III Wojna Światowa

[Hatefire]

Hehe. Jestem w stanie przyjąć zakład że Ukraina rozpocznie w najblizych miesiącach rozmowy pokojowe.ktore nie skończą się po jej myśli. O co się zakładamy?

Być może. Będzie to kolejna Zdrada Zachodu. Jak choćby względem Czechosłowacji w '38. Czym kończą się takie ustępstwa możemy ekstrapolować na podstawie historii. Rosja jest bardzo słaba i jest niepowtarzalna szansa, żeby wyciąć tego wrzoda zagrażającego cywilizacji łacińskiej. Parafrazując klasyka Ceterum censeo Russia esse delendam.

[tomaszm]

Nie twierdzę ze to dobre rozwiązanie. Ale dla nich może jedyne.nie zazdroszczę im sytuacji w jakiej sie znajdują. Nienawidzę wojny i przelewu krwi. Ale na skutek wyborów w stanach nie wiele mają opcji.

[olgims]

Tymczasem u trampka coraz stabilniej - kacapska agentka tulsi g. szefem wywiadu
pedofil gaetz prokuratorem generalnym
ministrem obrony zrobił typa prowadzącego niedzielny program śniadaniowy w fox

[Ascetic]

Tymczasem u trampka coraz stabilniej - kacapska agentka tulsi g. szefem wywiadu
pedofil gaetz prokuratorem generalnym
ministrem obrony zrobił typa prowadzącego niedzielny program śniadaniowy w fox

Und mask, który robi za nieformalnego v'ce.




To się nazywa być niezależnym, w tym od mediów, w pełni samodzielnym prezydentem.
Powiedzieć, że cyrk to nic nie powiedzieć.

[tomaszm]

A tak z drugiej strony Tomek załóżmy że demokraci wygrywają wybory. Strumień pieniędzy leje sie w nieskończonoć. Kiedy załózmy ten konflikt miałby się skończyć? W momencie kiedy cała Ukraina będzie dosłownie wyniszczona, kiedy braknie sił ludzkich i zaplecza, kiedy powiedzmy sobie szczerze zaangażowaliby nas w tą wojnę w dosłownym tego słowa znaczeniu, bo chyba nikt na tyle nie jest naiwny ,że USA wysle swoje wojska.

Ja sczerze uważam ,że Polskie Państwo doskonale zdaje sobie sprawę ,że w dalszym rozwoju sytuacji jesteśmy my jako kraj. Nawet takie ruchy jak to ,że 130 tyś myśliwych jest jakimś tam nazwijmy to idiotycznym posunięciem. Ja uważam wręcz przeciwnie. Zę włodarze zdają sobię sprawę z rzeczywistego zagrożenia.

[Hatefire]

Nie twierdzę ze to dobre rozwiązanie. Ale dla nich może jedyne.nie zazdroszczę im sytuacji w jakiej sie znajdują. Nienawidzę wojny i przelewu krwi. Ale na skutek wyborów w stanach nie wiele mają opcji.

Demokracja, żeby się obronić przed dyktaturami musi dysponować siłą. Mówiąc obrazowo czasem musi przeprowadzić nalot dywanowy na Drezno, czy jebnąć atomówką w Hiroszimę.

[tomaszm]

Ależ ja jestem tego samego zdania. Kurwa 10% pkp na zbrojenie się.

[Ascetic]

Ja nie zakładam, że te 50 tys. koreańców zjechało, od tak na wycieczkę. Bo je ruskie poprosiły. Tyle mojego komentarza.

Dobra, jeszcze jeden komentarz. Jeżeli "negocjacje pokojowe" przybiorą wymiar ten co jest aktualnie wyciekiem z administracji trampa, jest to tylko i wyłącznie przyzwolenie na ciąg dalszy. Tutaj są osoby, które przywołują lata 30/ 40'. Analogie same się nasuwają. Tym bardziej, że jedną z głównych prawd opisujących kacapstan jest to, że oni rozumieją tylko i wyłącznie język siły. To co dla kacapofili jest "układem pokojowym", powinno być dla zachodu "kapitulacją Ukrainy". Wracając do języka siły, lat 30/40, każdy kto skończył podstawówkę powinien wiedzieć co to oznacza min. dla nas.

