OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Dawni bogowie - Kto dalej trzyma poziom?

Deicide
1
1%
Death (:
8
11%
Cannibal Corpse
7
9%
Morbid Angel
7
9%
Immolation
27
36%
Obituary
1
1%
Autopsy
10
13%
Suffocation
4
5%
Incantation
10
13%
 
Liczba głosów: 75
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2545
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 20:29

Zagłosowałem za Cannibalami.
Raz się zje, raz się nie zje.
Awatar użytkownika
Rumburak
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 21:03

Deicide ostatni przejaw przyzwoitości miało na “Scars… “ więc dość dawno. W tzw. międzyczasie były” wybitne” Insineratehymn i In Torment. Ogólnie można już na nich położyć patyka. Death w tej ankiecie mnie nie bawi, więc pozostawię bez komentarza. Cannibal Corpse miewa płyty słabsze, ale poniżej pewnego poziomu przyzwoitości nigdy nie zeszli. Ostatnia bdb. Morbid Angel skończyło się już dawno, dawno temu. Ostatnia płyta to próba reanimowania trupa. Nieudana. Immolation na moje ucho, nie nagrali nigdy nic, co można określić jako słabe. Mają w dyskografii albumy wybitne, świetne lub dobre. Innych nie kojarzę. Fanem Obituary nigdy nie byłem. Jedynka, dwójka-masa ok. Reszta nie wzbudza we mnie żadnych emocji. Ostatnia całkiem, całkiem. Ogólnie rzecz ujmując, też nigdy nie dali puppy. Autopsy… hmm. Debiut pozycja obowiązkowa, reszta mogłaby dla mnie nie istnieć. Ostatnie odnotowałem z kronikarskiego obowiązku. Ni ziębi, ni grzeje. Suffocation-nigdy nie lubiłem i nie czułem, pamiętam jedynie, że po ostatniej nadal mam posmak plastiku w ustach. Incantation, cóż… w ich dyskografii zawsze gustowałem mocno wybiórczo. Poziom jakiś tam trzymają, ale obecnie jest na tyle duży wybór rzeczy zdecydowanie lepszych,że można ich spokojnie odpuścić. Podsumowując ten mocno subiektywny wywód- Immolation
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 22:12

Ciekawe dlaczego Morbid Angel tak bardzo odpłynął.. Chuj wie co tam się u nich dzieje, no może poza tym, że najebany Trey za kółkiem powiedział policji, że jest "professional drinker".
Tak czy inaczej kult totalny.. Zespół enigma. Wszystko do GTA rucha wszechświat. Heretic jest przyzwoity, kolejna płyta jest chujowa a ostatniej można posłuchać.. Szkoda, że Trey nic nowego nie knuje, chyba ćpun, może musiałby trochę podjeść chleba ze smalcem u marioosha na wsi to wskrzesiłby ducha the ancient ones i przyjebał jak na FFTTF.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8009
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 22:23

Morbid Angel i pierwsze cztery płyty to są dla mnie najważniejsze rzeczy jakie kiedykolwiek miały miejsce w DM.

Trey gdzieś mocno drionkował, nie che tam tez jakiś pierdół na niszowym forum dla brudów opowiadać ale podobniez gdzieś tam z imprezą się pogubił

https://www.metalsucks.net/wp-content/u ... 00x515.jpg

Ja to się w ogóle nie dziwie tym muzykom ,że gdzieś korby dostają przez ten nadmiar bodźców.

Brian Warner znany bardziej jako Marylin Manson kiedyś kurwował w wywiadzie ,że się wysrać nie może ,bo ma wrażenie ,że wścibscy reporterzy wchodzą mu do łożka. No tak niestety ikony mają. Nawet na lotnisku po śmierci starego kurwa jakiś jełop musi coś kręcić i wpierdalać w internet

[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 22:40

tomaszm pisze:
20-05-2022, 22:23
Morbid Angel i pierwsze cztery płyty to są dla mnie najważniejsze rzeczy jakie kiedykolwiek miały miejsce w DM.
Morbid Angel jest najważniejszy. Zawsze był. Płyt z ST nie lubisz?
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8009
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 22:46

