Masterful Magazine

.. No właśnie ch*j wie jaką. Szukam we łbie, szukam w internecie, od tygodni już i nie idzie. Jesli zguba zostanie znajdą to proszę o usunięcie wątku; ale stworzyłam, gdyż jest to dla mnie BARDZO WAŻNE! Jako, że zostałam okradziona fest (nie będę tu wdawać się w szczegóły dramatyzując) pilnie poszukuję artysty... bo z tego co pamiętam to artysta. Polak, jeden typ - jego muzyka to takie pomieszanie black metalu z industrialem, dark ambientem itd. I tak dalej, ponieważ to mieszanka wybuchowa. Czytałam z nim wywiad - opowiadał, że nagrywa różne dźwięki sam (typu odgłosy maszyn, deszczu). Nazwa projektu i okładka jednej płyty mi się kojarzy, ale już sama nie wiem czy dobrze, bo poszukuję w głowie bardzo wielu artystów/albumów z racji w.w. sytuacji. No, ale na tej mi szczególnie zalezy: to co mam w głowie to trzy-członowa nazwa na B (jednakowoż ostrzegam, że mam tendencję do pierdololo typu "Czekaj, jaki to był zespól, cos na J... Aaa, pamiętam, to A storm of the light!, więc to może być pudło) no i okładka biało czarna, jakiś jakby.. wiszący ktoś? Wiem, że to wszystko takie no... Jednak liczę, że może ktoś po prostu skojarzy po tym, że jest to jedna osoba i tworzy właśnie w taki sposób. Bo to pewnik. Proszę bardzo o pomoc, bo chyba to forum to jedno z niewielu, które może przynieść odpowiedź. Nie wiem sama czemu tak ważny artysta nie został w mojej głowie, no miałam jednak bardzo sporą bibliotekę i nie sądziłam, że musze to wszystko spamiętać, bo kiedys tego zabraknie.

a z jakiego okresu to twórczość? bieżąca , czy lata 90te? Może Kuba Janyst i Jego prace , pod tytułem "Bestial Total Brutal".
Chociaż to grafik/fotograf, który tylko swoje wystawy okrasza dźwiękami.

No niestety nie... Tu chodzi o typa stricte tworzącego ów muzykę. I raczej tylko muzykę, bo o niczym innym nie mówił.

miasto, lata działania itp.? to był jednoosobowy hord?

^ no właśnie, jakieś poszlaki w tym teleturnieju, przydałyby się. Btw, trochę dziwne , że koleżanka tylko takie drobne
info o swoim "ulubienym" (Hail Boczek!) artyście zna. W moim wypadku, jeśli już coś kupuję, słucham, mimo sporych
rozmiarów zasobów nośników, pamiętam okładki, circa daty wydań, wytwórnie itp. Nie wkuwam tego na pamięć,
ot tak po prostu z codziennym obcowaniem z muzyką/nośnikami, ta wiedza sama zostaje we łbie. Po drugie,
jest to moje hobby, pasja, stąd łatwość w operowaniu tymi bajtami pamięci.

Anticreative Deathinition.

Boją_się_nawet_jego_koni pisze:Anticreative Deathinition.

Na wydawnictwie Piotra Peszka, nie ma czarnej okładki z wisielcem....
chociaż , może któreś z wydawnictw takową miało
http://www.pechu.arktyka.com/AD/wydaw.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

zawsze można napisać do człowieka i wyjaśnić:
E-mail: anticreative @ op.pl
Gadu-Gadu: Pechu 1072566

Niech temat zostanie .. jak odgadniecie o co chodzi tej Pani to ja zadam też zapytanie bo teraz nie chce się wtryniać :D