Strona 1 z 5

RIVERSIDE

: 26-04-2013, 00:46
autor: KreatoR
Jak było, to usuwać - ale nie znalazła wyszukiwarka.
Z Polski zespół. Poznałem go dzięki pewnemu angolowi w 2006r. Był zdziwiony, że nie znam.
"Porcupine Tree w tle, "uczniowie Stevena Wilsona" (w przenośni - niech tak będzie) ale nie o to chodzi. Mają chłopy pomysł na muzykę w tej "pożal się panie boże" niszy. To nie są tribute-albums dla Genesis, Yes czy Marillion itp.
Progresywny rock, ktoś tego słucha na masterfulu? Jakieś opinie? Dla mnie z płyty na płytę lepiej.
Dajecie, metaluchy:)

Re: RIVERSIDE

: 26-04-2013, 00:53
autor: Maria Konopnicka
Bardzo lubię - byłem sceptyczny, podchodziłem nieufnie, aż wreszcie posłuchałem i uważam, że do dobra kapela. Też uważam, że z płyty na płytę jest coraz ciekawiej. Ostatni album znakomity.

Re: RIVERSIDE

: 27-04-2013, 00:24
autor: Block69
Byłem w kwietniu na koncercie w Mega i zostałem pozamiatany. Na płytach jest dobrze lub bardzo dobrze. Dopiero na żywo widać i słychać pełnie ich możliwości. Pierwszy numer z ostatniej płyty od którego zaczynali (New Generation Slave) lekko przearanżowany wypadł ze 2 razy lepiej niż na CD. Reszta podobnie.

Re: RIVERSIDE

: 27-04-2013, 00:43
autor: 83koper83
Są płycizny, bez wątpienia. Jest też ogromny talent do pisania melodii.

Re: RIVERSIDE

: 27-04-2013, 00:51
autor: Dragazes
Moją ulubioną płytą jest ta, którą usłyszałem jako pierwszą, a mianowicie Second Life Syndrome. Mam ich wszystkie albumy z wyjątkiem debiutu, sam nie wiem czemu, muszę sobie kupić. Nową płytę słuchałem kilka razy i jest spox, ale chyba poświęciłem jej zbyt mało czasu, bo niewiele zostało mi po niej w pamięci.

Re: RIVERSIDE

: 27-04-2013, 09:30
autor: Harlequin
Zdecydowanie jestem na tak. najlepsze moim zdaniem debiut i nowa. Fajnie, że chłopaki z płyty na płytę oferują coś nowego i nie stoja w miejscu. Rzeczywiscie maja talent do pisania chwytliwych melodii.

Najmniej lubie ADHD, gdzie postawili na intensywnosć i łamańce, a niestety instrumentalnie nie jest to Dream Theater, aby tego typu granie robiło na mnie wrażenie.

Re: RIVERSIDE

: 03-05-2013, 22:51
autor: mad
Po usłyszeniu Second... wpadłem w zachwyt. Parę lat temu na tym forum dałem temu wyraz i zostałem - no jak by tu powiedzieć - niezrozumiany. Prog to ogólnie ciężka sprawa. Niby nudy, kalki, przejebane solówki, często pedalskie wokale, przerost formy nad treścią - ale czasami mam potrzebę sobie zapuścić. Riverside nadaje się do tego doskonale. Mam 3 płytki, ale ostatnia po 2-3 odsłuchach jakoś mnie nie przekonuje. Najbardziej lubię ADHD, do starszych wracam rzadko.

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 00:28
autor: Nerwowy
No bo to dobry zespół generalnie i niby daje się tego słuchać, ale na dłuższą metę jednak nuda i swetry ;D

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 01:59
autor: Maria Konopnicka
Dlatego mam jeszcze dwadzieścia parę tysięcy innych płyt do słuchania :)

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 10:50
autor: Lykantrop
Nie mam żadnej ich płyty na półce, ani nigdy nie miałem nawet ciśnienia, żeby te braki nadrobić. Ale parę lat temu, w 2005 albo 2006 r. przypadkiem znalazłem się w klubie, w którym grali koncert. Nie sposób nie docenić zajebistego warsztatu i umiejętności (Mitek mistrz!), ale nie wiem czy byłbym w stanie słuchać takich rzeczy w domowym zaciszu.

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 11:19
autor: Nerwowy
Lykantrop pisze:Nie sposób nie docenić zajebistego warsztatu i umiejętności (Mitek mistrz!), ale nie wiem czy byłbym w stanie słuchać takich rzeczy w domowym zaciszu.
O właśnie.

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 12:04
autor: morbid
ostatnio nabyłem Rapid Eye Movement i uważam,ze to całkiem ciekawa płyta,mimo wszystko wole odkrywać "stary" rock progresywny :)

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 16:47
autor: 0ms
Slyszalem piewsza plyte i jakies epki, ale mnie ten zespol ani ziebi, ani grzeje. Momentami do bolu poprawne i grzeczne, momentami zwyczajnie przepitolone. Morbid doskonale ich podsumowal: lepiej posluchac czegos innego.

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 19:55
autor: chaos
nudna ta ostatnia płyta strasznie nudna

Re: RIVERSIDE

: 04-05-2013, 20:54
autor: Kosturr
chaos pisze:nudna ta ostatnia płyta strasznie nudna
w porównaniu z ADHD o niebo lepsza :D Mi się podoba.

Re: RIVERSIDE

: 29-05-2015, 22:24
autor: manieczki
Tak właśnie mnie dzisiaj prawa ręką swędziła i ciągle myślałem o zamawianiu pięciu(5) piw :/
Wszystko jasne :|
Riverside 2015 TOURING UPDATE ANNOUNCED!!!

