Ostatnio oglądane filmy v.2

[Karkasonne]

A pewnego razu na dzikim zachodzie Cię necie przekonuje?

[byrgh]

No, też, ale nie lubię gadać o filmach, które z różnych przyczyn mgliście pamiętam ;]

[Żułek]

nie lubię gadać o filmach, które z różnych przyczyn mgliście pamiętam ;]

ja też dlatego postanowiłem sobie przypomnieć (póki co tylko postanowiłem) pewną bajke którą jako kilku latek uwielbiałem i często pożyczałem na VHSie :)

[youtube][/youtube]

[Plagueis]

Geniusz ! ! !

[Karkasonne]

[Karkasonne]

No, też, ale nie lubię gadać o filmach, które z różnych przyczyn mgliście pamiętam ;]

Aha, a w sumie to których nie widziałeś? Tajemnicy Aleksandry mogłeś nie widzieć, bo to raczej mało znane. Zakładam że Gladiatorem możesz gardzić, bo dużo złych słów o nim tutaj słyszałem (których zupełnie nie rozumiem, ale to inna historia), bo że nie widziałeś to nie uwierzę. High Plains Drifter to jeden z ważniejszych filmów Clinta, ale zakładam że też mogłeś nie widzieć, bo overall nie jest to jakaś żelazna klasyka. Revenant mogłeś jeszcze nie widzieć. Harakiri byłoby poważną wyrwą w edukacji, ale w sumie dzisiaj mało kto ogląda stare filmy. Jak to jest?

[December]

[Żułek]

jakieś wrażenia ?

[December]

Dobry sensacyjniak z odrobiną komedii :) Nic nadzwyczajnego, jeden z lepszych filmów w jakich Bruce wystąpił w ostatnich latach.

[von Leers]

Filmy nie nowe i omijałem je z założenia szerokim łukiem ale nadarzył się taki bezczynny dzień niedawno więc pomyślałem - a chuj sprawdzę o co było swego czasu tyle pomyj i machnąłem sobie maraton -





Żałuję. Parafrazując klasyka "nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby ostatecznie obelżywie określić te filmy". I nie chodzi tu o te czy tamte przekonania ideologiczne. To jest/była TRAGEDIA. "Czarci źleb" był równie o ile nie bardziej fabularnie przekonywujący co np. "Pokłosie". Vega z kolei doprowadził w tym "Pitbullu" tzw. polskie kino akcji do jakiegoś absurdu. Pomieszanie "Chłopaki nie płaczą" z "Psami" - efekt tragiczny (za "Botoks" nawet nie mam zamiaru się brać). Ta trzecia porażka - tu już nawet nie wiem co napisać - chyba najgorszy polski film jaki widziałem (a młody nie jestem i widziałęm sporo :P). Patetyczność, Urbańska jako "żołnierka", Olbrychski z dolepionymi nieudolnie wąsami, dialogi jak z akademii szkolnych itp. itd. . Podobno "Bitwa pod Wiedniem" jest jeszcze gorsza - nie odważę się chyba

[dcd]

Gratuluję samozaparcia. Ja bym się nie odważył...

[Żułek]

Dobry sensacyjniak z odrobiną komedii :) Nic nadzwyczajnego, jeden z lepszych filmów w jakich Bruce wystąpił w ostatnich latach.

komedii nie zauwazyłem ;)

ale faktycznie średniak, plusik za AC/DC ;)
wole Willisa od Bronsona ale tamte stare filmy (pierwsze 2 części bo dalej nie widziałem/nie pamietam) miały lepszy klimat

[hes]

^wiadomo ze ten film to pomylka Tarantino
Nuda, chujowe dialogi, bezsens

jak każdy jego jebany film, wioska, pedryliada i chujnia o niczym.

O jak ja szanuję że ktoś wreszcie nie wstydzi się tego przyznać. Tylko aż tak na 100% radykalny nie jestem, w 99% ;)
Nie powiedziałbym "każdy" ale naprawdę "znakomita większość".

Pod tym względem tajemnica Aleksandry jest totalna. Ostatnie scena gdzie główny bohater płacze waląc gruchę do wideo swojej żony rżniętej przez sąsiada siadł mi mocno na psyche.

W chuj mnie zachęciłeś tym spoilerem do obejrzenia, naprawdę w chuj... ;)

[Plagueis]

Kolejny klasyk z lat 80-tych. Kiepskie efekty (na szczęście jest ich niewiele), niezrozumiałe akcje i zachowania bohaterów (dość typowe dla kina tamtego okresu), ale za to klimat, jakiego dziś można szukać ze świeczką.

[Karkasonne]

1950.

Rany, jak ciężko się ogląda. Losy dzieci z Mexico City wśród biedy i zezwierzęcenia. Sceny bicia ślepca i niszczenia jego instrumentów, zabijania jedynego żywiciela rodziny, leczenia przy pomocy pocierania gołębiem... Ciężkie klimaty ukazane w prosty sposób.

[dzik]

^wiadomo ze ten film to pomylka Tarantino
Nuda, chujowe dialogi, bezsens

jak każdy jego jebany film, wioska, pedryliada i chujnia o niczym.

O jak ja szanuję że ktoś wreszcie nie wstydzi się tego przyznać. Tylko aż tak na 100% radykalny nie jestem, w 99% ;)
Nie powiedziałbym "każdy" ale naprawdę "znakomita większość".

Nie znacie się.

[Karkasonne]

Pod tym względem tajemnica Aleksandry jest totalna. Ostatnie scena gdzie główny bohater płacze waląc gruchę do wideo swojej żony rżniętej przez sąsiada siadł mi mocno na psyche.

W chuj mnie zachęciłeś tym spoilerem do obejrzenia, naprawdę w chuj... ;)

Film dla ludzi o mocnej psychice. W takich klimatach luźne skojarzenie-anegdota: kolega kiedyś z ciekawości pohulał po darknecie i trafił na forum nekrofili. Jeden z nich opowiedział historię, jak pracował w kostnicy i przywieźli młodą dziewczynę, która się utopiła i dobrał się do niej. Potem widział jej chłopaka w kondukcie żałobnym i jak sam napisał, śmiał się w duchu, bo ten chłopak myślał, że robił to z nią ostatni. Miłego popołudnia.

[December]

Bardzo dobry thriller.

[hes]

Pod tym względem tajemnica Aleksandry jest totalna. Ostatnie scena gdzie główny bohater płacze waląc gruchę do wideo swojej żony rżniętej przez sąsiada siadł mi mocno na psyche.

W chuj mnie zachęciłeś tym spoilerem do obejrzenia, naprawdę w chuj... ;)

Film dla ludzi o mocnej psychice. W takich klimatach luźne skojarzenie-anegdota: kolega kiedyś z ciekawości pohulał po darknecie i trafił na forum nekrofili. Jeden z nich opowiedział historię, jak pracował w kostnicy i przywieźli młodą dziewczynę, która się utopiła i dobrał się do niej. Potem widział jej chłopaka w kondukcie żałobnym i jak sam napisał, śmiał się w duchu, bo ten chłopak myślał, że robił to z nią ostatni. Miłego popołudnia.

Znam tę historię, śmierdzi mi miejską legendą mocno.

[Plagueis]

Bardzo dobry thriller.

Znakomity.


Tymczasem:



Kurde, ta posiadłość musiała kiedyś robić niesamowite wrażenie, futurystyczne wizjonerstwo pierwszej klasy. :)