Na nowe płyty jakiego zespołu czekasz z mokrymi majtami?

[Gumiak]

Jaram się jak pochodnia

[r o b e r t]

Nowy Gigan juz wkrótce .

[Gumiak]

Może być gruby stuff, promo wałek świetny.

[Ascetic]

Bolcka pstrong.

Polecaja co robi gęsią skórę koło lewego jaja. Wrocław. Death/ thrash. Na jasień24.



Do tego dwie kolejne premiery. Październik? Może listopad, może, może. Stąd skład. Do tego jednoosobowy skład, skąd-nieważne na razie, z gościnnym udziałem kilku rozpoznawalnych postaci z Polski i nie tylko. Będą deklamacje wieszcze a może wieszcza, łapanie w zęby gumowego kleszcza, będzie pewnie absurdalnie, dla mnie zajefajnie. Spodziewam się ciekawej podróży muzycznej, w jednym przypadku, pękających dup ortodoksów, w drugim właściwie to może też, bo pomysł mózguprojektu jest co najmniej intrygujący.

[Płotek]

[Pelson]

Może być gruby stuff, promo wałek świetny.

Intrygujące, aż sobie w kalendarzyku małżeńskim zapisałem.

[szczylun]

...THE BODY zapowiada The Crying Out of Things...


...SHAARIMOTH numerem The Midnight Sentinel promuje album Devildom...


...AVTOTHEISM wyda pod skrzydłami Avantgarde albumme Reflections Of Execrable Stillness...


...Madziar z THY CATAFALQUE zrobił wideło do wałka "A gyönyörű álmok ezután jönnek" ...


...Mörk Gryning wypuściło singiel z płyty 'Fasornas Tid'...

[Hellion]

Nowa płyta the Cure prawdopodobnie pojawi się 01.11.2024

[Ascetic]

To lej-ałt okładki?

[Hellion]

Całkiem możliwe, taka grafika pojawiła się na fb zespołu

[Ascetic]

Jakby miało być tak monochromo, szaro-buro, nie obraziłbym się. Muzycznie jakby tak miało być/ było, tym bardziej. Swoją drogą przebiliby Impetuous Ritual. Huja widać, nie ma co rozkminiać, interpretować po okładce. Liczy się li tylko muzyka i wprdl jaki spuszcza. Soniczny ewentualnie emocjonalny.



Czekam & jaram się jak ludzkie ścierwo w krematorium.

[piotraz]

Mają być 2 płyty, jedna najmroczniejsza jaka pojawiła się w ich dyskografii a druga bardziej przystępna.... Co będzie to już niedługo się okaże. Bas na łódzkim koncercie nadal pamiętam jako jeden z najlepiej brzmiących ever.