U2

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Gunman
rasowy masterfulowicz
Posty: 2245
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: U2

20-07-2015, 20:28

Mrożąca krew w żyłach historia ze szczesliwym zakończeniem.
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: U2

20-07-2015, 20:45

Gunman pisze:Mrożąca krew w żyłach historia ze szczesliwym zakończeniem.
Tak się czułem ;) :
Obrazek
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
yossarian84
zahartowany metalizator
Posty: 3346
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: U2

28-10-2015, 19:49

Bono: "U2 are more punk rock now than when we started"
Read more at http://radiox.co.uk/news/interviews/bon ... jzbMfou.99" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3008
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: U2

28-10-2015, 20:10

Harlequin pisze:
mad pisze:Najbardziej przereklamowany zespół w historii rocka. Zespół - szkodnik
Nie wiem czy szkodnik, ale pierwszy człon bardzo prawdziwy. Nie lubie ich.
Dużo lepiej się czuję mając świadomość, że są na świecie ludzie, którzy czują to co ja na temat tego zespoliku.
Awatar użytkownika
yossarian84
zahartowany metalizator
Posty: 3346
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: U2

28-10-2015, 20:15

sam jesteś zespolik. U2 bdb do 91 roku.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14138
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: U2

29-10-2015, 23:56

yossarian84 pisze:sam jesteś zespolik. U2 bdb do 91 roku.
do 95 w porywach 97 :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
HSVV
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 27-12-2014, 04:52

Re: U2

27-08-2017, 01:26

przeglądałem forum w poszukiwaniu pewnego tematu, przy okazji natknąłem się na U2 i takie rzeczy tu się wyrabiają
kenediusze pisze:Dobrowolne słuchanie U2 jest jak jedzenie kału i wmawianie innym że to niezłe masło orzechowe.
obczaj Exit Gloria z koncertówki Rattle And Hum, poczuj jaka pasja i wygar bije z tego numeru:
[youtube][/youtube]

wkurwiająca persona i morda obecnego bono nie powinna przyćmiewać faktu, że w latach '80 U2 to był rock z kategorii 'szlachetny', kropka.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: U2

27-08-2017, 10:02

Też mnie trochę zastanawia wrzucanie tej kapeli do szufladki "obciachowy rock". Jasne, są jacy są, zdarzało im się nagrywać rzeczy ewidentnie złe, ale mieli co najmniej kilka takich numerów, że klękajcie narody.

Może to fakt, ze teraz jest trochę moda na "awangardę" i muzykę trochę trudną, trochę nudna, ale czy człowiek nie jest tak naprawdę szczęśliwszy ze składankami "best of" QUEEN, STINGA i U2 oraz prenumeratą Teraz Rocka, niż zasłuchany w 3 godzinny bootleg improwizującego SWANS? ;) Sami zadecydujcie.
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 154
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: U2

27-08-2017, 10:31

ultravox pisze: Może to fakt, ze teraz jest trochę moda na "awangardę" i muzykę trochę trudną, trochę nudna, ale czy człowiek nie jest tak naprawdę szczęśliwszy ze składankami "best of" QUEEN, STINGA i U2 oraz prenumeratą Teraz Rocka, niż zasłuchany w 3 godzinny bootleg improwizującego SWANS? ;) Sami zadecydujcie.
A to są jedyne dwie opcje, jakie oferuje dzisiejsza muzyka - składanka Stinga i trzygodzinny bootleg Swans? To cały wybór, jaki mamy? Nic więcej się nie dzieje?
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: U2

27-08-2017, 11:09

Tak, innej drogi nie ma :) Chyba nie do końca zrozumiałeś, o co mi chodzi. Tak naprawdę rzecz raczej w tym, żeby cieszyć się różna muzyką. Bez piętnowania jej za to czy tamto, albo pomimo tego piętnowania.
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 154
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: U2

27-08-2017, 11:47

ultravox pisze:Tak, innej drogi nie ma :) Chyba nie do końca zrozumiałeś, o co mi chodzi. Tak naprawdę rzecz raczej w tym, żeby cieszyć się różna muzyką. Bez piętnowania jej za to czy tamto, albo pomimo tego piętnowania.
Jeśli taki miał być sens, to zabrzmiało to inaczej. Zrozumiałem to tak, że lepsze "Best of U2" niż jakaś wydumana awangarda. Piszesz o piętnowaniu, a sam wyrażasz się lekceważąco o formach, nazwijmy to, "niepiosenkowych" - "trochę trudne, trochę nudne". Nudne może być i Swans, i U2. Ale tak - człowiek jest tak naprawdę szczęśliwy słuchając tego, co lubi, bez zastanawiania się czy to nie jest przeintelektualizowane, a tamto zbyt prostackie.

