ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

[Ascetic]

No to faktycznie czepiaja sie biednego Ukrainca w koszulce nazistowskiego zespolu z dwiema osemkami, wsrod innych projektow tworcow: Adolfkvlt, o wokaliscie: "As of 2023 he is a mortar unit commander of the Russian Volunteer Corps." Faktycznie biedny grzeczny Ukrainiec, on tylko ubral ladna koszulke do Auschwitz, dostal ja w prezencie od mamy na swieta i nie wiedzial co na niej sie znajduje, ze to cytat z Hitlera, a zle Kresy sie go czepily komedia asceticowa w najlepszym wykonaniu.

Nie w tym rzecz. Oczywiście noszenie tego typu szmat obrzydliwe, gdziekolwiek by nosił i kim by był. (To nie wybrzmiało z mojego pierwszego posta? Kurde, dziwne, bo nie mogę doczytać się gdzie tę osobę ze zdjęcia pochwalam, czy Ukraińca, czy Polaka. Dobrze trzeba mieć, wiadomoco, pod wiadomoczym. )

Chciałem zwrócić uwagę jakiego pochodzenia jest ten twitt. Z jakiego trollkonta wrzuca się tu treści. W wolnej chwili spójrz i wyrób sobie sam opinie na temat tego profilu. ((Dla nie rozumiejących tego co można wyczytać z mojego wcześniejszego wpisu, albo nie mającej woli zrozumieć, ten profil zawiera sporo treści mówiąc delikatnie antyukraińskich. Czy prawdziwych? Do rozstrzygnięcia indywidualnie).

Co do samego rzekomego Ukraińca w koszulce NSowej kacapskiego zespołu. Jak to nie manipulacja to czysty Obłęd. Stad była moja mowa o tym

Mam nadzieje, że kulturalnie wyjaśniłem. Kulturalnie też sugeruje wziąć wolne od forum. Nie wyglada to za dobrze. No i oczywiście obok wolnego, polecam więcej konsekwencji. To dobrze wygląda dla czytających, można zmienić opinię jaka np. wczoraj tutaj padała. Nie to żeby była błędna czy coś, każdy ma swoją, ale się ona utrwala.

ps. Teraz doczytałem „biedne Kresy”. No tak. Tutaj też polecam lekturę aby sobie wyrobić opinie a nie wyrabiać sobie ją przez pryzmat animozji osobistych. Albo wziąć wolne.

Nawet zepsuty zegar raz na dobe pokazuje dobra godzine.

Tam jeszcze uzupełniłem.

Czyli nie doczytałeś, nie zrozumiałeś bo nie chciałeś, nałożyłeś te swoje wiadomoco. I (A) teraz o zegarze będzie? Przeproś ładnie lepiej. (To też dobrze wygląda i zmienia percepcję wiadomokogo).

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Doprawdy nie wiem za co, Kresy sa zjebane, ale w tej sprawie maja racje.

[Ascetic]

Tyle, że Twój pierwszy wpis był o czymś innym. Teraz nagle o Kresach….




Polecam wolne. Dużo wolnego.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

No to faktycznie nie wiem o co ci chodzi, to nie problem, jestem w stanie z tym zyc;)

[Ascetic]

To się kolejny raz skup na dokładnym czytaniu a nie swojej interpretacji co tam może być napisane (może nawet bez czytania). Czy manipulacji. Tak przed uwagami, jakie sobie tam powrzucałeś.

Bo wiesz. Ludzie nieładnie piszą, że np. jesteś xxx (nawet metafory rzeźb się pojawiają). To bardzo niefajne, prawda, paskudne wręcz (takie uwagi osobiste, nieładne. Prawda?? Ej, nieładne, prawda? I dzisiaj sobie na nie byś sam nie pozwolił. Prawda?) Kurde przecież tego nie wiedzą, ale mogą doczytać dzisiaj, że ja np. piszę, że trollkont treści tutaj są wrzucane, że na focie brzydkie rzeczy, że Kresy, które nie mają specjalnej reputacji, czyli o innych sprawach piszę, w kontekście tego, że ktoś pisze, że _ coś się tam nie zgrało informacyjnie - (a jak się miało zgrać jak konto propagandowe?) a tu kierunek odpowiedzi o jakimś zegarze. No i też każdy może wyczytać, że po raz kolejny ta sama figura. "Nie wiem o czym piszesz itd". Nawet jak się wyjaśnia , to udawanie, że za trudne do zrozumienia. Tym samym, raz się pokazujesz jak mega bystrzacha, tak chciałbyś być pewnie czytany, a później, eeee, eeee, nic nie rozumiem, eeee, eeee. Zrób coś z tym. Po wypoczynku.

