Nowe seriale

[Sybir]

Ujmę to tak - więcej ten serial obiecuje (przez warstwę wizualną), niż finalnie daje. Można obejrzeć, ale nie jest to jakiś mus.

[Ascetic]

Czyli story siada. Bywa. Nie zraża mnie to, bo i aktorka mi się wybitnie podoba, bo lubię inteligentne, naturalne kobiece twarze. Bo story, jednak wydaje mi się ciekawe, a fakt, że na tym etapie, nie mam gotowej odpowiedzi, co i kto zmalował, znaczy się, że jest potencjał we właśnie historii tej. Te Szczecinkowo i nadodrzańskie okolice ładnie pokazane, mówią też podobno, na życzenie, lokalsów, żeby cebulakom uświadomić, że miasto to nie leży nad morzem, więc, film ma walor edukacyjny również. Sporo plusów.

Są i minusy. Linda to kurwa jakaś masakracja. Grabowski, cofa mnie się jak typa oglądam. No i ten niedorozwój od "Kamerdynera". Obsada, że, cofką odrzańską idzie. Podoba mi się rola komendanta i tego partnera, pani policjantki. Lubię takie charakterystyczne, na sporym luzie postacie.

No i wbrew pozorom, ten przeniesiony 1:1 klimat skandynawskich kryminałków, jednak kole, w oko. Niby wartość, tam, w tych duńskich, szwedzkich, a tutaj jebie jakąś nachalną kalką.

[Sybir]

Twoje plusy są moimi plusami - podobał mi się ten Szczecin, może nawet kiedyś się tam wybiorę.

[Ascetic]

Mi obejrzenie, uświadomiło, że nie byłem w tym ładnym białym budynku, promowanym min. przez Nosowską (a to właściwie dziwne). Taka myśl, padła, wspólna, właściwie dyspozycja dla mnie: "zobacz, na co tam się można wybrać".

Jako komiwojażer radości&smutków na przestrzeni kilku lat i tam trafiłem, jak pewnie wszędzie od Białych Błot po Amerykę. Jak jakich tirowiec niemalże. Jakby co mogę Tobie ciekawszą, tam w zachpomorskim*, wycieczkę rozpisać. Zresztą, ta zachodnia Polska od zielonogórskiego w górę to jakaś taka ... taka se ... ale to wiadomo, moja, subiektywna ocena ...

* Teraz jak patrze. Barlinek, Sczecinek, Drezdenko, Nowogard, Gorzów Wlk. Świebodzin. Byłem ja. Od Świnoujścia w prawo, przerabiane. Kilka razy. W lewo na Niemca też. To zresztą preferowane, to w lewo na Niemca. Mimo, że to jakoś specjalnie blisko od nas nie jest.

[Sybir]

W czerwcu będę miał trochę czasu do rozdysponowania, a Pomorze Zachodnie znam słabo z lat młodzieńczych, więc byłby to jakiś koncept.
Co do samego serialu, to teraz wpadło mi do głowy, czy to nie miała być jakaś wariacja na temat Mare z Easttown (z zachowaniem proporcji), choć może to zbyt karkołomne zestawienie.

[Ascetic]

Co do samego serialu, to teraz wpadło mi do głowy, czy to nie miała być jakaś wariacja na temat Mare z Easttown (z zachowaniem proporcji), choć może to zbyt karkołomne zestawienie.

Aktualnie nie odnajduję punktów zbieżnych. Wypowiem się po obejrzeniu całości.

[Maro]

Po dwóch odcinkach jestem n atak zobaczymy jak się to dalej potoczy.

[Żułek]

Supernatural niby stare ale skończyło się dopiero w 2020 więc w sumie nowe

cdn

no w końcu wracam do staroci ale jeszcze w między czasie pewnie tu zajrze

[swetrwser]

Po drugim odcinku, stwierdzam, że dobrze się ogląda. Sączy się i wkręca ten klimat, wzorowany na kinie kryminalnym, rodem ze SkandynawiI. Jak dojadą do końca, na tym równym, wysokim poziomie, to będę ukontentowany.

ps. Ta moda ma promocje miast poprzez seriale, nawet spoko. Tym bardziej, że średnio jest tam co pokazywać. W "Dylemacie" - Opole, tutaj Szczecin, który momentami mocno kojarzy się z Wr (a po podwórkacj, te z 4-5 razy na przestrzeni kilku lat nie łaziłem, więc .. takie spostrzeżenie). Sztuka tak wyciągnąć to co tam tak średnio widać. 400 tys. luda się pewnie cieszy.

No klimat jakiśtam ukręcili. Ciemno, brudno, całkiem fajnie, ale fabularnie to XD. Dwa ostatnie odcinki to śmiech na sali.