RIVERSIDE summer festivals (*) and "An evening with" headline shows:
June 27 Poland, Katowice, Metal Hammer Festival - Prog Edition
July 11 Spain, Barcelona, Be Prog! My Friend festival *
July 14 Italy, Milano, Lo-Fi
July 15 Italy, Bologna, Alchemica club
July 18 Germany, St Goarshausen, Night of the Prog festival *
July 21 Germany, Reichenbach, Bergkeller
July 23 Germany, Worpswede, Music Hall
July 24 The Netherlands, Zoetermeer, De Boerderij
July 26 United Kingdom, Maidstone, Ramblin' Manfair festival *
Aug 29 Poland, Olsztyn, Amfiteatr im. Czesława Niemena
Sept 5 Brazil, Sao Paulo, Via Marquês / Overload Music Festival *
Sept 7 Chile, Santiago, Teatro Cariola
Sept 10 Mexico, Mexico City, Lunario del Auditorio Nacional

RIVERSIDE North America tour with special guests The SixxiS:
Sep 12 - Atlanta, GA - ProgPower USA Center stage
Sep 13 - Richmond, VA - The Canal club
Sep 15 - Philadelphia, PA - Bull Shooters Saloon
Sep 16 - New Brunswick, NJ - NJ Proghouse at The Crossroads Theatre
Sep 17 - Pittsburgh, PA - Hard Rock Cafe
Sep 19 - Montreal, QC - Theatre La Tulipe
Sep 20 - Quebec City, QC - L'Imperial
Sep 22 - Toronto, ON - Mod Club
Sep 23 - Detroit, MI - Token Lounge
Sep 24 - Chicago, IL - Reggies
(More dates to be confirmed sooN!)

RIVERSIDE European Tour with special guests The Sixxis and Lion Shepherd:
Oct 15 Germany, Dresden, Tante Ju
Oct 16 Germany, Oberhausen, Turbinen Halle 2
Oct 17 The Netherlands, Zwolle, Hedon
Oct 18 The Netherlands, Tilburg, 013
Oct 20 UK, London, Islington Assembly Hall
Oct 21 UK, Bristol, Marble Factory
Oct 22 UK, Manchester, The Ritz
Oct 23 UK, Glasgow, O2 ABC2
Oct 24 UK, Northampton, The Roadmenders
Oct 26 UK, Southampton, The 1865
Oct 27 France, Paris, Divan Du Monde
Oct 30 Portugal, Lisbon, Paradise Garage
Oct 31 Spain, Madrid, Joy Eslava
Nov 01 Spain, Barcelona, Sala Apolo (Be Prog! The Madness Day festival)
Nov 02 France, Lyon, Marche Gare
Nov 04 Switzerland, Pratteln, Z7
Nov 05 Germany, München, Strom
Nov 06 Germany, Karlsruhe, Substage
Nov 07 Germany, Berlin, C-Club
Nov 08 Poland, Kraków, Rotunda
Nov 10 Poland, Gdańsk, B90
Nov 11 Poland, Warszawa, Stodoła

RIVERSIDE continue working on their new studio album “Love, Fear and the Time Machine", which is expected to be released in September 2015 via Inside Out Music and Mystic Production.

Kod: Zaznacz cały

Riverside: biografia to nie zabawa w pytania i odpowiedzi
http://artrock.pl/artykuly/999/riversid ... iedzi.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: RIVERSIDE

: 30-06-2015, 20:08
autor: manieczki
04.09
Obrazek

1. Lost (Why Should I Be Frightened By a Hat?)
2. Under the Pillow
3. #Addicted
4. Caterpillar and the Barbed Wire
5. Saturate Me
6. Afloat
7. Discard Your Fear
8. Towards the Blue Horizon
9. Time Travellers
10. Found (The Unexpected Flaw of Searching)

Re: RIVERSIDE

: 07-07-2015, 23:41
autor: arekLXXXII
Ja jednak mam nadzieję, że nowa płyta będzie lekkim ukłonem w kierunku ADHD. Nie twierdzę, że SoNGS była zła, ale trochę mało spójna.

Re: RIVERSIDE

: 08-07-2015, 01:17
autor: gorguts
Raczej nie będzie ukłonem w stronę ADHD, nie będzie aż tak (jak na Riverside) cięzko. Ale obawy związane z zapowiedziami muzyków o inspiracjach latami 80tymi, też trzeba brać w nawias- podobnie to wyglądało na SONGS np z Celebrity Touch- jeden zeppelinnowski riff nie znaczy hardrock- było to jedynie nawiązania, ale rdzeń ich muzyki był ten sam. Podobnie będzie tym razem. Bardziej taki slogan te "lata 80te"
Słyszałem w maju trzy otwierające płytę utwory w niefinalnym jeszcze miksie i był to Riverside pełną gębą- tyle. Jakichś szoków nie będzie. Będzie dobrze, tak wnioskuję po odsłuchach na fanklubowym spotkaniu w Serakosie.

Re: RIVERSIDE

: 08-07-2015, 02:01
autor: manieczki
arekLXXXII pisze:Ja jednak mam nadzieję, że nowa płyta będzie lekkim ukłonem w kierunku ADHD. Nie twierdzę, że SoNGS była zła, ale trochę mało spójna.
A nie wiem, paru ostatnich ich płyt nie znam i jakoś nie zanosi się szczególnie żebym w najbliższym czasie chciał się z nimi zapoznać (brak ciśnienia).