Star Wars

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

03-01-2018, 17:55

Lukass pisze: Ano masz rację, ale to dotyczy oryginalnej serii, którą - powiedzmy sobie szczerze - mało kto pamięta.
Bardzo, bardzo odważne twierdzenie. I bardzo nieprawdziwe. Jak powiesz komuś "Star Trek" to 9/10 osób powie Pan Spock.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Lobas
zaczyna szaleć
Posty: 280
Rejestracja: 23-06-2014, 15:01

Re: Star Wars

03-01-2018, 17:59

Nostromo pisze:W przypadku Kylo masz rację, że wychodzi na taką cipę. To niechybnie znak naszych czasów. Młodzieży imponują chyba tego typu ciemne charaktery (wystarczy popatrzeć na wychudzonych, ładnie uczesanych chłopców w rurkach) i taką postać nam pokazują. Jednak ta druga strona, niewiadoma wydaje mi się interesująca.
Postać Kylo jest dużo ciekawsza niż Anakin. Po Przebudzeniu Mocy miałem co do niego negatywny stosunek, ale po kolejnej części stwierdzam że byłem w błędzie. Jego największą zaletą jest właśnie ta nieprzewidywalność. Według mnie chyba lepiej że w serii pojawił się taki nieszablonowy ciemny charakter, a nie kolejny typowy zły osobnik pozbawiony wszelkich uczuć i zawahań (Maul-Dooku-Vader-Imperator, itd)
Chelsea Bus Company
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14147
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:08

Plastek pisze:
Lukass pisze: Ano masz rację, ale to dotyczy oryginalnej serii, którą - powiedzmy sobie szczerze - mało kto pamięta.
Bardzo, bardzo odważne twierdzenie. I bardzo nieprawdziwe. Jak powiesz komuś "Star Trek" to 9/10 osób powie Pan Spock.
może teraz tak ale przed dekadą Sheldona Coopera nie jestem taki pewny ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:15

Żułek pisze:
Plastek pisze:
Lukass pisze: Ano masz rację, ale to dotyczy oryginalnej serii, którą - powiedzmy sobie szczerze - mało kto pamięta.
Bardzo, bardzo odważne twierdzenie. I bardzo nieprawdziwe. Jak powiesz komuś "Star Trek" to 9/10 osób powie Pan Spock.
może teraz tak ale przed dekadą Sheldona Coopera nie jestem taki pewny ;)
Zupełnie nie wiem kto to, ale wiem, że to twierdzenie Lukassa o tym jakoby to Stewart był twarzą najbardziej kojarzącą się ze "Star Trekiem" wynika z tego, że większość osób w naszym wieku i w naszym kraju pamięta ten serial, bo leciał na początku lat 90. Ogólnie jednak jest błędne, a już twierdzenie, że mało kto w ogóle kojarzy oryginalny serial jest odlotem w stronę najdalszej galaktyki. Spock, "long live and prosper", "Beam me up Scotty", tricordery - to pierwsze co myślisz mówiąc "Star Trek".
Ostatnio zmieniony 03-01-2018, 18:17 przez Plastek, łącznie zmieniany 1 raz.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:16

Żułek pisze:
Plastek pisze:
Lukass pisze: Ano masz rację, ale to dotyczy oryginalnej serii, którą - powiedzmy sobie szczerze - mało kto pamięta.
Bardzo, bardzo odważne twierdzenie. I bardzo nieprawdziwe. Jak powiesz komuś "Star Trek" to 9/10 osób powie Pan Spock.
może teraz tak ale przed dekadą Sheldona Coopera nie jestem taki pewny ;)
Pewnie masz trochę racji, aczkolwiek chciałbym wierzyć, że niewielu oglądało ten serial na tyle, by zapamiętać tu i ówdzie rzucone słowo "Spock" (no, IMHO jest bardoz słaby) ;) Ja po raz pierwszy z tym imieniem, a nie mam styczności z tą serią do dziś (i, mam nadzieję, zachowam ten stan na kolejne szczęśliwe nongeek lata), spotkałem się przy okazji któregoś odcinka Cudownych Lat, czyli z dwadzieścia lat temu ;)
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4029
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:29

