Masterful Magazine

Ciekawą robotę wykonał koleś zestawiając 100 - wg niego - najlepszych kapel reprezentujących ww. gatunki. Oczywiście jest to bardzo subiektywne zestawienie. Można dyskutować nad kolejnością, brakiem niektórych zespołów np. Sourvein, Procession, Saturnalia Temple, Coffinworm, Esoteric czy Delirium i obecnością innych, ale całość stanowi taką małą encyklopedię muzyczną (każda kapela "dostała" kilkadziesiąt sekund na zaprezentowanie swojego utworu) dotyczącą doom metalu, sludge metalu oraz stoner rocka i metalu. Oto obie części:

Znam mniej więcej 2/3.

Ja też coś koło tego. Większość przedstawionych kapel jest zajebista.

To dobre miejsce do zastanowienia się nad fenomenem wszelkich zestawień TOP-SROP. :) Ja niestety się na to łapię i zawsze sprawdzam co ktoś wymędrkował. :( Więc pewnie sprawdzę jak nie zapomnę... Moje typy do TOP10 mogłyby być kontrowersyjne ale jak ktoś pracuje nad setką, to należy się obacz.

Ja to z połowy może i nie znam, ale licytować się nie zamierzam. W ogóle to koleś miesza wszystko ze wszystkim, tu stoner/sludge, tu doom/death, tu funeral, tam klasyki z lat 70., trochę duży ten rozstrzał.

Dokładnie. Kilo grochu z kapustą wrzucone w mikser na wysokich obrotach. Abstrahując od tego, że umieszczanie My Dying Bride i Pagan Altar obok siebie, w jakimkolwiek zestawieniu, powinno być nagradzane zatłuczeniem na śmierć wielkim czarnym dildo.

Jak patrzę na tę listę to coraz większy podziw czuję, jak można zestawić ze sobą np. Sir Lord Baltimore i Thergothon. Skoro tak to proponowałbym gościowi dorzucić jeszcze Cobalt, Godflesh, Hell Militię, Ulcerate i Tiamat, lol.

To i tak małe miki przy zestawieniu w jednym fimiku Asphyx, Khanate i Witchcraft.

Bezdech pisze:Dokładnie. Kilo grochu z kapustą wrzucone w mikser na wysokich obrotach. Abstrahując od tego, że umieszczanie My Dying Bride i Pagan Altar obok siebie, w jakimkolwiek zestawieniu, powinno być nagradzane zatłuczeniem na śmierć wielkim czarnym dildo.

...a do tego jeszcze Asphyx. Mimo wszystko uważam, że kolega odwalił kawał dobrej roboty, bo przyznaję bez bicia, że kilku-kilkunastu wymienionych kapel nie znam, a po zaprezentowanych próbkach, nie omieszkam ich sprawdzić. Też macie tak, że im jesteście starsi, tym bardziej Wam klimaty doom/stoner odpowiadają? Dla mnie jeszcze w połowie lat 90-tych, ba, nawet pod koniec lat 90-tych ten gatunek (z bardzo nielicznymi wyjątkami) mógłby nie istnieć, ale im bliżej trzydziestki, tym mi się bliższy stawał. Po trzydziestce awansował na drugie miejsce, wśród wszystkich podgatunków metalu. :) Co będzie po 50-tce?

Pewnie zaczniesz sensowne płyty wtedy kupować. ;)

Już myślałem, że o Eyehategod zapomniał, ale jednak jest. Generalnie strasznie dziwna lista. Taki groch z kapustą. Szkoda, że jeszcze industrialu tam nie ma...

Zestawienie cholernie subiektywne, z tyłu listy pałętają się takie zajebiste ekipy jak Winter czy Orange Goblin a Esoteric koleś nie uwzględnił (LOL!).

IRONMIL pisze:Też macie tak, że im jesteście starsi, tym bardziej Wam klimaty doom/stoner odpowiadają? Dla mnie jeszcze w połowie lat 90-tych, ba, nawet pod koniec lat 90-tych ten gatunek (z bardzo nielicznymi wyjątkami) mógłby nie istnieć...

Tak, zdecydowanie.

A swoje typy można wymieniać w tym temacie? ;)

megawat pisze:A swoje typy można wymieniać w tym temacie? ;)

Dawaj. Po to on m.in. jest.

W najnowszym Mystic Art jest artykuł na ten temat.

Koleś, który robił zestawienie slugde metalu z Mystica zna chyba na tylko te płyty i żadnej innej. Wywindowanie Weedeater, umieszczenie tam Down, który akurat sludge ma nie za dużo i zahacza mocno inne rejony, podobnie Superjoint Ritual, najlepiej o tym świadczy. Wrzucił to o czym było w Metal Hammerze i zadowolony.

Odpaliłem najpierw pierwszą pięćdziesiątkę i po Draconian czyli miejscu 49 postanowiłem do tej listy wiecej nie wracac:) No po prostu nie wierze w gust tego goscia.

IRONMIL pisze: Też macie tak, że im jesteście starsi, tym bardziej Wam klimaty doom/stoner odpowiadają? Dla mnie jeszcze w połowie lat 90-tych, ba, nawet pod koniec lat 90-tych ten gatunek (z bardzo nielicznymi wyjątkami) mógłby nie istnieć, ale im bliżej trzydziestki, tym mi się bliższy stawał. Po trzydziestce awansował na drugie miejsce, wśród wszystkich podgatunków metalu. :) Co będzie po 50-tce?

Funeral?;))

Może i powtórzę w większości to, co już zostało napisane, ale jebać to. Poświęciłem, kurwa, 20 min. mojego życia na tą liste więc wypada coś napisać. To co faktycznie najbardziej drażni, to obecność kapel w ogóle nie przystających do kryteriów, bo jak dla mnie doom / stoner / sludge to rodzaje muzyki dość łatwe do zaklasyfikowania. Jak na moje ucho, to koleś po prostu wpierdolił na listę to co znał, momentami kupy się to nie trzyma. Z tego zestawienia można by wykroić kilka innych, np."Zespoły, które miały największy wpływ na doom / stoner / sludge", "Zespoły, które grają wolno, ale nie sądoom / stoner / sludge", "Zespoły, które grają normalny metal, ale chciałbym żeby byłydoom / stoner / sludge", "Chujowe zespoły o których nie wiem, że są chujowe". Połowę z tego można spokojnie odrzucić, bo to, kurwa, jakieś nadużycie jest. No i bolą niskie noty prawdziwych asów gatunku. Z kolei brak takich nazw jak: Fistula, 5ive, Molehill, Sourvein czy właśnie Esoteric nie pozwala powiedzieć, że koleś zna temat na serio. Ostatecznie klient ma +, bo po tym kilkusekundowym samplu stwierdziłem, że Torche to chyba jest fajny zespół. ;)

Heretyk pisze:

IRONMIL pisze:Też macie tak, że im jesteście starsi, tym bardziej Wam klimaty doom/stoner odpowiadają? Dla mnie jeszcze w połowie lat 90-tych, ba, nawet pod koniec lat 90-tych ten gatunek (z bardzo nielicznymi wyjątkami) mógłby nie istnieć...

Tak, zdecydowanie.

To ja chyba jeszcze za młody jestem, bo na w/w terminy reaguje alergiczną, niczym nieuzasadnioną i wręcz fanatyczną niechęcią i nienawiścią. ;)

Posłuchaj sobie Welcome to Sky Valley i zastanów się jeszcze raz nad tym, co napisałeś ;)