Kącik filmowy ;)

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Kącik filmowy ;)

18-08-2011, 23:20

Idea tematu jest prosta: Jakiś film zrobił na Tobie szczególne wrażenie? Chcesz o nim podyskutować, komuś polecić, podzielić się przemyśleniami, analizą? Nie chcesz, żeby zaginęło to w odchłaniach dyżurnego tematu filmowego na forum? To miejsce dla Ciebie! :)

Na pierwszy ogień rzucam film, który przyszedł mi na myśl przy dyskusji o religii w temacie o Behemoth ;)

Panowie (i panie, są tu w ogóle jakieś? ;)), przedstawiam i polecam:

Hadewijch (Bruno Dumont, 2009)
Obrazek

Wstęp, czyli słowa zachęty.
Dumont jest bez wątpienia jednym z ciekawszych współczesnych reżyserów. Nazywany jest często następcą Bressona, nie bez powodów zresztą. Obaj są francuzami, twórczość obydwu jest bardzo minimalistyczna w formie, Dumont, podobnie, jak poprzednik w swoich filmach korzysta z usług naturszczyków. Zabieg taki pozostaje zresztą nie bez znaczenia dla odbioru filmu - pozwala się skoncentrować na innych aspektach. Sam reżyser jest zresztą nauczycielem filozofii, który przerzucił się na medium kina ;) W jego filmach można zresztą dostrzec pewne nawiązania. Jak sam przyznaje, inspiracji szuka głównie w sztuce i filozofii, nie w kinematografii.
Ale ad rem:
Pozwolę sobie na skopiowanie opisu z filmwebu, jako, że wyjątkowo dobrze oddaje on tematykę i problemy w filmie poruszane: Céline pochodzi z bogatej mieszczańskiej rodziny, jej ojciec jest ministrem. Dziewczyna czuje się w domu zupełnie obca. Ucieka w swój własny świat. Studiuje teologię i postanawia oddać się całkowicie Bogu, wstępując do zakonu. Gorąca wiara oraz ekstremalne religijne zachowania Céline poważnie niepokoją matkę przełożoną. Dziewczyna zostaje usunięta z zakonu i wraca do rodzinnego domu. Próbuje odnaleźć prawdę o sobie, ale otaczający świat okazuje się nieprzychylny dla naiwnej i szczerej dziewczyny. Kiedy Céline poznaje islamskiego fundamentalistę - Nassira - okazuje się, że mają ze sobą dużo wspólnego. Łączy ich nie tylko natężenie uczuć religijnych, ale również zbliżająca się tragedia… Film jest zarówno hipnotyzującym studium psychiki oddanej wierze nastolatki, jak również próbą pokazania konsekwencji wolnego wyboru: bezgranicznej wiary i oddania się Bogu. Jest to głęboko poruszający obraz świata, w którym wiara, pozbawiona dojrzałości życiowej zostaje wykorzystana w okrutny sposób.
Chciałbym też zaznaczyć, że film nie należy do prostych i przyjemnych, niemniej jednak daje do myślenia i uważam, że zdecydowanie warto.

Przemyślenia, mała analiza.
[poniższy tekst zawiera spoilery - niemniej jednak nie o zaskakujące zwroty fabularne w takim kinie chodzi. Tak czy siak, zachęcam wpierw do samodzielnego obejrzenia filmu, jako że bez tego, poniższy tekst może wydać się mało zrozumiały]
Celine jest bez wątpienia fanatyczką. Nie wystarczają jej standardowe, zwykłe praktyki religijne, potrzebuje czegoś WIĘCEJ (świetny kontrast z grą aktorską - aktorka grająca w roli tytułowej totalnie nie umie się modlić, wygląda to wręcz groteskowo). Domaga się wręcz absurdalnego fizycznego kontaktu z Bogiem. Tutaj z pomocą przychodzą Muzułmanie. Udział w czymś większym - w zamachu - w imię Absolutu wydaje się spełniać właściwą rolę. Nie jest tutaj istotne, że stoi to w sprzeczności z elementarnymi zasadmi religii. Fanatyzm przysłania zdrowy osąd. Przede wszystkim, reżyser usiłuje nam pokazać, ża każda forma religii prowadzi do zniewolenia i że każdy fanatyzm jest niebezpieczny, niezależnie od jego źródła. Do tego próby dotnkięcia Absoulut spełzają na niczym - wymowna jest ostatnia scena. Boga nie ma - być może umarł, jest za to Człowiek. I ostatecznie, bohaterka odnajduje właśnie Człowieka, którego należy wstawić w miejsce Najwyższego. Chodzi oczywiście o pewną abstrakcyjną ideę, nie o konkretną jednostkę. Całkowicie pominięty proces przemiany Celine ma dać do zrozumienia, że w istocie jest cienka granica, pomiędzy tym, co akceptowalne przez ogół, a skrajnością i popadnieciem w fanatyzm. Ergo, każda religia prowadzi do zniewolenia, wypacza myśli i umysł. Kolejny wątek, zalatujący nieco lewactwem, to motyw zamknięcia. Zamknięcia w klasztorze, we własnym świecie, zamknięcia Muzułmanów - czy chodzi o osiedle, czy o arabski kraj, który pojawia się na moment i odizolowania od reszty, wreszcie motyw zamknięcia w więznieniu naszego symbolicznego Człowieka. I jak zamknięcie spowodowane barierą religii zawsze prowadzi do przemocy, tak paradoksalnie, fizyczne nie. Jak sam reżyser podkreśla w rozmowach, ów mężczyzna to właściwie jedyna NORMALNA postać w tym filmie. Poza tym, co warte podkreślenia, jako jedyny jest duchowo wolny (mimo, że uwięziony fizycznie), w opozycji do uwięzionych barierami religii innych bohaterów. Na pierwszy rzut oka ta forma wydje się być bardziej uciążliwą, ale patrząc na dalsze losy głównych postaci - czy na pewno taką jest? Pewną zagadką jest natomiast dla mnie scenografia i sceneria, bo o ile we wcześniejszych filmach Dumonta odgrywała ona symboliczną rolę (29 Palms, Flandria), tak tutaj nie dostrzegam żadnych zależności. Znamienna jest także scena w kraju arabskim, gdzie podczas rozmowy z Muzułmanami Hadewijch patrzy na miasto i na pierwszym planie widzi mur z napisem ETERNITY. Męczeństwo, poświęcanie życia (nie tylko swojego) w imię ideii wydaje się być najprostszą i pewną drogą do wieczności i zbawienia. Błąd.
Wnioski:
-fanatyzm to fanatyzm, niezależnie od religii;
-istnieje cienka granica, między względną normalnym byciu religijnym (choć to w odczuciu twórcy, jak mniemam, pojęcia wykluczające się), a fanatyzmem;
-nie ma Boga, jest Człowiek;
-zniewolenie duchowe jest gorsze od fizycznego i prowadzi do niedającej się usprawieliwić przemocy.


