Strona 14 z 18

Re: Pink Floyd

: 04-08-2018, 02:31
autor: Medard
Roger wypadł b. dobrze. Już dziadunio,
a prawie 2,5 godz. na scenie. Śpiewał i grał, ale były też kawałki, w których tylko śpiewał. Widać, że momentami ręka drżała, upływ lat każdego dopadnie.
Ma młodą ekipę muzyków do pomocy i jest profesjonalnie.
Po secie podstawowym dostał burzę oklasków i przez moment był bardzo wzruszony.

I ważne, pod koniec na wizualizacjach pojawił się grający młody Gilmour. Miło, że go przypomnieli.

Jechało trochę popeliną, ale każda masówka tak ma. Za dużo polityki, ataków na Trumpa i jeszcze przemówienie, jakby
było mało wizualizacji. Jestem za tym, żeby wszyscy się kochali nawzajem,
ale jak się ma miliony, to życie jest w odrealnionym świecie i tak zapewne ma Waters.

Re:

: 11-09-2018, 22:22
autor: maciek z klanu
haath pisze:THE DIVISION BELL-MUZYCZNY ABSOLUT!!!!!! end
Ostatnio kumpel z pracy nakręcił mnie i przyniósł kilka albumów Pink Floyd. Debiut to sraka niesamowita. Potem poleciał division Bell. Nudne to i rozmemlane. Są momenty ale słabo. Kolejny na ruszt idzie the wall. Ale może jutro.

Re: Pink Floyd

: 11-09-2018, 22:39
autor: Harlequin
To już największe flaky z olejem :D

Re: Re:

: 11-09-2018, 22:39
autor: Medard
maciek z klanu pisze:
haath pisze:THE DIVISION BELL-MUZYCZNY ABSOLUT!!!!!! end
Ostatnio kumpel z pracy nakręcił mnie i przyniósł kilka albumów Pink Floyd. Debiut to sraka niesamowita. Potem poleciał division Bell. Nudne to i rozmemlane. Są momenty ale słabo. Kolejny na ruszt idzie the wall. Ale może jutro.
1. Nie przepadam za Division Bell.

2. Fani Baretta mogą ukrzyżować za takie
stwierdzenie. Imo są na pierwszej płycie dobre kawałki, ale to nie jest mój ulubiony okres PF.

3. Nie słyszałeś nigdy The Wall, że aż kolega musi płytę przynosić ?


4. Gdzie są moderatorzy, że pozwalają na taki żenujący nick i motto. Kiedy nie trzeba tną całe wątki.

Re: Re:

: 18-09-2018, 15:23
autor: maciek z klanu
Medard pisze:
maciek z klanu pisze:
haath pisze:THE DIVISION BELL-MUZYCZNY ABSOLUT!!!!!! end
Ostatnio kumpel z pracy nakręcił mnie i przyniósł kilka albumów Pink Floyd. Debiut to sraka niesamowita. Potem poleciał division Bell. Nudne to i rozmemlane. Są momenty ale słabo. Kolejny na ruszt idzie the wall. Ale może jutro.
1. Nie przepadam za Division Bell.

2. Fani Baretta mogą ukrzyżować za takie
stwierdzenie. Imo są na pierwszej płycie dobre kawałki, ale to nie jest mój ulubiony okres PF.

3. Nie słyszałeś nigdy The Wall, że aż kolega musi płytę przynosić ?


4. Gdzie są moderatorzy, że pozwalają na taki żenujący nick i motto. Kiedy nie trzeba tną całe wątki.
Znam pojedyncze utwory z the wall ale całości nigdy nie słuchałem. A w nicku co takiego niefajnego i w podpisie?

Re: Pink Floyd

: 18-09-2018, 15:51
autor: Medard
Skoro się już przywiązałeś do tego nicka, to chyba rzeczywiście jest dobry dla Ciebie.

Re: Pink Floyd

: 18-09-2018, 16:26
autor: maciek z klanu
Niom, jest super :)

Re: Re:

: 18-09-2018, 20:23
autor: hcpig
maciek z klanu pisze:Debiut to sraka niesamowita.
Szkoda bo już po tym nic lepszego nie nagrali :)

PS. NIE słuchaj 'The Wall', thx.

Re: Pink Floyd

: 18-09-2018, 20:31
autor: byrgh
Też nie lubię PF, ale debiut to jedyny na dobrą sprawę słuchalny album. Więc jak to jest sraka, to nie wiem już, czym jest Dark Side...

Re: Pink Floyd

: 18-09-2018, 21:56
autor: maciek z klanu
Na debiucie wkurwiają mnie te przerywniki. Zdecydowanie za dużo narkotyków brali. No nic możliwe że pf nie jest dla mnie i tyle.

