Najgorszy film mojego życia!

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Najgorszy film mojego życia!

11-10-2016, 18:41

Dobra.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16154
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Najgorszy film mojego życia!

11-10-2016, 18:41

Plastek pisze:
booshee pisze:najgorszy film mojego życia dopiero się zbliża, jak zobaczyłem ten trailer w kinie to myslałem że mam atak padaczki skroniowej i mam widzenie, i że zaraz mi minie i obudzę się w domu, obok lodówki z pianą na mordzie, nie obudziłem się............................................................

[youtube][/youtube]
Doskonały przykład na to, że polki to jedne z najbardziej ohydnych kobiet świata.
jedną z tych Pań widuję co jakiś czas "na żywo". szału nie ma ;-)

co do samego filmu, ostatnie 3 razy przed sensem miałem wątpliwą przyjemność widzieć trajler tego filmu. za każdy razem publika rżała … czyli jednak w naszym społeczeństwie są koneserzy tak wyszukanego humoru … gratuluję …
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9640
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Najgorszy film mojego życia!

29-10-2016, 22:51

[youtube][/youtube]

nie ogladalem, ale trafilem na ten film przy okazji przegladania filmografii dominique swain i naszla mnie refleksja: chyba popularnosc takich produkcji zniszczyla caly klasyczny nurt Natural Horror. szkoda bo wczesniej od czasu do czasu mozna bylo tam trafic na cos fajnego.
Guilty of being right
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Najgorszy film mojego życia!

30-10-2016, 10:07

Powyższy film fajny
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6707
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Najgorszy film mojego życia!

30-10-2016, 11:30

booshee pisze:najgorszy film mojego życia dopiero się zbliża, jak zobaczyłem ten trailer w kinie to myslałem że mam atak padaczki skroniowej i mam widzenie, i że zaraz mi minie i obudzę się w domu, obok lodówki z pianą na mordzie, nie obudziłem się............................................................

[youtube][/youtube]
Ło panie ! Nawet za dopłatą tego gówna nie obejrzę. Na chuj to komu ?
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Najgorszy film mojego życia!

30-10-2016, 11:38

z przyjemnością zobaczę.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Najgorszy film mojego życia!

30-10-2016, 12:55

[V] pisze:z przyjemnością zobaczę.
podobnie. teoretycznie te pitbule są gówniane, ale jeśli wyłączyć na chwilę mózg to czemu nie?
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Najgorszy film mojego życia!

02-04-2022, 14:29

Podbijam posta bo w dzisiejszych czasach to 'dzieło' rosyjskiej kinematografii propagandowej tym bardziej zasługuje na przypomnienie:
hcpig pisze:
23-11-2012, 19:41
Zdecydowanie najgorszy film (przynajmniej historyczny) jaki oglądałem to rosyjskie 'Rok 1612' - jeżeli ktoś uważa nasze 'Ogniem i Mieczem' za ścierwo to niech obejrzy ww, absurd goni absurd - akcja dzieje się w czasie Wielkiej Smuty a za głównego bohatera robi ruski chłop pańszczyźniany, który przebiera się za hiszpańskiego najemnika (po śmierci tego ostatniego) po czym nabywa sztukę fechtunku (we śnie od ducha tego Hiszpana), obługiwania artylerii uczy go giermek nieboszczyka i to na przykładzie pustego pniaka udającego armatę i mchu robiącego za proch! Oczywiście to takim treningu chłopek jedzie wszystkich rapierem jak chce, a następnie oddaje 2 strzały (na cały film), jeden dla szpanu, drugi podczas oblężenia grodu gdzie oczywiście rozpierdala skład amunicji powodując efekt domina w składach sąsiednich i wysadzając 90% polskiego obozu w powietrze, trupy latają, husarze płoną, ba nawet Michał Żebrowski (evil hetman) spada z konia na glebę! Oczywiście ruski chłopek ze swoją wybitną wiedzą strategiczną uprzednio przygotowuje cały gród do oblężenia - na skargi mieszkańców że brakuje 'puszek' sam przedstawia kowalom własne projekty dział do zrobienia z byle gówna dzięki czemu ów dotychczas bezbronny gród zostaje uzbrojony po zęby.

