Strona 1 z 3

MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 09-11-2018, 22:00
autor: [V]
Obrazek

MALEŃCZUK - THE ANT [2018] . Sony Music Polska ‎

Bass, Drum Programming – Klaus Everman
Drums, Drum Programming – Calvin Weston
Guitar – Dariusz 'Dario' Litwińczuk (tracks: 7)
Soprano Saxophone, Alto Saxophone, Baritone Saxophone, Electronic Wind Instrument, Electric Guitar, Acoustic Guitar, Twelve-String Guitar, Drum Programming, Vocals – Maciej Maleńczuk

"Tym razem nie jest już to 'for idiots'. Być może 'from Idiots', ale jazz już od dawna jest za mądry. Dostajesz słuchaczko/słuchaczu do ręki krążek, któremu poświęciłem dużo pracy, ćwiczeń na instrumentach, czasu na przemyślenia i logistyki. Był to dla mnie rodzaj wyzwania, którego się podjąłem. Miłego słuchania. Może nie wszystko od razu. Dwa, trzy numery i pauza na myślenie... taka to nienapisana teoria, żeby słuchacz myślał i z tego powodu słuchał" - mówi Maleńczuk.


Tyle od MM.Od siebie dodam,że nie wiem ki diabeł mi podpowiedział żeby sięgnać po jego muzyke.

Przez lata jego postac majaczyła mi gdzieś na horyzoncie i percepcja była taka ,że ta manieryczność i megalomania odpycha i najzwyczajniej w swiecie wkurwia. Ale impuls był zbyt silny żeby nie dać temu szansy. Ujeła mnie chyba jego konsekwencja,że po objechaniu kraju wzdłuż i wszerz z przystępnym repertuarem zarobilł swoje ,osiadł na podkarpaciu i będąc juz niemłodym dandysem pierdolnął z grubej rury: teraz czas na jazz i naucze sie grać na saksofonach.

Jak zapowiedział tak zrobił ,najpierw poszedł na rynek bardziej salonowy I trochę wymuskany jazz for idiots a teraz nadszedł czas na The Ant. Co my tu mamy ? Tony zajebistego jazz rocka .Z wyjątkiem dwóch numerów jest to album instrumentalny, z świetną sekcją I czarującym saksofonem. Oczywiście album ten nie wywraca świata do góry nogami ale stanowi garść naprawdę zgrabnych utworów ,unosi sie nad nim taka melancholijna słowiańska nuta ale nie brakuje też solidnego pierdolnięcia.

Można się przyczepić,że za malo jest brudu,za malo szaleństwa,że wciąż jest to produkt pchany dla masowego odbiorcy ale mi to nie przeszkadza. Maciek dawkuje trucizne powoli i na większe czady i powykrzywiane dziwadła pewnie przyjdzie jeszcze czas.

Hail Kraków.Hail Jodłowa. Dzieki Maciek.

[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 09-11-2018, 22:18
autor: wolff
Wszystkie HT(bez biedy z Titusem, choć nie wiem sam :)) plus każdy Pudels z jego udziałem. Gwarantowany ostry wykop, na bank. Ostatnich jazzów nie znam, nie są mi do szczęścia potrzebne. Maleńczuk to gitara i pazur nie zaś saksofon i tanie zawodzenie :)
[V] pisze: Przez lata jego postac majaczyła mi gdzieś na horyzoncie
Pora późna a ten tradycyjnie dowcipny :)
Takie tam szachy :)
[youtube][/youtube]
[V] pisze:.Od siebie dodam,że nie wiem ki diabeł mi podpowiedział żeby sięgnać po jego muzyke.
Sięgaj, obok Apteki, Bielizny, Maanamu i kilku innych nazw kawał doskonałego, rodzimego grania. Polecam!

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 09-11-2018, 22:43
autor: hes
Najlepsze co zrobił Maleńczuk to to:

[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:17
autor: [V]
wolf, ale czemu zaraz saksofon to zawodzenie? posłucha utworu com wkleił i zobaczy.

Homo twist badam ,nie wszystko warte uwagi.Taki Matematyk to sraczka jest. Ale z innych projektów np mm i psychodancing - tęczowa swasta wymiata.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:33
autor: 535
Teatr Buckleina dźwigał ten błogosławiony ciężar.
Pisałem już kiedyś. Uwielbiam tego żyda.
[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:41
autor: [V]
535 pisze:Teatr Buckleina dźwigał ten błogosławiony ciężar.
Pisałem już kiedyś. Uwielbiam tego żyda.
[youtube][/youtube]
masa ,wiadmo a znasz coś takiego?

