Masterful Magazine

nowe pismo o muzyce i nie tylko.
wygląda ciekawie, trzymam kciuki.
/osobiscie wolałbym jedynie kredową okładkę a środek na zwykłym papierze ale to detal/. zamawiam.

156 stron formatu A5, kredowy papier.

W numerze: NOCTURNUS AD, SADUS, DEZERTER, BLOOD, MVLTIFISSION, MEAT SPREADER, TOUGHNESS, DESECRESY, podsumowanie roku 2023, artykuł o „zamiennikach” za wczesny CARCASS, rysunki Karola Żachowskiego, galeria zdjęć Michała Ziółkowskiego oraz recenzje płyt.

Cena 35zł (plus koszt wysyłki).

Strona i sklep internetowy:
https://fobosmag.pl/
https://fobosmag.pl/sklep/

Osoby zainteresowane dystrybucją pisma (niezależni wydawcy, sklepy płytowe etc.) zachęcamy do kontaktu mailowego na info@fobosmag.pl

okładka wygląda jakby się zapomniało coś wgrać na template i poszło tak do druku

pisałem o tym wcześniej w zinach

no i bdb żułeczku

a wezmę se, chociaż jak kiedyś wziąłem tak pierwszy numer tego shadow of cośtam to straszna padaka była.

Wezmę. Rynek pism tym bardziej tak niszowych trzeba wspierać. Zajebiscie ciężki kawałek chleba.

Klepnąłem przy okazji jeszcze Ropień, zobaczymy. Wygląda trochę jak pismo dla niedowidzących, teraz zresztą taka moda, w latach osiemdziesiątych nowelka na stu stronach a teraz wychodzi opasłe tomisko w twardej oprawie.

....




^^^




Widać, że były mod&użyt forume jak kilku innych tutaj dalej zagląda^^^// forum czytane i przetrawiane*. Jeszcze lepiej, że mu się chce coś tam dłubać, tym razem w formie magazynu muzycznego. Po cichu liczę, że nie będzie to żenad na miarę partyzanckiego peja dla kucy <w wersji pap>.

Inaczej mówiąc, kupione.

* Na marginesie ciekawym, czy załapała się w te, jak rozumiem zestawienie/ listowanko moja premium karkasowa podróba -Festerdecay.

po lekturze niemal całości stwierdzam, że jest dobrze, teksty, pytania w wywiadach , uciekające od sztampy, same wywiady w większości dość długie i poruszające różne kwestie. szata graficzna w porządku choć nie jestem fanem „pustych” stron lub zapychaczy w postaci jednego zdania wyciętego z wywiadu - marnacja materiału , jak mawiał Vincent w „ze życie ma sens”.
no i podtrzymuję zdanie z pierwszego posta - jak dla mnie kreda ze środka do wymiany na zwykły papier i będzie lepiej (a może i nieco obniży koszty produkcji?).
na razie daje db+ ale jest potencjał na jeszcze lepiej. czekam na kolejny numer, już w poszerzonym gronie redakcyjnym.

Potwierdzam. Jest dobrze.
Wincyj wywiadów, nawet te galerie są ok, mniej pustych stron.
Kupiłem dla wywiadu z Blood. I tu ciekawostka. Jak kupowałem od Eisena Christbait w Lublinie i powiedziałem, że The Best to potwierdził, a w wywiadzie, że to ich najgorsza płyta

Jest Ok, tylko sakramencko śmierdzi, zwykły papier i lepsza farba i będzie git. Acha i te pustki na stronach, wolałbym to samo na 40 stronach a nie na 155, półki nie są z gumy