Strona 2 z 4

Re: THORGAL

: 19-05-2023, 17:00
autor: 12345
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
19-05-2023, 15:34
12345 pisze:
19-05-2023, 15:29
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
19-05-2023, 15:06
No, czasami mam wrażenie że teraz za podobne rzeczy ustanawia się cenę w ten sposób, że rzuca się kostkami 9-ściennymi.
Takir są koszta produkcji gdy gra ma w pudełku tyle plastiku, tektury itd
Ale masz z tym faktycznie jakieś doświadczenie? Czy to spekulacja? Bo chętnie bym dopytał o szczegóły
Pracowałem w branży 8 lat a obecnie zlecenia w temacie :)

Re: THORGAL

: 19-05-2023, 17:06
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
To co robi najwieksze.koszty? Sam plastik nie jest drogi przeciez. Spodziewalbym sie raczej ze design i koszty wstepne bo wypracowanie takiej gry to pew ie lata.

Re: THORGAL

: 21-05-2023, 13:51
autor: Nasum
Jako fan komiksów stwierdzam, że seria Thorgal była jedną z najlepszych serii jaka powstała na tym łez padole. Były również inne ciekawe, jak Yans ( ale z naciskiem że tylko do "Prawa Ardelii", kiedy Valsary zginął, później seria jakoś wyparowała z postapokaliptycznego, przytłaczajacego klimatu ), Rork ( tu pierwsze dwa zeszyty były tak gęste pod kątem klimatu mroku, grozy że wręcz gniotły, później poziom był utrzymany, ale czegoś brakowało, być może dlatego, że Andreas wrócił do serii po latach); Hellboy ( dobry w całości, ale niektóre zeszyty ciut słabsze ), Sto nabojów ( całość, choć później już coraz bardziej zagmatwali sprawę, ale bardzo dobre to było ), Kaznodzieja ( dobrze się zapowiadał, ale później nieco stracił impet ) Sin City ( mroczne, ale późniejsze odcinki też już nie tak mocne jak pierwsze ).....


Natomiast Thorgal.... moim skromnym zdaniem to inksza inkszość. Przede wszystkim fabuła. Historia wikinga, który okazuje się być potomkiem ludzi z gwiazd, doskonałe połącznie wierzeń, legend nordyckich, z elementami zagłady Atlantydy, próbą wyjaśnienia powstania i upadku cywilizacji indian w Ameryce Południowej.... Wszystko tutaj spina się w jedną całość, Nawet pojedyncze epizody były ze sobą splecione, czasem pojawiały się w kolejnych odcinkach, szczególnie gdy chodziło o postacie. Sama Kriss de Valnor która pojawiła się w "Łucznikach" musiała rozpalić wyobraźnię fanów, skoro zaczęła się notorycznie przewijać przez pozostałe odcinki. Kreska Rosińskiego doskonała, bardzo lubię jego styl.

No i to co odróżniało go od innych serii - kolejne odcinki które sprawiały, że ta saga, powieść rysunkowa czy jak to chcecie nazwać, sprawiały, że cały czas czekało się na kolejną. Do "Miasta zaginionego boga" ta seria to kult, późniejsze, mimo, że mogły wydać się słabsze, nadal bardzo dobre. I to jest właśnie ten fenomen - cały czas ta seria trzymała poziom..... Później coś jednak mi zabrakło. Może brak Rosińskiego? Może fakt, że coraz nowsi rysownicy podnosili rękawicę i mierzyli się z talentem Rosińskiego? Może nie sama kreska już była tu powodem do narzekania, co pewne mielizny w scenariuszu. Serie poboczne w uniwersum Thorgala przypominają mi te wszystkie filmy stworzone w uniwersum gwiezdnych wojen - niby ok, ale gdyby ich nie było, nie odczułbym jakoś wielkiej straty.

Historia życia Thorgala Aegirsonna to jedna z najlepszych rzeczy jakie mogły pzytrafić się komiksowi.

