Polski BM

[ozob]

"Bogowie z Masachist" i "Rutan słuchający wielkiego Masachist".

Buhehehe. (:

My tu dywagujemy czy Azarath nagrał bardzo dobre płyty w porownaniu do sceny światowej w latach 01-09, a tu okazuje się, że bogiem i inspiracją był Masachist.

[535]

"Bogowie z Masachist" i "Rutan słuchający wielkiego Masachist".

Buhehehe. (:

No jak to? Przecież jeszcze wczoraj strzelałeś z niedomytego pupala, że jak metal popularny najlepszy to bardzo źle i że to niedobre wychowanie. Dzisiaj zmieniłeś zdanie? W ogóle na twoim miejscu uważałbym ze szydero panie od przedwczoraj piwniczny podZiemniaku, bo mogłoby się okazać i tak na pewno jest, że moja nieinteresująca się tematem małżonka, widziała więcej twoich ulubionych kapel na żywo , niż ty sam. Otwarty fachowcu od ankietowego łomotu. Buehuehue. Skoro Azarath tacy bogowie, to ile razy widziałeś ich na żywo? Wszak solą metalu są koncerty.

[ozob]

Już tak nie broń swojego kundla. (:

Werrujac te linki nie było głosu sprzeciwu z twoje strony, gdy bądź co bądź przeciętny Masachist został ogłoszony bogiem i inspiracją dla Rutana. Masz za to problem z tym, że Azarath nagrał bardzo dobre płyty w odnawianiu do ówczesnej scenty Death Metal. (:

[535]

Nikogo nie bronię. Śmieje się z ciebie i z tego, że nagle znalazłeś klucz do piwnicy i okazuje się, że majnstrim be, bo liczy się kult i podziemie. Nie dostrzegasz tego kabaretu?

[ozob]

Już ci odpisałem, że popularność lub piwnica nie ma nic do rzeczy, bo muzyke dziele na tą, która lubię i ta której nie. (:

[535]

Od przedwczoraj tak. Natomiast, gdy ktoś inny ma podobnie , wychodzisz z rozwiązaniami ostatecznymi, rozdaniami, ligami i zmanipulowanymi ankietami. Nie mówiąc już o sugestiach bycia koneserem i zamknięciu się w trzech kapelach. Tymczasem jestem dziwnie przekonany, że zawartość moich półek jest zdecydowanie bardziej zróżnicowana, a moja żona widziała więcej "podziemnych" kapel od tego co masz na półkach. Także sam rozumiesz, że ubaw mam po pachy. Tani i prymitywny, ale jednak. Dodatkowo nie chcesz ujawnić pełnej listy pozycji, których nie zrzuca z planszy Azarath, którego notabene nigdy nie widziałeś na żywo. Cyrk na kółkach wysportowany przyjacielu. Zróbmy może tak. Ty przygotuj tę listę, a ja przygotuję wyrywkową listę koncertów obejrzanych przez moją małżonkę. Mówileś, że jest smutno. Będzie wesoło. Pośmiejemy się.

[ozob]

I wjezdza mierzenie jakości muzyki po przez uczęszczania na koncerty. Gdzie tu związek gdzie logika? Nie wiem?

Masz problem z ostatecznym rozdaniem? Nic dziwnego. Bowiem była to przymyslana kampania i celowy dobór słów żeby uderzyc w tygodnie agitacji za Voivod by później zwieczyc to "ostecznym rozstrzygnięciem" w celu wybrania ulubieńca masterfula. Coz, nie wyszło wówczas, ale mnie obecnie udało się rozpalić twoja dupę. Przecież o nic innego nie chodziło. (:

Także śmieje się. Śmieje się i to bardzo.

[535]

I wjezdza mierzenie jakości muzyki po przez uczęszczania na koncerty. Gdzie tu związek gdzie logika? Nie wiem?

Masz problem z ostatecznym rozdaniem? Nic dziwnego. Bowiem była to przymyslana kampania i celowy dobór słów żeby uderzyc w tygodnie agitacji za Voivod by później zwieczyc to "ostecznym rozstrzygnięciem" w celu wybrania ulubieńca masterfula. Coz, nie wyszło wówczas, ale mnie obecnie udało się rozpalić twoja dupę. Przecież o nic innego nie chodziło. (:

Także śmieje się. Śmieje się i to bardzo.

