Masterful Magazine

Phaedra fantastyczna w klimacie początków (choć solówka niepotrzebna), tak dwa pozostałe to nudne retro psychrockowe granie...meh.

Tymczasem...

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=U16JPWV ... MCGdYdyp4A[/youtube]


Nie wiem czy mi się podoba czy nie. Na pewno odważnie z ich strony, że zabrali się za ten utwór.
Nawiasem mówiąc, jeden z moich ulubionych kawałków Coil. Albo nawet w ogóle.

Na winyl se pewnie poczekam, ale jest już całość na naszym ulubionym jutubku. Nie ma mnie dla nikogo.

Dopiero trzeci odsłuch leci, ale na razie jestem zachwycony. Takiego pierdolnięcia jak w pierwszym kawałku to jeszcze chyba nie mieli. Odjazd.

Nadal nie wiem, czy cover Coil mi się podoba czy nie.

Bog Bodies fantastyczna piosenka. Jakbym spacerował po Kazimierzu trzydzieści pięć lat temu. Tak sobie teraz wymyśliłem, że postaram się jechać na pierwszy koncert Hexvessel , organizowany po tym zamieszaniu. W życiu trzeba mieć jakiś cel.

Kurwa jeszcze to...

Hey Michal,

thanks again for your order. We are sorry to inform you that the release date of HEXVESSEL "Kindred" LP has been moved to mid May and thereby can't be shipped earlier. Please excuse the inconvenience. Once your order leaves our warehouse you will receive a shipping notification including tracking information via e-mail.

Best
Robert

Doniesiono mi o takiej imprezie.

Tymczasem można zamawiać.
https://svartrecords.com/product/hexves ... ssue-2021/

^ Przekozackie jest to wydanie (w sumie first press też był dobry) ale widzę, że poza demówkami na drugim dysku są też jakieś nieznane, znalezione na strychu nagrania rolingstonsów, elegancko!

Tymczasem w niedzielę o 19.40. Proszę przygotować świece i modlitewniki. https://roadburn.com/band/hexvessel-svart-sessions/

Nowe albume dostępne i niedługo koncerty:

Nie tego oczekiwałem. Zaorać. Jak się Khvostovi Black metalu zachciewa to niech wraca do DHG. Albo nie..

Super płyta im wyszła!! Czas opuścić dział pedosraki;) Z duchem czasu, z duchem metal archives;)

całkiem fajny album, nostalgiczny, wyciszony

Badam najnowsza plyte juz od jakiegos czasu i zgadzam sie ze jest bardzo dobra. Duzo ciekawych aranzow, calkiem nie-tanie melodie i przede wszystkim ta niewymuszona black/doomowa atmosfera, ktora idealnie ’dociazyla’ album.

Na zywo tez sprawdza sie to lepiej niz nieco mdlawe numery z 2-3 poprzednich LP. Plyta roku to nie jest, raczej nawet poza top 5, ale w konkretnych okolicznosciach przyrody robi solidne kuku. Dostalem wiecej niz sie spodziewalem, a to zawsze na plus

Polar Veil całkiem słuchalna, ale zdecydowanie wolę rockowe oblicze ze starszych albumów (raczej nie tych dwóch ostatnich) i w takiej wersji bym wolał zobaczyć zespół na żywo.