Ostatnio oglądane filmy v.2

[987654321k]

Jak to po co? Może komuś sie też spodoba

[Rumburak]

Ja natomiast mogę kogoś ustrzec przed zmarnowaniem czasu. Wszk półtorej godziny, starcone na oglądanie kiepskiego filmu to nie w kij pierdział.

[Żułek]

wlaśnie w tv się skończyło, obejrzałem 1 okiem
nawet sympatycznie
chociaż mieć 3 bachorów to trza być jebniętym

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[hcpig]

Lighthouse... cóż, to jeden z tych filmów o których "nie wypada" mówić, że słaby lub nie taki wspaniały jak go malują bo krytyki wszelakie twierdzą że super.

Jakie masz uwagi? Zakurwisty film, nie wiedziałem że jest jakiś hejt.

[ozob]

A jest w ogóle jakis?

[Żułek]

"Duński kapitan Ejnar Mikkelsen w 1909 roku wyrusza na polarną ekspedycję, by udowodnić, że Grenlandia jest jedną wyspą, do której nie ma praw USA"

Znakomite kino!

dla mnie średniak, zdecydowanie niewykorzystany potencjał, brak dobrego scenariusza
nagrane to wszystko bardzo fajnie jest ale ja tego nie czuje
mają jakiś problem spoko mijają 2 miechy, kolejny problem też spoko mija miesiąc i tak przez pół filmu

[987654321k]

Niezły, kilka scen nawet bardzo dobrych (dziobiący kruk ). Jak ktoś lubi takie klimaty to na pewno warto obejrzeć.

[Żułek]

no niezły niezły chociaż Chris Pine nie należy to moich ulubieńców
fajnie zobaczyć po latach Kefira który gra złola dawno go nigdzie nie widziałem

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Lighthouse... cóż, to jeden z tych filmów o których "nie wypada" mówić, że słaby lub nie taki wspaniały jak go malują bo krytyki wszelakie twierdzą że super.

Jakie masz uwagi? Zakurwisty film, nie wiedziałem że jest jakiś hejt.

Właśnie obejrzałem i też nie rozumiem, z jakiego kąta by tutaj go krytykować, naprawdę świetny.

[Sgt. Barnes]

no niezły niezły chociaż Chris Pine nie należy to moich ulubieńców
fajnie zobaczyć po latach Kefira który gra złola dawno go nigdzie nie widziałem

Kefir gra ostatnio prezydenta USA w serialu Designated Survivor
I robi to świetnie, chociaż tylko I sezon zajebisty, później coraz słabiej niestety.
A jego pełne dane osobowe to: Kiefer William Frederick Dempsey George Rufus Sutherland

[Oki]

Furioze z braku laku można obejrzeć. Mocne 4,5 w skali od 1 do 10.
Lighthouse... cóż, to jeden z tych filmów o których "nie wypada" mówić, że słaby lub nie taki wspaniały jak go malują bo krytyki wszelakie twierdzą że super.

To ja napiszę że Lighthause dla mnie knot, takie 3/10 i tylko gra aktorska zapracowała na te gwiazdki. Wynudziłem się na seansie.

[Żułek]

no niezły niezły chociaż Chris Pine nie należy to moich ulubieńców
fajnie zobaczyć po latach Kefira który gra złola dawno go nigdzie nie widziałem

Kefir gra ostatnio prezydenta USA w serialu Designated Survivor

wiem ale chodziło mi o film
jak patrzyłem na filmzjeb to ostatni z nim który widziałem ma ponad 10 lat

[Sgt. Barnes]

wniosek z tego, że pojęcie "aktor serialowy" nie występuje tylko w Polsce

[tomaszm]

Wiking mi się podobał. Głębi większej to tam nie ma żadnej(fabularna sztampa) ale na dużym ekranie zrobił robotę. To nie ten sam poziom zachwytu jak ostatni Batman ale na pewno czas nie uważam za stracony. Wizualnie zajebisty. Zresztą na ta padake w kinie co trwa już 3 lata jak covid kina rozjebał to było przyzwoicie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Medard]

Furioze z braku laku można obejrzeć. Mocne 4,5 w skali od 1 do 10.
Lighthouse... cóż, to jeden z tych filmów o których "nie wypada" mówić, że słaby lub nie taki wspaniały jak go malują bo krytyki wszelakie twierdzą że super.

To ja napiszę że Lighthause dla mnie knot, takie 3/10 i tylko gra aktorska zapracowała na te gwiazdki. Wynudziłem się na seansie.

Mnie Lighthouse wynudził, może i dobry, ale to kino nie dla mnie.

Wiking mi się podobał. Głębi większej to tam nie ma żadnej(fabularna sztampa) ale na dużym ekranie zrobił robotę. To nie ten sam poziom zachwytu jak ostatni Batman ale na pewno czas nie uważam za stracony. Wizualnie zajebisty. Zresztą na ta padake w kinie co trwa już 3 lata jak covid kina rozjebał to było przyzwoicie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

The Northman tylko dobrze się zaczął zdjęciami na Islandii, potem gość trafia w inny koniec Świata aż do Ruskies, nie wiadomo czemu i po co, aktor grający omleta kiepski niczym serialowy amerykański Wiedźmin, trochę ratuje aktorka z Gambit królowej, Kidman i Claes Bang i przede wszystkim obraz, jakiś klimat robią wieszcze.

Czym dalej tym nudniej.

[Maro]

Wiking mi się podobał. Głębi większej to tam nie ma żadnej(fabularna sztampa) ale na dużym ekranie zrobił robotę. To nie ten sam poziom zachwytu jak ostatni Batman ale na pewno czas nie uważam za stracony. Wizualnie zajebisty. Zresztą na ta padake w kinie co trwa już 3 lata jak covid kina rozjebał to było przyzwoicie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

zgadza się

[tomaszm]

Stań przy mnie. Jedna z moich ulubionych ekranizacji Kinga. Zupełnie życiowy film. Kocham bezgranicznie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Żułek]

grałem tylko w 3 od razu mówie



średniak i to taki z tych średnich, mało zabawny, Holland słaby, gra pajączka, reszta drewniana

milion razy lepszy jest ten kurdupel i obsada świetnie dobrana

[yossarian84]

Totalnie mi się nie chce oglądać takich długich filmów, ale w tym przypadku te 3 godziny minęły w miarę szybko. Bez rewelacji, ale dobry film.