FILMY TWORZĄCE MĘŻCZYZNĘ - TOP 10

[blasfimer]

Ojciec chrzestny 1&2
Chłopcy z ferajny
Życie Carlita
Kasyno
Siedem
Człowiek z blizną
Dawno temu w Ameryce
Donnie Brasco

dodatkowo
Sopranos
Gomorra

I każdy siusiumajtek zamienia sie w faceta z zasadami

[uglak]

Ojciec chrzestny 1&2
Chłopcy z ferajny
Życie Carlita
Kasyno
Siedem
Człowiek z blizną
Dawno temu w Ameryce
Donnie Brasco

dodatkowo
Sopranos
Gomorra

I każdy siusiumajtek zamienia sie w faceta z zasadami

masz moze sycylijskie korzenie? :P

[dzik]

Brokeback Mountain

[nagrobek]

"Smoleńsk".

a serio to wszystkie filmy M.Koterskiego to kurwa samo jebane życie..ale to na deser oczywiście.
ja zacząłem najsampierw klasycznie od "Akademii Pana Kleksa" i reszty z tej serii (należy jednak uważać, niektorzy ponoć uważają, że to propaganda ukryta pochwała pedofilii). Star Wars cały przerobiony, aktualnie Indiana Jones na tapecie.
to są fajne filmy dla dzieci i do oglądania z dziećmi. a co do meritum to w sumie nie bardzo rozumiem pomysłu kształtowania osobowości przez filmy. no i co to znaczy prawdziwy meżczyzna? nie lewak i broń boże nie pedał zapewne.. jesli tak to Clint Eastwood z Ronaldem Reagganem najlepiej ci to wytłumaczą synu.

[HSVV]

niechże będą filmy, przy których męskość się wręcz wylewała: Heat, Scarface, Fight Club (mimo, że ideologicznie głupi jak podeszwa, w sam raz dla ludzi pokroju Fanatyka, to jednak zajebisty).

z innej beczki filmy, przy których wychodzą na wierzch typowo męskie, prymitywne instynkty - Natural Born Killers, który oglądałem z 15x, czy A Clockwork Orange.

mimo wszystko jeśli chodzi o najbardziej męski z męskich w pełnym spectrum, to głos pada na Heat.

plus praktycznie każdy film Sergio Leone, sporo od Scorsese, Coppoli, etc. tak na szybko.

[TheDude]

Główny bohater to takie pierwotne, czyste wkurwienie i parcie naprzód.

[Biały]

^ogólnie filmy Refna można podpiąć pod temat, Pushery, Drive, Only God Forgives...

[HSVV]

^ogólnie filmy Refna można podpiąć pod temat, Pushery, Drive, Only God Forgives...

moje oczy, litości...

[byrgh]

niechże będą filmy, przy których męskość się wręcz wylewała: Heat, Scarface, Fight Club (mimo, że ideologicznie głupi jak podeszwa, w sam raz dla ludzi pokroju Fanatyka, to jednak zajebisty).

z innej beczki filmy, przy których wychodzą na wierzch typowo męskie, prymitywne instynkty - Natural Born Killers, który oglądałem z 15x, czy A Clockwork Orange.

mimo wszystko jeśli chodzi o najbardziej męski z męskich w pełnym spectrum, to głos pada na Heat.

plus praktycznie każdy film Sergio Leone, sporo od Scorsese, Coppoli, etc. tak na szybko.

zajebiście, że NARESZCIE ktoś to poza mną zauważa i się z tym zgadza.

[Lucek]

strach pomyśleć jaki nastepny temat założy kolega Karkosłoń...

[0ms]

niechże będą filmy, przy których męskość się wręcz wylewała: Heat, Scarface, Fight Club (mimo, że ideologicznie głupi jak podeszwa, w sam raz dla ludzi pokroju Fanatyka, to jednak zajebisty).

z innej beczki filmy, przy których wychodzą na wierzch typowo męskie, prymitywne instynkty - Natural Born Killers, który oglądałem z 15x, czy A Clockwork Orange.

mimo wszystko jeśli chodzi o najbardziej męski z męskich w pełnym spectrum, to głos pada na Heat.

plus praktycznie każdy film Sergio Leone, sporo od Scorsese, Coppoli, etc. tak na szybko.

zajebiście, że NARESZCIE ktoś to poza mną zauważa i się z tym zgadza.

