Co teraz czytacie? v.2

Czytasz coś więcej niż etykiety Domestosa w kiblu?

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Kilgore
weteran forumowych bitew
Posty: 1676
Rejestracja: 21-12-2010, 20:34

Re: Co teraz czytacie? v.2

16-02-2025, 15:36

Obrazek
Tom 3 był całkiem ciekawy, lubię hard sf pisaną przez naukowców, tak poza tym skandalem jest to że nikt w Polsce nie wydał najsłynniejszej powieści Benforda Timescape, lepiej klepać trzydzieste któreś wydanie w super twardej okładce najlepiej ze zmienionym tytułem jakiejś znanej powieści, niż uzupełniać braki wydawnicze.
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17179
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Co teraz czytacie? v.2

16-02-2025, 15:55

Bolt pisze:
16-02-2025, 14:34
Obrazek
Daj znac czy dobre
woodpecker from space
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15451
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Co teraz czytacie? v.2

16-02-2025, 15:57

Kilgore pisze:
16-02-2025, 15:36
Obrazek
Tom 3 był całkiem ciekawy, lubię hard sf pisaną przez naukowców, tak poza tym skandalem jest to że nikt w Polsce nie wydał najsłynniejszej powieści Benforda Timescape, lepiej klepać trzydzieste któreś wydanie w super twardej okładce najlepiej ze zmienionym tytułem jakiejś znanej powieści, niż uzupełniać braki wydawnicze.
Może wydawnictwa patrzą z perspektywy zysku - znane tytuły, mimo, że to trzydzieste wydanie nabywców pewnie znajdą, a coś, co po raz pierwszy ma sie ukazać jest obarczone zbyt wysokim ryzykiem wtopy finansowej?
Awatar użytkownika
Kilgore
weteran forumowych bitew
Posty: 1676
Rejestracja: 21-12-2010, 20:34

Re: Co teraz czytacie? v.2

16-02-2025, 16:32

Nasum pisze:
16-02-2025, 15:57
Kilgore pisze:
16-02-2025, 15:36
Obrazek
Tom 3 był całkiem ciekawy, lubię hard sf pisaną przez naukowców, tak poza tym skandalem jest to że nikt w Polsce nie wydał najsłynniejszej powieści Benforda Timescape, lepiej klepać trzydzieste któreś wydanie w super twardej okładce najlepiej ze zmienionym tytułem jakiejś znanej powieści, niż uzupełniać braki wydawnicze.
Może wydawnictwa patrzą z perspektywy zysku - znane tytuły, mimo, że to trzydzieste wydanie nabywców pewnie znajdą, a coś, co po raz pierwszy ma sie ukazać jest obarczone zbyt wysokim ryzykiem wtopy finansowej?
Niewątpliwie tak jest, ale z punktu widzenia czytelnika i fana sf nie jest to fajne
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15451
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Co teraz czytacie? v.2

16-02-2025, 16:38

Owszem, nie jest to fajne.... Ale tak z ciekawości chciałbym wiedzieć jak wielkie jest grono wielbicieli literatury SF w naszym kraju, jacy autorzy są najbardziej poczytni... nie wiem czy ktokolwiek robił takie badania rynku nawet. Ale może tu tkwi odpowiedź.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11093
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Co teraz czytacie? v.2

16-02-2025, 17:22

Obrazek

Tak widząc na półce bibliotecznej stwierdziłem, że spróbuję, bo co mi tam, nawet jeśli nie moja bajka, zapoznać się z innymi punktami widzenia. Teraz już wiem z całą pewnością, skąd Pacjent brał wszystkie swoje argumenty, bo to właściwie 1:1. Podejrzewam nawet, że mogą się z autorem znać, bo obaj z Lublina, te same poglądy, a ktoś kiedyś wspominał, że Pacjent dostał jakąś nagrodę IPNu czy coś? Mogę się mylić. Tak czy siak, to nie tak że całość to jakaś głupota (póki co, jestem w 2/3), są tu istotne punkty o których nie należy zapominać (vide: historia zakupu respiratorów) i garść uzasadnionych wątpliwości, nawet jeśli utopione są w części pierwszej w niekończącej się litanii nazwisk, urzędów i powiązań przeróżnych ludzi, a w drugiej odmienianiem "zdrowego rozsądku" przez wszystkie przypadki, "logicznego myślenia", łączenia kropek, oraz potężnej dawki bogozbawczości (vide: w kościele nie można się zarazić przez opłatek, bo jest święty). No trzeba ostro to sortować w głowie ;)
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
wonsz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2740
Rejestracja: 18-02-2018, 14:59