EDIT: Hatefire ujął to co pośrednio chciałem przekazać. Tym bardziej, że okazja się nie powtórzy. A nawet obróci przeciwko nam, co zresztą już tutaj konfpedrylowskie ćmoki już starają się rysować. Jeszcze nieśmiało, ale już.

EDIT 2: Przypomnę dalej, że "wojnę toczyliśmy" najbezpieczniej jak się dało. Rękoma innych. Niemalże jak jakieś mocarstwo, będąc mocnym średniakiem. Teraz przyjmować narrację kacapów, "eeeee ..." "podajmy sobie rączki", a w międzyczasie, my (kacapy) sobie kupimy lepsze pały, i się zwrócimy do tych, co "prowadzili wojnę wami"? No nawet niezła logika. Taka niepolska. W naszym interesie była na wykrwawianie się ruskiego. Ci co przyjmują narrację, że Ukrainiec, też wróg, to i tych drugich wykrwawianie też. Zgodnie z zasadą, gdzie dwóch się bije, tam trzeci ... ale nie. Teraz myślenie ruskie w PL.

[tomaszm]

Nie odczułeś wrażenia ,że to co robi USA to tylko pakt finansowy, oni moim zdaniem mają w dupie nas wszystkich, liczy się tylko ich partykularny interes. Demokraci masakrycznie eskalowali tą przemoc napędzając przemysł zbrojeniowy ukrainy. Tu trzeba siaść do stołu i z tymi ruską swołaczą starać się dogadać, Eskajalcja pzemocy jest wygodna z naszego punktu widzenia, ale tam dziennie giną cywile, kraj wygląda jak z jakiegoś koszmaru sennego-w ruinie. Chyba nie wierzysz ,że ruskim skończy się ludzka moc przerobowa. Ukrainie się kończy. Ja jestem zdania ,że te środowiska Trumpa może to zakończyć. Czy z korzyścią dla Ukrainy-pewnie nie. Ale nie wiem czy chcesz oglądać ruskie zwycięstwo za nie wiem 6-12 miesięcy. Wtedy nabiorą wiatru w żagle.

[olgims]

Nie odczułeś wrażenia ,że to co robi USA to tylko pakt finansowy, oni moim zdaniem mają w dupie nas wszystkich, liczy się tylko ich partykularny interes. Demokraci masakrycznie eskalowali tą przemoc napędzając przemysł zbrojeniowy ukrainy. Tu trzeba siaść do stołu i z tymi ruską swołaczą starać się dogadać, Eskajalcja pzemocy jest wygodna z naszego punktu widzenia, ale tam dziennie giną cywile, kraj wygląda jak z jakiegoś koszmaru sennego-w ruinie. Chyba nie wierzysz ,że ruskim skończy się ludzka moc przerobowa. Ukrainie się kończy. Ja jestem zdania ,że te środowiska Trumpa może to zakończyć. Czy z korzyścią dla Ukrainy-pewnie nie.

Powtarzasz się na dodatek piszesz brednie. Demokraci (w domyśle USA i świat zachodni ) eskalowal konflikt na Ukrainie? Co kurwa?

[Ascetic]

Nie wiem kto kogo ma w dupie. Wiem, że lepiej łożyć środki na wojnę, wojnę czyimiś rękoma niż drżeć o zdrowie i życie kobiet, które się kocha. Układ nawet przy zimno skurwysynskim podejściu do życia i świata, był idealny wręcz. Zakładając, że ktoś nie lubi po równo obu narodów. Wiem, też że zbudowanie w narodzie kacapskim wyobrażenia, że fiutin wygrał tę wojna nic dobrego nie przyniesie. A odroczenie w czasie jest tylko odroczenie w czasie.

[tomaszm]

@Olgims

Dostarczanie strumenia amunicji do walki wg Ciebie nie jest eskalacją konflitku? Jakbym w piaskownicy zaczął się z Tobą napierdalać na babki z piasku ,a koledzy z zewnatrz dostarczyli naostrzone grabki to eskalujemy wobec siebie przemoc czy nie?

