Horror i gore!

[Bambi]

dobra mam jeszcze jedno pytanie ogladal ktos lub posiada serie "Mistrzowie horrorów"? W skład wchodzą (zamieszczone po 2 na 1 cd)

"Opowieść Hackela" reż. John McNaughton
"Piętno" reż. Takashi Miike
"Chora dziewczyna" reż. Lucky McKee
"Incydent na górskiej trasie" reż. Don Coscarelli
"Koszmar w domu wiedźmy" reż. Stuart Gordon
"Taniec umarłych" reż. Tobe Hooper
"Jenifer" reż. Dario Argento
"Czekolada" reż. Mick Garris
"Autostopowiczka" reż. Larry Cohen
"Kobieta jeleń" reż. John Landis
"Cigarette Burns reż. John Carpenter
"Jasnowłose dziecko" reż. William Malone
"Powrót do domu" reż. Joe Dante

Warto to brac? Szczegolnie ze jest promocja i kazda z plyt mozna kupic nowa za 2,99 zl.

Jak za 3 zł to można, chociaż chujowe są. :D

[Spheres]

Jako mały dzyndzel zawsze byłem zapatrzony w przepiękne okładki kaset vhs w wypożyczalni, potem zacząłem łykać na potęgę wszystko co ocierało się o gatunek horroru. Dzisiaj już trochę mniej dawkuje chociaż czasami sobie robię jakiś maraton na vhs i przypominają mi się stare dobre czasy.
Bardzo lubię włoszczyznę od Pana Lucka czy Pana Daria (Darka :D ?) , ulubione tytuły od nich to już przeklasyczny The Beyond, jeden z najlepszych filmów o zombie - Zombie Flesh Eeaters, Miasto żywych trupów czy dom przy cmentarzu. Argento robił najlepsze giallo i od niego łykałem praktycznie wszystko, faworyci bez niespodzianek - Deep Red, Tenebre, Suspiria czy Demony. Warto by było jeszcze wspomnieć o Umberto Lenzi i wspaniałych filmach o kanibalach. :)
Jako ulubiony podgatunek zawsze męczyłem slashery, nawet te klasy nie wiadomo jak niskiej. Tytułami nie ma co sypać bo było by ich co najmniej ze 50siąt.
Jak filmy o zombie to wiadomo że Romero czy Pan O'Bannon od sławetnej trylogii powrotu żywych trupów ( reszty części nie uznaje).
Było tego na prawdę masa i można napisać bardzo sporo nazw, nazwisk, ciekawostek, ale wydaję mi się że każdy kto choć trochę się wgłębił w temat będzie wiedział o co chodzi.

Swoją drogą dopiszę, że nie cierpię filmów z Azji , ani tych o duchach dublowanych na potęgę, ani tych o tych chorych pojebańcach od torturowania , gwałcenia i zabijania.

[Bambi]

Argento robił najlepsze giallo i od niego łykałem praktycznie wszystko, faworyci bez niespodzianek - Deep Red, Tenebre, Suspiria czy Demony..

Z tym że Demony nie były argento tylko Lamberto Bavy, syna Mariana. Argento był tylko producentem i współtwórcą scenariusza (i to też głównie w czołówce).

[Spheres]

Argento robił najlepsze giallo i od niego łykałem praktycznie wszystko, faworyci bez niespodzianek - Deep Red, Tenebre, Suspiria czy Demony..

Z tym że Demony nie były argento tylko Lamberto Bavy, syna Mariana. Argento był tylko producentem i współtwórcą scenariusza (i to też głównie w czołówce).

Zgadza się :), do tego Demony nie były filmem giallo , więc takiego z rozpędówy żem zasadził "byka". Niech ma ten syn Mariana jakiś sukces przypisany, bo potem bywało już średnio bądź kiepskawo niestety.

[Bambi]

Nie tylko potem, wcześniej też. Lucia kocham, Daria nienawidzę!

