Najgorszy film mojego życia!

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Shamrock
zaczyna szaleć
Posty: 231
Rejestracja: 11-03-2012, 10:35

Re: Najgorszy film mojego życia!

23-08-2012, 12:44

Bambi pisze: Ja bardzo chętnie powiem złe słowo na czas apokalipsy. Widziałem go w wersji normalnej 2 razy - słabe, rozwleczone, nudne coś o niczym, oglądałem go w wersji redux - już tylko raz - nieoglądalne!
czas apokalipsy to jest ten sam poziom co godfather - jebany monument i arcydzieło wizualne, dźwiękowe, aktorskie. Az sobie chyba obejrze znowu za niedługo, bo ostatni raz ze 2 lata temu widziałem.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10281
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Najgorszy film mojego życia!

23-08-2012, 12:50

Z trójką Godfather miałem tak, że po seansie czułem się oszukany :D
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Najgorszy film mojego życia!

23-08-2012, 12:51

W życiu, treściowa pustka, akademickie pierdolenie. :)
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Shamrock
zaczyna szaleć
Posty: 231
Rejestracja: 11-03-2012, 10:35

Re: Najgorszy film mojego życia!

23-08-2012, 13:14

Bambi pisze:W życiu, treściowa pustka, akademickie pierdolenie. :)
jest coś trudnego w zrozumieniu Jądra Ciemności umiejscowionego w odpowiednim kontekście?
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Najgorszy film mojego życia!

23-08-2012, 13:28

Shamrock pisze:
Bambi pisze:W życiu, treściowa pustka, akademickie pierdolenie. :)
jest coś trudnego w zrozumieniu Jądra Ciemności umiejscowionego w odpowiednim kontekście?
Jeżeli conrad rozwlekłby swą powieść do 700 stron to też pewnie obróciłoby się to w niestrawny bełkot. :)
Umiar i wyczucie. Coppola popełnił gafę, wydłużając film do niemiłosiernych 4 godzin, podczas których w większości facet płynie łódką.
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Lecter
świeżak
Posty: 9
Rejestracja: 28-08-2012, 20:57

Re: Najgorszy film mojego życia!

28-08-2012, 21:09

Nie jest to najgorszy film mojego życia, ale w jakimś top najgorszych na pewno by się znalazł: Megan is Missing. Ostatnio obejrzałem tego potworka reklamowanego jako film o nastolatkach nękanych przez jakiegoś internetowego socjopatę. Wyszło gówno, gdzie najbardziej wstrząsająca scena to uwalona gęba dziewczyny i jej pojękiwania. Klasa aktorska Birdemic, akcja gdzieś między Muminkami i Piłą. Ogólnie szajs na kółkach, polecam.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Najgorszy film mojego życia!

28-08-2012, 23:56

oczywiscie Jądro ciemnosci > Czas apokalipsy (lubie, ale z czasem emocje troche opadly, Lowca Jeleni zdecydowanie lepszy na ten przyklad)

Ojca chrzestnego nie czytalem jeszcze, ale jedynka i dwojka ekranizacji to prawdziwe monumenty i blagam was, jakie kurwa 8/10?? Nawet jesli ksiazka jest lepsza, to te FILMY sa absolutnie perfekcyjne. przeciez jedno nie wyklucza drugiego, niech i ksiazka bedzie lepsza.
this is a land of wolves now
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 00:12

Bambi pisze: Umiar i wyczucie. Coppola popełnił gafę, wydłużając film do niemiłosiernych 4 godzin, podczas których w większości facet płynie łódką.
Ale to jest fajne. Ja się na ten przykład nie nudziłem ani przez moment, a widziałem tylko wersję redux, czyli tę dłuższą i nie widzę tam dłużyzn w zasadzie.
Ostatnio zmieniony 29-08-2012, 00:32 przez Baton, łącznie zmieniany 2 razy.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 00:14

wlasnie, akurat zarzutow o nude, albo ze "facet plynie lodka" to nie kumam ;). oglada sie moze nieco topornie, ale nie nudzi. rowniez widzialem tylko wersje redux (zreszta pierwszy raz to bylem na tym w kinie - bardzo fajna praktyka, zeby klasyki sprzed lat puszczac na duzym ekranie, szkoda, ze nikt tego nie praktykuje)
this is a land of wolves now
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 00:39

Umarłbym chyba w kinie, mając przez 4 godziny oglądać wielkiego faceta płynącego wielką łódką. ;)
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 00:48

