Dobre i kiepskie okładki v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16042
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
BDB!
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 449
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
No okładka to jedno, ale jaki tytuł po niemiecku.
dobry kościół to kościół spalony
- Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 449
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
^ Fałszywy inspektor kakao? 
BTW jeszcze nie wiem co grają, pewnie jakaś punkowa łupanka. Spotify podrzuciło
BTW jeszcze nie wiem co grają, pewnie jakaś punkowa łupanka. Spotify podrzuciło
Everyone loves you when you are dead
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14518
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
specjalnie dla Karkasa
Bunsenburner – Reverie


Bunsenburner – Reverie

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9620
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
- tommek
- w mackach Zła
- Posty: 893
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15334
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2276
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
EPka z pięcioma coverami z czego trzy to Obituary
Fińskie Foreseen zrobiło trochę bardziej bezczelnego rip offa na koszulce:

Fińskie Foreseen zrobiło trochę bardziej bezczelnego rip offa na koszulce:

Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15334
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Ta pierwsza okładka jeszcze miała jakiś pierwiastek własnego pomysłu ( bo żeby połaczyć wszystkie okładki w jedną, to trzeba umieć ) ale Foreseen poszli całkowicie na łatwizne. Pierwsza jest infantylna ale druga to bezczelna zżyna.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10919
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
No cóż, sama okładka Obituary była już rip offem w pewnym sensie, więc nie mają moralnego prawa się obrazić;)
A substitute for God, a sacred muse
The hell with it, it's just a lame excuse
Everything I ever used I have abused
All I live for is my heaven of high
I'll be there when the sun goes down
The hell with it, it's just a lame excuse
Everything I ever used I have abused
All I live for is my heaven of high
I'll be there when the sun goes down
- tommek
- w mackach Zła
- Posty: 893
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
- Bohdan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1340
- Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
- Lokalizacja: Lokal
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
^ całość bardzo spójna, mi robi!
- Bohdan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1340
- Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
- Lokalizacja: Lokal
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 574
- Rejestracja: 12-12-2018, 19:43
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10919
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Ta okładka to nie to że dobra czy kiepska, tylko... Dziwna... Wiem, że to trawestacja "Wolności wiodącej lud na barykady", ale i tak szukam w niej jakiegoś sensu, którego nie mogę znaleźć.


A substitute for God, a sacred muse
The hell with it, it's just a lame excuse
Everything I ever used I have abused
All I live for is my heaven of high
I'll be there when the sun goes down
The hell with it, it's just a lame excuse
Everything I ever used I have abused
All I live for is my heaven of high
I'll be there when the sun goes down
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15334
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑09-02-2025, 16:51Ta okładka to nie to że dobra czy kiepska, tylko... Dziwna... Wiem, że to trawestacja "Wolności wiodącej lud na barykady", ale i tak szukam w niej jakiegoś sensu, którego nie mogę znaleźć.
![]()
Być może takie było założenie autora - stworzyć "dzieło" pozbawione sensu, jakiejkolwiek głębszej treści, nie skłaniające do jakiejkolwiek refleksji, zadumy, chodziło być może o wrzucenie wszystkiego do kupy, elementów kompletnie do siebie niepasujących, jak parasol i rolka papieru toaletowego, całość miała być po prostu głupia, o ile nie debilna. Dlaczego?
Może właśnie dlatego, by czytać wypowiedzi ludzi, którzy mimo odpychającej beznadziejności tego obrazu szukają na siłę czegoś, co nie zostało tam nawet w zamyśle ukryte. Te wszystkie interpretacje mówiące o głębokim kryzysie poznawczym, o przenikajacej na wskroś duszę artysty prozie życia, czy przekraczaniu Rubikonu..... Jeżeli takie słowa gdzies sie pojawiły, to autor ma z tego niezła bekę. I może o to mu właśnie chodziło.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15334
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Moim zdaniem słaba. Napierdolone jest tu za dużo wszystkiego. Trudno sie skupić, trudno wychwycić wszystko. Mi się nie podoba.
- PrezydentKosmosu
- postuje jak opętany!
- Posty: 417
- Rejestracja: 16-10-2021, 12:56
- Kontakt:
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Rzadka sraka pozostaje rzadką sraką, niezależnie czy wpada bardziej w brąz czy w żółć. Doszukiwanie się drugiego dna w stawce nie ma sensu. Będzie jebać, a to, co jedliśmy, nie ma już znaczenia, bo zostało przemielone w śmierdzącą, gównianą papkę. Autor nie umie malować ani rysować, a ja nie przyjąłbym we własnej firmie nawet na stanowisko juniora.Nasum pisze: ↑10-02-2025, 18:02ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑09-02-2025, 16:51Ta okładka to nie to że dobra czy kiepska, tylko... Dziwna... Wiem, że to trawestacja "Wolności wiodącej lud na barykady", ale i tak szukam w niej jakiegoś sensu, którego nie mogę znaleźć.
![]()
Być może takie było założenie autora - stworzyć "dzieło" pozbawione sensu, jakiejkolwiek głębszej treści, nie skłaniające do jakiejkolwiek refleksji, zadumy, chodziło być może o wrzucenie wszystkiego do kupy, elementów kompletnie do siebie niepasujących, jak parasol i rolka papieru toaletowego, całość miała być po prostu głupia, o ile nie debilna. Dlaczego?
Może właśnie dlatego, by czytać wypowiedzi ludzi, którzy mimo odpychającej beznadziejności tego obrazu szukają na siłę czegoś, co nie zostało tam nawet w zamyśle ukryte. Te wszystkie interpretacje mówiące o głębokim kryzysie poznawczym, o przenikajacej na wskroś duszę artysty prozie życia, czy przekraczaniu Rubikonu..... Jeżeli takie słowa gdzies sie pojawiły, to autor ma z tego niezła bekę. I może o to mu właśnie chodziło.