Chyba nie ma tu tematu o tej książce, a sięgnąć warto, bo jest całkiem ciekawa. Nie dotyczy samych problemów kapel z Noise Records (zresztą okazuje się, że wytwórnia i jej właściciel nie byli tacy straszni jak się ich jeszcze maluje), ale też rozwoju niemieckiej sceny metalowej w latach 80, początków kapel takich jak m.in. Hellhammer/Celtic Frost, Kreator czy Running Wild. Jest sporo ciekawostek o muzycznym biznesie lat 80-tych itd itp.
Książka w twardej oprawie ma ok. 600 stron a dostępna jest za psie pieniądze tutaj:
https://vesper.pl/zapowiedzi/1253-halas ... 8364373763
"Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1149
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10663
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: "Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
Faktycznie ciekawe, chetnie bym poczytal tez o innych labelach, np Earache.
Chop wood. Carry water.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: "Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
Lezy w kolejce i czeka
woodpecker from space
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14405
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: "Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
Maria to reklamuje od dłuższego czasu postami sponsorowanymi pewnie z dobroci serca
ale ja nie mam miejsca na makulature którą raz przeczytam i rzuce w kąt
ale ja nie mam miejsca na makulature którą raz przeczytam i rzuce w kąt
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1149
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14405
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: "Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
nie dzięki, już mam takich za dużo
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 367
- Rejestracja: 21-12-2010, 16:26
Re: "Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
Dzięki, zakupione.RippingHeadache pisze: ↑24-09-2023, 11:32Chyba nie ma tu tematu o tej książce, a sięgnąć warto, bo jest całkiem ciekawa. Nie dotyczy samych problemów kapel z Noise Records (zresztą okazuje się, że wytwórnia i jej właściciel nie byli tacy straszni jak się ich jeszcze maluje), ale też rozwoju niemieckiej sceny metalowej w latach 80, początków kapel takich jak m.in. Hellhammer/Celtic Frost, Kreator czy Running Wild. Jest sporo ciekawostek o muzycznym biznesie lat 80-tych itd itp.
Książka w twardej oprawie ma ok. 600 stron a dostępna jest za psie pieniądze tutaj:
https://vesper.pl/zapowiedzi/1253-halas ... 8364373763
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10663
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: "Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
Też raczej kupię
Chop wood. Carry water.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3619
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: "Hałas, który burzy mury. Noise Records kontra zespoły" David E. Gehlke
I ja chyba też.
dobry kościół to kościół spalony