Westerny! Toć to najlepsze filmy!

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 16:02

Riven pisze:no to idealna lista. dzieki.
Nie jest idealna, bo nie ma "15.10 do Yumy" (1957).
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Aron
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
Lokalizacja: ראדומסק

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 16:18

vvorldvvithoutshit pisze:kto za młodu nie oglądał westernów ten nie wyrósł na prawdziwego mężczyznę :))

kojarzy ktoś może film, którego ostatnia scena - tuż przed samymi napisami końcowymi - wyglądała tak, że kałboje wjeżdżają do górzystej doliny pełnej złota? chyba głównym motywem filmu było właśnie poszukiwanie tej doliny. oglądałem to wieku temu, ale nie pamiętam tytułu
Złoto MacKenny (1969)
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.

z forum fanów Metalliki
nightspiryt

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 16:40

maciek z klanu pisze:na poczatku lat 90 jak co piatek/sobote w TVP1 lecialy westerny to lykalem wszystko obowiazkowa jak mlody pelikan. potem ze nastapila posucha w tym gatunku zaniedbalem.
jw. ale wydaje mi się, że jeszcze w drugiej połowie lat 90 też leciały westerny tyle, że chyba w porach obiadowych sobota/niedziela
Aron pisze:
vvorldvvithoutshit pisze:kto za młodu nie oglądał westernów ten nie wyrósł na prawdziwego mężczyznę :))

kojarzy ktoś może film, którego ostatnia scena - tuż przed samymi napisami końcowymi - wyglądała tak, że kałboje wjeżdżają do górzystej doliny pełnej złota? chyba głównym motywem filmu było właśnie poszukiwanie tej doliny. oglądałem to wieku temu, ale nie pamiętam tytułu
Złoto MacKenny (1969)
tak jest! dzięki wielkie. trza znowu obejrzeć

Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 16:50

doktor quenn niszczyło
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 16:51

Xapapote pisze:
Riven pisze:no to idealna lista. dzieki.
nie jest idealna, bo nie ma "15.10 do Yumy" (1957)
widzialem remake, spoko byl ale slabo go kojarze;)
this is a land of wolves now
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 18:30

Triceratops pisze:
Bambi pisze:
Riven pisze:dobra, dawac mi tu liste dziesieciu "absolutnych-kurwa-klasykow-jak-nie-widziales-to-wstyd" dla zielonych ;d
bo w tej chwili zdaje mi sie ze poza the good the bad & the ugly to za wiele Westernu nie zaznalem :C

"Dzika banda"
"Pewnego razu na dzikim zachodzie"
"Poszukiwacze"
"Dyliżans"
"Strzały o zmierzchu"
"Człowiek, który zabił Liberty Valance'a"
"W samo południe"
"Jeździec znikąd"
"Mściciel z Laramie"
"Ostatni pociąg z Gun Hill"
"Django"
"Zawodowcy"
"Człowiek zwany ciszą"
"McCabe i pani Miller"
"Mściciel"
"Wyjęty spod prawa Josey Wales"
"Bez przebaczenia" (Eastwood)

Wszystkie te filmy obracają się oczywiście w stylistyce westernu, ale dzielą je lata świetlne zarówno w tematyce, jak i samym podejściu do materii westernu. Rozstrzał jest ogromny, dlatego warto zaznajomić się od razu z kilkoma rodzajami. :)
a 7 Wspanialych?
No niestety, ale 7 wspaniałych jest daleko w tyle za tą listą. Co do rozróżnień - nie widzę sensu się produkować na podziały, spaghetti, anty, klasyk itd. Kto wie, ten wie, kto się nie interesuje, ten się nie interesuje. ;]
HAILSA!!!!!
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 18:31

Xapapote pisze:
Riven pisze:no to idealna lista. dzieki.
nie jest idealna, bo nie ma "15.10 do Yumy" (1957)
Myślałem dość długo, czy powinienem tam umieścić ten film, bo jest jakby nie było rewelacją. Nie umieściłem i trochę żałuję. ;)
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 18:53

Większość tego co zapodajecie widziałem i lubię bądź uwielbiam szczególnie eastwoodowskie). Kompletnie nie bawią mnie natomiast filmy z Johnem Waynem, stare komiksowe westerny kręcone w technicolor, całe to naiwne pieprzenie o dzikim zachodzie :) Dla kogoś kto nie ma pojęcia o gatunków rzekłbym jedynie - Unforgiven z Clintem.

