Właśnie zapowróciłem z koncertu. Kto nie zna tego projektu ten kurwa przregrał życie. Dubstep najwyższej próby. Tak powinien brzmieć nowy Massive Attack, a nie grać jakieś podpierdółki, podpierając się gośćmi z nędznej planety.
Album jest narkotyczny, mroczny, duszny a basowa rytmika... zresztą co ja wam będę pisał. Jagoda (aka Jaghut) świetnie to zarekomendował i kto chce się dowiedzieć więcej, pewnie sobie poszuka. Dodam tylko, że wersje live utworów Robinson zaaranżował przepięknie.
Mnie trochę też. Ogólnie klimat tej muzyki podchodzi mi tylko w niektórych kawałkach - nie do końca mój gust i wolę chociażby wspomniany Massive Attack z "Mezzanie" (czy jak to się tam zwało).
Właśnie zapowróciłem z koncertu. Kto nie zna tego projektu ten kurwa przregrał życie. Dubstep najwyższej próby. Tak powinien brzmieć nowy Massive Attack, a nie grać jakieś podpierdółki, podpierając się gośćmi z nędznej planety.
Album jest narkotyczny, mroczny, duszny a basowa rytmika... zresztą co ja wam będę pisał. Jagoda (aka Jaghut) świetnie to zarekomendował i kto chce się dowiedzieć więcej, pewnie sobie poszuka. Dodam tylko, że wersje live utworów Robinson zaaranżował przepięknie.
przekurwawspaniałe to jest ,zwłaszcza wieczorową porą,kilka tygodni temu było non stop w odtwarzaczu
Re: KING MIDAS SOUND
: 30-10-2011, 17:28
autor: 0ms
grot pisze:nie wiem dlaczego, ale wokal mnie drażni
tez tak mialem. przed chwila wlaczylem po kilkumiesiecznej przerwie i problemu z wokalem poki co nie stwierdzono
: 30-10-2011, 22:57
autor: Skaut
U mnie KMS nadal wysoko. Szkoda, że o Black Chow cicho, bo się dobry z tego materiał kroił.
Re: KING MIDAS SOUND
: 31-10-2011, 10:58
autor: grot
o ile pamiętam Black Chow w tym roku wypuścili EP (Wonderland) ale ścian nie kruszyła, taka bardziej imprezowa rzecz niż KMS.
Re: KING MIDAS SOUND
: 26-02-2012, 22:51
autor: Kurt
Nie, nie wydali nowej płyty ;)
Natomiast debiut z 2009 jest absolutnie świetny. Bardzo łatwo wciąga w ten swój transowy klimat i zatrzymuje przy sobie na dłużej, nie nużąc przy tym; doskonale się sprawdza w nocnych odsłuchach ;)
I tak przy okazji, słyszał ktoś tę drugą płytę (z poprzedniego roku), z remiksami utworów z pierwszej? Warto się za nią rozejrzeć?
Re: KING MIDAS SOUND
: 27-02-2012, 23:42
autor: moonfire
Nie wiem, jak remiksy, ale debiut dobry.
: 23-05-2013, 20:41
autor: Skaut
wyjebisty kawałek
Re: KING MIDAS SOUND
: 23-05-2013, 22:35
autor: Kurt
Jakaś zajawka z nowej płyty?
: 23-05-2013, 22:40
autor: Skaut
Kurt pisze:Jakaś zajawka z nowej płyty?
coś się kroi, ale to chyba nie z płyty.
Re: KING MIDAS SOUND
: 23-05-2013, 22:54
autor: Kurt
Byłoby fajnie, bo kawałek w porządku. A ja ciągle tych remiksów nie dorwałem...
Re: KING MIDAS SOUND
: 24-05-2013, 20:02
autor: grot
To singiel wydany na Record Store Day.
Re: KING MIDAS SOUND
: 24-05-2013, 22:37
autor: Drone
Jestem urzeczony tym projektem. Jest doskonały. W odróżnieniu od wielu płyt, które epatują hałasem, nawałnicą dźwięków, niskotonowym burczeniem, krzykiem, wrzaskiem i wszystkim, co ekstremalne, KING MIDAS SOUND zachowuje nieskazitelną czystość, spokój i wyrafinowanie. Oczekuję z utęsknieniem nowej płyty, zasłuchując się tymczasem w tym cudownie niepozornym debiucie.
: 28-08-2019, 13:59
autor: Skaut
gdyby ktoś pytał to przy nowej płycie można spokojnie liczyć sznyty na rękach. Idę do sklepu po linę