[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:49
autor: 535
Oczywiście. Jednakowoż ja wolę krakowski spleen, jestem jego dzieckiem, albo jak to się teraz modnie mówi, produktem...Pamiętam gdzie za uzbierane z butelek pieniądze kupiłem sobie ten winyl. Był taki salonik tonpress-u przy Rynku Podgórskim. Pewnie niektórzy pamiętają. Nigdy się go nie pozbyłem. Fantastyczna piosenka.
[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:52
autor: [V]
[youtube][/youtube]

mistrz.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:53
autor: COFFIN
No żeś mnie pan zaskoczył. Mimo wszystko.

[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:57
autor: [V]
535 pisze:Oczywiście. Jednakowoż ja wolę krakowski spleen, jestem jego dzieckiem, albo jak to się teraz modnie mówi, produktem...Pamiętam gdzie za uzbierane z butelek pieniądze kupiłem sobie ten winyl. Był taki salonik tonpress-u przy Rynku Podgórskim. Pewnie niektórzy pamiętają. Nigdy się go nie pozbyłem. Fantastyczna piosenka.
[youtube][/youtube]
Magia. Widzę,że dla ciebie to sprawa pokoleniowa,taka część twojej historii.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 10-11-2018, 23:58
autor: 535
[V] pisze:
Przez lata jego postac majaczyła mi gdzieś na horyzoncie i percepcja była taka ,że ta manieryczność i megalomania odpycha i najzwyczajniej w swiecie wkurwia. Ale impuls był zbyt silny żeby nie dać temu szansy. Ujeła mnie chyba jego konsekwencja,że po objechaniu kraju wzdłuż i wszerz z przystępnym repertuarem zarobilł swoje ,osiadł na podkarpaciu i będąc juz niemłodym dandysem pierdolnął z grubej rury: teraz czas na jazz i naucze sie grać na saksofonach.
Nie pierdol Vulture. Tyle razy gadałem (sam do siebie) i tyle razy wrzucałem jego numery. Nawet temat założyłem, gdzie 98 procent postów napisałem własnoręcznie. Musiałeś się w końcu zorientować, że gówna bym przecież tak zaciekle nie polecał. No, dobrze. Maleńczuk odhaczony, choć to ryzykowne stwierdzenie w kontekście tego artysty. Wróćmy do Arcturian.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 00:05
autor: [V]
535 pisze:
[V] pisze:
Przez lata jego postac majaczyła mi gdzieś na horyzoncie i percepcja była taka ,że ta manieryczność i megalomania odpycha i najzwyczajniej w swiecie wkurwia. Ale impuls był zbyt silny żeby nie dać temu szansy. Ujeła mnie chyba jego konsekwencja,że po objechaniu kraju wzdłuż i wszerz z przystępnym repertuarem zarobilł swoje ,osiadł na podkarpaciu i będąc juz niemłodym dandysem pierdolnął z grubej rury: teraz czas na jazz i naucze sie grać na saksofonach.

Nie pierdol Vulture. Tyle razy gadałem (sam do siebie) i tyle razy wrzucałem jego numery. Nawet temat założyłem, gdzie 98 procent postów napisałem własnoręcznie. Musiałeś się w końcu zorientować, że gówna bym przecież tak zaciekle nie polecał. No, dobrze. Maleńczuk odhaczony, choć to ryzykowne stwierdzenie w kontekście tego artysty. Wróćmy do Arcturian.
Ale kolego , umówmy się: ja nie dorastałem z jego twórczością. Nie mam żadnych wspomnień związanych z Homo twist czy Pudelsami.Zobaczyłem go ponownie z 3 tygodnie temu w telewizorni i gadał na tyle ciekawie ,że dałem szanse jego nowym dokonaniom i The Ant uważam za zajebisty materiał. Posłuchałem kilka innych płyt,przeczytałem dwie ksiązki ale i tak moje doświadczenie będzie zupełnie inne niż twoje,tym bardziej,że śledzisz jego karierę niemal od początku.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 00:09
autor: COFFIN
Podsumowując:

[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 00:13
autor: 535
[V] pisze:
535 pisze:
[V] pisze:
Przez lata jego postac majaczyła mi gdzieś na horyzoncie i percepcja była taka ,że ta manieryczność i megalomania odpycha i najzwyczajniej w swiecie wkurwia. Ale impuls był zbyt silny żeby nie dać temu szansy. Ujeła mnie chyba jego konsekwencja,że po objechaniu kraju wzdłuż i wszerz z przystępnym repertuarem zarobilł swoje ,osiadł na podkarpaciu i będąc juz niemłodym dandysem pierdolnął z grubej rury: teraz czas na jazz i naucze sie grać na saksofonach.