Plastek pisze:
Żułek pisze:
Plastek pisze:
Bardzo, bardzo odważne twierdzenie. I bardzo nieprawdziwe. Jak powiesz komuś "Star Trek" to 9/10 osób powie Pan Spock.
może teraz tak ale przed dekadą Sheldona Coopera nie jestem taki pewny ;)
Zupełnie nie wiem kto to, ale wiem, że to twierdzenie Lukassa o tym jakoby to Stewart był twarzą najbardziej kojarzącą się ze "Star Trekiem" wynika z tego, że większość osób w naszym wieku i w naszym kraju pamięta ten serial, bo leciał na początku lat 90. Ogólnie jednak jest błędne, a już twierdzenie, że mało kto w ogóle kojarzy oryginalny serial jest odlotem w stronę najdalszej galaktyki. Spock, "long live and prosper", "Beam me up Scotty", tricordery - to pierwsze co myślisz mówiąc "Star Trek".
Dla Trekkies być może tak jest, ale dla ludzi w Polsce, którzy - jak piszesz - zetknęli się najpierw właśnie z tą odsłoną ST ze Stewartem, a jednocześnie nie są wielkimi fanami serii? Nie sądzę.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:33

Lukass pisze: Dla Trekkies być może tak jest, ale dla ludzi w Polsce, którzy - jak piszesz - zetknęli się najpierw właśnie z tą odsłoną ST ze Stewartem, a jednocześnie nie są wielkimi fanami serii? Nie sądzę.
Man, "long live and prosper" czy "Beam me up Scotty" przeniknęły nawet do codziennej mowy. Znane są przypadki więźniów, którzy przed egzekucją jako ostatnich słów użyli "Beam me up Scotty" :) I wcale tu nie trzeba być trekkie. "The Next Generation" nie miał nigdy takiego oddziaływania i formułowanie wniosków na podstawie nomen omen pewnego pokolenia polaczków jakoby nikt nie pamiętał o oryginalnym serialu jest powiedzmy, że oryginalne:)
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4029
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:37

Ja nie czuję się władny, żeby pisać o fenomenie tego serialu poza Polską, bo nigdy nie śledziłem sprawy. Dla naszego kraju, oryginał pozostaje nieznany chyba dla wszystkich poza entuzjastami.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:40

Lukass pisze:Dla naszego kraju, oryginał pozostaje nieznany chyba dla wszystkich poza entuzjastami.
Mocny cios, serio. Odpuszczę więc sobie, bo ręce tak mi opadły, że jeszcze długo nie będę w stanie ich podnieść:) Long live and prosper Lukassie:)
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4029
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:45

Plastek pisze:
Lukass pisze:Dla naszego kraju, oryginał pozostaje nieznany chyba dla wszystkich poza entuzjastami.
Mocny cios, serio. Odpuszczę więc sobie, bo ręce tak mi opadły, że jeszcze długo nie będę w stanie ich podnieść:) Long live and prosper Lukassie:)
Spoko, Plastek, nie zamierzam o to kruszyć kopii, ale jeśli ktoś się przygląda, może (niereprezentatywną, ale jakąś tam) próbkę nam stworzyć i napisać, czy oglądał oryginał, czy NG, czy oba, czy żaden. Ot tak, w czynie społecznym.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9643
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:45

nie tylko w Polsce. patrzac np. na oceny na IMDB The Next Generation ma sporo wiecej ocen niz pierwszy serial, a w momencie spopularyzowania IMDB obydwa byly juz relatywnie bardzo stare.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:46

Nie no w Polsce, to wiadomo, że NG. Niemniej w USA, oryginalny ST, to ikona popkultury i ważne przeżycie pokoleniowe. Można powiedzieć, że wyprzedzało swój czas. Ze Star Trekiem, trochę jak z Ramones. Nie przebili się do pierwszej ligi popularności u współczesnych, po latach wpływ jest bardzo zauważalny i przychodzi uznanie. W pewnym sensie nie byłoby SW bez ST.

Zupełnie inny ton obu serii, to swoją droga ciekawa sprawa obrazująca zmianę nastrojów społecznych. ST to emanacja wiary w postęp i naukę. SW to już czysty eskapizm od rozczarowania światem.