Odnosząc się do bohaterów tematu - najprościej rzecz ujmując, lubię "stare" płyty, nie lubię "nowych", przez które rozumiem wszystko powyżej "Pop". Śmieszy mnie trochę umniejszanie U2 jako "przeciętnej kapelce, która nie wiadomo dlaczego zrobiła karierę" - coś takiego stwierdził kiedyś np. Kazik Staszewski, co brzmi tym zabawniej w kontekście tego, co od 20 lat uprawia Kult. Mniej lub bardziej lubię wszystko do "Pop" włącznie, nawet nieszczęsną "Zooropę". To, co zaczęło się na "All That You Can't Leave Behind" i trwa do dziś uważam za okropne, mam autentyczną alergię i zawsze wybrałbym godzinny seans z musique concrete niż z "No Line On The Horizon" :) Dlatego wolę myśleć o U2 jako o zespole, który nagrał "October", którego właśnie słucham.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: U2

27-08-2017, 12:13

cobra_verde pisze: Jeśli taki miał być sens, to zabrzmiało to inaczej. Zrozumiałem to tak, że lepsze "Best of U2" niż jakaś wydumana awangarda. Piszesz o piętnowaniu, a sam wyrażasz się lekceważąco o formach, nazwijmy to, "niepiosenkowych" - "trochę trudne, trochę nudne". Nudne może być i Swans, i U2. Ale tak - człowiek jest tak naprawdę szczęśliwy słuchając tego, co lubi, bez zastanawiania się czy to nie jest przeintelektualizowane, a tamto zbyt prostackie.
No oczywiście, sam sobie trochę zaprzeczam, ale to wynika też z lekko prowokacyjnej formy mojej wypowiedzi ;) Nie bądźmy tacy poważni, chciałem tylko stanąć w obronie U2 i sprzedać lekkiego kopa awangardzie, której sam też od czasu do czasu słucham.
cobra_verde pisze: Odnosząc się do bohaterów tematu - najprościej rzecz ujmując, lubię "stare" płyty, nie lubię "nowych", przez które rozumiem wszystko powyżej "Pop". Śmieszy mnie trochę umniejszanie U2 jako "przeciętnej kapelce, która nie wiadomo dlaczego zrobiła karierę" - coś takiego stwierdził kiedyś np. Kazik Staszewski, co brzmi tym zabawniej w kontekście tego, co od 20 lat uprawia Kult. Mniej lub bardziej lubię wszystko do "Pop" włącznie, nawet nieszczęsną "Zooropę". To, co zaczęło się na "All That You Can't Leave Behind" i trwa do dziś uważam za okropne, mam autentyczną alergię i zawsze wybrałbym godzinny seans z musique concrete niż z "No Line On The Horizon" :)
+1, z tym, że akurat płyty "Pop" nie lubię i nie kumam dlaczego cieszy się tak dobrą renomą ;) Na "Zooropa" jest świetny "Lemon", reszta płyty mi zwisa i powiewa.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: U2

27-08-2017, 12:49

jeden z chujowszych zespołów świata. mam alergię
Awatar użytkownika
HSVV
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 27-12-2014, 04:52

Re: U2

27-08-2017, 13:57

myślę, że po prostu trafiłeś na niewłaściwe płyty i podobnie jak ja kiedyś - masz alergię z powodu Bono i całej tej odpustowej otoczki, która jest nieodłączną częścią obecnego U2.