All rights reserved ;)

Muszę przyznać, że z wieloma tezami osobiście się nie zgadzam - ale uwielbiam filmy, które dają mi do myślenia i poróbują coś pokazać. Coraz rzadsza rzecz we współczesnym kinie.

Podoba Ci się idea? Chciałbyś więcej dobrych rekomendacji (filmy zżerają mi pół życia ;))? Chesz podyskutować? Samemu coś szerzej polecić? Leave a comment! Nie chce mi się pisać w pustą przestrzeń ;) Może żeby leczyć grafomanię wypada w końcu założyć jakiegoś bloga... ;)
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8064
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: Kącik filmowy ;)

18-08-2011, 23:23

viewtopic.php?f=19&t=6420
nie wystarczy? ;)
'Come the Blessed Madness'
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: Kącik filmowy ;)

18-08-2011, 23:27

witchfinder pisze:Idea tematu jest prosta: Jakiś film zrobił na Tobie szczególne wrażenie? Chcesz o nim podyskutować, komuś polecić, podzielić się przemyśleniami, analizą? Nie chcesz, żeby zaginęło to w odchłaniach dyżurnego tematu filmowego na forum? To miejsce dla Ciebie! :)
Jeśli pomysł się nie przyjmie - spoko ;) Ale ciężko o normalną dyskusję w tamtym temacie. Chodzi o podawanie tutaj dobrych typów - ale takich do szerszej rozmowy, niż "dobre", "średnie", "ujdzie", "MOC".
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Kącik filmowy ;)

19-08-2011, 00:19

Nie produkuj sie. Przez dwa miesiące była dyskusja czy Enter the Void jest dobry czy nie. Jak go obejrzałem i napisałem konkretnie o filmie, o scenach i o ujęciach to temat się skończył jak nożem ujebał. Lepiej pierdolić o jakiś gównianych serialach dla bab jak house czy twin peaks. Czekam tylko teorię o wyższości ostatnich odcinków Archiwum X and pierwszymi.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Kącik filmowy ;)

19-08-2011, 00:35

Czesław pisze:Lepiej pierdolić o jakiś gównianych serialach dla bab jak (...) twin peaks.
rozumiem twój zawód, ale weź się kurwa nie ośmieszaj.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1609
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kącik filmowy ;)

19-08-2011, 00:45

Temat dobry. Tu powinny znaleźć się rzeczy rzeczywiście bardzo ważne dla tych, którzy je polecają. Zajrzałem parę razy do właściwego wątku filmowego i ziew momentami można zaliczyć. To znaczy bez momentów.
Widziałbym tu zamiast mnóstwa tytułów, rzeczy starannie wyselekcjonowane.
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Kącik filmowy ;)

19-08-2011, 00:53

Scaarph pisze:
Czesław pisze:Lepiej pierdolić o jakiś gównianych serialach dla bab jak (...) twin peaks.
rozumiem twój zawód, ale weź się kurwa nie ośmieszaj.
Dla kurwa bab. Koniec tematu.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Kącik filmowy ;)

19-08-2011, 01:36

Ale ja już kiedyś zakładałem temat o najlepszych filmach które widzieliście w swoim życiu. Tam też było miejsce na dyskusje, ale też jakoś nie wyszło ;)
HAILSA!!!!!
tonpal
rozkręca się
Posty: 47
Rejestracja: 30-06-2010, 21:43

Re: Kącik filmowy ;)

13-04-2012, 12:51

Czesław pisze:
Scaarph pisze:
Czesław pisze:Lepiej pierdolić o jakiś gównianych serialach dla bab jak (...) twin peaks.
rozumiem twój zawód, ale weź się kurwa nie ośmieszaj.
Dla kurwa bab. Koniec tematu.

A jakie filmy/seriale nie są dla bab twoim zdaniem?
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3286
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Kącik filmowy ;)

13-04-2012, 17:25

Filmy i seriale sa dla bab. Internet tez. Filmy z Internetu to juz w ogole, o serialach nie wspominam nawet
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Kącik filmowy ;)

13-04-2012, 17:27

Bambi nie jest dla bab.
HAILSA!!!!!
Vitriol
weteran forumowych bitew
Posty: 1385
Rejestracja: 03-07-2006, 12:13

Re: Kącik filmowy ;)

13-04-2012, 17:29

Czesław pisze:Lepiej pierdolić o jakiś gównianych serialach dla bab jak (...) twin peaks.
Obrazek
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