Re: Pink Floyd

: 18-09-2018, 22:15
autor: byrgh
W ogóle to jebać rocka. Komu to wszystko potrzebne, skoro jest VDGG ;)

Re: Pink Floyd

: 18-09-2018, 22:15
autor: Żułek
maciek z klanu pisze:Na debiucie wkurwiają mnie te przerywniki. Zdecydowanie za dużo narkotyków brali. No nic możliwe że pf nie jest dla mnie i tyle.
za to na The Wall za mało :P tak zle i tak niedobrze :P

Re: Pink Floyd

: 23-09-2018, 18:13
autor: HSVV
nie no dwójkę ominąć, a co za tym idzie przezajebisty Set The Controls i tytułowy to trochę przegryw. z drugiej strony jak 'za dużo narkotyków' przeszkadza, to chyba faktycznie nie ma co się fatygować.

przy okazji dwójka > debiut, myślałem, że to truizm, którego się nie dowodzi.

Re: Pink Floyd

: 07-10-2018, 20:16
autor: bullet
HSVV pisze: przy okazji dwójka > debiut, myślałem, że to truizm, którego się nie dowodzi.
Odświeżyłem sobie dziś po latach kilka wczesnych płyt Floydów (w tym zajebiste koncerty dla BBC z lat 1970-71)i też jestem tego zdania. Inna sprawa, że VDGG faktycznie jest poza konkurencją. :D

Re: Pink Floyd

: 30-08-2019, 16:18
autor: Żułek
jak zwykle mają rozmach skurwysyny ;)

Obrazek
29 listopada ukaże się wydawnictwo „Pink Floyd The Later Years", na które złoży się 16 krążków (5CD, 6 Blu-rayów, 5DVD) dokumentujących działalność Davida Gilmoura, Nicka Masona i Richarda Wright od 1987 roku.

W tym czasie zespół sprzedał 40 milionów płyt za sprawą trzech studyjnych albumów – „A Momentary Lapse of Reason", „The Division Bell" i „The Endless River" – oraz dwóch koncertowych wydawnictw: „Delicate Sound of Thunder" i „Pulse".

W skład wydawnictwa wejdą:

„A Momentary Lapse of Reason" w uaktualnionej i na nowo zmiksowanej wersji autorstwa Davida Gilmoura i Andy'ego Jacksona
Ponad 6 godzin niepublikowanych wcześniej nagrań audio i 7 godzin niewidzianych materiałów wideo związanych z płytami „A Momentary Lapse of Reason", „The Division Bell" i „The Endless River"
Pełen, niepublikowany zapis koncertów z Wenecji (1989) i Knebworth (1990)
Niepublikowany materiał z prób trasy „Pulse" i pełnometrażowy film Iana Emesa „The Endless River"
Pierwsze wydanie ostatniego wspólnego występu Davida Gilmoura, Nicka Masona i Richarda Wrighta na koncercie w hołdzie Sydowi Barrettowi w 2007 roku
Nowe miksy w formacie 5.1, pierwsze wydania na Blu-rayu i unikatowe 7-calowe single
Pamiątki, w tym repliki programów koncertowych, książeczka z teksami i 60-stronicowy album ze zdjęciami.

Zrealizowany w technologii 5.1. materiał został zremasterowany i uaktualniony przez Davida Gilmoura oraz Andy'ego Jacksona. Praca nad „The Later Years" była szansą, by świeżym okiem spojrzeć na „A Momentary Lapse of Reason". Powrócono więc do niektórych klawiszowych partii Richarda Wrighta, a Nick Mason na nowo dograł niektóre perkusyjne ścieżki. Tym samym Gilmour oraz producent Bob Ezrin przywrócili twórczą równowagę trójki członków Pink Floyd.

W sprzedaży pojawią się również wydania: 2-LP / 1-CD zawierające najważniejsze elementy „Pink Floyd The Later Years", które dostępne będą z 24-stronicową książeczką zawierającą niepublikowane wcześniej zdjęcia.
chociaż to grzebanie w muzyce mi się nie podoba

Re: Pink Floyd

: 30-08-2019, 16:46
autor: Triceratops
Ciekawi mnie to odnowione "A Momentary....", na chwile obecna moja ulubiona ich plyta.

Re: Pink Floyd

: 26-06-2020, 07:45
autor: Medard
Gdyby Waters szukał wsparcia na koncertach, a Gilmour jednak nie chciał się dogadać, to ma jeszcze opcję zatrudnienia tych panów:


Re: Pink Floyd

: 26-06-2020, 09:28
autor: 535
Medard pisze:
26-06-2020, 07:45
Gdyby Waters szukał wsparcia na koncertach, a Gilmour jednak nie chciał się dogadać, to ma jeszcze opcję zatrudnienia tych panów:

Tylko, że wtedy nawet livenation nie pomoże, by zarobić dodatkową złotóweczkę.

Re: Pink Floyd

: 26-06-2020, 09:44
autor: Medard
Wszystko zostałoby w rodzinie.

Re: Pink Floyd

: 04-07-2020, 01:47
autor: Żułek


eeetam ;)