No właśnie. Gdzie logika i związek? Przecież to nie mierzenie jakości muzyki lecz test twych kompetencji do tworzenia ankiet, podsumowań, lig, oraz szydzenia z wyborów muzycznych innych użytkowników. No sam widzisz jak to wychodzi. Słabizna. Ja na twoim miejscu też nie chciałbym tej listy, bo mógłbyś przepłakać całą noc w poduchę. Natomiast sugestia jakobym zbierał glosy poparcia za Kanadyjczykami jest o tyle kuriozalna, że Voivod zawsze będzie się bronił sam i jeżeli ktokolwiek ma ból dupy z tego powodu to właśnie ty. Nikt inny tak nie stęka w tej sprawie. No może jeszcze dżester, ale on tylko się zgrywa, a ty piszesz poważnie. Nie zmieniajmy jednak tematu. Dajesz tę listę szczęśliwców, których nie zabił Azarath? Nie badź dzieckiem. Nie wstydź się.

[ozob]

Chcesz powiedzieć, że legitymację do tworzenia ankiet daje tylko i wyłącznie uczęszczanie na koncerty zaś słuchanie płyt w fotelu nie?

I lubię Viovod. (:

[maciek z klanu]

Nie no z tym Voivod to jednak na masterfulu jest jakieś uwielbienie boskie. Teraz i tak jest lepiej, ale jeszcze nie tak dawno temu stawiano tezę ze voivod jest lepszy niż 3 pierwsze albumy Metallici co jest kompletnie absurdalnym stwierdzeniem. Tak obiektywnie.

Edit: jest to bardzo dobry zespół, ale zdecydowanie ktoś się zagalopował.

[ozob]

Wiadomo. Skąd jednak wroga postawa wobec tych, którzy ustawiają ich niżej niż Metallica, Slayer i Megadeth, nie wiem. Mogę się jedynie domyślać. (:

[535]

Czyli jednak dla was najpopularniejsze jest najlepsze. Tak zostaliście uformowani i wychowani.

[Bloodcult]

Pogodzę was:
To co ja lubię jest obiektywnie najlepsze. To co lubicie wy już takie być nie musi i znając wasze plebejskie gusta nie jest

[535]

Chcesz powiedzieć, że legitymację do tworzenia ankiet daje tylko i wyłącznie uczęszczanie na koncerty zaś słuchanie płyt w fotelu nie?

I lubię Viovod. (:

Nie. Chcę powiedzieć jedynie, że na miejscu gościa, który zna jedynie wycinek wstrzymałbym się z autorytatywnymi opiniami, a już z pewnością nie odważyłbym się na podsumowania, bo wychodzi to tak jak przy MF, albo teraz. Daj te tytuły , bo znowu jest smutno.

[maciek z klanu]

Czyli jednak dla was najpopularniejsze jest najlepsze. Tak zostaliście uformowani i wychowani.

Dla nas? To ty pierzesz tutaj na enslaved, vbe i inne. Twierdząc że młode zespoły są hujowe. Mocno trzymasz się lat 80, 90 niezauważając że te kultowe zespoły mocno skruszały i nowi mlodzi są lepsi. To ze mayhem jest cieniem samych siebie nie wspominam. Nagrali bardzo dobre płyty ale gdyby nazywali się inaczej to by przeszło bokiem. To fakt

Edit. Takie RTL czy mop są niedoścignione. I ani voivod, ani megadeth czy testament kolo tego nie stali. Jedynie slayer lepszy.

[535]

Czyli jednak dla was najpopularniejsze jest najlepsze. Tak zostaliście uformowani i wychowani.

Dla nas? To ty pierzesz tutaj na enslaved, vbe i inne. Twierdząc że młode zespoły są hujowe.

Edit. Takie RTL czy mop są niedoścignione. I ani voivod, ani megadeth czy testament kolo tego nie stali. Jedynie slayer lepszy.

Maciej. Załóż kurwa bryle. To ja. 535. Nie Vulture. 535. Dej no jakiś mój cytat o tych młodych chujowych kapelach. O której kapeli napisałem , że jest chujowa? Którą płytę nazwałem gównem? Po co kłamiesz?

[maciek z klanu]

Azarath


Edit; trochę dopisałem w poprzednim poście zanim odpisałeś. Sorry.

[535]

Azarath

Gdzie napisałem, że to chujowe gówno? I oni niby są młodzi?

[maciek z klanu]

No nie nagrywali w 89, więc nie są starzy. A w sumie mi się nie chce dyskutować. Są ciekawsze rzeczy do roboty.

[535]

Wiesz co Maciejka? Nie chce mi się. To, że słucham Mayhem, czy ostatniego zajebistego albumu Enslaved nie znaczy, że resztę uważam za gówno. Nie prowadzę lig i statystyk. Nie ścigam się z nikim w poznawaniu i kupowaniu płyt. Po prostu cieszę się muzyką, która mi wpadnie w ręce i uszy. Natomiast jeżeli masz ból w kroku spowodowany moimi wypowiedziami i zdjęciami, które wrzucam. To po prostu ignoruj. Czy ja ci wypominam to co tam sobie kupujesz i wklejasz? Komentuję twe wybory muzyczne? Nie przypominam sobie, bo po prostu tego nie robię. Polecam tę opcję.