[Spheres]

Masz kolekcjonerskie wydanie Bambi na dvd ? :)

[Bambi]

Mam kilka wydań, stare 2 płytowe imperiala, 1 płytowe cinepixa(późniejszego imperiala), japońskie wydanie, ale tam dubbing japoński i nic nie rozumiem, ale fajnie mówią i chyba jeszcze jakieś ale nie pamiętam. No i muszę blu raya w końcu kupić, chociaż odtwarzacza brak. Aha, mam jeszcze chyba gdzieś vhs-a. Poza tym figurkę, przypinkę i pościel. :)

[Morph]

Pics or it didn't happen ;)

[gelO]

dobra mam jeszcze jedno pytanie ogladal ktos lub posiada serie "Mistrzowie horrorów"? W skład wchodzą (zamieszczone po 2 na 1 cd)

"Opowieść Hackela" reż. John McNaughton
"Piętno" reż. Takashi Miike
"Chora dziewczyna" reż. Lucky McKee
"Incydent na górskiej trasie" reż. Don Coscarelli
"Koszmar w domu wiedźmy" reż. Stuart Gordon
"Taniec umarłych" reż. Tobe Hooper
"Jenifer" reż. Dario Argento
"Czekolada" reż. Mick Garris
"Autostopowiczka" reż. Larry Cohen
"Kobieta jeleń" reż. John Landis
"Cigarette Burns reż. John Carpenter
"Jasnowłose dziecko" reż. William Malone
"Powrót do domu" reż. Joe Dante

Warto to brac? Szczegolnie ze jest promocja i kazda z plyt mozna kupic nowa za 2,99 zl.

Jak za 3 zł to można, chociaż chujowe są. :D

Dlaczego są chujowe? Cigarette Burns zajebisty jest!

[Deviant]

Całkiem fajna jest ta seria.

[gelO]

serial "Dead Walking" ktoś ogląda? widziałem 2 pierwsze odcinki i wygląda to spoko

Chyba Walking Dead ? :-) Jak sa zombie to ok, ale poza tym to za bardzo poprawny politycznie jest. Bohaterowie są strasznie wkurwiający. Mimo wszystko obejrzałem do końca. W lutym nowe odcinki maja być.

[Deviant]

...bardzo poprawny politycznie jest ...

Fakt ,czarny musiał wyzdrowieć ;)

[gelO]

To jest pikuś ;-)

[Bambi]

dobra mam jeszcze jedno pytanie ogladal ktos lub posiada serie "Mistrzowie horrorów"? W skład wchodzą (zamieszczone po 2 na 1 cd)

"Opowieść Hackela" reż. John McNaughton
"Piętno" reż. Takashi Miike
"Chora dziewczyna" reż. Lucky McKee
"Incydent na górskiej trasie" reż. Don Coscarelli
"Koszmar w domu wiedźmy" reż. Stuart Gordon
"Taniec umarłych" reż. Tobe Hooper
"Jenifer" reż. Dario Argento
"Czekolada" reż. Mick Garris
"Autostopowiczka" reż. Larry Cohen
"Kobieta jeleń" reż. John Landis
"Cigarette Burns reż. John Carpenter
"Jasnowłose dziecko" reż. William Malone
"Powrót do domu" reż. Joe Dante

Warto to brac? Szczegolnie ze jest promocja i kazda z plyt mozna kupic nowa za 2,99 zl.

Jak za 3 zł to można, chociaż chujowe są. :D

Dlaczego są chujowe? Cigarette Burns zajebisty jest!

I zapomniałeś dodać, że tylko CB się w miarę broni. Obejrzałem wszystkie, było całkiem miło nawet, ale obiektywnie patrząc, to zrobione na odpierdol się, głównie przez producenta, bo stylu żadnego z reżyserów nie dostrzegłem (może TM jedynie, chociaż odcinek zjebany). Każdy odcinek wygląda tak samo, wszystkie są równie tandetne i skażone wszechobecną telewizją.

[gelO]

Tak może miało być, w końcu to "serial". Mi się podobały niektóre i nawet wracam raz w roku. Incident ONo& Off A Mountain Road, całkiem fajne. Moze nie czuć klimatu Coscarelliego, ale gra A. Scrimm ;-) Dreams In The Witch House, tu moim zdaniem Gordona czuć.Haecke's Tales, bardzo fajna historia. Homecoming i Dance of the Dead, słabizna. W drugim grał Englund, ale jakoś koślawo mu to wyszło.

[Bambi]

No i sam widzisz, przyznajesz, że jednak trochę gówno. :D

[Only_True_Believers]

zajebisty, polecam.

[gelO]

No i sam widzisz, przyznajesz, że jednak trochę gówno. :D

Hehe, nie powiem że gówno. Arcydzieła to nie są, tak czy inaczej na półce mam.

[Bambi]

zajebisty, polecam.

Świetny, bardzo intensywny, mroczny, gęsty i brutalny gore!

[Only_True_Believers]

dla mnie z francji wciąż najlepszy jest " Ils " z 2006r.