Absolutna klasyka Thrash Metalu

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Absolutna klasyka Thrash Metalu

22-09-2018, 23:36

Absolutna klasyka Thrash Metalu.

Skoro pojawiła się myśl, by zebrać w jedno miejsce informacje o klasycznych płytach nagranych w gatunku thrash,
to zakładam temat.

Dla mnie arcyklasyka thrashu zaczyna się od "Kill ’Em All" Metalliki z 1983 roku i "Bounded by Blood" Exodusa.
W tą stylistykę wpisuje się płyta "Possessed by Fire" niemieckiego Exumer, chociaż to już dzieło wzorujące się na amerykańskich albumach, czyli w mniejszym stopniu ważne.

Nowy rozdział zapisują dokonania zespołu Slayer: "Reign in Blood" oraz późniejsze bardziej melodyjne i lżejsze "South of Heaven".
Do tego nagrany w stylu południowego nieba, ale cięższy "Seasons in the Abyss", to również klasyk.

Do thrashu przechodzącego momentami w deathmetal można zaliczyć "Hell Awaits" Slayera i "Darkness Descends" kapeli Dark Angel.

Do najważniejszego brutalnego thrashu można zaliczyć "Extreme Aggression" niemieckiego Kreatora.
W Brazylii Sepultura wydaje "Beneath the Remains" i "Arise".


Metallica znowu przoduje, zmienia swój styl i nagrywa trzy albumy, które stanowią kanon gatunku i właściwie początkują metal progresywny:
"Ride the Lightning"
"Master of Puppets"
"....And Justice for All"

W 1983 roku Dave Mustaine został wyrzucony z Metalliki, dzięki temu powstaje Megadeth i dostajemy klasyczne już albumy jak:
"Rust in Peace" i "Countdown to Extinction", które są wyjątkową mieszanką przebojowych, rytmicznych i szybkich riffów oraz dziwacznego i żartobliwego wokalu Dave'a.


Pojawia się thrash techniczny szwajcarskiego Coronera: "No More Color" z 1989 roku i "Mental Vortex".
W Kanadzie do technicznego thrashu można zaliczyć klimatyczną "Alice in Hell" oraz bardziej wygładzoną "Never, Neverland" Annihilatora. Gdzieś w okolicach znajduje się Sacred Reich z płytą "The American Way" oraz Ep "Surf Nicaragua".

Później wchodzimy w erę, gdy thrash staje się mniej agresywny, jest miękki, ale również z mocą, doskonale wyprodukowany.
Znowu dostajemy Czarny Album Metalliki. W tych okolicach plasuje się "Grin" Coronera, który też można zaliczyć do technicznego thrashu.

Własny rozdział w muzyce thrashowej zapisuje kanadyjski Voivod, który cały czas eksperymentuje, jego muzyka często brzmi surrealistycznie, łączy punk, techniczny thrash, metal progresywny i jazz w jedno. Płyty "War and Pain", "Killing Technology", "Dimension Hatröss", "Nothingface" można zaliczyć do kanonu gatunku.

Kiedy najważniejsze zespoły trashowe zaczynają grać heavymetal (Metallica, Megadeth, Annihilator), albo jak Slayer zmieniają stylistykę na cięższe i wolniejsze granie, w 1994 roku wchodzi Testament, wcześniej trochę niedoceniony, a przecież bardzo dobry, ze swoim stoner thrashem na "Low" oraz już klasycznym "The Gathering".

Do polskich, ale niestety tylko lokalnych klasyków można zaliczyć zespoły Kat i Wilczy Pająk (Wolf Spider).

Pomóżcie ułożyć pełną listę i posegregować te wszystkie wielkie metalowe zespoły i ich albumy!
Ostatnio zmieniony 22-09-2018, 23:50 przez Medard, łącznie zmieniany 2 razy.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16167
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

22-09-2018, 23:40

to akurat proste jest do odpowiedzi:

Hanter

und

Ajsiddrinkers

ubogacili świat muzyki jak nikt inny.
i proszę mi tu nie polemizować.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

22-09-2018, 23:42

Ascetic pisze:Hanter

und

Ajsiddrinkers

ubogacili świat muzyki jak nikt inny.
i proszę mi tu nie polemizować.
dzieki Panie Zbyszku Bońku, zapisuję w kajeciku, nie znałem tych zespołów.
Ostatnio zmieniony 22-09-2018, 23:47 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16167
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

22-09-2018, 23:46

Medard pisze:
Ascetic pisze:Hanter

und

Ajsiddrinkers

ubogacili świat muzyki jak nikt inny.
i proszę mi tu nie polemizować.
dzieki, zapisuję w kajeciku, nie znałem tych zespołów.
wiem. ja też ich właściwie nie znam.

magnus, kreon, alastor, pascal. egzekuthor. (ale) to właściwe jakieś nieznane zespoły są z 7 ligi PRL'u.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

22-09-2018, 23:49

Dark Angel !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

22-09-2018, 23:51

vicek pisze:Dark Angel !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wymieniłem przeca, ale proszę napisać, czy to korzeń, czy liście.
I bez niepotrzebnych żartów Panowie, bo temat jest bardzo ważny.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1254
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 00:37

"Stoner thrash" na Low i klasyczne Gathering? :D

Z takich rzadziej wymienianych spory wpływ miał też nowoorleański Exhorder - oba albumy bdb, z czego drugi już nieco w groove rejony się zapuszcza.