Re: THORGAL

: 21-05-2023, 14:20
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Zacząłem serię o Kriss i muszę powiedzieć, że na razie rozczarowanie. Nie wiem na ile wynika póki co z faktycznej słabości, a na ile z tego, że czyta to już nie dziecko, a człowiek, który jednak widział wiele setek filmów i przeczytał wiele setek książek (zmiana percepcji nieunikniona), ale jestem rozczarowany zarówno kreską (Kriss jest jakaś taka na siłę 'zła' z wyglądu, siła jej postaci polegała na tym, że wyglądała zawsze na śliczną dziewczynę, podczas gdy w głębi była zimną suką - ale nie było to widoczne po powierzchowności) jak i dobijającą wręcz czasami prostotą jej historii i samego założenia, że pokazujemy historię trudnego dzieciństwa, by uzasadnić, dlaczego bohater jest taki a nie inny. To jest tak oklepane, że trzeba naprawdę mistrza, by coś z tego wycisnąć wartego uwagi. Na koniec fakt, że w 2 zeszycie ("Czyn godny królowej") ma cycki na wierzchu na co drugim obrazku. Za dużo. Cycki są fajne, ale żeby się nimi cieszyć, nie można ich pokazywać non-stop, bo się opatrza. Tak samo ze wszystkim, kawa smakuje lepiej, jak pijesz jedną dziennie, niż jak pijesz ich pięć. Tymczasem serię główną mam do "Selkie" i wciąż trzyma poziom.

Re: THORGAL

: 21-05-2023, 15:58
autor: Nasum
Kriss była zimną suką, ale bardzo młodą, z wyglądu niewinną dziewczyną. Kiedy Thorgal po raz pierwszy ją zobaczył kiedy przyszła po strzały do Drewnianej Nogi zdziwił się, mówiąc, że to prawie dziecko. Choć z tej pierwszej pary zabijaków bez czci i wiary który tworzyła z dryblasem Sigwaldem Sparzonym, była ponoć o wiele bardziej niebezpieczna. Ale miała swoje słabostki.

Mordowała bez mrugnięcia okiem, kradła i nad wszystko kochała złoto, ale ta sukowatość na zewnatrz nie zawsze współgrała z jej wnętrzem. Kiedy zabili Sigwalda powiedziała, że był to jej jedyny przyjaciel jakiego miała w zyciu. Zakochała się w Thorgalu choć nigdy tak bezpośrednio jak Aaricia mu tego nie okazała. Kiedy Aaricia zabiła żołnierza Ogotaya na statku powietrznym, ratując tym samym Kriss, ta nie okazała wdzięczności, choć jej wymowne spojrzenie mówiło, że mimo wszystko dotarło do niej, że może zginąć już na pierwszym etapie wyprawy do krainy Qa.

Po raz pierwszy widzimy ją nagą i w innym świetle ( po raz pierwszy nagość Kriss została odsłonięta w Łucznikach, kiedy była więźniem bandy zbirów ) w świetle kruchej, samotnej kobiety która też potrzebuje czułości - choć dość szybko ta słabość jej minęła.... Po prostu , odpuściła na chwilę, przespała się z Tjallem i na koniec dnia znów stała się zimną suką. W pałacu Ogotaya też zgrywała twardzielkę, ale tam okazało się, czego najbardziej się boi.... A gdy Jolan za pomocą korony Ogotaya przywrócił jej dawną postać, znów stała się taka, jak ją poznaliśmy

To znakomita postać -niby prosta, ale jednak ma w sobie ludzkie odruchy ( coś jak Darth Vader ). Wielowymiarowa, z mnóstwem niedopowiedzeń - jak chociażby to, w jaki sposób udało jej się przeżyć na pustyni... To sprawia, że darzę ją sporym sentymentem i w sumie nie wiem, czy chciałbym aby ktoś inny niż Van Hamme napisal historię jej życia. To jego postać, on ją stworzył, powołał do zycia...

Re: THORGAL

: 22-05-2023, 22:07
autor: martyrdoom
sisterhood pisze:
18-05-2023, 19:59
Jeśli śledzisz na bieżąco całą ewolucję (zmiany rysowników) to nie będzie zaskoczenia. Mi się podoba, przyczepiłbym się za to do treści. To pierwszy numer nowego cyklu, nie mam pojęcia w którą stronę to pójdzie.
Bardzo bym chciał, żeby nikt nie ciągnął fabuły dalej od momentu, kiedy kończy się "Żegnaj Aaricio". Jak dla mnie zakończenie jest świetne, o ile nie traktuje się go jako otwartej furtki do kolejnych tomów, a dopowiedzenie pozostawi wyobraźni czytelnika. W tej części pojawiło się kilka ciekawszych kadrów w niestandardowych rozmiarach, a mam wrażenie, że w nowszych Thorgalach trochę tego brakuje i większość stron ma jednakowy układ (to może być tylko moje wrażenie). Sama historia ma w sobie klimat klasycznych części i to nie tylko ze względu na postacie, ale i na formę. Wreszcie doczekaliśmy się sensownej fabuły zawartej w jednym zeszycie, tak jak to kiedyś bywało (np. "Nad jeziorem bez dna", "Łucznicy", "Alinoe"). Na plus także jest ukazanie Gandalfa w trochę innym świetle, niż do tego przywykliśmy. Celowo piszę ogólnikami, bo pewnie nie wszyscy zainteresowani zdążyli przeczytać, a nie chciałbym nikomu popsuć lektury tego jakże udanego komiksu.
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
21-05-2023, 14:20
Zacząłem serię o Kriss i muszę powiedzieć, że na razie rozczarowanie.
Moim zdaniem te serie poboczne prezentują niestety poziom niższy, niż główna saga. Fakt, zdarzają się ciekawe odcinki, jak "Slivia" czy "Lodowy Drakkar", ale spora część tych historii przekracza wszelkie granice nieprawdopodobieństwa. Nie wiem, jak tam względy finansowe, ale pod kątem artystycznym moim zdaniem chybionym pomysłem było przywracać Kriss do życia po tym, jak w głównej serii zafundowano jej bohaterską śmierć.
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
21-05-2023, 14:20
Tymczasem serię główną mam do "Selkie" i wciąż trzyma poziom.
Główna seria, do tomu 29 to uber kult. Później bywało różnie, ale da się nadal czytać z przyjemnością.
Nasum pisze:
21-05-2023, 13:51
Historia życia Thorgala Aegirsonna to jedna z najlepszych rzeczy jakie mogły pzytrafić się komiksowi.
Pod tymi słowami pozostaje mi się podpisać.

