1994

chronologiczna pralnia - czyli co dziobały wróbelki żeby wyrosnąć na orłów

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox, Skaut

ODPOWIEDZ
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

1994

10-03-2010, 21:05

Obrazek


KORN – KoЯn, Immortal Records [1994]

No to wkladamy kij w mrowisko :D

Mamy rok 1994. Praktycznie z nikad pojawia sie zespól o którym nagle staje sie bardzo glosno.Zespól o którym nawet najwieksi w metalowym swiatku zaczynaja mówic z uznaniem.Komplementy plyna z ust czlonków Morbid Angel, Slayer, Sepultury i wielu innych.Jak by tego bylo malo koncerty sa wyprzedane,plyta spotyka sie z fantastycznym przyjeciem,zespól jest doslownie wszedzie. Dlaczego?skad wowczas ten nagly wybuch popularnosci? zlozylo sie na to kilka czynników:
Przede wszystkim zderzenie rockowo/metalowej dynamiki,ciezaru,agresji z elementami bezposrednio zaczerpnietymi z kultury hip hopowej + oryginalny sposób w jaki potraktowano gitary(ilosc róznego rodzaju smaczków,akcentów, efektów, nawet dzis przyprawia o zawrót glowy,a co dopier wtedy) + bardzo wyeksponowana praca basu + zajebiscie haryzmatyczny i naprawde wielce utalentowany facet który stoi za mikrofonem, bardzo ekspresyjny, którego wokalne wariactwa tylko poteguja chorobliwy charakter tej muzyki. No i BRZMIENIE.Jedyne w swoim rodzaju które zwolennicy jak i oponenci tego zespolu rozpoznaja po kilku sekundach.Czy to zasluga mistrza Robinsona czy rzeczywisty pomysl i inwencja zespolu trudno dzis dociekac. Efekt finalny miazdzy. Dla mnie osobiscie byla to plyta bardzo smiala,odwazna,wpompowano tam naprawde ciezkie rzeczy i mnostwo jakiejs zwierzecej energii. Narzucaja sie oczywiscie jakies analogie,gdzies tam przychodzi na mysl rewelacyjny debiut Rage Against The Machine,ale i tak debiut Korn to swego roddzaju osobliwosc,fenomen,biorac pod uwage owczesna scene muzyczna...
Miejsce tego zespolu w naszej malej encyklopedii wszystkiego z pewnoscia nie bedzie dla co poniektórych latwe do przelkniecia. Nie jest tajemnica ze w srodowisku kojarzonym z muzyka ekstremalna akurat ta grupa nie cieszy sie jakas estyma,wrecz przeciwnie,najczesciej mowi sie o niej w tonie pogardliwym,tylko nie bardzo wiadomo dlaczego...Byc moze dlatego ze w swiecie mass mediow i kultury popularnej przedstawiana jest jako bozyszcze nastolatków,dresiarzy i facetów od deskorolek?A moze dlatego ze owa formacja jest postrzegana jako ta która spopularyzowala na niesamowita skale gówniany nu tone albo tzw. nu metal?

W ogole wkurwia mnie troche to, ze nagle zaczalem slyszec coraz to wiecej nowych kapel, ktore graja i brzmia tak jak cos, co jakby bardzo dobrze znam... Cos co bylo naszym dzielem, nagle slychac u tysiaca innych zespolow. Chociaz z drugiej strony wiem, ze Korn jest tylko jeden i staram sie nie zwracac uwagi na to co robi kto inny... - Jonathan Davis


If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
ODPOWIEDZ