TANGERINE DREAM i okolice

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 13:16

Tematu o germańskich geniuszach chyba jeszcze nie ma, ale myślę że kilka osób uwielbiających kosmiche musik się znajdzie. Samego tworu muzycznego nie ma co przybliżać, bo wszyscy wiedzą, że to jedno z ważniejszych zjawisk muzycznych, jakie kiedykolwiek pojawiły się w okolicy, że kosmos i w ogóle. Aktualnie zgłębiam ich wczesne, przed-rubyconowe nagrania i kolejne elementy układanki tworzą jasny obraz tego jak wiele tego zespołu słychać w muzyce popularnej lat późniejszych. Kilka pytań na początek:

1. Czy warto się zabierać za materiały z lat 80 i później?
2. Czy z późniejszych materiałów jedynym wartym uwagi jest w istocie Turn Of The Tides (1994)?
3. Jak wygląda sprawa solowych albumów muzyków Tangerine Dream (pomijając Klausa Schulze)? Za co warto się zabrać?
4. Kto w ostatecznym rozrachunku nagrał więcej dobrej muzyki, Tangerine Dream czy Klaus solo?
5. Czy nagrano lepszy album w historii muzyki niż Rubycon?
6. Czy nagrano lepszy hołd dla tego zespołu niż zrobił to Coil?
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 13:34

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze: 1. Czy warto się zabierać za materiały z lat 80 i później?
2. Czy z późniejszych materiałów jedynym wartym uwagi jest w istocie Turn Of The Tides (1994)?
3. Jak wygląda sprawa solowych albumów muzyków Tangerine Dream (pomijając Klausa Schulze)? Za co warto się zabrać?
4. Kto w ostatecznym rozrachunku nagrał więcej dobrej muzyki, Tangerine Dream czy Klaus solo?
5. Czy nagrano lepszy album w historii muzyki niż Rubycon?
6. Czy nagrano lepszy hołd dla tego zespołu niż zrobił to Coil?
1. Moim zdaniem nie, choć wszystkiego nie znam.
2. Nie znam tej płyty, poza tym patrz 1.
3. Jest w czym wybierać, ale z tego co znam do gustu przypadł mi tylko Edgar Froese i jego "Aqua" i "Epsilon in Malaysian Pale"
4.Ciężko wyczuć. Klaus nagrał chyba więcej dobrych płyt, ale osobiście minimalnie wolę wczesną twórczość TD.
5. Samo TD nagrało kilka lepszych.
6. Nie wiem, pewnie nie.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 13:44

Co do drugiego punktu, to widziałem ostatnio, iż pośród morza niskich ocen albumów z tego okresu, właśnie Turn The Tides był oceniony wyżej, ciekaw jestem w czym rzecz :)

I jeszcze jedno pytanko: jak się zapatrujecie na Green Desert, nagrany bodajże w 1973 a wypuszczony 10 lat później?
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Grindead
postuje jak opętany!
Posty: 654
Rejestracja: 03-01-2003, 15:03

Re: TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 13:56

1. Czy warto się zabierać za materiały z lat 80 i później?

Warto.

2. Czy z późniejszych materiałów jedynym wartym uwagi jest w istocie Turn Of The Tides (1994)?

Nie jedynym.

3. Jak wygląda sprawa solowych albumów muzyków Tangerine Dream (pomijając Klausa Schulze)? Za co warto się zabrać?

Waro sie zabrac za kilka solowych plyt Edgara Froese (np. Epsilon in Malaysian Pale, seria Ambient Highway, Ages, Pinnacles) i Paula Haslingera (obok solowych rowniez kilka dobrych filmowych soundtrackow, btw. bardzo sie lubi z Lustmordem --> kawalek "the Outer Shadow" na "Metavoid", wspolautor "the Eliminating Angel", skladak "Night Passage Demixed"..).

4. Kto w ostatecznym rozrachunku nagrał więcej dobrej muzyki, Tangerine Dream czy Klaus solo?

Jednak Schulze wins.

