Ostatnio oglądane filmy v.2

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7149
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

09-02-2020, 19:32

'Scanners' widziałem pierwszy raz jeszcze w czasach VHS. Mój młody i spragniony doznań mózg został zawodowo zakręcony przez ten film :)
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9074
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

09-02-2020, 20:05

pr0metheus pisze:wczoraj w kinie bylem

Obrazek

dobra historia , chociaz pare rzeczy mi sie nie podobalo. przede wszystkim
prowadzenie kamery za aktorem jak w grze komputerowej, czasem wydawalo mi sie ze to nie film wojenny tylko jakis tomb raider
Widziałem tylko ten trailer, gdy kamera idzie za aktorem jak ucieka pośród tych ruin. Istny tomb raider, bardzo mi to się nie podobało. Taki Birdman dla ubogich to był. Filmu nie widziałem, ostatnimi laty nie po drodze mi z kinem wojennym
Nostromo
w mackach Zła
Posty: 707
Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
Lokalizacja: Somewhere In Time

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

09-02-2020, 20:14

Nasum pisze:Obrazek

Obrazek

Fajny film.
Proszę Cię. O ile jedynkę można obejrzeć i nazwać ją od biedy horrorem to część druga to jest właściwie kino familijne. Technicznie, jak napisałeś, jest w porządku. Profesjonalna produkcja na poziomie fabularnym niemieckiego kina ekranizującego baśnie braci Grimm. Film można obejrzeć, ale ocena po prostu nie może być wysoka, nie można też z czystym sumieniem takiego kina polecać. Trzeba ostrzegać :)
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

09-02-2020, 21:44

Jestem w połowie Midsommar i zatrzymaliśmy się, bo czuję, że to jednak nie jest film na noc;) gęsty w powietrzu jak zupa.
Tymczasem przygotowuje się od oglądania Parasite i na razie, po przeczytaniu synopsis (to takie coś dokładniejszego niż streszczenie, jakby ktoś nie wiedział), wciąż mam bardzo blade pojęcie, o czym ten film jest.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10404
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

09-02-2020, 22:01

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:Jestem w połowie Midsommar i zatrzymaliśmy się, bo czuję, że to jednak nie jest film na noc;) gęsty w powietrzu jak zupa.
Tymczasem przygotowuje się od oglądania Parasite i na razie, po przeczytaniu synopsis (to takie coś dokładniejszego niż streszczenie, jakby ktoś nie wiedział), wciąż mam bardzo blade pojęcie, o czym ten film jest.
Parasite nie ma sensu opowiadać, jest za bardzo umieszczony w koreańskiej kulturze. Starczy info, że to historia o tym, jak wyjść z biedy za wszelką cenę.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15864
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

09-02-2020, 22:21

Obrazek

takie tam policyjne pitu pitu ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3286
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

09-02-2020, 22:38

Żułek pisze:Obrazek
mocne :D
Awatar użytkownika
devastator77
zahartowany metalizator
Posty: 4587
Rejestracja: 04-09-2016, 10:26

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 11:36

Obrazek

Całkiem dobry film.Adasia znamy z trochę innej strony,komediowej gdzie gra różnych wesołków z dobrym sercem,a tu niespodzianka.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
Awatar użytkownika
Darekthrone
w mackach Zła
Posty: 906
Rejestracja: 24-02-2018, 17:53

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 12:05

Żułek pisze:Obrazek

lodzio miodzio :)
Wczoraj obejrzałem i nie powiem, trochę przysypiałem. Może to wina pitego piwa, ale i sam film jakoś mnie nie powalił. Ode mnie 7/10, znaczy się dobry :)
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16040
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 20:35

Obrazek


Ten film należy chyba do gatunku tych, które albo się lubi, albo nienawidzi. Wyczytałem, że to jeden z pierwszych filmów, z którego garściami czerpały późniejsze slashery, począwszy od "Halloween" po "Teksańską masakrę...", i czy tego chcę czy nie, nalezy do klasyki horroru. Co prawda, tego filmidła horrorem bym nie nazwał, może czymś w rodzaju teatru grozy, bo sceneria nasunęła mi takie właśnie skojarzenia, ale niech będzie, że klasyka. Chociaż mocno zapomniana.

Cała rzecz dzieje się w zapomnianym, opuszczonym domu, który chce sprzedać wnuk prawowitego właściciela. Do miasta, które jest dziurą zabitą dechami, gdzie psy dupami szczekają, przyjeżdża adwokat z kochanką reprezentujący wzmiankowanego wnuczka. Transakcja, w której uczestniczy burmistrz, szeryf, jakaś gruba baba i niemowa, dochodzi do skutku i para kochanków chce spędzić noc w tym domu. Oczywiście, nietrudno się domyśleć, że wkrótce ktoś ich zajebie siekierą, i w sumie to jedyna warta zobaczenia scena w tym filmie ( chyba dlatego Mortician użył sampla z tej właśnie sceny w utworze o takim samym tytule ). Później morderca dzwoni do pozostałych członków rady miasta by przyjechali do domu i po kolei ich szlachtuje...

