Masterful Magazine

Tak mnie naszło na niepoważną zabawę pseudoakademicką. Jak myślicie, który riff z zespołów przedblackmetalowych (i mam tu na myśli 2 falę, nie Venom, chyba że oni też coś takiego mają), brzmi właśnie tak, jak potem brzmiały typowe kapele z Norwegii i okolic?

Naszło mnie jakiś czas temu, gdy odświeżałem sobie Running Wild i poleciało "War in the Gutter" i pamięć była chyba zatarta, bo pomyślałem w pierwszym momencie, że to właśnie jakiś bm kawałek się wkręcił w płytkę przypadkiem. No, ale to dopiero 1987, więc pewnie coś było wcześniej.

Karkasonne pisze:Tak mnie naszło na niepoważną zabawę pseudoakademicką. Jak myślicie, który riff z zespołów przedblackmetalowych (i mam tu na myśli 2 falę, nie Venom, chyba że oni też coś takiego mają), brzmi właśnie tak, jak potem brzmiały typowe kapele z Norwegii i okolic?

Naszło mnie jakiś czas temu, gdy odświeżałem sobie Running Wild i poleciało "War in the Gutter" i pamięć była chyba zatarta, bo pomyślałem w pierwszym momencie, że to właśnie jakiś bm kawałek się wkręcił w płytkę przypadkiem. No, ale to dopiero 1987, więc pewnie coś było wcześniej.

Nie obraź się, ale z kolegami betoniarzami próbujemy sobie rozrysować zagadnienie na worku po cemencie. Władziu ze studenciakiem prawie się pobili. Mógłbyś nieco rozjaśnić o który okres chodzi?

Nawet się zaśmiałem :D

Mam na myśli takie klasyczne riffy kojarzone z Burzum, Mayhem, Darkthone itd. ale w kawałkach kapel je poprzedzających. I tak, wiem że w Darkthone są riffy Celtic Frost (w sumie to pewnie u nich się to poznajduje, ale słabo tak naprawdę znam CF).

Bez wątpienia Mgła. Mikołaj wykorzystując wehikuł czasu cofnął się w przeszłość, zasiał ziarno black metalu, a następnie zainspirował rzesze kapel, by powróciwszy w swoje czasy udawać odtwórstwo. Nazw konkretnych kapel nie podaje, bo wszyscy wiemy o jakie chodzi.

ale głupi "temat" az poszedłem sie kurwa odlać

O ile pamiętam, doszukiwano się kiedyś takich patentów w twórczości zespołou Jacula, płytach rzekomo z lat 1969 i 1972, ale potem okazało się, że ich datowania to ściema.

Lucek pisze:ale głupi "temat" az poszedłem sie kurwa odlać

Czemu nie, dobrze że siusiaczek ci jeszcze do czegoś służy:)

WaszJudasz pisze:O ile pamiętam, doszukiwano się kiedyś takich patentów w twórczości zespołou Jacula, płytach rzekomo z lat 1969 i 1972, ale potem okazało się, że ich datowania to ściema.

To byłby czad, ale wydaje mi się to równie prawdopodobne jak wpływ upadku ZSRR na rozwój black metalu w Norwegii.

To sie dzieje naprawde?

manieczki pisze:To sie dzieje naprawde?

Co, dygnął Ci?

Nawet jesli to nic z tym nie zrobie, bo naleze do Animalsow i szanuje prawa zwierzat ok

Karkasonne pisze:Nawet się zaśmiałem :D

Mam na myśli takie klasyczne riffy kojarzone z Burzum, Mayhem, Darkthrone itd. ale w kawałkach kapel je poprzedzających. I tak, wiem że w Darkthone są riffy Celtic Frost (w sumie to pewnie u nich się to poznajduje, ale słabo tak naprawdę znam CF).

Dobry temat, lubię taką archeologię.

Jeżeli nie chodzi o riffy bathorowe ani hellhammerowe tylko typową norweską melodyjkę to obczaj 'Engulfed in Unspeakable Horrors' Incubus, sam będ jest deathowy ale pewien riff w tym kawałku to czysty Immortal i to w 1987!

manieczki pisze:Nawet jesli to nic z tym nie zrobie, bo naleze do Animalsow i szanuje prawa zwierzat ok

Boże, zajęło mi dłuższą chwilę, zanim zrozumiałem że chodzi o bicie konia...

Słucham tego Incubus, chodzi o riff zaczynający się ok. 0:55?

Nie bez kozery mawiaja, ze mam umysl kobiety ;)

Karkasonne pisze:
Słucham tego Incubus, chodzi o riff zaczynający się ok. 0:55?

Tak. Chyba że tylko ja to słyszę ale Immortal to natychmiastowe skojarzenie jakie miałem kiedy po raz pierwszy usłyszałem to demo z 10 czy 11 lat temu.

" onclick="window.open(this.href);return false;

Audycja to Kvlt ale ta piosenka to BULLSHIT, na co ma wyróść Kulfon skoro jest już stary, siwy i wyłysiały? Frapowało mnie to od dziecka.

Blue cheer riff w polowie summertime blues 1968r.:)

markiz666 pisze:Blue cheer riff w polowie summertime blues 1968r.:)

I jeszcze In a gadda da vida Iron Butterfly. No weźcie bądźcie chociaż troszkę poważniejsi, bo na razie w temacie się same trolle bolcują i cieszą.

Posłuchaj bez uprzedzeń tego, może coś usłyszysz.
" onclick="window.open(this.href);return false;

Bathory - Under the Sign of the Black Mark