Noise Magazine

[Plastek]

2) RUN THE JEWELS - Run The Jewels 2
(...)
7) KRIEGSMASCHINE - Enemy Of Man

Drone, to miała być lista na poważnie :D

No dobrze prawisz kolego. Jabane hipsterskie gówno w postaci Kriegsmachine powinno być obligatoryjnie wyjabane z każdego podsumowania:)

Niestety, po wstępnych wynikach można przypuszczać, że ta kupa wygra. Wniosek jaki się z tego nasunie jest chyba oczywisty. To forum jest tak samo zjebane jak redakcja Noise Magazine. Albo nawet i bardziej. :-(

Zdecydowanie bardziej.

[Rattlehead]

Ja pierdolę, autentycznie nie wiem jak pozbierać 10 dobrych płyt z zeszłego roku do tego pojebanego zestawienia. Jak Wy to robicie? Wychodzi mi na to, że rok 2014 był rzeczywiście jeden z gorszych w ostatnich latach.

[Drone]

Ale nie przesłuchałeś wystarczającej liczby płyt z zeszłego roku czy wszystkie wydają Ci się słabe? :)

[Rattlehead]

Przesłuchałem może ze dwadzieścia, może trzydzieści, ale żeby wpisywać je w najlepszej dziesiątce to nie bardzo sumienie mi pozwala.
Oczywiście jest kilka pewniaków, ale starczy tego ledwo na piątkę. Tak patrzę na te wasze listy i praktycznie zastanawiam się co te nazwy tam robią.

[Bloodcult]

ja w zeszłym roku poznałem 11 nowości także w listą 10 nie miałem problemu :D

[Rattlehead]

A z tych 11 wszystkie dobre były? Rzeczywiście przesłuchałem ponad deklarowaną dychę, ale zwyczajnie nie wpisałbym ich jako najlepsze.

[Skaut]

Ale nie przesłuchałeś wystarczającej liczby płyt z zeszłego roku czy wszystkie wydają Ci się słabe? :)

no generalnie to był słaby rok dla metalu ;]

[flow]

A tam słaby, wyszło kilka godnych strzałów, są zajebiste płyty z lat poprzednich więc nie widzę powodu do marudzenia.
Siłowe wyszukiwanie "dobrych płyt" nie jest zdrowym konceptem.

[535]

Ja pierdolę, autentycznie nie wiem jak pozbierać 10 dobrych płyt z zeszłego roku do tego pojebanego zestawienia. Jak Wy to robicie? Wychodzi mi na to, że rok 2014 był rzeczywiście jeden z gorszych w ostatnich latach.

Ja nie chcę przesądzać, popraw mnie jeżeli coś popierdoliłem, ale z tego co pamiętam, więcej ostatnio za pieluchami biegałeś, a to nie służy rozwijaniu innych pasji.

[nicram]

Przesłuchałem może ze dwadzieścia, może trzydzieści, ale żeby wpisywać je w najlepszej dziesiątce to nie bardzo sumienie mi pozwala.
Oczywiście jest kilka pewniaków, ale starczy tego ledwo na piątkę.

Sumienie jest dla słabych. Poza tym przestań się mazać jak jakaś nastolatka. ;-) Wpisz po prostu tę piątkę i będzie po sprawie.

[Rattlehead]

Ja nie chcę przesądzać, popraw mnie jeżeli coś popierdoliłem, ale z tego co pamiętam, więcej ostatnio za pieluchami biegałeś, a to nie służy rozwijaniu innych pasji.

Nawet nie wiesz jak dobitnie potrafi wybrzmieć Abominator przy zmianie pieluchy z brązem.

Sumienie jest dla słabych. Poza tym przestań się mazać jak jakaś nastolatka. ;-) Wpisz po prostu tę piątkę i będzie po sprawie.

Ależ ja nie mam z tym zupełnie żadnego problemu. Jest tyle starszej muzyki do poznania, że dla mnie przez najbliższe 15 lat mogłoby się już nic nowego nie ukazywać.

[535]

Ja nie chcę przesądzać, popraw mnie jeżeli coś popierdoliłem, ale z tego co pamiętam, więcej ostatnio za pieluchami biegałeś, a to nie służy rozwijaniu innych pasji.

Nawet nie wiesz jak dobitnie potrafi wybrzmieć Abominator przy zmianie pieluchy z brązem.

...i Shitfun nabrało zapewne pełnego smaku oraz kolorytu...

Ale nie przesłuchałeś wystarczającej liczby płyt z zeszłego roku czy wszystkie wydają Ci się słabe? :)

no generalnie to był słaby rok dla metalu ;]

Ten dalej narzeka. 2013 słaby, 2014 słaby. To nawet nie chcę wiedzieć co w 2015. Kiedy było dobrze? a może to ta słynna ironia siedząca w krzaczorach?