[Ascetic]

Nie odczułeś wrażenia ,że to co robi USA to tylko pakt finansowy, oni moim zdaniem mają w dupie nas wszystkich, liczy się tylko ich partykularny interes. Demokraci masakrycznie eskalowali tą przemoc napędzając przemysł zbrojeniowy ukrainy. Tu trzeba siaść do stołu i z tymi ruską swołaczą starać się dogadać, Eskajalcja pzemocy jest wygodna z naszego punktu widzenia, ale tam dziennie giną cywile, kraj wygląda jak z jakiegoś koszmaru sennego-w ruinie. Chyba nie wierzysz ,że ruskim skończy się ludzka moc przerobowa. Ukrainie się kończy. Ja jestem zdania ,że te środowiska Trumpa może to zakończyć. Czy z korzyścią dla Ukrainy-pewnie nie.

Powtarzasz się na dodatek piszesz brednie. Demokraci (w domyśle USA i świat zachodni ) eskalowal konflikt na Ukrainie? Co kurwa?

Taka sama narracja jak ta, że my dotując Ukrainę wciągamy się w wojnę. Z takim zainfekowaniem ruskim myśleniem trudno polemizować.


To już wyłowił u mistrzazafajdańca Hejtfaja. Na agresję powinno się według myślących po rusku, przeprosić atakującego, że się żyje, złożyć broń i się najlepiej samemu rozstrzelać.

Ci Polacy choćby z najprężniejszego w Europie ruchu oporu z lat 40” to jednak zbrodniarze byli. Swoją drogą to do niedawna była jakaś tam nasza chluba, że i Niemcowi i ruskiego dawaliśmy odpór, kiedy Europa bawiła się w najlepsze. Zaraz znów po rusku trzeba będzie podręczniki zmienić, że to terroryści byli. Już to przerabialiśmy. Od 45 w górę, do lat 90”.

[tomaszm]

To żadna ruska narracja. Tylko realizm. USA przez swoje działania doprowadzają do zaognienia pewnych sytuacji. NIe ma dobrego rozwiązania ale najchujowszym jest strumień amunicji żeby jedna strona nakręcała drugą w eskapizmie przemocy.

Demokratom amerykańskim wojna jest bardzo potrzebna. Ważne ,że jest strumień pieniędzy.

I zajebiście ,że Trump nie wprowadzi swoich żołnierzy. TO jest ich wojna czy europy? Kto powinien zadbać o siebie? My licząć na wielkiego brata czy europa się ocknie- kurwa musimy zadbać sami o siebie a nie żyć w iluzji pokoju.

[mistrzsardu]

To żadna ruska narracja. Tylko realizm. USA przez swoje działania doprowadzają do zaognienia pewnych sytuacji. NIe ma dobrego rozwiązania ale najchujowszym jest strumień amunicji żeby jedna strona nakręcała drugą w eskapizmie przemocy.

Demokratom amerykańskim wojna jest bardzo potrzebna.

Jestem tego samego zdania. W USA wielu ludzi bardzo dobrze żyje z wojny. Nie tylko tam zresztą.

[tomaszm]

USA zawsze żyło z wojny. Tam gdzie sie dało eskalować konflikty tam była ich broń. W białych rękawiczkach. Samo to jak np armia amerykańska szkoli żołnierzy jest czymś nieprawdopodobnym. To jest wąski korytarz myślowy- cyborgi, którym ktoś odmówił prawa do myślenia. Pogadasz z polskimi żołnierzami, każdy ma swoje jakieś przemyślenia, pogadaj z amerykańskimi. To tak jakbyś w robocie wgrał oprogramowanie i ciągle gada o tym samym. Mało powiedzieć że bite połowa amerykańskich żonierzy stacjonujących w polsce ma wyobrażenie ,że tu są sowieci. Piękny produkt amerykańskiej demokracji. Po co tu stacjonujecie w Polsce- jakbyś zapytał przeciętnego wojskowego z USA. Abo nam kazano.

Im mniej pytań, im mniej wątpliwości tym lepiej. Może w ten sposób się zarządza ludżmi- nie wiem , kurwa nie wierzę osobiście ,że chciałbym żeby takie osoby w strefie zmilitaryzowanej nas broniły. Tak jak powtarzam, Europa cię musi ocknąc. Nie można po porstu liczyć ,że ktoś z zewnątrz nam pomoże. świetnie np rozumieją to Finowie. Oni wiedzą z doświadczenia ,że jak chcesz na coś liczyć licz na siebie. Amerykanie jak skończy im się interes to nas oleją ciepłym struminiem moczu.