Ot i cała fabuła w telegraficznym skrócie. Choć w rzeczywistości jest bardziej zawikłana i chaotyczna. Film posiada wszystkie cechy, za które lubię takie gnioty: drewniane aktorstwo, maksymalnie niski budżet, brak efektów specjalnych, czerstwe dialogi, niemiłosierne dłużyzny, drętwa akcja, i całkowicie absurdalne zachowania głównych bohaterów. Czy były jakieś plusy? Ciężko powiedzieć, może ogólny klimat filmu, ciężki, przytłaczający, dołujący, rozpoznawalna z takich filmów muzyka, której w obecnych filmach ciężko uświadczyć, i basowe, ciężkie głosy aktorów grających męskie role - to jak brzmiały na tle szumu zużytej taśmy filmowej, taaaa, to sprawiało, że chciało się tego filmu słuchać.

Ogólnie jednak nie polecam, sam zobaczyłem go tylko ze względu na Morticiana ;-)
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11209
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:03

^ wiadomix, potworne klasyki. ..silent night.....średniak. muzyka + sceny pamiętnika w sepii
najmocniejsze punkty. Gore nie stwierdzono .
Obrazek
Ostatnio zmieniony 10-02-2020, 21:11 przez SODOMOUSE, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:07

Harlequin pisze:
pr0metheus pisze:wczoraj w kinie bylem

Obrazek

dobra historia , chociaz pare rzeczy mi sie nie podobalo. przede wszystkim
prowadzenie kamery za aktorem jak w grze komputerowej, czasem wydawalo mi sie ze to nie film wojenny tylko jakis tomb raider
Widziałem tylko ten trailer, gdy kamera idzie za aktorem jak ucieka pośród tych ruin. Istny tomb raider, bardzo mi to się nie podobało. Taki Birdman dla ubogich to był. Filmu nie widziałem, ostatnimi laty nie po drodze mi z kinem wojennym
oprocz tej kamery i paru kitow wcisnietych w ten film mimo wszystko warto, historia calkiem ciekawa
niech to miejsce niebawem zniknie
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16040
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:10

SODOMOUSE pisze:^ wiadomix, potworne klasyki. ..
Obrazek

Hehe, widzę mamy podobny gust filmowy ;-)
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16040
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:14

W sumie scena z siekierą może być podciagnięta pod gore. Ale to 1972 rok, więc zbyt wiele granic dobrego smaku nie przekraczano wówczas.
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11209
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:20

^Tak siekiera jedynie lekko podchodzi pod temat. Generalnie wiele ciemnych, zaciemnionych ujęć. W których tylko
domysły co tam się dzieje.
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11209
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:30

Jeszcze odnośnie 1917, to scena z tym trackiem dość ckliwa. Utwór bez autora, pochodzenie - traditional. Gdy bohater
po tej ucieczce przed kulami, wyjściu z rzeki pełnej trupów, umęczony.... Trafia do lasu, w którym rozchodzi się ta pieśń.
Niczym głos z nieba, jako drogowskaz do podróży na śmierć - przed bitwą która ich czeka. Niechybna śmierć, ale po drugiej stronie rzeki Jordan, czeka już w zaświatach twa matka. Banalne, ale lekki dreszczyk mi przyniosło na plecach.
Iam a poor wayfaring stranger.
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 10-02-2020, 21:36 przez SODOMOUSE, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1338
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:34

Oferma pisze:Obrazek

Mandy(2018). Obejrzałem wczoraj i do teraz mnie trzyma. Fabuła prosta, jak jebanie, klasyczny revenge flick, hołd klasyce kina klasy B, ale Diabeł tkwi tutaj w szczegółach. Krew, LSD, hipisi, kulty, gangi motocyklowe jebanych sadomaso demonów, skrajna przemoc, koszulki Black Sabbath i Motley Crue i wymachujący toporem bojowym Nicholas Cage. Wszystko zanurzone w neonowych kolorach i jungiańskich odniesieniach na tylu poziomach, że wyłapywanie ich stanowi osobną warstwę filmu. Jestem pod sporym wrażeniem.
Tak jest.
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 21:58

SODOMOUSE pisze:Jeszcze odnośnie 1917, to scena z tym trackiem dość ckliwa. Utwór bez autora, pochodzenie - traditional. Gdy bohater
po tej ucieczce przed kulami, wyjściu z rzeki pełnej trupów, umęczony.... Trafia do lasu, w którym rozchodzi się ta pieśń.
Niczym głos z nieba, jako drogowskaz do podróży na śmierć - przed bitwą która ich czeka. Niechybna śmierć

no wlasnie tego nie kumam, tutaj spiewaja jakby rzeczywiscie szykowali sie na smierc, a przeciez cala operacja miala byc pod tytulem"bij niemca", bo szwaby sie wycofuja, bo slabna. angole przeciez chcieli ich dobic (w rzeczywistosci wpasc w pulapke). kompletnie mi to nie pasowalo do glownego watku.
no i wczesniej ta scena- zolnierz plynie, odzyskuje przytomnosc jak kwiatki spadaja mu na twarz, a pozniej w rzece pelno trupow-troche banalne te kontrasty.

podobalo mi sie natomiast jak dowodca dostal wiadomosc i wyglosil taki jakby monolog do siebie. powiedzial miedzy innymi :"wojna sie skonczy jak ostani czlowiek umrze" wszystkiego juz nie pamietam, ale dawalo do myslenia.
niech to miejsce niebawem zniknie
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11209
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 22:06

No pieśń trochę (?) demotywująca do walki. Łagodne przygotowanie do ostatniej drogi,
takie błogie namaszczenie. Powinni puścić jakiś oddzialowy devon Nekrokrist :) albo
Panzer division marduk.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15864
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Ostatnio oglądane filmy v.2

10-02-2020, 22:58

Obrazek

niezłe
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
ODPOWIEDZ