['] Place me into the book of death... [']

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14777
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: ['] Place me into the book of death... [']

28-06-2018, 15:00

Obrazek

"... (mural) powstał na ścianie budynku przy ulicy Powązkowskiej w Warszawie, w którym mieści się klub Pogłos. "
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10824
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 14:08

Usurpress pisze:Swedish death metal act Usurpress have announced via their official Facebook that vocalist and band leader Stefan Pettersson has passed away at the age of 46 following a long battle with cancer. The band's latest album, Interregnum, had recently been released in February of this year via Agonia Records to positive reviews. As of now the future of the band is unclear.
Troche siara żegnać się ze światem tak słabym albumem, ale choroba nie wybiera.
Karkasonne

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 14:17

Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 14:21

^ nie myśl o tym, równie dobrze TEN dzień może nastąpić jutro lub za 50 lat. :-)
all the monsters will break your heart
Karkasonne

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 14:28

nicram pisze:^ nie myśl o tym, równie dobrze TEN dzień może nastąpić jutro lub za 50 lat. :-)
No nie wiem, po mojemu to z tego co widzę większość z nich nie odchodzi z przyczyn losowych typu pierdolnięcie tramwaju, tylko ciężko pracowali na swoje zgony będąc grubasami, alkoholikami, wciągając kokę i żrąc gówno. Czuję, że w moim wieku zaczyna się już wyścig zbrojeń tego, kto będzie starzeć się najlżej. Mam znajomych, którzy w moim wieku (30) wyglądają na 40. Zapite mordy, wielkie bandziochy, strach patrzeć. Ale są i tacy (zwłaszcza dziewczyny), u których ani zmarszczki na czole. Chociaż trzeba przyznać, że jednak mają też tendencję do tycia. Więc myślę, że myśleć o tym trzeba, i to jak najwięcej.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6744
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 14:37

^ Sama śmierć to normalna sprawa. Najgorsze są te drogi, które do niej prowadzą. Długie bolesne choroby, upośledzenia, paraliże i inne kurestwa.
Awatar użytkownika
yossarian84
zahartowany metalizator
Posty: 3354
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 17:43

Karkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.
nie przejmuj sie ziomeczku
przeciez jestes wierzacy, wiec pojdziesz do nieba
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 17:46

On nie jest, ja jestem ;D
535

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 18:35

Karkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.

Spokojnie Sebastian, dlaczego wszyscy? Ja się nigdzie nie wybieram, aczkolwiek jutro mi dwa krzesła podstawią i różnie może być. Przypominam że tak zwany zdrowy tryb życia, niczego tak naprawdę nie gwarantuje. Jebać to. Zamiast się bać o życie, należy z niego korzystać i niech każdy robi to jak potrafi.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 18:44

Ja tam każdemu, nawet wam, zawsze życzę tak barwnego i długiego życia, jak życie śp. Marii Czubaszek (łącznie z nikotynizmem i rozlicznymi aborcjami).
Karkasonne

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 18:44

To jestem czy nie jestem wierzący, ustalcie bo to ważne ok
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10149
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 18:47

Karkasonne pisze:To jestem czy nie jestem wierzący, ustalcie bo to ważne ok
wierzysz w sny, więc chyba jesteś.
Die Welt ist meine Vorstellung.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 18:49

:D
Karkasonne

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 18:52

Conan wierzył w Kroma, który istnieje ale siedzi na szczycie najwyższej góry i ma wszystkich w dupie. Wydaje się to kusząca możliwością.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2275
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 19:24

Karkasonne pisze:
nicram pisze:^ nie myśl o tym, równie dobrze TEN dzień może nastąpić jutro lub za 50 lat. :-)
No nie wiem, po mojemu to z tego co widzę większość z nich nie odchodzi z przyczyn losowych typu pierdolnięcie tramwaju, tylko ciężko pracowali na swoje zgony będąc grubasami, alkoholikami, wciągając kokę i żrąc gówno. Czuję, że w moim wieku zaczyna się już wyścig zbrojeń tego, kto będzie starzeć się najlżej. Mam znajomych, którzy w moim wieku (30) wyglądają na 40. Zapite mordy, wielkie bandziochy, strach patrzeć. Ale są i tacy (zwłaszcza dziewczyny), u których ani zmarszczki na czole. Chociaż trzeba przyznać, że jednak mają też tendencję do tycia. Więc myślę, że myśleć o tym trzeba, i to jak najwięcej.
Każdy jest kowalem własnego losu i każdy (dorosły) powinien wiedzieć jaki żywot mu odpowiada.
Zapitymi mordami pogardzam, wielkie bandziochy mnie zniesmaczają jak i reszta zaniedbanych impotentów.
Jeśli jednak komuś pasuje takie życie to :) i niech zdychają, to tylko szare, anonimowe persony.
Jebać żuli.
535

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 19:27

Każdy zdechnie, bez względu na obwód bicka i atrakcyjność odbicia w lustrze.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2275
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 19:50

Niezależnie czy jest prezesem, betoniarzem czy też bezrobotną, leniwą cipą.
Dobrze jest jednak pozostawić po sobie dobre wspomnienia, ci ostatni to tylko kupa gnoju i syfilis, szybko popadną w niepamięć.
Jebać żuli.
Jebać żuli.
Karkasonne

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 19:54

535 pisze:
Karkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.

Spokojnie Sebastian, dlaczego wszyscy? Ja się nigdzie nie wybieram, aczkolwiek jutro mi dwa krzesła podstawią i różnie może być. Przypominam że tak zwany zdrowy tryb życia, niczego tak naprawdę nie gwarantuje. Jebać to. Zamiast się bać o życie, należy z niego korzystać i niech każdy robi to jak potrafi.
[youtube][/youtube]
535

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 20:03

wolff pisze:Niezależnie czy jest prezesem, betoniarzem czy też bezrobotną, leniwą cipą.
Dobrze jest jednak pozostawić po sobie dobre wspomnienia, ci ostatni to tylko kupa gnoju i syfilis, szybko popadną w niepamięć.
Jebać żuli.
Mówisz prezesie żeś taki mistrz? Niemiecki? To ja wolę być bezrobotną leniwą, betoniarską i tłustą cipą, oraz żulem, co jest chyba oczywiste.
535

Re: ['] Place me into the book of death... [']

29-06-2018, 20:06

Karkasonne pisze:
535 pisze:
Karkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.

Spokojnie Sebastian, dlaczego wszyscy? Ja się nigdzie nie wybieram, aczkolwiek jutro mi dwa krzesła podstawią i różnie może być. Przypominam że tak zwany zdrowy tryb życia, niczego tak naprawdę nie gwarantuje. Jebać to. Zamiast się bać o życie, należy z niego korzystać i niech każdy robi to jak potrafi.
[youtube][/youtube]
Piłeś? Wspomniałeś, że nie możesz.
ODPOWIEDZ