Masterful Magazine

wierzę, że temat wyjaśnia wszystko - wrzucajcie tu zajebistą muzykę z filmów.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------



braveheart - absolutny klasyk


bandyta - geniusz w najczystszej postaci, świetny bałkański klimat


clerks 2 - sporo bardzo fajnych piosenek. king diamond, q lazzarus, talking heads...


silent hill - doskonały, niepokojący klimat


twin peaks i fire walk with me - komentarz zbędny. arcymistrzostwo


mortal kombat - jeden z moich ulubionych soundtracków ever:)


koyaanisquatsi - świetny film, świetna muzyka philipa glassa


lord of the rings - każdy wie o co chodzi


rocky - geniusz w każdym calu


suspiria - charakterystyczny klimat włoskiego goblin, świetna, mroczna muzyka


clannad - legend, czyli muzyka z serialu robin of sherwood. kto nie pamięta tego dzieła?


ghost in the shell - kto widział, ten wie, że wyśmienite



starczy na razie, jak sobie cos jeszcze przypomnę to wrzucę.

Scaarph pisze:
rocky - geniusz w każdym calu

Chyba najlepszy jaki znam, faktycznie genialna muzyka. Mam również soundtrack do drugiej części - jest nieco słabszy.

Poza tym Ulver.

miło, że ktoś to potrafi docenić.

Oczywiście "Blade Runner" Vangelisa oraz recenzowany przeze mnie w perłach "Dead Man" Neila Younga.
Również "Lost Highway", jako wyśmienity wybór utworów pasujących do filmu.... hmm.... właściwie prawie każdy soundtrack to filmów Lyncha jest dobry, na czele z "Eraserhead".

Muzyka z Szakala i Ghost Doga rządzi.

Matrix !!! Kurde, longi napisz coś o Edziu Artemiewie i Tarkowskim, Michałkowie, Konczałowskim, a nie z takimi banałami, fajnymi, ale banałami Ja trochę niedysponowany jestem

FIGHT CLUB - kurzowi bracia zrobili naprawdę dobry kawał płyty
SPAWN - nie cały, ale parę kolaboracji na tym albumie jest świetnych
THE FOUNTAIN - uwielbiam
PI - świetny dobór kawałków
GHOST DOG

W zasadzie prawie wszystkie moje ulubione już się pojawiły, no może poza Requiem For A Dream.

Morph pisze: PI - świetny dobór kawałków

Tak przy okazji:) Requiem Dla Snu

Z Requiem mam problem, ta płyta jest koszmarnie nierówna. Genialny początek, potem coraz słabiej, a niektóre kawałki są wręcz żenujące.

Motyw przewodni wszystko wynagradza.

BTW nowy film J.Jarmuscha Limits of Control może mieć całkiem ciekawy soundtrack.

Ale nie do końca.

Morph pisze:Ale nie do końca.

Może nie jest równa, ale mi pasuje

O, Goldsmith, nazwisko numer 2 w świecie muzyki filmowej. Zadajecie kłam twierdzeniu, że dla Polaka "muzyka filmowa" to przede wszystkim inna pisownia słów "Ennio Morricone" Dobra, kilka banalnych must-hear soundtracków ode mnie: Wielki Błękit (The Big Blue), Ojciec Chrzestny, Gladiator.

Ja ostatnio katowałem ost do BROKEN FLOWERS.
Świetna muzyczka.

http://m.onet.pl/_m/6c59cec915da26aa4a7 ... 5,35,1.jpg

http://dave.matusiak.org/weblog/wp-cont ... lowers.jpg

no do broken jest niezła.ostatnio gości u mnie muzik do vicky cristina barcelona.

Menel pisze:Ja ostatnio katowałem ost do BROKEN FLOWERS.
Świetna muzyczka.

http://m.onet.pl/_m/6c59cec915da26aa4a7 ... 5,35,1.jpg

http://dave.matusiak.org/weblog/wp-cont ... lowers.jpg

dodatkowa, w jednej scenie, z auta wylewa sie przepiekny SLEEP - JERUSALEM

to nie może tu zabraknąć moich ulubionych:

trainspotting - najlepszy soudtrack na świecie
pulp fiction
desperado
black hawk down
silent hill - ścieżka z gier - bardzo mi się podoba choć nigdy nie grałem
animatrix

SKRAWKI (GUMMO)

M. in. BATHORY, BURZUM, NIFELHEIM, BETHLEHEM.

A rozszerzając soundtracki nie tylko na filmy...

aha zapomniałem o gladiatorze