Autorzy tego gniota pewnie słyszeli o straszliwej potędze polskiej husarii ale chyba ją przeceniali ponieważ stanowi ona chyba 100% polskiej jazdy, no pewnie, po chuj jacyś dragoni, tutaj husarze robią nawet patrole po lasach! A kogo wysyłają do zdobycia ruskiego grodu (już po sławetnej eksplozji spowodowanej celnym strzałem ruskiego chłopka)? Wiadomo - husarię! Pewnie miała za cel stratować zamek. Na szczęście ruski chłopek wyposażony w geniusz strategiczny i to przewidział, kazał przygotować amunicję do armat w postaci łańcuchów zakończonych metalowymi kulkami, które ścinają łby kilku pierwszych husarów po czym reszta zwiewa w popłochu a hetman zarządza koniec oblężenia! Kurwa! To jeszcze nie koniec, potem ma miejsce ma miejsce scena między evil hetmanem Żebrowkim a jakimś pomniejszym dowódcą, który pyta - 'Ale skąd oni mieli te puszki'? - 'No jak to, pewnie ten Hiszpaniec coś wymyślił' ROTFL ROTFL ROTFL to chyba było zainspirowane jednym z dowcipów o Stirliztu.

No dobra, film jest najdroższą produkcją w historii rosyjskiego kina więc pewnie można spodziewać się wspaniałych scen batalasticznych nie? A chuja tam! Bitwy (nieliczne) wyglądają mniej więcej tak - jest pokazane jak rusza kilkanaście koni w awangardzie jednej armii, to samo po drugiej stronie, bięgną biegną bięgną, zderzają się i... pojawia się czarny ekran i linijka tekstu z informacją kto bitwę wygrał!!!!!!!!!!! Potem tylko rzut okiem na pobojowisko i do domu. Zastanawialiśmy się kiedyś z kolegami czym to jest spowodane i wpadliśmy - najprawdopodobniej 3/4 kosztów produkcji filmu stanowi gaża Michała Żebrowskiego więc na resztę niewiele zostało.

Z litości pomijam różne nieudolnie wplatane wątki fantasy typu jakieś jednorożce, starzec-mędzec-eremita który wlazł był na drzewo nie postanowił z niego nie zleźć do końca Wielkiej Smuty, które wg mojej skromnej wiedzy historycznej zakończyła się wraz z wyborem pierwszego z Romanowów ale nie! Złazi z drzewa już wtedy, kiedy czaszka evil hetmana Żebrowskiego zostaje przebita rapierem chłopka (dokładnie po tej scenie ponieważ telepatia w Rosji to norma). Sama elekcja ma miejsce dopiero później, niestety mimo zasług w postaci wyparcia w pojedynkę niecnych Polaków z Księstwa Moskiewskiego chłopek nie zostaje carem gdy tylko ujawanionie zostaje jego haniebne pochodzenie, nie dane jest mu również z tego powodu przeruchać księżnej, którą uratował od zakutaszenia przez evil hetmana Żebrowskiego a na którą napalał sie cały film. Morał z tego taki że w Rosji jeżeli urodziłeś się nikim to i umrzesz nikim i jeszcze na sam koniec dostaniesz kopa w dupę!

Przepraszam za chaotyczny potok myśli ale nawet teraz po 4 latach od premiery mnie telepie jak tylko pomyślę o tym gównie.
Obrazek
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Najgorszy film mojego życia!

03-04-2022, 19:50

Zdecydowanie mag. Totalna chujowa . A książka zajebista .
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3505
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Najgorszy film mojego życia!

04-04-2022, 12:02

hcpig pisze:
02-04-2022, 14:29
Podbijam posta bo w dzisiejszych czasach to 'dzieło' rosyjskiej kinematografii propagandowej tym bardziej zasługuje na przypomnienie:
hcpig pisze:
23-11-2012, 19:41
Zdecydowanie najgorszy film (przynajmniej historyczny) jaki oglądałem to rosyjskie 'Rok 1612' - jeżeli ktoś uważa nasze 'Ogniem i Mieczem' za ścierwo to niech obejrzy ww, absurd goni absurd - akcja dzieje się w czasie Wielkiej Smuty a za głównego bohatera robi ruski chłop pańszczyźniany, który przebiera się za hiszpańskiego najemnika (po śmierci tego ostatniego) po czym nabywa sztukę fechtunku (we śnie od ducha tego Hiszpana), obługiwania artylerii uczy go giermek nieboszczyka i to na przykładzie pustego pniaka udającego armatę i mchu robiącego za proch! Oczywiście to takim treningu chłopek jedzie wszystkich rapierem jak chce, a następnie oddaje 2 strzały (na cały film), jeden dla szpanu, drugi podczas oblężenia grodu gdzie oczywiście rozpierdala skład amunicji powodując efekt domina w składach sąsiednich i wysadzając 90% polskiego obozu w powietrze, trupy latają, husarze płoną, ba nawet Michał Żebrowski (evil hetman) spada z konia na glebę! Oczywiście ruski chłopek ze swoją wybitną wiedzą strategiczną uprzednio przygotowuje cały gród do oblężenia - na skargi mieszkańców że brakuje 'puszek' sam przedstawia kowalom własne projekty dział do zrobienia z byle gówna dzięki czemu ów dotychczas bezbronny gród zostaje uzbrojony po zęby.