[Ascetic]

Po drugim odcinku, stwierdzam, że dobrze się ogląda. Sączy się i wkręca ten klimat, wzorowany na kinie kryminalnym, rodem ze SkandynawiI. Jak dojadą do końca, na tym równym, wysokim poziomie, to będę ukontentowany.

ps. Ta moda ma promocje miast poprzez seriale, nawet spoko. Tym bardziej, że średnio jest tam co pokazywać. W "Dylemacie" - Opole, tutaj Szczecin, który momentami mocno kojarzy się z Wr (a po podwórkacj, te z 4-5 razy na przestrzeni kilku lat nie łaziłem, więc .. takie spostrzeżenie). Sztuka tak wyciągnąć to co tam tak średnio widać. 400 tys. luda się pewnie cieszy.

No klimat jakiśtam ukręcili. Ciemno, brudno, całkiem fajnie, ale fabularnie to XD. Dwa ostatnie odcinki to śmiech na sali.

Smutek.pl w takim razie

[Chal-Chenet]

Dawno nie oglądałem tylu nowych seriali "jednocześnie". Tokyo Vice, Halo, Moon Knight, Outer Range, jeszcze jutro wraca "Better Call Saul". Klęska urodzaju normalnie...

[Sgt. Barnes]

lecę z drugim sezonem.

[wonsz]

Moon Knight

i jak? bo poprzednie seriale Marvela niezbyt mi podeszły.

[Oki]

Po drugim odcinku, stwierdzam, że dobrze się ogląda. Sączy się i wkręca ten klimat, wzorowany na kinie kryminalnym, rodem ze SkandynawiI. Jak dojadą do końca, na tym równym, wysokim poziomie, to będę ukontentowany.

ps. Ta moda ma promocje miast poprzez seriale, nawet spoko. Tym bardziej, że średnio jest tam co pokazywać. W "Dylemacie" - Opole, tutaj Szczecin, który momentami mocno kojarzy się z Wr (a po podwórkacj, te z 4-5 razy na przestrzeni kilku lat nie łaziłem, więc .. takie spostrzeżenie). Sztuka tak wyciągnąć to co tam tak średnio widać. 400 tys. luda się pewnie cieszy.

No klimat jakiśtam ukręcili. Ciemno, brudno, całkiem fajnie, ale fabularnie to XD. Dwa ostatnie odcinki to śmiech na sali.

Ciut lepsze od chałek z Chyłką czy inną Saszą, ale bohaterka jest mocno denerwująca i ten schemat kobiety policjantki samotnie wychowującej dziecko - kalka kalk.

[Ascetic]

Jakieś takieś poruszenie przy tej Odwilży. Nie no, zestawianie Cieleckiej z Wajdą o tyle nawet nie na miejscu, że według mojej subiektywnej oceny, tamte sceny, jak się Cielecką kreuje na demona seksu, to jeden z większy serialowych "krindżów". Do tego ta gra pod ciągle uchlaną, czy te mroczne ja, które można skwitować jako jakiś pastisz. Może i kilka zwrotów akcji, nawet, nawet, ale tamto gówno miało z tego co pamiętam 6 sezonów, więc była szansa, żeby scenarzyście coś jednak pykło.

Tak na trzecim odcinku, rzeczywiście tak schematyczne przedstawienie roli, matki-policjantki to słabizna. Gra aktorska pani Katarzyny, też taka z brakami aktorskimi. <W ogóle mam wrażenie, że tutaj najlepiej rodzą sobie aktorzy drugoplanowi.>

Story, dalej mi się dobrze lepi, dalej nie wiem, kto, kogo i po co, więc mnie tutaj nie obrzydzicie filmidła;_) A, że pogoda na weekend deszczowa i wyjazd w ... raczej nie wypali, to do końca weekendu, będę miał również w pełni wyrobioną opinię.

[Chal-Chenet]

Moon Knight

i jak? bo poprzednie seriale Marvela niezbyt mi podeszły.

Nie jest źle. Pierwszy odcinek bardzo mi podszedł, takie schizoidalne klimaty w wersji pop. Drugi był już słabszy, wjechał typowy Marvel, czyli więcej heheszków i akcji. Trzeci mam w planach na dniach.

[uglak]

Chyba jeszcze nikt nie polecał, a zdecydowanie warto. Black Mirror w temacie Westworld/Matrix (ale bez rozmachu i taniego efekciarstwa) w środowisku korpo. Świetny klimat i scenografia.

[wonsz]

Chyba jeszcze nikt nie polecał, a zdecydowanie warto. Black Mirror w temacie Westworld/Matrix (ale bez rozmachu i taniego efekciarstwa) w środowisku korpo. Świetny klimat i scenografia.

właśnie zacząłem, zajebisty.

wcześniej:

podobał mi się bardziej od 1 sezonu.

[booshee]

Severence - kurwa klasyk! Pod każdym względem.

[Żułek]

no mówiłem ze tu wróce


hmm dziwne, niby 5 odcinków ale nasi z 5 zrobili 6
tak czy srak nie wiem co o tym myśleć, w sumie mogłoby się skończyć na 1 odcinku ale hobbit chciał zrobić dobry uczynek i srednio mu wyszło generalnie ćpuny były najlepsze z tego wszystkiego
zapowiedzieli 2 sezon, zastanowie sie


2 sezon jest inny, w sumie zbędny, jak ktoś lubi te wariatke to może obejrzeć, jak pierwszy nie podszedł to lepiej nie ruszać