[Rattlehead]

2015 akurat wystartował bardzo dobrze. Napalm Death, Abominator, Psycroptic, Enforcer, Venom. Nawet po dwóch miesiącach tego roku mam mniejszy problem z wytypowaniem piątki niżeli z całego 2014.

[Skaut]

Ale nie przesłuchałeś wystarczającej liczby płyt z zeszłego roku czy wszystkie wydają Ci się słabe? :)

no generalnie to był słaby rok dla metalu ;]

Ten dalej narzeka. 2013 słaby, 2014 słaby. To nawet nie chcę wiedzieć co w 2015. Kiedy było dobrze? a może to ta słynna ironia siedząca w krzaczorach?

Tak naprawdę z metalu tylko Teitanblood, Dread Sovereign i Triptykon zasługuje na pierwszą dychę. Gdzieś tam w drugiej pojawiłoby się Kriegsmaschine, a w trzeciej może Odraza. Jak na cały rok muzyki ogólnie to metal po prostu wypada słabo.

[Drone]

Widać nie słuchałeś STARGAZER, DEAD CONGREGATION, SWALLOWED, MANIMALISM, FUNEREAL PRESENCE czy MASTODON - to tak na szybko :)

Poza tym co to za sugestie, gdy jesteśmy w trakcie gry? Zamiast marudzić, lepiej wklejaj listę!

[535]

Tak naprawdę z metalu tylko Teitanblood, Dread Sovereign i Triptykon zasługuje na pierwszą dychę. Gdzieś tam w drugiej pojawiłoby się Kriegsmaschine, a w trzeciej może Odraza. Jak na cały rok muzyki ogólnie to metal po prostu wypada słabo.

Nie pojmuję takiego podejścia, no ale przecież nie jestem księdzem, czy co gorsza politykiem, nie będę namawiał do zmiany stanowiska.
Ja mam wrażenie, że to był ciekawy rok. Wystarczy spojrzeć na dziesiątki proponowane przez tutejszych degeneratów (muzycznych oczywiście). Uzbierałaby się całkiem pokaźna sterta. Tym bardziej, jeżeli akurat te kapele, które wymieniłeś, nagrały płyty, zasługujące na uwagę, bo co na nich jest takiego odkrywczego i nowatorskiego? Jest masa sentymentu i pierdolnięcia połączonego z klimatem. Nie rozumiem więc, dlaczego tylko te pozycje i że słaby metalowy rok. Może po prostu inna muzyka obecnie gra Ci w głowie, a żeby stłumić nieco pojawiające się "wyrzuty sumienia"(he,he,he) jak mantrę powtarzasz "słaby rok dla metalu". Nie. 2014 rok z pewnością nie był słaby w dziedzinie łomot i nawalanka.

[Drone]

Ciekawa walka o pierwsze miejsce między TEITANBLOOD i KRIEGSMASCHINE. Wygląda na to, że o najniższy stopień podium pojedynek toczą DEAD CONGREGATION i SWALLOWED. Podoba mi się to.

[Triceratops]

A co z tym tak reklamowanym i hajpowanym Autopsy? Nie liczy sie w grze o stawke?

[Drone]

Szybkie szacunki wskazują, że AUTOPSY walczy o miejsca 5-8.

[Skaut]

Widać nie słuchałeś STARGAZER, DEAD CONGREGATION, SWALLOWED, MANIMALISM, FUNEREAL PRESENCE czy MASTODON - to tak na szybko :)

Poza tym co to za sugestie, gdy jesteśmy w trakcie gry? Zamiast marudzić, lepiej wklejaj listę!

z tego zestawu nie słuchałem tylko STARGAZER.

DEAD CONGREGATION - słabo, o wiele słabiej niż na debiucie. Gdzieś ta boża iskra wg mnie uleciała, a pojawiło się solidne rzemiosło.
SWALLOWED - no fajne, świeże i w ogóle, ostatni kawałek zajebisty. Szkoda, że cała płyta taka nie jest, ale ogólnie jeszcze ten chaos jest wg mnie zbyt hmmm wymuszony, aby mówić o pierwszej dziesiątce - niech będzie, że pierwsza 30 ;]
MANIMALISM - znane i lubiane mamoniowate piosenki, pewnie będę do tego czasem wracał, gdzieś tam w pierwszej 40 ;]
FUNEREAL PRESENCE - żartujesz, prawda? Już rzeczywiście wolę oldschool w stylu The Deathtrip
MASTODON - brak spiny, muza na pełnym luzie, ale to już chyba nie metal?