natomiast od serca polecam chociażby ten numer Exit Gloria z Rattle And Hum, który wyżej wkleiłem - ma moc sprawczą i zmienia pogląd w mgnieniu oka. żadne to kłamstwo i manipulacja, jeno obiektywna prawda i truizm. pogańska magia wręcz z tego bije.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 154
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: U2

27-08-2017, 14:00

ultravox pisze: akurat płyty "Pop" nie lubię i nie kumam dlaczego cieszy się tak dobrą renomą ;)
To świetny album, bardzo spójny z klimatem lat 90., muzycznie i "duchowo", że tak to ujmę. Dużo dobrego zrobili tam Flood i Howie B. za heblami; rock z elektroniką starzał się różnie, często dość szybko i brzydko, ale "Pop" daje radę nawet z tymi naiwnymi loopami. I ma parę świetnych kawałków - "Mofo", "Miami", "Staring At The Sun" na przykład.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: U2

27-08-2017, 14:03

HSVV pisze:myślę, że po prostu trafiłeś na niewłaściwe płyty i podobnie jak ja kiedyś - masz alergię z powodu Bono i całej tej odpustowej otoczki, która jest nieodłączną częścią obecnego U2.

natomiast od serca polecam chociażby ten numer Exit Gloria z Rattle And Hum, który wyżej wkleiłem - ma moc sprawczą i zmienia pogląd w mgnieniu oka. żadne to kłamstwo i manipulacja, jeno obiektywna prawda i truizm. pogańska magia wręcz z tego bije.
rzeczywiście bardzo dobra piosenka. ale bez klękania w sumie
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10113
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: U2

27-08-2017, 14:06

cobra_verde pisze: "Staring At The Sun" na przykład.
Mój ulubiony utwór U2 :-)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
HSVV
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 27-12-2014, 04:52

Re: U2

27-08-2017, 14:07

a dla mnie 'POP', to taki odpowiednik 'Vision Thing' Sisters Of Mercy - niby puszczanie oka, autopastisz, 'trzeba poczytać wywiady i skumać kontekst żeby zrozumieć geniusz', itd., ale dla mnie to akurat już zjazd w dół w przypadku tych zespołu. tak jak mnie irytuje 'Vision Thing' momentami, bo z tego tajemniczego, niemalże biblijnego klimatu 'Floodland' poszli w kierunku jałowego rock'n'rolla, tak U2 poszli w stronę glamowej dyskoteki i gdzieś ta cała szlachetność umknęła. oddam 'POP' jedynie, że brzmienie jest perfekcyjne, ale to akurat zasługa Flood, który też przecież za 'The Downward Spiral' i 'Songs Of Faith And Devotion' odpowiedzialny był.
ultravox pisze: akurat płyty "Pop" nie lubię i nie kumam dlaczego cieszy się tak dobrą renomą ;)
zawsze myślałem, że jest na odwrót.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 154
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: U2

27-08-2017, 14:24

HSVV pisze:a dla mnie 'POP', to taki odpowiednik 'Vision Thing' Sisters Of Mercy - niby puszczanie oka, autopastisz, 'trzeba poczytać wywiady i skumać kontekst żeby zrozumieć geniusz', itd., ale dla mnie to akurat już zjazd w dół w przypadku tych zespołu. tak jak mnie irytuje 'Vision Thing' momentami, bo z tego tajemniczego, niemalże biblijnego klimatu 'Floodland' poszli w kierunku jałowego rock'n'rolla, tak U2 poszli w stronę glamowej dyskoteki i gdzieś ta cała szlachetność umknęła.
Ciekawa i trafna obserwacja, ale dla mnie to akurat to wszystko jest zaletą. Dlatego lubię zarówno "Floodland", jak i "Vision Thing". Szanuję, kiedy artysta wyciera buty we własną wielkość zamiast ślepo w nią wierzyć, kiedy spuszcza sam z siebie powietrze zamiast nadymać się w nieskończoność :)
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: U2

27-08-2017, 15:19

cobra_verde pisze:"Staring At The Sun" na przykład.

Zwrotki jeszcze dają radę, ale refren jest tak okropny, że prawie mi się ziemniaki w żołądku rozgotowały ;) Nie przekonasz mnie :)
ODPOWIEDZ