Nara.

ps. Albo nie rób, jak lubisz rozmywać tematy, przesuwać na emocjonalne tory, bo akurat coś ci tam nie leży. Z kimś. Z czymś. Tak ogólnie. Tylko litości trochę konsekwencji. Troszeczkę. Choćby z tym, że może jednak tutaj trollprzepinki to niekoniecznie.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

No spoko, jak nara to nara;)

[mistrzsardu]

Masz zdrowie...

[Ascetic]

No spoko, jak nara to nara;)

Ale zrozumiałeś już, czy dalej tak selektywnie rozumiesz co chcesz?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Mialo byc nara!;)

[Ascetic]

Widzę. (<<to w kontekście tego do czego się przyznałeś, a później usunąłeś).

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nie pamietam juz co to bylo, ale skoro to napisalem, to pewnie byla prawda:)

[Triceratops]

Nawet zepsuty zegar raz na dobe pokazuje dobra godzine.

Dwa razy

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Cholera, faktycznie

[Ascetic]

Nie pamietam juz co to bylo, ale skoro to napisalem, to pewnie byla prawda:)

Czyli nie dość, że nie rozumiesz, jak pasuje "nie rozumieć", to jeszcze teraz nie wiesz, (po 30 sekundach od usunięcia i nadpisania) co napisałeś?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Tak wlasnie jest!

[Triceratops]

[Wasyl]

Dlaczego ta dyskusja jest w temacie o cenach cebuli?

[tomaszm]

Mamw tym roku stratę na prawie 1 mln złotych. Wszystko kupuje jeśli mowa o nieruchomości i szokdy na nich. Skupuje cesje na potęgę. W życiu nie nia miałem tak fatalnych wyników finansowych. Wszystko z premedytacją.Coming out z branży prawniczej, 38 lat ale mi wystarczy. Robię to z taką premedytacją ,że ja pierdole.

Po porstu nie wyobrażam siebie dłużej w tej branży. Przez moment.

Nie ma tez pieniędzy na świecie żbym zdanie zmenił. jeb i kropka. Niech się inni męczą. Swoje zrobiłem. Wyzej się nie da. Ja sobie cenie poczucei spokoju- pieniądze są drugorzędne, Co dalej będę robić jak firmy prawnicze sprzedam? Dzieckiem się bardziej zajmę , chce trochę świaa zobaczyć, i żyć kurwa w końcu.

Za dużo było zbyt złych emocji. Po drodze.Wypaliło gdzieś mnie to zupełnie. Nie czuję tego. a najlepiej sie wycofać w momencie apogeum i rozstanie sytuację rozwiązać jak być wynoszonym na tarczy. i stać się pośmiewiskiem własnego otoczenia.

Coś się kończy, coś się zaczayna. W życiu do branży prawniczej nie wróce. Nie ma takich pieniędzy na świcie, Gdzeiś ogień zgasł. Po porstu niech to porwodzą dalej ludzie co mają ku temu zapał i energie.

Co dalej po sprzedaży spółek prawniczych co potrwa bite 6 miesięcy. Będe żył

Wezmę syna i partnerkę na pewno na podróż wzdłuż całej Grecji. Ta kontynentalną i wyspową. Na pewno będę się angażwać w imoprezy charytatywne. Na pewno będę obserwować wsztsko z dużym dystansem.

Na pewno.Na pewno nie mogę tak dużymi przedsięwzięciami zarządzać, bo mnie to przerosło.Tak po ludzku.