5. Czy nagrano lepszy album w historii muzyki niż Rubycon?

Nagrano.

6. Czy nagrano lepszy hołd dla tego zespołu niż zrobił to Coil?

Bardzo mozliwe.
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 14:02

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze: I jeszcze jedno pytanko: jak się zapatrujecie na Green Desert, nagrany bodajże w 1973 a wypuszczony 10 lat później?
Taka sobie jest ta płyta moim zdaniem. W zasadzie jest OK, ale bardziej jako uzupełnienie tych wczesnych rzeczy.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 18:45

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze: 1. Czy warto się zabierać za materiały z lat 80 i później?
2. Czy z późniejszych materiałów jedynym wartym uwagi jest w istocie Turn Of The Tides (1994)?
3. Jak wygląda sprawa solowych albumów muzyków Tangerine Dream (pomijając Klausa Schulze)? Za co warto się zabrać?
4. Kto w ostatecznym rozrachunku nagrał więcej dobrej muzyki, Tangerine Dream czy Klaus solo?
5. Czy nagrano lepszy album w historii muzyki niż Rubycon?
6. Czy nagrano lepszy hołd dla tego zespołu niż zrobił to Coil?
1. nie (no może pomijając sam początek lat 80)
2. ten też jest chuja warty
3. warto się
4. Klaus
5. nie histeruj
6. nie
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 20:39

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze: 1. Czy warto się zabierać za materiały z lat 80 i później?
2. Czy z późniejszych materiałów jedynym wartym uwagi jest w istocie Turn Of The Tides (1994)?
3. Jak wygląda sprawa solowych albumów muzyków Tangerine Dream (pomijając Klausa Schulze)? Za co warto się zabrać?
4. Kto w ostatecznym rozrachunku nagrał więcej dobrej muzyki, Tangerine Dream czy Klaus solo?
5. Czy nagrano lepszy album w historii muzyki niż Rubycon?
6. Czy nagrano lepszy hołd dla tego zespołu niż zrobił to Coil?
1.Zawsze warto, nbie warto zadawac tak bezwartosciowych pytan ;)
2.Nie, inne warte tez, np wspaniala Tyger z zenskimi glosami, naprawde piekna plyta, w nieco nietangerinowskim wymiarze.
3.Oczywisice ze warto, np polecam Edgar Froese - [1975] Epsilon in Malaysian Pale
4. NIe da sie zwazyc
5.Tak, Stratosfear ;)
6. Poniekad tak, polecam remixy Dream Mixes, naprawde swietne.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: TANGERINE DREAM i okolice

14-01-2010, 21:22

Heh, z późniejszego okresu, z lat 80 znam tylko i wyłącznie główny motyw z serialu Streethawk (Ech, Polsat kiedyś niezłe rzeczy oferował ;) ) więc praktycznie nie wiem czego się spodziewać. Przy okazji zacznę to zgłębiać (CeDeki Tangerine Dream leżą za absolutne grosze, więc tym większy bodziec do eksploracji).

Jeśli chodzi o Rubycon, to chyba nie przesadzę jak powiem że to jest najczęściej przeze mnie słuchany album (no może poza dwójką Zepa) w życiu. Nie wiem co dokładnie wysłano w kosmos jako próbkę ziemskiej twórczości muzycznej, ale jakby ktoś się mnie pytał, to ja wysłałbym właśnie ten album. W sumie na bezludną wyspę też jak znalazł.

Co do Froese to spodziewałem się pozytywów. A co z Chrisem Franke i jego soundtrackami? Widziałem ten stuff tanio ostatnimi czasy.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: TANGERINE DREAM i okolice

29-09-2010, 20:04

http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... 425wt_1139

1. Jak wygląda kwestia z tym albumem? Dobry/słaby? Odkrywczy/wtórny? Warto/niewarto?
2. Czy wyszła jakaś reedycja/czy widywano to wydanie taniej?
3. Czemu jest jak jest?

