pamietam ten szał jaki zapanował na etapie Trouble/Infernal. Fantastyczna czasy.Therapy?
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
-
Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5351
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Therapy?
Jakby zagrali w 1995 to by Stodoła nie pomieściła chętnych 
pamietam ten szał jaki zapanował na etapie Trouble/Infernal. Fantastyczna czasy.
pamietam ten szał jaki zapanował na etapie Trouble/Infernal. Fantastyczna czasy.Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
-
piotraz
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 01-04-2011, 11:14
Re: Therapy?
Ale to bardziej klubowo niż halowo, chociaż kto wie. W 97 pamiętam że ani na smashing pumpkins ani na faith no more tłumów nie było w spodku, ale taka stodoła by pękala w szwach jak to było na bajohajo, clawfinger/Rammstein... W 94/95/96...może ten 97 był taki pechowy;)Sgt. Barnes pisze: ↑26-11-2023, 15:11Jakby zagrali w 1995 to by Stodoła nie pomieściła chętnych
-
Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5351
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Therapy?
Ten 1997 był pechowy - powódź tysiąclecia. Śląsk wtedy ucierpiał.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.