Wszystkie do G uwielbiam. Ta muzyka mnie zdefiniowała. Do nowego millenium zawsze uważałem ,że to jest najlepszy zespół metalowy. Jak pisałem np Death w chuj szanuje ale to nie moja szkoła grania. Nawet nie posiadam w zbiorach. MA to zespół który wg mnie definiował ciężką szkołe grania na nowo. Kingdoms Disdained uważam za chujowiznę i nie zmieniłem zdania od czasu wydania. Zresztą była tu już sroga polemika na ten temat:D Zdania nie zmienię. Dzisiaj są zespoły co grają lepiej ale MA po prostu jest tym czymś bez czego nie wyobrażam sobie własnej tożsamości muzycznej. Tak jak np bez Metallicy czy Mayhem w swoich kategoriach.
Ostatnio zmieniony 20-05-2022, 22:50 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 22:50

tomaszm pisze:
20-05-2022, 22:46
Wszystkie do G uwielbiam. Ta muzyka mnie zdefiniowała. Do nowego millenium zawsze uważałem ,że to jest najlepszy zespół metalowy. Jak pisałem np Death w chuj szanuje ale to nie moja szkoła grania. Nawet nie posiadam w zbiorach. MA to zespół który wg mnie definiował ciężką szkołe grania na nowo. Kingdoms Disdained uważąm za chujowiznę i nie zmieniłem zdania od czasu wydania. Zreszta była tu już sroga polemika na ten temat:D Zdania nie zmienię. Dzisaj są zespoły co grają lepiej ale MA po prostu jest tym czymś bez czego nie wyprażam sobie własnej tożsamości muzycznej. TAk jak np bez Metallicy.
Za to można wypić. Ja mam nadzieję, że jeszcze coś nagrają. Sentyment również mam OLBRZYMI.KD nie jest takie złe, brak ducha, recykling pomysłów ale nie spisywałbym na straty..
Ostatnio zmieniony 20-05-2022, 22:52 przez [V], łącznie zmieniany 1 raz.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 22:53

Seta.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1738
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

20-05-2022, 23:01

no dziwne, że Morbid Andrzej ma tak mało głosów. właśnie skończyłem się tasować do domination. przecie nawet można by stworzyć ankietę "od kogo jebie pomysły najwięciej zespołów dm".
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

21-05-2022, 22:10

Raczej dziwne nie jest patrząc na ostatnie dwie dekady. Słabizna.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4045
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

21-05-2022, 22:30

Mental pisze:
20-05-2022, 23:01
no dziwne, że Morbid Andrzej ma tak mało głosów. właśnie skończyłem się tasować do domination. przecie nawet można by stworzyć ankietę "od kogo jebie pomysły najwięciej zespołów dm".
No jak dziwne? Pytanie w ankiecie brzmi: kto dalej trzyma poziom? A akurat Morbid Andrzej od dwóch płyt to puka w dno od spodu.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1950
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

22-05-2022, 00:23

Bez sensu, że można zagłosować tylko na jeden zespół. W praktyce zamiast "kto dalej trzyma poziom", mamy "kogo z trzymających poziom najbardziej lubisz".
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

22-05-2022, 07:53

Też się chciałem pobawić, ale jak zacząłem analizować to wyszło, że to są ostatnie znane mi dokonania kapel ujętych w ankiecie:
The Stench of Redemption (2006)
Kill (2006)
Gateways to Annihilation (2000)
Failures for Gods (1999)
Back from the Dead (1997)
Macabre Eternal (2011)
Pierced from Within (1995)
Vanquish in Vengeance (2012)

:D :D :D

Na pewno nie podoba mi się opcja wyboru tylko jednej odpowiedzi. Skoro mamy tylko jedną opcję pytanie powinno brzmieć: "kto najlepiej znosi upływ czasu"?
Rumburak pisze:
20-05-2022, 21:03
Deicide ostatni przejaw przyzwoitości miało na “Scars… “ więc dość dawno. W tzw. międzyczasie były” wybitne” Insineratehymn i In Torment.
Mi się te płyty (zwłaszcza "In torment...") podobają bardziej niż "Scars...", na którym nie ma muzyki, tylko jakiś monotonny, skompresowany, jednostajny łomot. Już samo "Lurking among us" > cała następna płyta.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

22-05-2022, 08:13

Gore_Obsessed pisze:
22-05-2022, 07:53
Gateways to Annihilation (2000)
Zazdroszczę perspektywy szkodu przeżycia po raz pierwszy szoku poznawczego przy poznaniu tej (bdb) płyty.