[olgims]

@Olgims

Dostarczanie strumenia amunicji do walki wg Ciebie nie jest eskalacją konflitku? Jakbym w piaskownicy zaczął się z Tobą napierdalać na babki z piasku ,a koledzy z zewnatrz dostarczyli naostrzone grabki to eskalujemy wobec siebie przemoc czy nie?

Wszystko Ci się pomyliło - tam nikt się nie rzucal babkami z piasku tylko kacapy napadły na suwerenne państwo. Inne suwerenne państwa postanowiły kolektywnie pomoc słabszemu w obronie przed silniejszym agresorem. Na szczęście pomimo chujowosci tej pomocy napadnięty jakimś cudem nie dał się znokautować i walczy dalej. Kacapy nadal mordują niewinnych ludzi, nadal zabijają dzieci, gwałcą kobiety, niszczą infrastrukturę.
Ja ci podam lepsza analogię - siedzisz sobie na chacie, słuchasz muzyki i nagle wpierdala ci się ekipa w kominiarkach. Zajebuja ci psa, kota, dzieci, żonę a później okradają. Na koniec mówią, teraz stary musisz być grzeczny bo inaczej cię zabijemy. I śmieją się z ciebie do rozpuku, bo twoi kumple siedzą z tobą na telefonie i mówią - stary na chuj ty się chcesz jeszcze bronić, przecież i tak ci wszystko rozjebali, to najlepiej im się na koniec wypnij żeby ci ruska flagę w dupę włożyli. Pasuje ? No tak właśnie myślałem...

[tomaszm]

Ależ mi tego nie tłumacz. Ja w ogole nie będę z tym polemizował. Ja to wszystko naprawdę ogarniam swoim własnym umysłem. Tylko sobie pomyśl ,że wpierdala ci się ktoś do chaty, gwałci ci żonę, toczysz walkę która może nie mieć końca i czy nie zastanawiasz się nad tym czy zaraz spalą wioskę obok ,bo środki i kapitał ludzki na to mają czy może zaprzestać rozlewu krwi nawet kosztem porozumienia kóre nie będzie dla ciebie satysfakcjionujące ale ta wioskę obok uchroni przed tym nieszczęszczeniem które cię spotkało.

Ja nie lubię rosja tak samo jak ukraińców. Co nie zmienia postaci rzeczy że jak zaczała się wojna pomagałem dzieciom z ukrainy nawet organizująvc im nocleg. Ale ich nie lubie-mam swoje powody. W sensie ukraińców. Jestem też pewien ,że tak jak im pomogliśmy jakby role się odwróciły w życiu by nam nie pomogli. Na kromkę suchego chleba z ich strony bym nie liczył.

[trup]

Czekam na piękne fikumyku, w jaki sposób USA "zmusiły" rossję do zaatakowania Ukrainy?
Czekam na brawurowe uzasadnienie, jaką / którą część Polski możemy oddać russkim w imię "świętego spokoju" i obiecanych przez nich gwarancji nietykalności granic.

?

[tomaszm]

Musisz Trup bardzo mało wiedzieć o śweicie. Ja tam nie mam siły żeby Ci pewne rzeczy tłumaczyć. Powiem Ci tylko tyle. Przeciętny Ukrainiec wbiłby ci nóż w plecy nad tym się nie zastanawiając. To są jednak ludzie zdecydowanie inni od nas. Zdecydowanie też im bliżej do Rosjan.

Prosta sprawa- ja lubię drogie hotele, muszę iśc na basen, jaja wypocić na saunie. Hotel Hilton. 3 dni tam pobalowałem , Kolega Satyros z forume potwierdzi. doba 900 zł za dobę za pokój jendoosobowy. Jak to kurwa jest ze 90 % obłożenia hotelu to ukraińcy. Co kurwa mieszkają tak, też bym chciał tak mieszkać , gdzielkowiek jestem w hotelach sami ukraińce- przecież to uciśniony naród. Teraz Mariott Warszawa znowu ta sama sytujcja. 90 % obłożenia ukraińce. Często w moim wieku. Stać Cię na taki hotel żeby stacjonować tam ? Nie sądze.,ich stać.