Autorzy tego gniota pewnie słyszeli o straszliwej potędze polskiej husarii ale chyba ją przeceniali ponieważ stanowi ona chyba 100% polskiej jazdy, no pewnie, po chuj jacyś dragoni, tutaj husarze robią nawet patrole po lasach! A kogo wysyłają do zdobycia ruskiego grodu (już po sławetnej eksplozji spowodowanej celnym strzałem ruskiego chłopka)? Wiadomo - husarię! Pewnie miała za cel stratować zamek. Na szczęście ruski chłopek wyposażony w geniusz strategiczny i to przewidział, kazał przygotować amunicję do armat w postaci łańcuchów zakończonych metalowymi kulkami, które ścinają łby kilku pierwszych husarów po czym reszta zwiewa w popłochu a hetman zarządza koniec oblężenia! Kurwa! To jeszcze nie koniec, potem ma miejsce ma miejsce scena między evil hetmanem Żebrowkim a jakimś pomniejszym dowódcą, który pyta - 'Ale skąd oni mieli te puszki'? - 'No jak to, pewnie ten Hiszpaniec coś wymyślił' ROTFL ROTFL ROTFL to chyba było zainspirowane jednym z dowcipów o Stirliztu.

No dobra, film jest najdroższą produkcją w historii rosyjskiego kina więc pewnie można spodziewać się wspaniałych scen batalasticznych nie? A chuja tam! Bitwy (nieliczne) wyglądają mniej więcej tak - jest pokazane jak rusza kilkanaście koni w awangardzie jednej armii, to samo po drugiej stronie, bięgną biegną bięgną, zderzają się i... pojawia się czarny ekran i linijka tekstu z informacją kto bitwę wygrał!!!!!!!!!!! Potem tylko rzut okiem na pobojowisko i do domu. Zastanawialiśmy się kiedyś z kolegami czym to jest spowodane i wpadliśmy - najprawdopodobniej 3/4 kosztów produkcji filmu stanowi gaża Michała Żebrowskiego więc na resztę niewiele zostało.

Z litości pomijam różne nieudolnie wplatane wątki fantasy typu jakieś jednorożce, starzec-mędzec-eremita który wlazł był na drzewo nie postanowił z niego nie zleźć do końca Wielkiej Smuty, które wg mojej skromnej wiedzy historycznej zakończyła się wraz z wyborem pierwszego z Romanowów ale nie! Złazi z drzewa już wtedy, kiedy czaszka evil hetmana Żebrowskiego zostaje przebita rapierem chłopka (dokładnie po tej scenie ponieważ telepatia w Rosji to norma). Sama elekcja ma miejsce dopiero później, niestety mimo zasług w postaci wyparcia w pojedynkę niecnych Polaków z Księstwa Moskiewskiego chłopek nie zostaje carem gdy tylko ujawanionie zostaje jego haniebne pochodzenie, nie dane jest mu również z tego powodu przeruchać księżnej, którą uratował od zakutaszenia przez evil hetmana Żebrowskiego a na którą napalał sie cały film. Morał z tego taki że w Rosji jeżeli urodziłeś się nikim to i umrzesz nikim i jeszcze na sam koniec dostaniesz kopa w dupę!

Przepraszam za chaotyczny potok myśli ale nawet teraz po 4 latach od premiery mnie telepie jak tylko pomyślę o tym gównie.
Obrazek
W takim razie muszę to obejrzeć.
dobry kościół to kościół spalony
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14999
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Najgorszy film mojego życia!

04-04-2022, 20:08

Miałem kiedyś wątpliwą przyjemność zobaczyć to niemiłosierne gówno. Aż takich szczegółów nie pamiętam, ale doskonale za to pamiętam, że wynudziłem się za wszystkie czasy. Dla wyrównania poziomu oleju w głowie obejrzałem wtedy jakieś dzieło Uwe Bolla.... Tak, był to zdecydowanie lepszy wybór.
Awatar użytkownika
devastator77
zahartowany metalizator
Posty: 6639
Rejestracja: 04-09-2016, 10:26

Re: Najgorszy film mojego życia!

08-04-2022, 12:39

Obrazek

Sponiewierał mnie okrutnie,ledwo doszedłem do siebie!
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Najgorszy film mojego życia!

30-05-2022, 17:39

tak z 90% tego co widziałem. mógłbym wymieniać do rana. podobnie jak w muzyce. morze gówna z którego trzeba wyławiać perły
ODPOWIEDZ