Re: Co teraz czytacie? v.2

16-02-2025, 18:14

Bolt pisze:
16-02-2025, 14:34


"Wojna umarła, niech żyje wojna" od niego też warte obadania.

od dawna w planach, ale staram się nie kupować książek bo za dużo nieruszonych leży w mieszkaniu :D
rzułf
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11093
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Co teraz czytacie? v.2

17-02-2025, 17:36

Obrazek
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Maro
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 30-05-2013, 20:16

Re: Co teraz czytacie? v.2

17-02-2025, 18:53

Obrazek
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2438
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: Co teraz czytacie? v.2

17-02-2025, 19:30

Maro pisze:
17-02-2025, 18:53
Obrazek
Przymierzam sie do tego. Książki naukowe Goldsworthego czyta sie jak powieści, więc tu raczej też będzie dobrze :D
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11093
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Co teraz czytacie? v.2

18-02-2025, 18:16

Obrazek

Dzisiaj zacznę
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
TheDude
zahartowany metalizator
Posty: 6630
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Co teraz czytacie? v.2

18-02-2025, 18:54

Obrazek

Kupiłem w Biedronce za 10 zł. Przeczytałem kilka stron i juz raczej nie dokończę tej lektury. Żulczyk wypracował sobie styl z taką ordynarną manierą. Co chwila chamówa i przekleństwa, a ja już chyba za stary jestem na fascynację bluzgami :)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17179
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Co teraz czytacie? v.2

18-02-2025, 20:34

Obrazek
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17179
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Co teraz czytacie? v.2

20-02-2025, 20:25

Szalony Opos pisze:
30-01-2025, 12:45
Triceratops pisze:
30-01-2025, 09:18
Obrazek
Miałem ten tytuł w głowie od jakiegoś czasu. Dziś zamówiłem i będzie czytana.
P.S. w aplikacji Empiku za niecałe 22 zł 😉
jak wrazenia?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2123
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Co teraz czytacie? v.2

20-02-2025, 20:42

Obrazek

Kończę "Narodziny tragedii" Nietzschego i w międzyczasie sobie zacząłem to. Ale wariaty, rock'n'roll na maxa. Sylwetka ojca założyciela jazzu, niejakiego Buddy'ego Boldena to jazda bez trzymanki. Koncerty w warunkach gdzie koleś przy barze strzela do drugiego z rewolweru a Bolden widząc to gra głośniej, żeby nie było paniki. Tło historyczne oczywiście segregacji, polaryzująca postać Louisa Armstronga i na samym początku wspomnienie o wizycie na koncercie Brotzmanna. Dużo wątków, ale bardzo ciekawa historia.
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10836
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Co teraz czytacie? v.2

21-02-2025, 17:52

Casus belli miało się stać rzekome ostrzelanie przez Finów radzieckiego posterunku na Przesmyku Karelskim. W rzeczywistości 26 listopada 1939 roku pociski poleciały w odwrotną stronę. Cztery dni później rozpoczął się atak. Najpierw we wszystkich punktach frontu przeprowadzono ostrzał artyleryjski. Ruszyły też bombowce, ale rzucając bomby ze zbyt dużej (bo bezpiecznej) wysokości, często chybiały celu. Chociaż akurat w budynek ambasady radzieckiej trafiły bezbłędnie. Z karabinów maszynowych masakrowano ludność cywilną. Na przedmieściach Helsinek ostrzelano uciekające do lasów kobiety i dzieci.

Radzieccy żołnierze nacierali, nie zdając sobie sprawy, że to dla nich właśnie zaczyna się horror. Finowie przygotowali się do obrony. Detonowane przez druty naciągowe (potykacze) miny rurowe oraz koktajle Mołotowa okazały się niezwykle skuteczne. Obrońcy posługiwali się nawet gałęziami, aby uszkadzać układy jezdne czołgów. Już na początku wojny zdołali zniszczyć ok. 80 radzieckich maszyn.

9 grudnia przyniósł niemalże całkowitą anihilację 9. Armii w bitwie pod Suomussalmi. Po serii starć w tej okolicy w styczniu 1940 roku Finowie znaleźli zamarznięte na kamień ciała 27 500 rosyjskich żołnierzy. Nie można też zapomnieć o fińskich snajperach, wśród których wyróżnił się legendarny Simo Häyhä. Straty po radzieckiej stronie w części jednostek osiągały 70%. A przecież zakładano, że cała kampania potrwa zaledwie od 4 do 12 dni… (jak pod Kijowem)......
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11093
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Co teraz czytacie? v.2

21-02-2025, 18:11

Z tych klimatów to czytałem jakąś inną książkę której tytułu nawet nie pamiętam, ale pamiętam historie z niej: o tym, jak okopani Finowie z CKMami byli doskonale ustawieni, a ruskich puszczano przez gołe pole pod te CKMy, tak że dziennie zwykły Fin potrafił skosić średnio 80 ruskich, i przez paradoksalnie musieli się częściej zmieniać, bo wielu nie było w stanie znieść psychicznie dokonywania takiej rzezi, bo to nawet jakby było 80 kurczaków dziennie, to by zryło berem, a co dopiero 80 ludzi.

