Trip Hop

[r o b e r t]

Dziękuje The Muggs rewelka musze kupić

[Sgt. Barnes]

Dokładnie, świetny album. A trafiłem na niego zupełnie przypadkowo, był w polecankach na YouTube. Od razu poleciał do koszyka. Dziś wieczorem odpalam.

[r o b e r t]

mozesz walnac foty jak wydane
u mnie Tricky i death metal muzycznie w weekend długi.

[Olo]

trochę miałki ten nowy Tricky niestety

[Sgt. Barnes]

mozesz walnac foty jak wydane
u mnie Tricky i death metal muzycznie w weekend długi.

Wydanie normalne, w pudełku. Żaden srajpak. Kupuj w ciemno.

[r o b e r t]

mozesz walnac foty jak wydane
u mnie Tricky i death metal muzycznie w weekend długi.

Wydanie normalne, w pudełku. Żaden srajpak. Kupuj w ciemno.

Się rozumie jak miałbyś mocny trip z mega basem i kobiecym wokalem poproszę

[Sgt. Barnes]

Baby Fox Dum Dum Baby już reklamowałam stronę wcześniej. Podeszło Ci?

[r o b e r t]

Baby Fox Dum Dum Baby już reklamowałam stronę wcześniej. Podeszło Ci?

tak

[Sgt. Barnes]

Obczaj sobie Recoil "Liquid", a szczególnie dwa kawałki" Want" i Breath Control ". Tam masz takie basy, że miazga. I ten wokal...

[Sgt. Barnes]

Motz! Może robić za wizytówkę "mrocznego" tripa.

[Żułek]

właśnie sobie słucham Tricky`ego i po tych dwóch kawałkach




doszedłem do wniosku że szkoda że nie nagrał całej płyty z Red Hotami

[Sgt. Barnes]

Najlepsza płyta Tricky'ego po debiucie. Też sobie odświeżam, Bury the Evidence jak na razie mój ulubiony.

[Żułek]

Najlepsza płyta Tricky'ego po debiucie. Też sobie odświeżam, Bury the Evidence jak na razie mój ulubiony.

nie wiedziałem że ktos ja lubi

debiut musze kiedyś odkurzyć i wyciągnąć kasete z szafy
ale to kiedy indziej, dzisiaj leci jeszcze

który uwielbiam

[Sgt. Barnes]

Z tego co wiem, to jedna z jego najbardziej popularnych płyt. W sumie najmniej triphopowa, ale nie znaczy że gorsza. Kawałek z Edkiem Kowalczykiem to swego czasu latał po komercyjnych stacjach radiowych aż do znudzenia. Ja bardzo sobie ten album cenię, choćby ze względów sentymentalnych-ten blowback z okładki to z moją ówczesną dziewczyną dość często uskutecznialiśmy

[Żułek]

Z tego co wiem, to jedna z jego najbardziej popularnych płyt. W sumie najmniej triphopowa, ale nie znaczy że gorsza. Kawałek z Edkiem Kowalczykiem to swego czasu latał po komercyjnych stacjach radiowych aż do znudzenia.

właśnie dlatego zawsze miałem wrażenie że jest raczej mniej lubianym albumem ze inne klimaty, celebryci itp itd

[tomaszm]

Rocznik 1998. Co za wykurwista płyta, jeden z najlepszych ochłapów sceny trip hop, jakie wysmażyła brytyjska scena.
Jak się pojawili, tak szybko wyparowali. niemniej płyta wzorcowa. Fani Masywów czy Trickiego - obowiązkowo.

Ależ to jest dobry strzał! Dziękować.



Recoil I Sofa Surfers wiadomo od dawna że dobro.

Świetna płyta. Zgrałem sobie na pendriva i towarzyszyła mi w podróży samochodem. Podziękował.

[HCDamage]

Ja lubię sobie zapodać album Tricky - Vulnerable zwłaszcza po ziółeczku, prześlicznie to włazi

[Sgt. Barnes]

W taką pogodę Hooverphonic wchodzi jak słowo boże...
Uwielbiam ten kawałek.

[Ascetic]

Allflaws.







Bristol. Motoryka tejże sceny, kilka innych wpływów, angielski jak lubię, jak wchodzą w rejony stricte trip hopowe, to robi trip hop'owo do bólu. Fragmentami kojarzy mi się z tym gorszymi, przynudzającymi momentami od ... depecheM. Nic dużego, ale dziwne, że się tutaj nie pojawiło, bo chwilę brytol już jest na scenie. Taką dłuższą chwilę.

[Sgt. Barnes]

Ja pierdolę, nie wierzę, ze tej płycie stuknęłą ćwiara w tym roku. Produkcja powala do dziś, to wejście gitar w Angel po prostu kosmos! I ten klimat. Chyba szczyt ich możliwości i absolutny peak gatunku. Nic, a nic to się nie zestarzało.