Re: THORGAL

: 22-05-2023, 23:10
autor: Sgt. Barnes
THORGAL, ile wspomnień wiąże się z tą serią... Oczywiście zawsze marzyłem o wersji filmowej, ale tylko ograniczenie się do wątku z Tanatlociem wydaje mi się sensowne,, ,Ulubione tomy? Oprócz całej tej Krainy Qa, na pewno Władca Gór, Łucznicy, Czarna Galera/Upadek Brek-zarith, Gwiezdne Dziecko (bo od tego się wszystko zaczęło) oraz mroczna, otwarta na różne interpretacje historia Alinoe.... Z wątków pobocznych na pewno Młodzieńcze Lata mają swój klimat, reszta już słabiej...
Zastanawiam się czy nie wrzucić wątku o Yansie jako pobocznym temacie, bo swego czasu byłem pod ogromnym wrażeniem...Ale tylko do Prawa Ardelii, bo potem, szkoda pisać....

Re: THORGAL

: 23-05-2023, 12:51
autor: trup


8-o
xD

Re: THORGAL

: 23-05-2023, 12:52
autor: trup
jest też gra...


Re: THORGAL

: 23-05-2023, 16:58
autor: Nasum
Sgt. Barnes pisze:
22-05-2023, 23:10
THORGAL, ile wspomnień wiąże się z tą serią... Oczywiście zawsze marzyłem o wersji filmowej, ale tylko ograniczenie się do wątku z Tanatlociem wydaje mi się sensowne,, ,Ulubione tomy? Oprócz całej tej Krainy Qa, na pewno Władca Gór, Łucznicy, Czarna Galera/Upadek Brek-zarith, Gwiezdne Dziecko (bo od tego się wszystko zaczęło) oraz mroczna, otwarta na różne interpretacje historia Alinoe.... Z wątków pobocznych na pewno Młodzieńcze Lata mają swój klimat, reszta już słabiej...
Zastanawiam się czy nie wrzucić wątku o Yansie jako pobocznym temacie, bo swego czasu byłem pod ogromnym wrażeniem...Ale tylko do Prawa Ardelii, bo potem, szkoda pisać....

Yans tylko do Prawa Ardelii ma sens i klimat, a takze to, co nazywam przytłaczającym, mrocznym, postapokaliptyczną wizją świata po zagładzie. Ta nieludzka mieszanka dyktatury szalenca Valsaryego, pozamiastowi którzy z nostalgią wspominają dawny swiat i nie chcą się tłoczyć w Mieście, pozbawieni uczuć Strażnicy Opieki....

A najlepsze części Thorgala? Ponad krainą cieni, Władca Gór, seria Kraina Qa, Łucznicy.... Alinoe w pewnym momencie za dzieciaka potrafił przerazić, zwłaszcza kadr kiedy Aaricia wytrzeszcza białe oczy i ten demoniczny grymas twarzy...

Re: THORGAL

: 23-05-2023, 19:55
autor: Lukass
Nasum pisze:
23-05-2023, 16:58

Yans tylko do Prawa Ardelii ma sens i klimat, a takze to, co nazywam przytłaczającym, mrocznym, postapokaliptyczną wizją świata po zagładzie. Ta nieludzka mieszanka dyktatury szalenca Valsaryego, pozamiastowi którzy z nostalgią wspominają dawny swiat i nie chcą się tłoczyć w Mieście, pozbawieni uczuć Strażnicy Opieki....

