle, to wyjedzie.Ascetic pisze: ↑21-10-2024, 21:13ps. Ten wykres, to miara naszej "konkurencyjności".
Tak. Też jestem zdania, że płaca minimalna powinna wynosić 15k. A co! Dam nawet (nie ze swojego) 20k. ... Dla wybranych, co akurat będą mieć robotę, przy lawinowo rosnącym bezrobociu. Przedsiębiorca wyczyma, a jak nie wyczyma, to pogoni pracownika i sam zacznie robić xD
O jakim lawinowo rosnącym bezrobociu Kolega mówi? O tym, które sprawia, że importujemy setki tysięcy ludzi z krajów biedniejszych, bo nie bardzo jest komu robić? Oczywiście, jak porządnie pierdolnie, to i bezrobocie się pojawi. Ale to nie kwestia minimalnej.
Płaca minimalna rzędu 4k z kawałkiem brutto przy obecnych cenach to wystarczy na mieszkanie z mamusią. Ewentualnie na wynajęcie pokoju i przeżycie z trudem. Ale raczej nie w Warszawie i nie w Gdańsku. Tu za te pieniądze to można się położyć pod mostem. Nie jest to chyba model państwa, w którym chciałbym żyć. Ja już nie mówię o ekstrawagancji typu zakup własnego mieszkania po okazyjnej cenie 20k za metr. Niedoróbki gratis. Plus 100k za miejsce w hali garażowej.
A najlepsze jest to, że dyskusje tego typu prowadzą ludzie, którzy zarabiają wielokrotność tej minimalnej. Mniejszą lub większą. Kurwa, nawet ja w swojej bieda-dziedzinie zarabiam obecnie znośnie. Pewnie gdzieś lekko poniżej 10% najlepiej zarabiających. Obiektywnie nieźle. Praktycznie mocno bez szału, i mam gdzieś teraz taką bezpośrednią i dość okrutną weryfikację rzeczywistości. Serio chciałbyś, żeby ludzie, którzy na to robią, zarabiali kwoty, które nie pozwalają nawet na wegetację? No chyba jednak dołączę do jednoosobowego (już nie!) teamu lewaków z kolegą Nienawiść Łogień.
O bezrobociu tutaj pojawiło się z inicjatywy straszaków. Podchwyciłem. A tak poważnie, tutaj pomyślę, może wrócę z tematem.
Pozostałe dwa akapity uchwyciłeś też w lot. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Pracodawca, czy nawet samozatrudniony średnio ma ochotę wypatrywać rok w rok podwyżki minimalnej, która przekłada się na jego obciążenia. W sytuacji kiedy już kosztów nie udaje mu się przerzucić dalej, kiedy pracować więcej się nie da, zawija mandżur, zwalnia ludzi, kombinuje na jakości … co tam może wykorzystać. Tutaj wracamy do konkurencyjności, potencjalnego wzrostu bezrobocia.
Co do tego czy ja bym chciał aby ludzie wegetowali? Nie, bo kto dałby zarabiać właśnie przedsiębiorcom choćby. To się zazębia. Z tego do czego ja się skłaniam, w sensie z tymi opiniami ekonomistów, które do mnie przemawiają jest tak, że negatywne oceny miały rządy piss wśród przedsiębiorców, nie tylko ze względu na szkodliwą dla nich ordynację podatkową, ale też ze względu na skokowy wzrost płac. Dla etatowca też mogłoby to też spotkać się z negatywną oceną. Bo co Ci po tym jak, pasek wygląda dobrze, a paragon w sklepie źle. De facto na to samo wychodzi, siła nabywcza chyba jakoś specjalnie nie wzrasta, nie wzrosła, pomimo dobrego samopoczucia z wpływu na rachunek od pracodawcy. Poza tym mnie zasadniczo wali kto co ma, o ile uczciwie do tego doszedł, byle by nie moim kosztem. No i oczywiście marzy mi się uśmiechnięta cała Polska. Taka od ucha do ucha, od morza do Tatr. Łatwiej i przyjaźniej by się żyło. Choć to niespecjalnie w niczyim potencjalnie interesie jest. Politycznym. Frustratem łatwiej kręcić. Niezadowolonym też łatwiej uprawia się politykę.
Jak lewakiem będziesz, takim socjalnym, ugotujesz zupę bezdomnemu, wspomożesz azyl koci. Super. Jak całe zło świata i swoje ewentualne niepowodzenia będziesz widział w deweloperuchu, korpo, czy swoim pracodawcy - to niczym się nie będziesz różnił od tych za którymi Ty i ja nie przepadamy. Tymi po drugiej stronie podkowy.
Poro
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3288
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: III Wojna Światowa
To jest teoria, sprawa jest jednak bardziej skomplikowana.
Co dyskontuje WIG 20, który teraz jest na poziomie porównywalnym z rokiem 2000?
24 lata bez rozwoju?
Albo indeks szerokiego rynku, który od szczytu w 2007 roku jest trochę wyżej?
Po uwzględnieniu inflacji to powinniśmy być na poziomie gospodarczym Egiptu albo Ukrainy.
Celem życia nie jest przeżycie.