Masterful Magazine

Taki zestaw przygotować łatwiej niż sporządzić zestawienie najlepszych płyt 2019. Kto Waszym zdaniem najlepszy zza oceanu? Jakieś inne typy warte wzmianki?

Sporo typów ma tyle wspólnego z usbm co Vader z polskim Black metalem. Ankieta ,,z dupy,,.

Kieruję się własną definicją i gustem. VADER miał kiedyś na pewno więcej wspólnego z black metalem, niż niektóre zespoły, które dzisiaj się pod ten nurt podpinają.

Lurker of Chalice.

Lurker of Chalice, totalnie unikalny album.

Absu i ichna Tatra bez "t"

Oddałem głos na Von - Satanic Blood

Faktycznie nietypowa ankieta patrząc na zespoły. Głos oddany na Morbid Angel.

Bardzo dobra sonda.

Oczywiście głos na Abominacje Desolacji.

A założyciel jak głosował?

Dejsajt, nie może inaczej być

maciek z klanu pisze:Ankieta ,,z dupy,,.

Czy Morbid Angel i Deicide wygrywające ankietę oznaczają, że DM>BM?

Myślisz szufladkami.

Gdzie Uada?

hcpig pisze: A założyciel jak głosował?

Possessed

ozob pisze:Gdzie Uada?

Ankietę najlepszych kabaretów zrobię kiedy indziej.

Sorry, ale obecność Deicide i Morbid Angel w tej ankiecie jest srogim kuriozum. Obydwa zespoły od początku należały do sceny death metalowej. Jak autor był zbyt młody aby to pamiętać to niech sobie poczyta ziny z tamtych lat, albo niech posłucha starszych kolegów. Nie chce mi się także pisać, że Possessed jest uważany jako pierwszy death metalowy band...

Tak, jestem zbyt młody, by to pamiętać. Wyjaśnię jednak starszym, ze black metal to w tym przypadku satanistyczny metal, a nie metal, który małpuje Mayhem/Burzum/Darkthrone.

To trzeba było napisać to w ankiecie. Współczesne definicje nijak się mają do tego co sobie tam potajemnie uważasz.

Nie interesują mnie dzisiejsze definicje. Gdybym uważał "potajemnie" to bym o tym tu nie pisał, tak jak o innych rzeczach, o których nie piszę. Jak ktoś zna lepsze płyty od tych, które wymieniłem, albo "bardziej black metalowe" to zawsze może podyskutować w temacie. Na pewno pominąłem co najmniej dwie ważne pozycje.

Fajnie, że Cię nie interesują współczesne definicje. Czyli krótko powiedziawszy nie interesują Cię postęp i lepszy opis rzeczywistości. Termin, którego użyłeś USBM ma się nijak nawet do tamtych czasów i po prostu wprowadza w błąd, stąd oburzenie niektórych. I jeszcze jedno, nie napisałeś w pierwszym poście o co Ci chodzi.