Masterful Magazine

Adrian696 pisze:

Ihasan pisze:

Realista pisze:Zobaczymy jak Magnus wypadnie w nowej odsłonie

jakoś mnie to nie ciekawi, nie wiem ... ale nigdy fanem tego zespołu nie byłem

uuu - spory minus ujemny I Was Watching My Death - niszczy obiekty i jest najlepsza płytą w takiej stylistyce jaka wyszła w Polsce

No nie wiem czy najlepsza, ale na pewno top 5... ale gwozdze mieli najdluzsze do dzis:)

Nowy Magnus to przyzwoita płyta, ale w porównaniu do kultowych krążków wypada dość przeciętnie. Lepiej jest za to z nowym Moon. Tu dzieje się już sporo.

Monster Magnet w sumie wróciło z bardzo dalekiej podróży, antycypując fakty hehehe

Duban pisze:Nowy Magnus to przyzwoita płyta, ale w porównaniu do kultowych krążków wypada dość przeciętnie. Lepiej jest za to z nowym Moon. Tu dzieje się już sporo.

A wiadomo już coś o reedycjach starych krążków? Nie ukrywam, że ten news dużo bardziej podniósł mi ciśnienie, niż sam fakt wydania nowej płyty.

Maleficio pisze:

Adrian696 pisze:

Realista pisze:Nie wiem czy już było, ARMAGEDON uważam że świetny powrót, album na wysokim poziomie o żenadzie nie ma mowy.

posunę sie nawet dalej, nie moge sobie wyobrazić aby na naszym poletku była szansa na lepszy powrót... chciałbym sie mylić, bo świetnych płyt nigdy za wiele

Fakt, Betrayer czy Imperator raczej sie nie reaktywuja:)

no co do imperator to moglby chociaz wyjsc ten zalegly material (afair Bariel ma troche tego).. no i byly wystepy z teatru, dlaczego to jest nieopublikowane? slyszal to ktos moze/byl tam?

Bigger Than the Devil / Evolution Through Revolution

Riven pisze:
no co do imperator to moglby chociaz wyjsc ten zalegly material (afair Bariel ma troche tego).. no i byly wystepy z teatru, dlaczego to jest nieopublikowane? slyszal to ktos moze/byl tam?

Z Teatru na bank jest wideo, bo kiedys u Karola ogladalem, ale audio ponoc zaginelo bezpowrotnie.

Lykantrop pisze:

Duban pisze:Nowy Magnus to przyzwoita płyta, ale w porównaniu do kultowych krążków wypada dość przeciętnie. Lepiej jest za to z nowym Moon. Tu dzieje się już sporo.

A wiadomo już coś o reedycjach starych krążków? Nie ukrywam, że ten news dużo bardziej podniósł mi ciśnienie, niż sam fakt wydania nowej płyty.

Nie mam żadnych wieści z pierwszej ręki. Myślę, że nie będziemy długo czekać, bo patrząc na wznowienia WHP (np. Moon), to wychodziły dość szybko. W każdym bądź razie jeśli ktoś ma ciśnienie na Magnus, to raczej się zawiedzie.

To ja będę zajebiście oryginalny i napiszę, że zajebiste powroty zrobili Celtic Frost, Beherit i Burzum, hehe, ich ostatnie płyty można spokojnie postawić obok klasycznych albumów albo nawet wyżej.
Powrót Brutal Truth mnie lekko rozczarował. Niby fajny ten ostatni album ale mi czegoś tam brakuje, jakoś nie czuję tej chemii i feelingu z "Sounds of the Animal Kingdom".
Próbowałem się przekonać do nowego Terrorizer, słuchałem parę razy, ale nie mogie, kurwa, nie mogie... Może dlatego, że inaczej sobie to wszystko wyobrażałem, oczekiwania inne były.

Armagedon
Moon - u mnie płyta zyskuje z każdym kolejnym przesłuchaniem. Po pierwszym razie było średnio. Nie można tej płyty skreślać po 1 przesłuchaniu
Christ Agony - choć tu przerwa była krótka a w międzyczasie był Union
oczywiście Burzum, Gorefest, Celtic Frost.

Liczę że Mastiphal nie zawiedzie /oczywiście jeśli coś nagrają/

Maleficio pisze:

Riven pisze:
no co do imperator to moglby chociaz wyjsc ten zalegly material (afair Bariel ma troche tego).. no i byly wystepy z teatru, dlaczego to jest nieopublikowane? slyszal to ktos moze/byl tam?

Z Teatru na bank jest wideo, bo kiedys u Karola ogladalem, ale audio ponoc zaginelo bezpowrotnie.

Audio 2 LP jest. Tzn wiem na pewno, ze dwie osoby posiadają. Słuchałem kiedyś 3-4 razy i zdecydowanie można powiedzieć, ze rozpierdala. Gdyby się ukazał wtedy to byłoby grubo. Niestety nie pozwolono przegrać, więc boota nie będzie

Nikt nic nie posiada, bo oprócz tych 2 kawałków z reedycji pagan i loudout kapela nie nagrała niczego innego w studio. Jest demo "Imperatora" bez Bariela ale to zupełnie inna muza. I już czas przerwać te mistyfikacje o niewydanym albumie bo nie warto się nakręcać bez przyczyny.

Triceratops pisze:Wiec skad wiesz, ze to bedzie dobry powrot jezeli jeszcze nie ma plyty? Prorok czy ki chuj?

Merciless Death - Tu można posłuchać całego numeru z nowej płyty :

Jedna jaskolka wiosny nie czyni a znam cale mnostwo plyt z jednym fajnym numerem i chujowa reszta.

Zapowiada się całkiem fpytkę. Pod warunkiem, że zależnośc o której wspomniał Triceps nie okaże się prawdą.

No mi zachwalać nie wypada

Maleficio pisze:Nikt nic nie posiada, bo oprócz tych 2 kawałków z reedycji pagan i loudout kapela nie nagrała niczego innego w studio. Jest demo "Imperatora" bez Bariela ale to zupełnie inna muza. I już czas przerwać te mistyfikacje o niewydanym albumie bo nie warto się nakręcać bez przyczyny.

wierzę Ci Maleficio, że znasz Bariela od dziecka i wiesz więcej na ten temat. Ale ja naprawdę słyszałem tego Imperatora. Nie wiem czy było to demo czy advanced LP, ale nagranie brzmiało nadzwyczaj dobrze (studyjnie) i był to naprawdę zajebisty materiał. Słyszałeś to?

tez mi sie wydawalo ze cos jest (ale nie slyszalem zadnego materialu)...nie wiem, zapytam przy najblizszej okazji i rozwieje watpliwosci ;P

Septicflesh po kilku latach przerwy wysmażył bardzo dobrą Communion; podobnie Seance po dłuższej przerwie zaskoczył całkiem udaną płytką; jak dla mnie niezły powrót zaliczył też amerykański Solstice ubiegłorocznym "To Dust"

pogodancer pisze:jak dla mnie niezły powrót zaliczył też amerykański Solstice ubiegłorocznym "To Dust"

Koniecznie musze osluchac! A co do powrotow zaryzykowalbym teze ze Sadus mial mocny powrot.