Riven pisze:oczywiscie Jądro ciemnosci > Czas apokalipsy (lubie, ale z czasem emocje troche opadly, Lowca Jeleni zdecydowanie lepszy na ten przyklad)
Nie. Tu film jeszcze lepszy, niż książka. Łowca Jeleni ciut, niewiele (a z pół stopnia max) gorszy. Generalnie poziom zbliżony.
Riven pisze: Ojca chrzestnego nie czytalem jeszcze, ale jedynka i dwojka ekranizacji to prawdziwe monumenty i blagam was, jakie kurwa 8/10?? Nawet jesli ksiazka jest lepsza, to te FILMY sa absolutnie perfekcyjne. przeciez jedno nie wyklucza drugiego, niech i ksiazka bedzie lepsza.
Tu z kolei inny mechanizm: mianowicie rozbuchanych do gargantuicznych rozmiarów oczekiwań. Raz, przez świetną książkę, dwa przez takie, a nie inne opinie o filmie. Trzy, nie mówię, że film nie jest perfekcyjny w każdym technicznie (jak najszerzej rozumianym) względzie, ale nie było tutaj olśnienia, tego czegoś, co sprawia, że wyskakujemy ponad tą ósemkę. Sorry ;)
Baton pisze: Ale to jest fajne. Ja się na ten przykład nie nudziłem ani przez moment, a widziałem tylko wersję redux, czyli tę dłuższą i nie widzę tam dłużyzn w zasadzie.
Tak.
Riven pisze:bardzo fajna praktyka, zeby klasyki sprzed lat puszczac na duzym ekranie, szkoda, ze nikt tego nie praktykuje)
Zdarza się zdarza. DKFy, przeglądy, retrospektywy, festiwale, nic w Łodzi nie macie? Jakieś kina studyjne?
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 08:54

Bambi pisze:Umarłbym chyba w kinie, mając przez 4 godziny oglądać wielkiego faceta płynącego wielką łódką. ;)
Ale jakie to ma znaczenie jeżeli chodzi o film sam w sobie?
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 09:34

Shamrock pisze:
0ms pisze:Trzeba bylo przewinac :D

Spotkal kto w ogole kobite, ktorej ten film sie podobal?
btw nie znam goscia, ktory zle slowo o ojcu chrzestnym powie, ale mysle, ze wiele takich osob za chuja wiecej niz raz w zyciu nie zmusi sie do ogladania tego. To samo z czasem apokalipsy.
Mnie ten film znudził ("Ojciec chrzestny"), książka przereklamowana jak sto chujów, zwykłe przyjemne czytadło - ale ja nie lubię mafijnych historii, więc pewnie dlatego. Czekam na gromy, ale w sumie, jak Bambi może pisać, że "Czas Apokalipsy" jest o niczym to można napisać wszystko :D

"Czas Apokalipsy" to mistrzostwo, ale nie bójmy się kategorycznego stwierdzenia, że "Jądro Ciemności" cały czas wygrywa tę nierówną walkę między literackim pierwowzorem, a filmową impresją.
Grrrówno!
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 09:36

Plasfodeur pisze:ale w sumie, jak Bambi może pisać, że "Czas Apokalipsy" jest o niczym to można napisać wszystko :D
ale bambosz gra w innej lidze :) nie idz ta droga...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 09:36

Adrian696 pisze:
Plasfodeur pisze:ale w sumie, jak Bambi może pisać, że "Czas Apokalipsy" jest o niczym to można napisać wszystko :D
ale bambosz gra w innej lidze :) nie idz ta droga...
Wcale mi nie śpieszno ;)
Grrrówno!
Awatar użytkownika
Random Apex
weteran forumowych bitew
Posty: 1090
Rejestracja: 20-05-2012, 11:37

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 09:55

Plasfodeur pisze: "Czas Apokalipsy" to mistrzostwo, ale nie bójmy się kategorycznego stwierdzenia, że "Jądro Ciemności" cały czas wygrywa tę nierówną walkę między literackim pierwowzorem, a filmową impresją.
Jak film był fajny, tak książka jest po prostu nieznośna i mimo niskiego poziomu swojej grubości, pokonała mnie.
You've got nothing to lose but your lives.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 10:40

Baton pisze:
Bambi pisze:Umarłbym chyba w kinie, mając przez 4 godziny oglądać wielkiego faceta płynącego wielką łódką. ;)
Ale jakie to ma znaczenie jeżeli chodzi o film sam w sobie?

Chyba nie łapiesz. Film sam w sobie jest do bani.
HAILSA!!!!!
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 10:44

Uzasadnij.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 10:47

Uzasadniałem już sto razy na tym forum, poszukaj, a będziesz oświecony.
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-08-2012, 10:51

Bambi pisze:poszukaj, a będziesz oświecony.
Baton, nie będziesz. Zapewniam. :D
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
ODPOWIEDZ