Nie pierdol Vulture. Tyle razy gadałem (sam do siebie) i tyle razy wrzucałem jego numery. Nawet temat założyłem, gdzie 98 procent postów napisałem własnoręcznie. Musiałeś się w końcu zorientować, że gówna bym przecież tak zaciekle nie polecał. No, dobrze. Maleńczuk odhaczony, choć to ryzykowne stwierdzenie w kontekście tego artysty. Wróćmy do Arcturian.
Ale kolego , umówmy się: ja nie dorastałem z jego twórczością. Nie mam żadnych wspomnień związanych z Homo twist czy Pudelsami.Zobaczyłem go ponownie z 3 tygodnie temu w telewizorni i gadał na tyle ciekawie ,że dałem szanse jego nowym dokonaniom i The Ant uważam za zajebisty materiał. Posłuchałem kilka innych płyt,przeczytałem dwie ksiązki ale i tak moje doświadczenie będzie zupełnie inne niż twoje,tym bardziej,że śledzisz jego karierę niemal od początku.
Przecież żartuję. Już Ci nie raz pisałem, żebyś nie brał śmiertelnie poważnie tego co tutaj wstukuję. Pamiętaj, że my nosimy pawie pióra w czapkach , a nie tam gdzie reszta...Taki żart. Ja go pamiętam jak brzdąkał na ulicy. Pamiętam klepsydry z jego nazwiskiem rozklejone w mieście. Taka promocja.

edit
Jesteś fanem sztuki filmowej, polecam zatem Małżowinę, będziesz wiedział dlaczego "czerwona skóra z cekinami" w piosence artysty z Lublina.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 00:16
autor: [V]
Jeszcze się napijemy wódki w Krakowie jak zdrowie pozwoli. Posłuchaj The Ant w wolnej chwili, u mnie już teraz top tego roku.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 00:25
autor: COFFIN
Maciek, zawsze na czasie z niektórymi tematami:

[youtube][/youtube]

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 00:32
autor: [V]
COFFIN pisze:Maciek, zawsze na czasie z niektórymi tematami:

[youtube][/youtube]
Bardzo trafny i niezwykle przenikliwy tekst, wielbie ten numer.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 00:38
autor: 535
[V] pisze:Jeszcze się napijemy wódki w Krakowie jak zdrowie pozwoli. Posłuchaj The Ant w wolnej chwili, u mnie już teraz top tego roku.
Wódki się ze mną nigdy nie napijesz. Nie ma takiej możliwości. Natomiast browar w każdej chwili i w każdej pozycji. Słuchałem już trochę, bo promował płytę wywiadem w radiu Kraków. Nie podobają mi się podróże w kierunku starych melodii. Nie wiem po co takie nawiązanie, skoro i tak niewielu pamięta, a może właśnie dlatego? Z drugiej strony gitarrra w tych melodiach była ekstraktem, więc inny instrument jawi mi się tam niczym klubowy z bibułkowym filtrem zgaszony w ziemniakach. Jeżeli wiesz co mam na myśli.

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 07:07
autor: Necropunk
COFFIN pisze:No żeś mnie pan zaskoczył. Mimo wszystko.

[youtube][/youtube]
Gdyby nie wokal to brzmi jak jakiś outtake z "Paracletus" :D

Maleńczuka znam tylko z "Monti Revan" i "Homo Twist". I ta pierwsza płyta jest wg mnie jedną z lepszych pozycji polskiej alternatywy. Chociaż moja znajomośc polskiej alternatywy wybitna jakoś nie jest :)

Re: MALEŃCZUK - The Ant [2018]

: 11-11-2018, 08:11
autor: wolff
[V] pisze:wolf, ale czemu zaraz saksofon to zawodzenie? posłucha utworu com wkleił i zobaczy.

Homo twist badam ,nie wszystko warte uwagi.Taki Matematyk to sraczka jest. Ale z innych projektów np mm i psychodancing - tęczowa swasta wymiata.
Panie, ale ja o tym.

[youtube][/youtube]

Dla mnie mnie on nigdy nie będzie jazzmanem. Wiem, wiem rozgadywał się w wywiadach, że się dopiero uczy lecz mimo tego jakoś mi nie pasuje, trąca sztucznością. Maciek to świetny gitarzysta i tego powinien się trzymać. Swego czasu wspominał, że robi się stary i nie jest np. zdmuchnąć Behemoth. Dla mnie, każda dowolna płyta HT, nawet najsłabsze D, gniecie połowę dyskografii Negrala i reszty wesołków.
Może nie jest tak ekstremanie ale klimat poraża wraz z bardzo ciekawymi tekstami.
Mam więc nadzieję, że się chłopina opamięta i nagra jeszcze kilka sztuk pod szyldem Homo Twist.

Jeśli chodzi o "Matematyk" to w mojej opinii bardzo dobra płyta tyle, że jak w przypadku każdej innej tej kapeli, trzeba przysiąść i poświęcić jej więcej czasu.
Obadaj płyty Pudelsów z Maćkiem, nie zawiedziesz się.