Gore_Obsessed pisze:
22-05-2022, 07:53
Failures for Gods (1999)
Słuchasz kapel z trzeciego rzędu a przez 20 lat nie zawracałeś sobie dupy żeby sobie jakiegoś nowego Immolation posłuchać? :o
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

22-05-2022, 08:45

hcpig pisze:
22-05-2022, 08:13
Gore_Obsessed pisze:
22-05-2022, 07:53
Gateways to Annihilation (2000)
Zazdroszczę perspektywy szkodu przeżycia po raz pierwszy szoku poznawczego przy poznaniu tej (bdb) płyty.
Ja "Gateways..." ZNAM. To ostatnia, którą słyszałem w całości. :)
hcpig pisze:
22-05-2022, 08:13
Gore_Obsessed pisze:
22-05-2022, 07:53
Failures for Gods (1999)
Słuchasz kapel z trzeciego rzędu a przez 20 lat nie zawracałeś sobie dupy żeby sobie jakiegoś nowego Immolation posłuchać? :o
No jakoś nie mogę się zazębić z ich muzą. Z trzech pierwszych w zasadzie tylko "Failures..." jakoś mnie dziabie. Dwójki wprost nie trawię. Potem słyszałem już tylko pojedyncze numery i za każdym razem refleksja: "znowu blisko, ale jednak nie".
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

22-05-2022, 08:56

Gore_Obsessed pisze:
22-05-2022, 08:45
Ja "Gateways..." ZNAM. To ostatnia, którą słyszałem w całości. :)
Yyy, teraz widzę że nie dopisałem posta do końca, miało być:

Nie znasz 'Illud...' - zazdroszczę perspektywy szkodu przeżycia po raz pierwszy szoku poznawczego przy poznaniu tej (bdb) płyty.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8154
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

22-05-2022, 10:51

tomaszm pisze:
20-05-2022, 22:23


Przygotowuje się do roli Kim Dzong Una.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
Bolt
rasowy masterfulowicz
Posty: 2053
Rejestracja: 25-12-2010, 18:32

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

23-05-2022, 08:42

Najgodniej ze wskazanych w ankiecie zespołów na ten moment prezentują się Immolation oraz Autopsy. Nie odmawiam trzymania przyzwoitej formy np. Kanibalom, ale zwyczajnie nie czuję potrzeby zapoznawania się z ich nowszymi dokonaniami - po niezłej Evisceration Plague z płyt są mi całkiem obojętni. Immolation po świetnej "Shadows..." nagrywa "jedynie" dobre płyty w swoim stylu, to jest na poziomie dalej osiągalnym dla mało kogo, które z przyjemnością sprawdzam, ale bez jakiejś gigantycznej podjarki i czekania, wiem po prostu, że się nie zawiodę, ale też raczej nie zrobię pod siebie z wrażenia. Najbardziej z płyt nagrywanych w ostatniej dekadzie przez wymienione zespoły lubię te od Autopsy, również je najintensywniej katowałem, więc na nich idzie mój głos.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10815
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: OSTATECZNE ROZDANIE: Dawni bogowie US DM - Kto dalej trzyma poziom, a kto szoruje bruki?

23-05-2022, 09:10

Jeśli chodzi o mnie to njchętnie z wymienionych wracam do Death. Jeśli chodzi o poziom skurwienia, to chyba Deicide najbardziej objechali poziomem w kontekście swoich najlepszych dokonań, po "Serpents..." nie nagrali dla mnie niczego o byłoby "Must". Immoltion po Unholy Cult też objechaliz poziom, ale to wciąż dobre granie, po prostu bez tego pazura. "Kingdm" wyraźnie słabsza od reszty, głównie przez brzmienie. Kanibale po "Bloodthirst" też nie nagrali dla mnie niczego istotnego de facto. Incantation? Generalnie dobrze, ale jednak do Diabolical Conquest i wcześniejszyh startu nie ma. Autopsy - poreaktywacyjne rzeczy dobrze, ale to wariacja na temat tego co juz było, mi do niczego to niepotrzebne. Morbid Angel do Gateways klasa, potem może odpuścic, jeden gnot na koncie, ale mysle,że cały czas gdzies można liczyc na jakościowy materiał od nich. Suffo - ostatnie 2 słabsze, ale do "bood Oath" to była klasa bez słabego punktu. Obituary - pierwsze cztery elegancie, osttanio zwyżka formy z naciskiem na przedostatnią, ale to tez nie są nagrana, które trzeba mieć
ODPOWIEDZ