Poległem na tej licytacji. Po 44 GBP stwierdziłem, że odpuszczam ;)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
nightspiryt

Re: TANGERINE DREAM i okolice

02-04-2012, 15:52

se przypominam ostatnio stare, dobre mandarynki. kto nie zna ma teraz okazję kupić klasyki za małe pieniądze:
http://www.generator.pl/p,tangerine-dre ... ,4323.html
http://www.generator.pl/p,tangerine-dre ... ,4592.html

Obrazek
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: TANGERINE DREAM i okolice

04-04-2012, 00:06

Dobre zdjecie. Moze po jazgocie od Revenge cos ich sobie wlacze.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: TANGERINE DREAM i okolice

23-02-2013, 13:31

Słuchał ktoś nowego Klausa solo, bez Lisy? Bo widze, że się ukazał, ale szczerze mówiąc, ogrom muzyki mnie przeraża, ze trzy godziny to łacznie trwa.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: TANGERINE DREAM i okolice

27-04-2013, 21:21

Baton pisze:Słuchał ktoś nowego Klausa solo, bez Lisy? Bo widze, że się ukazał, ale szczerze mówiąc, ogrom muzyki mnie przeraża, ze trzy godziny to łacznie trwa.
Gdzies czytalem, ze jest powrot do Moondawn, ze znow Mooga uzywa. Jakis fragment sluchalem na YT, ale za bardzo nie moge wywnioskowac ile w tym prawdy.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: TANGERINE DREAM i okolice

28-04-2013, 00:27

To nieźle brzmi w takim razie, bo Moondawn mi bardzo dobrze robi, Trzeba zbadać, tylko ostatnio coraz ciężej mi nowe płyty badac, bo coraz więcej czasu poświęcam tym które juz znam. A nowy Klaus to straszliwy kolos.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Nurni Flowenol
zaczyna szaleć
Posty: 262
Rejestracja: 11-02-2011, 21:46

Re: TANGERINE DREAM i okolice

12-10-2013, 22:52

Warszawa Arena Ursynów
4.06.2014
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: TANGERINE DREAM i okolice

12-10-2013, 23:23

Zjechałem
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Sineater
postuje jak opętany!
Posty: 621
Rejestracja: 10-05-2008, 00:40

Re: TANGERINE DREAM i okolice

01-03-2014, 15:53

Steve Schroyder, który grał w Tangerine Dream na początku lat 70tych grywa czasem w Zakopanem w towarzystwie m.in. Józefa Skrzeka, czy świetnego skrzypka Steve'a Kindlera podczas spektaklu "Halny". teraz jakiś czas ma nie być, ale na pewno w tym roku jeszcze się pojawi, więc jak ktoś lubi i jedzie w Tatry na urlop niech sobie sprawdza, może a nuż będzie.
Tutaj trailer:
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: TANGERINE DREAM i okolice

24-01-2015, 09:49

Edgar Froese nie żyje.

Mandarynkowy Sen możemy uznać za rozwiany. W sumie w ostatnich latach serwowali niesłychane guwno, ale jak pomyślę że rozważałem wyjazd na ostatni koncert w Warszawie i ostatecznie odpuściłem, to jakoś mi się smutno robi.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
valmir
postuje jak opętany!
Posty: 314
Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: TANGERINE DREAM i okolice

04-10-2019, 08:39

Warto ich jeszcze zobaczyć? Edgar nie żyje, albumy do dołu z wapnem, ale może jednag?
26.10 w Progresji i się zastanawiam
controle and abuse
Awatar użytkownika
Lord Gorloj
postuje jak opętany!
Posty: 607
Rejestracja: 20-12-2018, 15:54

Re: TANGERINE DREAM i okolice

05-10-2019, 02:22

Nie.
Shine through me Satan
Yes, breathe now through this tool of yours
Dwell through me, O seditious star,
and like a thousand suns shall I spread thy light!
ODPOWIEDZ