Co do Big Bang Theory niewątpliwie wydobył na powierzchnie pewna subkulturę, w tym Trekkies i jakoś umocował ją mainstreamie.
Ostatnio zmieniony 03-01-2018, 18:49 przez Hatefire, łącznie zmieniany 1 raz.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:49

Lukass pisze: Spoko, Plastek, nie zamierzam o to kruszyć kopii, ale jeśli ktoś się przygląda, może (niereprezentatywną, ale jakąś tam) próbkę nam stworzyć i napisać, czy oglądał oryginał, czy NG, czy oba, czy żaden. Ot tak, w czynie społecznym.
No luz, też nie jest mi przecież przykro:) Ale skocz sobie choćby na jakiś konwent albo jeszcze lepiej - nawet w latach 90 warto byłoby jakiś konwent odwiedzić. Ręczę, że więcej jest tam/było przebranych za Spocka, Kirka czy nawet za Uhurę z "dzyndzlem" w uchu niż za kapitana Picarda:)
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:54

Plastek pisze:No luz, też nie jest mi przecież przykro:) Ale skocz sobie choćby na jakiś konwent albo jeszcze lepiej - nawet w latach 90 warto byłoby jakiś konwent odwiedzić. Ręczę, że więcej jest tam/było przebranych za Spocka, Kirka czy nawet za Uhurę z "dzyndzlem" w uchu niż za kapitana Picarda:)
No tylko bierzesz pod uwagę zupełnie niereprezentatywną grupę. Nawet moi starzy oglądali NG i im się podobało, a o oryginalnym ST nie mieli zielonego pojęcia. Generalnie NG, to był mega popularny serial w polskiej TV i jego impact jest dużo większy niż oryginalnej serii znanej w Polsce tylko pasjonatom.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

03-01-2018, 18:58

Hatefire pisze:
Plastek pisze:No luz, też nie jest mi przecież przykro:) Ale skocz sobie choćby na jakiś konwent albo jeszcze lepiej - nawet w latach 90 warto byłoby jakiś konwent odwiedzić. Ręczę, że więcej jest tam/było przebranych za Spocka, Kirka czy nawet za Uhurę z "dzyndzlem" w uchu niż za kapitana Picarda:)
No tylko bierzesz pod uwagę zupełnie niereprezentatywną grupę. Nawet moi starzy oglądali NG i im się podobało, a o oryginalnym ST nie mieli zielonego pojęcia. Generalnie NG, to był mega popularny serial w polskiej TV i jego impact jest dużo większy niż oryginalnej serii znanej w Polsce tylko pasjonatom.
Nadal się nie zgadzam. Żaden z moich znajomych z podstawówki czy liceum nie oglądał ani tego ani tego serialu, ale na dźwięk "Star Trek" padało tylko - "to o tym facecie z dziwnymi uszami"?
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Star Wars

03-01-2018, 19:04

No nic przerzucanie się anecdatą jest bezcelowe, a twardych danych na to się raczej nie zdobędzie. Argument "ad znajomi" na pewno taki nie jest, bo nie od dzisiaj znany jest efekt "bąbelka informacyjnego". W moim "bąbelku" znany jest raczej Łysol, a nie Spiczastouchy ;-)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4029
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Star Wars

03-01-2018, 19:07

W moim też, stąd to twierdzenie. Tak sobie myślę, że nikt nie chciał się przebrać za kapitana, bo raz że mało efektowne, a dwa - trzeba by się na łyso walnąć, a na to mało kto jest gotów...
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

03-01-2018, 19:10

To też dziwni jesteście, bo u mnie nawet jeśli temat zszedł na "TNG" to i tak wszyscy jeno Datę pamiętali albo tego czarnego z popierdolonymi oczyma:)
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3507
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Star Wars

03-01-2018, 20:41

No, mnie Star Trek od zawsze kojarzy się ze Spockiem i ew kapitanem Kirkiem. Ale ja to stary jestem.
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14147
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Star Wars

03-01-2018, 23:04

Obrazek

ja w sumie Star Treka kojarze tylko z seriali
starych (jakiś fragment najwyżej bo kojarze Spocka i Shatnera) jak i nowych filmów nie widziałem
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
ODPOWIEDZ