: 07-08-2009, 16:29
Widzisz, na tym właśnie polega zasadnicza różnica. My słuchamy, a Ty zazwyczaj pierdolisz głupoty
Death and Black Metal Magazine
https://masterful-magazine.com/forum/
https://masterful-magazine.com/forum/viewtopic.php?f=36&t=5114
aha czyli zasadniczo obowiązuje Twoje zdanie i nie można mieć innego ? albo można, ale nie ma się wtedy racji tak ?4m pisze: Gówno prawda. Do dupy ten Octahedron, kawałki wloką się jak flaki z olejem, dwa fajne kawałki to 6 i 8, czyli 13 minut na tle 50-minutowej całości. Zmarnowana płyta, zdecydowanie najsłabsza. Nie mam pojęcia jak Wy słuchacie, że potem takie rzeczy czytam.
Tak, to drugie. Zasadniczo to jest tak, że jeżeli jeden powie o płycie, że jest zajebista, a drugi powie, że jest kiepska i wykluczymy stany pośrednie to tylko jeden z nich ma rację, a drugi już nie. Muzyka na płycie jest niezmienna, stała w jakości bez względu na to kto jej słucha. Nie jest jednocześnie zajebista i kiepska w zależności od uszu do których wpada. Po prostu jedne uszy są na muzykę głuche czy to z powodu młodego wieku i wiążącego się z tym najczęściej braku należytego osłuchania czy też po prostu braku wrażliwości muzycznej. To tak w najprostszych słowach, bo temat złożony...Heretyk pisze:aha czyli zasadniczo obowiązuje Twoje zdanie i nie można mieć innego ? albo można, ale nie ma się wtedy racji tak ?4m pisze: Gówno prawda. Do dupy ten Octahedron, kawałki wloką się jak flaki z olejem, dwa fajne kawałki to 6 i 8, czyli 13 minut na tle 50-minutowej całości. Zmarnowana płyta, zdecydowanie najsłabsza. Nie mam pojęcia jak Wy słuchacie, że potem takie rzeczy czytam.
Nazwij siebie Riven i masz monopol na głupotęRiven pisze:dziwi Cie to?
do pretensjonalnego podpisu dodaj wypasiony avatar i masz monopol na Prawde
i Ty oczywiście dysponujesz odpowiednim osłuchaniem oraz wrażliwością muzyczną a taki Skaut już nie ? człowieku, wiem że masz bardzo wysokie mniemanie o sobie i tak dalej, ale nie przesadzaj już, bo staje się to żałosne4m pisze: Po prostu jedne uszy są na muzykę głuche czy to z powodu młodego wieku i wiążącego się z tym najczęściej braku należytego osłuchania czy też po prostu braku wrażliwości muzycznej. To tak w najprostszych słowach, bo temat złożony...
nie ma czegoś takiego jak prawda. Poza tym, Twoje stanowisko jak zwykle to standardowe pierdolenie głupot (podobnie zresztą z nowym krążkiem TMV), ale już wszystkich na forum do tego przyzwyczaiłeś Widocznie lubisz być karykaturą samego siebie.4m pisze:W Twoich oczach może to być żałosne, ale tylko jeden z nas ma rację i nie jest to Skaut Tak trudno jest Ci pogodzić się z prawdą?
Prawda, potwierdzam, nie ma czegoś takiegoSkaut pisze:nie ma czegoś takiego jak prawda.
TAKstreetcleaner pisze:Nie no, jest lepiej niż na Bedlam, ale wciąż nieosiągalnie do Amputechture czy dwójki.