Wracając do oryginalnego wątku, zagłosowałbym pewnie na Massacrę za albumy I-III, chociaż i do "Sick" nie mam jakiejś awersji. A może na Agressor za samo "Neverending Destiny"? Teraźniejszość pokazuje jednak, że to Loudblast okazali się długodystansowcami i chyba ta ich ostatnia płyta nie jest jakąś katastrofą (słyszałem tylko fragmenty).
Przy okazji przypomniał mi się band o nazwie No Return. Mam gdzieś kasetę z "Contamination Rises", ale jeśli mnie pamięć nie myli, to nie było to nic wybitnego. Chyba nawet ciągle działają, chociaż patrząc na same okładki ich wydawnictw, podejrzewam, że mogło tam dojść nie tylko do wizualnej "plastikizacji"
Wracając do oryginalnego wątku, zagłosowałbym pewnie na Massacrę za albumy I-III, chociaż i do "Sick" nie mam jakiejś awersji. Teraźniejszość pokazuje jednak, że to Loudblast okazali się długodystansowcami i chyba ta ich ostatnia płyta nie jest jakąś katastrofą (słyszałem tylko fragmenty).
Przy okazji przypomniał mi się band o nazwie No Return. Mam gdzieś kasetę z "Contamination Rises", ale jeśli mnie pamięć nie myli, to nie było to nic wybitnego. Chyba nawet ciągle działają, chociaż patrząc na same okładki ich wydawnictw, podejrzewam, że mogło tam dojść nie tylko do wizualnej "plastikizacji"
Ostatni LOUDBLAST bardzo dobry. NO RETURN grali słusznie tylko do pierwszej płyty. Potem plastik.
Re: FRANCUSKI DEATH METAL - ANKIETA
: 13-08-2022, 18:43
autor: helpme
"Psychological Torment" nie słyszałem. Swoją drogą ma mocno amatorską okładkę.
Wracając do oryginalnego wątku, zagłosowałbym pewnie na Massacrę za albumy I-III, chociaż i do "Sick" nie mam jakiejś awersji. Teraźniejszość pokazuje jednak, że to Loudblast okazali się długodystansowcami i chyba ta ich ostatnia płyta nie jest jakąś katastrofą (słyszałem tylko fragmenty).
Przy okazji przypomniał mi się band o nazwie No Return. Mam gdzieś kasetę z "Contamination Rises", ale jeśli mnie pamięć nie myli, to nie było to nic wybitnego. Chyba nawet ciągle działają, chociaż patrząc na same okładki ich wydawnictw, podejrzewam, że mogło tam dojść nie tylko do wizualnej "plastikizacji"
Ostatni LOUDBLAST bardzo dobry. NO RETURN grali słusznie tylko do pierwszej płyty. Potem plastik.
No nie. Pisać o "Contamination rises", że to plastik, to dla mnie przegięcie. Ja ten album uwielbiam. Klasyczny przedstawiciel DM początku lat 90-tych z masą ciekawych riffów, fajnym brzmieniem i najlepszym ich gardłowym (a zmieniali ich właściwie co dwa albumy). Zresztą pisać o jedynce NR, że to death metal to chyba jednak przesada. Dla mnie to jednak taki trochę zbrutalizowany thrash. Nie zmienia to faktu, że to bardzo dobry album. Ta kapela jak mało która miota się w swojej karierze i sama chyba nie wie co chce grać. Łapali się już za thrash, death, romansowali z HC, a od kiedy zaczęli łupać ultra melodyjny DM, straciłem do nich serce.
Re: FRANCUSKI DEATH METAL - ANKIETA
: 13-08-2022, 20:05
autor: Pacjent
Racja. Zapomniałem, że "Contamination..." to drugi album.
Re: FRANCUSKI DEATH METAL - ANKIETA
: 14-08-2022, 09:06
autor: helpme
Kaseta z tym albumem jest teraz poza moim zasięgiem, więc z ciekawości prześlizgnąłem się po wersji cyfrowej w celu odświeżenia pamięci. Sprawdziłem też pobieżnie aktualności i na YT znalazłem klip z tegorocznej płyty i rzeczywiście inna bajka. Chyba "przeprowadzili" się w okolice Göteborga.
Re: FRANCUSKI DEATH METAL - ANKIETA
: 18-01-2023, 20:55
autor: Harlequin
Starogwardziści z CATACOMB wyplują debiut w barwach Xtreem 23 marca.
Premierow wałek:
I w zasadzie sam wałek całkiem ok, tylko mastering jakiś taki skurwiały i wokkal niedomagający
Re: FRANCUSKI DEATH METAL - ANKIETA
: 15-02-2023, 11:01
autor: Harlequin
Utwór nr 2:
I odczucia jak powyżej. Paskudna produkcja. Czuć, że chcą grac swoje i jednak brzmi to jak Catacomb, ale czuć też, że robią to z gracją 50-latka.