Tymczasem dziś zakupiłem Death Rides A Horse. Zobaczymy... :)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4040
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 19:30

Jedne z najlepszych scen w historii kina




no i oczywiście
support music, not rumors
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2218
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:10

No Bambino toś przywalił z grubej rury! Spiszę moje bardziej szczegółowe przemyślenia później, bo nie mam za bardzo dziś czasu. Ale lista zapodana przez Ciebie bardzo słuszna, żelazne standardy są do zrobienia dla wszystkich obowiązkowo. Potem zostaje już kosmetyka i szukanie perełek (Wodzu - i z Johnem Waynem da się znaleźć znakomite pozycje!) . To do tych czasów bardziej odległych. Western dziś to zupełnie odmienna kwestia :) - ale po tym jak sedno wycisnęło z niego HBO w postaci DEADWOOD, tak trochę lżej czeka mi się na nowego Tarantino.

Rattlehead - oczywiście!!!
No i nie zapominajmy o: ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:12

ja już to pisałem, ale napiszę jeszcze raz: początek Once Upon A Time... (do niebieskich oczu Fondy) to jest NAJEPSZE KILKANAŚCIE MINUT W HISTORII KINA. Amen.

westerny masa ok.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:13

streetcleaner pisze:Wodzu - i z Johnem Waynem da się znaleźć znakomite pozycje
Wiem, ale jakoś nie mogę się przekonać. ;)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:19

Obrazek

zajebisty western, Włosi mieli swoje, Niemcy też to i czemu żółtki nie mogliby nakręcić porządnego westerna, a jak jeszcze Takashi Miike za tym stoi to w ogóle.
Ostatnio zmieniony 16-11-2011, 20:20 przez YNKE, łącznie zmieniany 1 raz.
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:20

Na początek spróbuj "Poszukiwaczy" Forda, jeżeli nie widziałeś. Dla mnie najlepszy Wayne. No może na równi z "Człowiek, który zabił Liberty Valance'a" :)
HAILSA!!!!!
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2218
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:21

Rio Bravo? Man Who Shot Liberty Valance? The Searchers? True Grit? (moim zdaniem tu jest lepszy niż Jeff B. w remake'u) czy kończący jego karierę Shootist też nie?
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:22

Końcówka z "Człowieka..." po prostu zabija!!!
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:23

do listy Bambiego dopisałbym TRUPOSZA, kawał dobrego kina, Jarmush nigdy nie zawodzi i w tematyce westernowej zajebiście sobie poradził
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4040
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:26

streetcleaner pisze:Rattlehead - oczywiście!!!
No i nie zapominajmy o: ;)
Właśnie się zastanawiałem czy nie dorzucić tego czy tego
support music, not rumors
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2218
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:27

Bambi pisze:Końcówka z "Człowieka..." po prostu zabija!!!
Tak od tego roku 56 można coś trafić, bo powiem szczerze że wcześniejszych się trochę boję. Oczywiście klasykę w postaci Rzeki Czerwonej czy Rio Grande widziałem, ale to raczej historyczna ciekawostka. Czy się mylę? ;-)

EDIT: oczywiście mówię tu w dalszym ciągu o filmach z udziałem Wayna.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Westerny! Toć to najlepsze filmy!

16-11-2011, 20:32

No nie wiem, a bardzo lubię Rzekę Czerwoną, Incydent na ox-bow, czy dyliżans! Klasyczny western mi niestraszny, chociaż wiadomo, że ciekawiej zaczęło się trochę później, za sprawą 2 fali, już poważniej traktowanego westernu, a jeszcze lepiej było w czasach antywesternu. No ale przed 56 było mnóstwo fajnych westernów też. :)
HAILSA!!!!!
ODPOWIEDZ