Strona 29 z 35

Re: Po prostu JAZZ!

: 25-11-2020, 11:49
autor: Harlequin
Tak widziałem. W The End największy problem mam z wokalistką, którą dla mnie jest jakby troche oderwana od zespołu. Na debiucie mito przeszkadzało. Na nowej jest cacy.

Re: Po prostu JAZZ!

: 26-11-2020, 17:23
autor: Wasyl
Nie no tu się świetnie wpasowała. Robi klimat tym swoim głosem.

Re: Po prostu JAZZ!

: 09-12-2020, 04:46
autor: streetcleaner
Swietna wiadomość! Na tym koncercie coś grali z tego - nawet chyba pojawiła się jakaś sugestia jaki tytuł nadać jednemu z granych kawałków 😏

Re: Po prostu JAZZ!

: 09-12-2020, 14:12
autor: Harlequin
https://gardnilssensupersonicorchestra.bandcamp.com/

O Pany, ależ to jest materiał!!!

Re: Po prostu JAZZ!

: 09-12-2020, 17:37
autor: Triceratops
Calkiem niezle

Re: Po prostu JAZZ!

: 20-12-2020, 15:10
autor: RippingHeadache
Bardziej relaksujące dźwięki (bdb tegoroczny album "Source"):


Re: Po prostu JAZZ!

: 20-12-2020, 15:25
autor: Harlequin
RippingHeadache pisze:
20-12-2020, 15:10
Bardziej relaksujące dźwięki (bdb tegoroczny album "Source"):

Sluchałem. Ta płyta ma fantastyczne, głębokie, nasycone brzmienie. I pewnie gdyby troche więcej sie te jej muzyce działo, zwłaszcza "z tyłu" to piałbym z zachwytu.

Re: Po prostu JAZZ!

: 20-12-2020, 16:14
autor: RippingHeadache
Harlequin pisze:
20-12-2020, 15:25
Sluchałem. Ta płyta ma fantastyczne, głębokie, nasycone brzmienie. I pewnie gdyby troche więcej sie te jej muzyce działo, zwłaszcza "z tyłu" to piałbym z zachwytu.
Zgadzam się. Płyta ma niesamowite brzmienie, ale w treści jakby ciut czegoś brakuje. Na to wrażenie, oprócz kompozycji, wpływa może też miks dodatkowo stawiający liderkę bardzo wyraźnie na pierwszym planie. Poprzedni album "Nubya's 5ive" był bardziej żywiołowy i w sumie spodziewałem się czegoś podobnego, tylko z lepszym brzmieniem. ;) Tak czy siak "Source" choć nie jest żadnym przełomem, to i tak bardzo dobry album, wygląda na to, że wschodzącej "gwiazdy" UK jazzu.

Re: Po prostu JAZZ!

: 20-12-2020, 16:56
autor: Harlequin
Z tego co widziałem to plyta dośc ładnie oceniana, na piczporku sie nad nią rozpływali. Myśle, że w kategorii tych bardziej przyswajalnych jazzów to naprawde bardzo fajna, wartosciowa pozycja. Z tym miksem faktycznie cos jest na rzeczy, taki zabieg jakby plyta miala za zadanie trafić do szerszego grona odbiorców. Tak czy owak warto posłuchać

Re: Po prostu JAZZ!

: 20-12-2020, 17:42
autor: WaszJudasz
Harlequin pisze:
09-12-2020, 14:12
https://gardnilssensupersonicorchestra.bandcamp.com/

O Pany, ależ to jest materiał!!!
Zajebiste to jest. Przy odsłuchu sama rodzi się myśl, że zjadłbym pod to kwasa - a to u mnie najwyższa rekomendacja :wink:

Re: Po prostu JAZZ!

: 29-12-2020, 12:05
autor: Harlequin


Mocno chwalili to wydawnictwo na Freejazzblogu. W moim odczuciu ładne, pomysłowe, gdzies na granicy rzystępności a freejazzowej abstrakcji. Mocno emocjonalne i nastrojowe. Czasem mroczne, czasem smutne, ale ogólnie bardzo skuteczna muzyka,

Re: Po prostu JAZZ!

: 22-02-2021, 14:55
autor: Harlequin


Póki co jeden wałek, ale w kościach czuje, że będzie to bdb.

Tymczasem w sieci już jest nowe Fire!

Re: Po prostu JAZZ!

: 23-02-2021, 23:08
autor: streetcleaner
Świetnie zapowiada się też materiał Natural Information Society + Evan Parker z bardzo wychwalanego koncertu w Cafe OTO w Londynie

descension (Out of Our Constrictions)

Re: Po prostu JAZZ!

: 24-02-2021, 15:53
autor: Harlequin


Ależ ta pani pięknie rozdała! To może być tegoroczna topka.

Re: Po prostu JAZZ!

: 26-02-2021, 14:59
autor: piotraz

Re: Po prostu JAZZ!

: 17-03-2021, 11:50
autor: Harlequin


Interesujace. Ingebrigt mocno napędza ten matex. Sam Rempis jakby mniej intensywny tutaj.

Re: Po prostu JAZZ!

: 24-03-2021, 08:28
autor: Harlequin


Totalna zajebistość. 3 z 4 kompozycji to teksty Crowleya zapodane w jazzowych interpretacjach. Klimatyczne i wciągające.

Re: Po prostu JAZZ!

: 24-03-2021, 13:15
autor: mad
Dopiero teraz zabieram się za odsłuchy rzeczy z rocznika 2020. Jakoś w chorobie i cholernie długiej rekonwalescencji nie ciągnęło mnie do free. Bardziej do przystępniejszych form jazzowych, ale głównie starszych i bezpieczniejszych (bop i okolice). Teraz jest trochę lepiej, więc tęsknota do free wraca... Powyższe polecanki jak najbardziej ok.:
Wallace - iskrzy pomysłami, do wielokrotnego odsłuchu,
Rempis - gość czego się tknie, przywołuje mi na myśl mój absolutnie uwielbiany skład V5,
Pricto - fajne, zróżnicowane nastroje: od ciszy do zgiełku.
Zabieram się też za odsłuchy niedawno nabytego stosu Vandermarków. Nie są to nowe rzeczy, ale nigdy wcześniej nie słuchałem tego z cd.

Re: Po prostu JAZZ!

: 24-03-2021, 13:20
autor: Harlequin
mam wrażenie, że Rempis z wiekiem robi się mniej agresywny w swojej grze, stawiając na szukanie harmonii przy wykorzystaniu coraz to dziwniejszych środków wyrazu.

Tymczaem pojutrze premiera:



I sporo sobie po tej płycie obiecuje.

Re: Po prostu JAZZ!

: 24-03-2021, 13:31
autor: mad
Harlequin pisze:
24-03-2021, 13:20
mam wrażenie, że Rempis z wiekiem robi się mniej agresywny w swojej grze, stawiając na szukanie harmonii przy wykorzystaniu coraz to dziwniejszych środków wyrazu.
Starzenie się... normalna rzecz. Z drugiej strony taki Ballister cały czas potrafi dołożyć do pieca.