Macie rację. ...535 pisze: ↑05-12-2021, 22:32To był rok 1993.SODOMOUSE pisze: ↑05-12-2021, 22:16tutaj jest audio z tego gigsu, Mordor 1994 Jarocin
https://www.mediafire.com/file/rgwwjn3q ... r.rar/file
" W tym roku na festiwalu miały miejsce duże zamieszki i starcia z ochraniającą, ale i dopuszczającą się prowokacji, policją. Mimo iż w większości uważano, że przez duże szkody materialne festiwal odbył się po raz ostatni, to prawdziwa przyczyna leżała po stronie rentowności festiwalu, braku potencjalnego organizatora i rosnącej konkurencji ze strony innych tego typu wydarzeń. "
Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2452
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Tryb samolotowy ?
Mała scena rzondzi
Mała scena rzondzi
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1421
- Rejestracja: 28-12-2012, 19:41
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8154
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Potwierdzam '93, bo byłem tam wtedy. Konkretne gonitwy miały miejsce, ale takie to były czasy.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3553
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Tak. Kompletnie poklejeni panksiarze z parku, napompowani chuj wie czym ochroniarze, którzy elegancko nadawali się do służby w gestapo . Na to wszystko standardowo kompletnie nieprofesjonalna milicja. Brakowało tam tylko zorganizowanych grup szalikowych miłośników piłki kopanej, aczkolwiek wielkopolska ochrona poniekąd spełniała te wymogi. Cud kurwa, że tam nikt nie zgniął. Przynajmniej oficjalnie. Koncert New Model Army doskonały.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
To były czasy gdy wielu metali było także kibolami, a widok kudłatego w młynie nie był rzadkością, więc nic dziwnego, że przenosili swoje zwyczaje na takie spędy. Do tego sporo z nich pochodziło z rodzin patologicznych, tylko kradzieże nazywali krojeniem i milicyjno-SBeckich, tylko przesłuchanie nazywali pytaniem o dyskografię.535 pisze: ↑06-12-2021, 08:54Tak. Kompletnie poklejeni panksiarze z parku, napompowani chuj wie czym ochroniarze, którzy elegancko nadawali się do służby w gestapo . Na to wszystko standardowo kompletnie nieprofesjonalna milicja. Brakowało tam tylko zorganizowanych grup szalikowych miłośników piłki kopanej, aczkolwiek wielkopolska ochrona poniekąd spełniała te wymogi. Cud kurwa, że tam nikt nie zgniął. Przynajmniej oficjalnie. Koncert New Model Army doskonały.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
no był to taki hools sparing XD535 pisze: ↑06-12-2021, 08:54Tak. Kompletnie poklejeni panksiarze z parku, napompowani chuj wie czym ochroniarze, którzy elegancko nadawali się do służby w gestapo . Na to wszystko standardowo kompletnie nieprofesjonalna milicja. Brakowało tam tylko zorganizowanych grup szalikowych miłośników piłki kopanej, aczkolwiek wielkopolska ochrona poniekąd spełniała te wymogi. Cud kurwa, że tam nikt nie zgniął. Przynajmniej oficjalnie. Koncert New Model Army doskonały.
- maciek z klanu
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12504
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Taki woodstock
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Bolt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2053
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Muszę kiedyś w końcu się zacząć orientować czy w ostatnich latach powychodziło coś ciekawego z "takim" technicznym DM.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4458
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Dziś 30 rocznica wydania debiutu Cathedral.
Będzie słuchane.
Będzie słuchane.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8154
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Tak se myślę po latach, że to nie był żaden spontan, tylko zaplanowana akcja mająca na celu wykończenie Jarocina. Ta "ochrona" i kije z którymi ganiali sprawiała zbyt profesjonalne wrażenie.
PLASTIK NIE JEST METALEM
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Ciekawa teoria spiskowa. Kto wie... jeśli tak to cel został osiągnięty.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2290
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Swietne to jest. Bardzo.
- Bolt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2053
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Aż tak mi nie siadło, ale trudno tej płyty nie szanować. A niech poleci, ale wpierw to:
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2290
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Przypasowała mi ta płyta strasznie. Pewnie, że mógłbym pomarudzić, że za mało trochę tu powietrza, zwłaszcza w garach, że brzmienie nie do końca jest takie, jakbym chciał, że ten materiał może się wydawać grany na jedno kopyto- blastobijne. Ale słychać piękne pomysły, zwłaszcza na klimatyczne melodie po których mam ciarki i to dla mnie najwiekszy atut. Że ten płyt wzbudza emocje, niekoniecznie jednowymiarowe. Tym mnie mają.
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3553
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
zdaje się, ze od tego akurat roku organizatorzy postawili na „profesjonalizm” w każdym aspekcie (sponsor główny imprezy i jego oczojebne reklamy) więc i ochronę załatwili „zawodową”
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Nie do końca. Nie wiem, czy byłeś w parku. Ci ludzie, a właściwie zwierzęta otumanione używkami same prosiły się o wpierdol. Nawiasem mówiąc ochrona dostała w rzeczonym parku i okolicach małej sceny konkretny oklep. Chyba nie spodziewali się aż takiej agresji. Potem już była jedynie chęć odwetu. Więc napierdalali równo wszystko co nie zdążyło spierdolić i faktycznie dozbroili się we własnym zakresie w długie kije. Do dzisiaj zastanawiam się gdzie myśmy wtedy tak naprawdę byli i dlaczego bantustański lud z powrotem ewidentnie chce tam wrócić?
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8154
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.4
Pamiętam ten park. Przyznam, że czegoś takiego w życiu nie widziałem. Napierdalanie butaprenu z worków beż żadnej krępacji i tych "ludzi" były dziesiątki, jak nie setki. Szpital psychiatryczny na powietrzu.535 pisze: ↑06-12-2021, 11:34
Nie do końca. Nie wiem, czy byłeś w parku. Ci ludzie, a właściwie zwierzęta otumanione używkami same prosiły się o wpierdol. Nawiasem mówiąc ochrona dostała w rzeczonym parku i okolicach małej sceny konkretny oklep. Chyba nie spodziewali się aż takiej agresji. Potem już była jedynie chęć odwetu. Więc napierdalali równo wszystko co nie zdążyło spierdolić i faktycznie dozbroili się we własnym zakresie w długie kije. Do dzisiaj zastanawiam się gdzie myśmy wtedy tak naprawdę byli i dlaczego bantustański lud z powrotem ewidentnie chce tam wrócić?
Byłem na tym Jarocinie z dwoma kumplami. Spaliśmy w namiocie w jakiejś wiosce pod miasteczkiem (Anapol? czy coś w tym stylu). Jak sobie pomyślę, że po prostu jacyś ludzie pozwolili nam za darmo spać na swojej posesji, to nie mogę w to dziś uwierzyć.
PLASTIK NIE JEST METALEM