Masterful Magazine

Witam

Poszukuję dwóch numerów polskiej edycji MH z 1998 roku, jeden z Soulfly na okładce drugi ze Slayer na froncie. Jeśli ktoś wie o jakie numery mi chodzi i ma na zbyciu to prosze o pm.Nie mogłem znaleźć zdjęć w sieci.Dobrze zapłacę :)

zapewne chodzi Ci o numery 5/98 i 6/98


niestety nie pomogę bo mam je, ale nie są na sprzedaż.

natomiast pozwolę podpiąć się pod temat bo szukam numer 12/91 z Iron Maiden na okładce.
jakby ktoś chciał się pozbyć za rozsądną niewygórowaną cenę to chętnie odkupię.

Stoigniew pisze:zapewne chodzi Ci o numery 5/98 i 6/98


niestety nie pomogę bo mam je, ale nie są na sprzedaż.

natomiast pozwolę podpiąć się pod temat bo szukam numer 12/91 z Iron Maiden na okładce.
jakby ktoś chciał się pozbyć za rozsądną niewygórowaną cenę to chętnie odkupię.

Tak! Mam ten numer z IM na froncie.

A za te dwa zapłacę stówkę spokojnie + przesyłke do UK

[V] pisze:

Stoigniew pisze:zapewne chodzi Ci o numery 5/98 i 6/98


niestety nie pomogę bo mam je, ale nie są na sprzedaż.

natomiast pozwolę podpiąć się pod temat bo szukam numer 12/91 z Iron Maiden na okładce.
jakby ktoś chciał się pozbyć za rozsądną niewygórowaną cenę to chętnie odkupię.

Tak! Mam ten numer z IM na froncie.

A za te dwa zapłacę stówkę spokojnie + przesyłke do UK

http://allegro.pl/metal-hammer-rocznik- ... 28458.html

stówkę mówisz ?? kusząca propozycja, ale swoich nie sprzedam
w linku powyżej masz cały rocznik, wyjdzie Ci połowę mniej,
resztę numerów oddasz na makulaturę :):)

Nie mam już tam konta chyba,poza tym typ nie wysyła za granicę,ale thx;)

Czy ktoś kto ma konto na allegro moze mi to kupić i wysłać do UK? Pokryje koszty (najlepiej paypal) i dorzuce jakieś płyty gratis.

Jak wytrzymasz do jutra to sprawdzę powinienem mieć te numery to Ci wyśle.

zajebiście,daj znać na pm dane to Ci przeleje kase (najwygodniej paypalem)

ok,mam co chciałem,dzięki za pomoc;)

jakby coś mam na sprzedaż ... pisz na PM - dogadamy sie :)

A ja, jakies 12 lat temu wszystko na śmieci wyjebalem...nie myślałem, że w przyszłości, za 2 numery ktoś będzie chciał zapłacić stówkę;-)

Kurde, miałem oba, ale teraz, jeśli w ogóle gdzieś leżą, to w takim stanie, że raczej nie byłbyś zainteresowany.

Zwłaszcza, że z tego ze Slayerem wyciąłem sobie okładkę Gallery Of Suicide, coby przyozdobic nią przegraną kasetę :P

ja wyjebałem to wszystko na śmietnik z pół roku temu. szkoda, iż nie pomyślałem, że ktoś za jakiś czas, będzie chciał za to płacić niezłą kasę....

Ja nadal mam trzymane gdzieś w pudle przerózne magazyny, Metal Hammera mam cały rocznik 98.

Heretyk pisze:ja wyjebałem to wszystko na śmietnik z pół roku temu. szkoda, iż nie pomyślałem, że ktoś za jakiś czas, będzie chciał za to płacić niezłą kasę....

e,takich rzeczy sie nie wyrzuca;) Część młodości,he,he..teraz moja kolekcja MH jest kompletna. Pamiętam jak jakiś kumpel w szale przeprowadek,zmiany priorytetów etc oddał mi wszystkie numery Thrash'em all,Morbid Noizz,Vox Mortis i wiele innych za jakieś śmieszne 50 zł. Nigdy się tego nie pozbędę.

kurde, właśnie też przeprowadzałem się i miałem tyle płyt, książek i innego badziewia do przewiezienia, ze ostatnią rzeczą było jeszcze zabieranie z sobą jakichś starych gazet o szarpidrutach :) trudno

To samo zrobiłem z miesiąc temu. Kilka kompletnych roczników m.in. MH z lat 90 wypierdoliłem bez żalu na śmietnik. To samo spotkało kilka lat temu kilkaset taśm. Pierdolone graty zagracają tylko dom.

Ja też kilkadzisiąt MH, kilkanaście Mystic Art (pierwsze numery) wywaliłem na makulaturę, 7 Gates oddałem znajomemu. Zostawiłem tylko Mega-Sin i Bad Taste.

Plastek pisze:To samo zrobiłem z miesiąc temu. Kilka kompletnych roczników m.in. MH z lat 90 wypierdoliłem bez żalu na śmietnik. To samo spotkało kilka lat temu kilkaset taśm. Pierdolone graty zagracają tylko dom.

Chętni zawsze się znajdą. Szkoda wyrzucać. Za darmo pewnie nie dostałeś, a kogoś to ucieszy. Chociaż wiem, że akurat "kogoś" to najchętniej byś zagazował, więc po co mu gazety...?

Z perspektywy czasu widzę, że z tymi taśmami może nieco się pospieszyłem. Do głowy mi wtedy nie przyszło, że będzie tylu hipsterów-kolekcjonerów gotowych zapłacić jakiś pieniążek za stare kasety czy nawet czasopisma. Fakt faktem, że nie chciało mi się też pierdolić z jakimś pakowaniem, łażeniem na pocztę itp. Tak czasem bywa. No i chęć gazowania także jakoś mogła wpłynąć na decyzję o puszczeniu wszystkiego do kosza:)