Jakie książki ostatnio kupiliście

[Maro]

Kolejna do kolekcji. Mam nadzieje, że wydadzą jeszcze "Księżyc Komanczów" i będzie komplet.

[Sgt. Barnes]

[WaszJudasz]

Dziki Zachód dowieźli

[Maro]

Daj znać jak te Czarne Góry

[WaszJudasz]

OK, też jestem ciekaw, czy dorówna klasykowi pt. "Złoto Gór Czarnych" acz na pierwszy ogień poszedł "Szlak Umrzyka" - smakowity, jestem już w III części

[mocny2_3]

Panowie polećcie coś dobrego o związku radzieckim od powstania do końca.
Na razie czytałem tylko Pipesa i było to genialne ale zajebiście obszerne.Znacie coś jeszcze?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Panowie polećcie coś dobrego o związku radzieckim od powstania do końca.
Na razie czytałem tylko Pipesa i było to genialne ale zajebiście obszerne.Znacie coś jeszcze?

Nie do końca to o co pytasz, ale czytałeś "Imperium" Kapuścińskiego?

[mocny2_3]

nie czytałem ale widzę że ponoć bardzo dobre.

[Medard]

nie czytałem ale widzę że ponoć bardzo dobre.

jasne, że dobra, książki Kapuścińskiego świetnie się czyta, najlepsza chyba Szachinszach,
chociaż jeden typ z Gazety Wyborczej najpierw przeprowadzał z nim wywiady, a po śmierci Kapuścińskiego zarzucał mu, że czasami miesza fakty, tego nie wiem, czy tak było, ale sporo przebywał w państwach o których pisał i imho miał ciekawe obserwacje,
a dyskusje, czy przekręcił jakieś fakty można zostawić innym

[WaszJudasz]

Nie no, to że przekręcał i koloryzował wiadomo na 100%. W środowisku akademickim związanym z dziennikarstwem chyba nikt nie traktuje go dziś jako rzetelnego reportera, a nieformalnie zalicza go się często do tzw. reportażystów, czyli (w odróżnieniu od reporterów) twórców pewnego gatunku literatury, gdzie praca zbliżona do pracy reportera jest tylko rdzeniem i gdzie ważniejsze jest, żeby opowiedzieć historię czy przedstawić ludzi, niż zrelacjonować fakty, które w opisie podlegają kształtowaniu w sposób literacki.

[WaszJudasz]

Daj znać jak te Czarne Góry

OK, skończyłem "Umrzyka" (zajebisty!) i zacząłem "Góry" - chwyta od pierwszej strony, proza gęsta, dwie linie czasowe bardzo zgrabnie poprowadzone, nie wychwyciłem też większych kiksów w opisie kultury Lakotów, klimat wspaniały, lecę dalej!

[Maro]

Ok dzieki. Namówiłeś.

[Soundterror]

Z nowości na półce - Stephen King "Holly". Dzisiaj dotarła paczka.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nie ukrywam, że jestem ogromnie zadowolony.

[uglak]

Jeśli zainteresowałeś się bardziej drugim niż pierwszym członem nazwy to polecam wydawnictwa Muzeum Krakowa - masa fajnych publikacji o historii rożnych fragmentów Krakowa. Sam muszę się wybrać po nową pozycję z serii "Wokół..." tym razem to "Wokół Ulicy Królowej Jadwigi".

A tutaj jakieś 2/3 mojej biblioteczki z kategorii Cracoviana:

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Najs! Było też kilka innych książek o Krakowie, które mnie interesowały, jak ta seria o przestępczym Krakowie, średniowiecznym Krakowie itd, ale miałem już dość. Mnie raczej interesuje magia historyczna, że tak to ujmę. Tak w ogóle to jakbyś miał ochotę, to wybieram się prawdopodobnie w następną niedzielę do Tezeusza i mam kartę ze zniżką 30%, mogę Ci coś wziąć ot tak z tą zniżką jakbyś chciał, a nawet zabrać się pogrzebać w książkach, samemu trochę łyso a jak nie pojadę wkrótce to mi karta wygaśnie:-)

[uglak]

Do ich siedziby w Kasince? Z ciekawości mógłbym się przejechać.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Do ich siedziby w Kasince? Z ciekawości mógłbym się przejechać.

Jakos tak, jeśli tylko będą troszke lepsze warunki do kazdy. Zapraszam.

[Kilgore]

Do ich siedziby w Kasince? Z ciekawości mógłbym się przejechać.

Oni raczej w Lubniu przy zjeździe na Mszane siedzą, Zdecydowanie lepiej w internecie kupować tam mają mało wystawione na półkach

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Oni raczej w Lubniu przy zjeździe na Mszane siedzą, Zdecydowanie lepiej w internecie kupować tam mają mało wystawione na półkach

Tak, to prawda, że mają mało dość, aczkolwiek są tego plusy:
1. Tylko tam można zrealizować zniżkę 30% (po zrobieniu na miejscu zakupów za 500 zł wcześniej, co zrobiłem).
2. Można zamówić przez neta i odebrać na miejscu (odbiór osobisty), i wtedy też jest ta zniżka 30%.
3. Lubię ten klimat niedalekiej wyprawy i grzebania w książkach:-) mają też dobrą kawę za darmo, można po prostu poprzeglądać to i owo itd. Dla mnie to niedzielna wycieczka.