Ot, i tak wlasnie kielkuje hollywoodzka dieta :)

[Aron]

Główny bohater to takie pierwotne, czyste wkurwienie i parcie naprzód.

Czyli dokładnie jak w tym filmie:
[youtube][/youtube]

[bartwa]

Gran Torino.

[Sybir]

Nie rozumiem, dlaczego ten film obrósł kultem w pewnym kręgu, ale na dobrą sprawę nie muszę tego rozumieć.

[bartwa]

Nie rozumiem, dlaczego ten film obrósł kultem w pewnym kręgu, ale na dobrą sprawę nie muszę tego rozumieć.

Ja z kolei nie wiem nic o kulcie, ani kręgu. Film jest git i tyle.

[Medard]

Gran Torino.

Świetny, o ile jakikolwiek film może kształtować charakter.

Dwa filmy z Tonym Hanksem:
Filadelfia, ten to raczej dla niektórych
VS
Forrest Gump
widzę to tak, że każdy przegryw może jakoś wyjść na ludzi, bez napinania mięśni itp.

[devastator77]

American Pie I

[[V]]

świetny temate, oto moje dycha i ulubione teksty;)


1. Rambo :first blood [1982]

Nothing is over! Nothing! You just don’t turn it off! It wasn’t my war! You asked me, I didn’t ask you! And I did what I had to do to win! But somebody wouldn’t let us win! And I come back to the world and I see all those maggots at the airport, protesting me, spitting. Calling me baby killer and all kinds of vile crap!

2. Rocky [1976]

Jergens: Listen Rocky, Apollo's seen you fight. He likes you and he wants to fight you.
Rocky: It's just that you see I fight in clubs you know. I'm really a ham-and-egger and this guy's the best. It wouldn't be such a good fight. Thank you very much though, I appreciate it.
Jergens: Rocky, do you believe that America is the land of opportunity?
Rocky: Yes.
Jergens: Apollo Creed does. He's going to prove it to the whole world by giving an unknown a shot at the title and that unknown is you. He picked you, Rocky. Rocky it's the chance of a lifetime. You can't pass it by. What do you say?

3. Heartbreak Ridge [1986]

You can run me, you can starve me, you can beat me and you can kill me. Just don't bore me

4. Pale Rider [1985]

Nothing like a good piece of hickory.

5. Goodfellas [ 1990]

I’m funny how? Funny, like, I’m a clown? I amuse you?

6. The Hitcher [1986]

Interrogation Sergeant: What's your name? Come on. What's your name? Do you have a name? Do you have a police record? Where are you from?
John Ryder: Disneyland.

7. Cape Fear [1991]

Counselor? Counselor, is that you? Counselor, come out, come out, wherever you are! I ain't no white trash piece of shit. I'm better than you all! I can out-learn you. I can out-read you. I can out-think you. And I can out-philosophize you. And I'm gonna outlast you. You think a couple whacks to my good ol' boy guts is gonna get me down? It's gonna take a hell of a lot more than that, Counselor, to prove you're better than me! I am like God, and God like me. I am as large as God. He is as small as I. He cannot above me, nor I beneath Him be. Silesius, 17th Century

8. The Deer hunter [1978]

Michael: I came 12,000 miles back here to get you...What's the matter with you? Don't you recognize me?...Nicky, I love you, you're my friend. What are you doing? We don't have much time, Nick. [Nick pulls the trigger on a gun, clicking on an empty chamber] Is this what you want? Is this what you want? I love you, Nick. [Michael pulls the trigger, clicking on an empty chamber] Come on, Nicky, come home. Just come home. Home. Talk to me. [looking at Nick's track marks] What did you do to your arms? Do you remember the trees? Do you remember all the different ways of the trees? Do you remember that? Do you remember? Huh? The mountains? Do you remember all that?
Nick: One shot. [He smiles and laughs in recognition]

9. Predator [1987]

Dutch: If it bleeds, we can kill it.

10. Enter the Dragon [1973]

My style? You can call it "the art of fighting without fighting".

[Nasum]

A gdzie Mad Max na tej liście, ja się pytam?

[[V]]

A gdzie Mad Max na tej liście, ja się pytam?

nie kumam fenomenu tego filmu;(