A najlepsze części Thorgala? Ponad krainą cieni, Władca Gór, seria Kraina Qa, Łucznicy.... Alinoe w pewnym momencie za dzieciaka potrafił przerazić, zwłaszcza kadr kiedy Aaricia wytrzeszcza białe oczy i ten demoniczny grymas twarzy...
O tym mówimy? Oj tak. Ale był jeszcze gorszy dla mnie kadr z psem, również demonicznym. Pierdolone strachy z dzieciństwa :D
Obrazek

Re: THORGAL

: 23-05-2023, 21:29
autor: Nasum
O tak, tak, tak - dokładnie ten kadr!!!! To w jaki sposób przedstawił na twarzy Aaarici opętanie, zło, obłęd, to po prostu mistrzostwo. Za dzieciaka bałem sie tej części czytać sam wieczorem w domu, powaga. A co do samego kadru - podobny zabieg i tak samo potężne wrażenie jest na podobnym kadrze w pierwszej części Rorka, kiedy główny bohater po raz pierwszy odwiedza pisarza w jego starym, zniszczonym po części domu. Kreska nieco inna, ale wrażenie takie samo. Chylę czoła. Nieco inne kolory i można śmiało wykozystać jako okładkę albumu.

Re: THORGAL

: 24-05-2023, 23:21
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
trup pisze:
23-05-2023, 12:51


8-o
xD
Wygląda jak intro do Dungeon Keepera

Re: THORGAL

: 24-05-2023, 23:22
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Lukass pisze:
23-05-2023, 19:55

O tym mówimy? Oj tak. Ale był jeszcze gorszy dla mnie kadr z psem, również demonicznym. Pierdolone strachy z dzieciństwa :D
Obrazek
Kurna, ten kadr to trauma na całe życie xD pamiętam jak myślałem ,,nie, tylko nie ona!"

Re: THORGAL

: 25-05-2023, 00:42
autor: Lukass
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
24-05-2023, 23:22
Lukass pisze:
23-05-2023, 19:55

O tym mówimy? Oj tak. Ale był jeszcze gorszy dla mnie kadr z psem, również demonicznym. Pierdolone strachy z dzieciństwa :D
Obrazek
Kurna, ten kadr to trauma na całe życie xD pamiętam jak myślałem ,,nie, tylko nie ona!"
Pierdolone Alinoe. Gra na najniższych instynktach, typu "najbliższa ci osoba zwraca się przeciwko tobie w bezmózgi sposób". Mistrzostwo i trauma z dzieciństwa :D .

Re: THORGAL

: 25-05-2023, 00:50
autor: trup
Obrazek

Re: THORGAL

: 25-05-2023, 08:57
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Logo pasuje zajebiście.

Re: THORGAL

: 25-05-2023, 12:34
autor: trup
też mi się podoba :D

Re: THORGAL

: 19-06-2023, 23:26
autor: trup
Pan Łukasz Orbitowski razem z Panami: Arturem Szymałą i Dawidem Wolskim, zabraU się za RPG w świecie THORGALA.
W weekend (17-18.06.2023) byłem na Pyrkonie, celem oficjalnego ogłoszenia gry RPG osadzonej w świecie Thorgala, którą przygotowuję. Idee które ujawniliśmy spotkały się z życzliwym przyjęciem. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest na co czekać. Prace nad projektem idą pełną parą, a jeśli ktoś z Was uzna za słuszne wesprzeć go na tym etapie, podsuwam link. Od siebie dodam, że praca sprawia radość, która, mam nadzieję, stanie się radością grających.

https://gamefound.com/projects/dark-rab ... q3sGmCtoyk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: THORGAL

: 19-06-2023, 23:36
autor: Soundterror
trup pisze:
19-06-2023, 23:26
Pan Łukasz Orbitowski razem z Panami: Arturem Szymałą i Dawidem Wolskim, zabraU się za RPG w świecie THORGALA.
W weekend (17-18.06.2023) byłem na Pyrkonie, celem oficjalnego ogłoszenia gry RPG osadzonej w świecie Thorgala, którą przygotowuję. Idee które ujawniliśmy spotkały się z życzliwym przyjęciem. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest na co czekać. Prace nad projektem idą pełną parą, a jeśli ktoś z Was uzna za słuszne wesprzeć go na tym etapie, podsuwam link. Od siebie dodam, że praca sprawia radość, która, mam nadzieję, stanie się radością grających.

https://gamefound.com/projects/dark-rab ... q3sGmCtoyk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Było na poprzedniej stronie o tym :)