NAJLEPSZA DEKADA POD WZGLĘDEM ESTETYKI

[hcpig]

Temat dotyczy nie treści lecz formy. Każda dekada filmowa ma swój nazwijmy to 'filtr' wizualny, który posiada pewne specyficzne cechy pozwalające w zdecydowanej większości przypdaków już na pierwszy rzut oka odróżnić ją od innych. Składają się na to różne czynniki: nastcenie kolorów, kontrast, estetyka fryzur i ubrań ale też sposób przedstawiania kadr. Która wg Was jest najlepsza?

Ja stawiam na lata '90, bardzo naturalne pod względem barw i dobrze znoszące próbę czasu, filmy z tego okresu są przyjemne dla oka i ta estetyka mimo upływu czasu wydaje się 'defaultowa',

Gonią je lata '80 z bardziej brudnym obrazem, tapirowanymi panienkami i ich castorami oraz kolorystyką. Tak jak w następnej dekadzie kobiety przepuszczone przez filtr tej dekady rządza swoją naturalną urodą.

Lata '70 jeszcze ujdą ale w większości trącą już myszkę, szczerze nienawidzę też tego co wcześniej - sztywni aktorzy, mordy świecące się jak psu jajca i kręcenie scen na sposób teatralny, w większości z jednego ujęcia, zaorać to gówno.

Pierwsza dekada 2000 to takie post '90 tylko bardziej ulizane ale kolejna dekada staje się ponownie nieznośna ze względu na męczącą, realistyczna barwę i naturalizm w doborze aktorów rozumiany jako kult przeciętności / brzydoty wprowadzony przez realizację postulatu antyseksualności promowanego przez nowoczesną lewicę.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To bardzo specyficzny temat, ale statystycznie, patrząc na moją listę ulubionych filmów, to powiedziałbym, że w pierwszej kolejności czasy najnowsze (ostatnia dekada 2013-2023) z takimi filmami jak:

Mad God
Made in Abyss
Księgowy
Przemytnik
Dungeons&Dragons - Złodziejski Honor
Listopad
Lighthouse
Midsommar
Joker
Trzy Billboardy za Ebbings, Missouri
Green Book
Interstellar
Blade Runner 2049
Sully
Grand Budapest Hotel
Drżące Trąby
Zjawa

Natomiast w drugiej kolejności stawiałbym na dwie dekady - 1935-1955 za sprawą:
Widmo
Obywatel Kane
Cena Strachu
Rashomon
Casablanca
Życie i śmierć pułkownika Blimpa
Skarb Sierra Madre
Whisky Galore!
Być albo nie być
Pan Smith jedzie do Waszyngtonu
Pan z Milionami
Romans szulera
Kacza zupa
Noc w operze

Prawdopodobnie stawiałbym je ex aequo z latami 20-tymi reprezentowanymi przez:

Faust
Portier z Hotelu Atlantic
Furman śmierci
Haxan
Gabinet dr Caligari
Gorączka złota
Safety last

[hcpig]

w pierwszej kolejności czasy najnowsze (ostatnia dekada 2013-2023)

Abstrahując od filmów animowanych bo to zupełnie inna kategoria (chociaż też zależna od czasu produkcji) to nie rozumiem właśnie tego, te nowe filmy mają denne barwy, często niską gamę i ogólnie robię takie wrażenie realizmu wypranego ze stylu.

[Stoigniew]

wizualnie najlepsze pornosy to te z lat osiemdziesiątych i pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych

[Triceratops]

O tak, fajnie nieubrane baby z zarosnietymi cipami a nie wydziarane lampucery z zelazem w kazdym mozliwym otworze. Nasza Tereska, Babette Blue, Colette Sigma, Sybille Rauch, Laura Lancelot....