A drugie to jak Finowie zaminowali pole, a ruskich puszczono szturmować to pole. Gdy się wycofywali, to oficerowie grozili, że jak nie wrócą, to i tak zostaną rozstrzelani. Więc łączyli się za ręce i szli razem przez pole minowe śpiewając jakąś patriotyczną pieśń i okazjonalnie rozrywając łańcuch.

Samo czytanie tego zryło mi banię.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2123
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Co teraz czytacie? v.2

21-02-2025, 19:45

SODOMOUSE pisze:
21-02-2025, 17:52
Casus belli miało się stać rzekome ostrzelanie przez Finów radzieckiego posterunku na Przesmyku Karelskim. W rzeczywistości 26 listopada 1939 roku pociski poleciały w odwrotną stronę. Cztery dni później rozpoczął się atak. Najpierw we wszystkich punktach frontu przeprowadzono ostrzał artyleryjski. Ruszyły też bombowce, ale rzucając bomby ze zbyt dużej (bo bezpiecznej) wysokości, często chybiały celu. Chociaż akurat w budynek ambasady radzieckiej trafiły bezbłędnie. Z karabinów maszynowych masakrowano ludność cywilną. Na przedmieściach Helsinek ostrzelano uciekające do lasów kobiety i dzieci.

Radzieccy żołnierze nacierali, nie zdając sobie sprawy, że to dla nich właśnie zaczyna się horror. Finowie przygotowali się do obrony. Detonowane przez druty naciągowe (potykacze) miny rurowe oraz koktajle Mołotowa okazały się niezwykle skuteczne. Obrońcy posługiwali się nawet gałęziami, aby uszkadzać układy jezdne czołgów. Już na początku wojny zdołali zniszczyć ok. 80 radzieckich maszyn.

9 grudnia przyniósł niemalże całkowitą anihilację 9. Armii w bitwie pod Suomussalmi. Po serii starć w tej okolicy w styczniu 1940 roku Finowie znaleźli zamarznięte na kamień ciała 27 500 rosyjskich żołnierzy. Nie można też zapomnieć o fińskich snajperach, wśród których wyróżnił się legendarny Simo Häyhä. Straty po radzieckiej stronie w części jednostek osiągały 70%. A przecież zakładano, że cała kampania potrwa zaledwie od 4 do 12 dni… (jak pod Kijowem)......
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ta płyta była chyba o obozach dla ruskich w tamtym czasie. Wiesz coś o tym?
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10836
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Co teraz czytacie? v.2

21-02-2025, 21:12

DST pisze:
21-02-2025, 19:45
Ta płyta była chyba o obozach dla ruskich w tamtym czasie. Wiesz coś o tym?
oczywiście, mam pełne dysko Grunt. Także split Grunt/Cloama, traktował o tej tematyce.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
KKK
postuje jak opętany!
Posty: 488
Rejestracja: 29-07-2010, 19:01

Re: Co teraz czytacie? v.2

22-02-2025, 14:00

DST pisze:
20-02-2025, 20:42
Obrazek

Kończę "Narodziny tragedii" Nietzschego i w międzyczasie sobie zacząłem to. Ale wariaty, rock'n'roll na maxa. Sylwetka ojca założyciela jazzu, niejakiego Buddy'ego Boldena to jazda bez trzymanki. Koncerty w warunkach gdzie koleś przy barze strzela do drugiego z rewolweru a Bolden widząc to gra głośniej, żeby nie było paniki. Tło historyczne oczywiście segregacji, polaryzująca postać Louisa Armstronga i na samym początku wspomnienie o wizycie na koncercie Brotzmanna. Dużo wątków, ale bardzo ciekawa historia.
Tak jest! rock'n'roll na pełnej i rzecz nie tylko dla fanów jazzu. Przeciwnie - może srogo przemeblować wyobrażenie o tym gatunku i jego backgroundzie tym, których wyobrażenie o jazzie zaczyna się i kończy na miłym, bezpiecznym i mało wyrazistym Muzaku czesto używanym w romatycznych, amerykańskich filmach, lub jako nieszkodliwe muzyczne tlo do spożywania posiłku w ekskluzywnej restauracji.
ODPOWIEDZ