W stosunku do konkurencji zawsze w cieniu pozostawał trochę Heathen. Daleko im do no-nameów, ale żeby ktoś ich wymienił podczas rozmowy o "weteranach thrashu", tę nazwę musi poprzedzić 20 innych kapel zazwyczaj.

A jako arcyklasyka z wczesnych lat dopisałbym "Show No Mercy" - z całej ówczesnej sceny thrashowej, do tego debiutu chyba wracam najczęściej.

A z polskiej sceny tak naprawdę 1. krajową ligę reprezentowali tylko Kat i Dragon. Reszta - wydawana zazwyczaj przez Metal Mind - to były nieco śmieszne twory, choć nie wątpię, że do wielu z nich można wracać z sentymentu. Gdzieś pomiędzy było jeszcze Turbo - niby mieli solidne rzeczy na koncie - ale mimo wszystko trudno ich tak jednoznacznie ocenić z perspektywy czasu.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 00:47

Jeśli chodzi o "Show...", to jednak należy zauważyć, że ten pierwiastek heavy metalowy jest bardzo, ale to bardzo widoczny. To takie coś na pograniczu, już nie ryba jeszcze nie płaz. Biorąc pod uwagę wpływ na muzykę, to nieistotne wydawnictwo. Świetna płyta, ale mieli ważniejsze w dorobku.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
KFD
starszy świeżak
Posty: 25
Rejestracja: 27-10-2014, 21:30

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 00:58

Na liście nie może zabraknąć pozycji od Warpath, Artillery i Die Krupps. No i nie wiem, czy Testament pasuje do klasyków, oni w sumie na każdym etapie kariery kogoś kopiowali.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 01:01

Sarcofago !!!!!
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10284
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 01:21

Na razie poruszę tylko kwestię metodologii, wg której będziemy się - podkreślam - bawić w thrashmetalowe drabinki i szufladki.
Bo wiadomo, że forum bawi, uczy, wychowuje ;)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 08:01

Anzhelmoo pisze: A z polskiej sceny tak naprawdę 1. krajową ligę reprezentowali tylko Kat i Dragon.
Kat + Wolf Spider + ew. Alastor za dwójkę, nic z krajowego thrashu nie zbliża się do tych zespołów. Alcatraz jest oczywiście zajebsty ale zbyt mało thrashowy w sumie by tu wrzucić a bdb 'Epidemic' Turbo to tylko epizod no i wszyscy recenzenci zawsze biadolą że to nie trve Turbo tylko płyta WF, więc umacnia ona pozycję w rankigu właśnie Wilczego Pająka.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 08:32

KFD pisze:Na liście nie może zabraknąć pozycji od Warpath, Artillery i Die Krupps. No i nie wiem, czy Testament pasuje do klasyków, oni w sumie na każdym etapie kariery kogoś kopiowali.
Ale jednak Testament z Low i The gathering wyszedł mocno do przodu.
Nikt tak wtedy nie grał.
Ostatnio zmieniony 23-09-2018, 08:37 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10129
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 08:34

Sybir pisze:Na razie poruszę tylko kwestię metodologii, wg której będziemy się - podkreślam - bawić w thrashmetalowe drabinki i szufladki.
Bo wiadomo, że forum bawi, uczy, wychowuje ;)
Właśnie o to mi chodziło zakłądając ten temat, a nie czy Alastor to klasyka.
Skoro klasyka, to w którym miejscu drabinki?
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 11:03

Pantera, Machine Head i Trivium. Tak to widze.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 11:15

Ostatnio słuchałem dużo trivium , dobry band i fajne emo wokale.
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2695
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 11:20

Triceratops pisze:Pantera, Machine Head i Trivium. Tak to widze.

Gdyby to forum miało kręgosłup dostałbyś bana, albo przynajmniej zapytanie od Marii Konopnickiej, "ile ty masz lat" ?
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11496
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 11:28

^ gość jeździ na wózku, to było nie na miejscu:)
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11496
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 11:39

musi być miejsce, dla takich kapel...poznawanych na pocz lat 90tych z piratów na kasetach wydawanych w PL :
Blood Feast, Gammacide, Devastation, Morbid Saint, Sadus, Rigor Mortis, Razor, Whiplash, Anialator, Hobbs Angel Of Death, Exhorder, Holy Moses, Evildead,Holy Terror,Soothsayer, Sacrifice, Hellwitch, Aggression....wstyd o metalcorowym
Trivium chyba wspominać.
Ostatnio zmieniony 23-09-2018, 11:41 przez SODOMOUSE, łącznie zmieniany 1 raz.
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2695
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: Absolutna klasyka Thrash Metalu

23-09-2018, 11:40

.
Ostatnio zmieniony 23-09-2018, 12:24 przez knaar, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