Masterful Magazine

Temat już trochę się przewijał na forum i okazało się, że jest tu trochę ludzi mających pojęcie o takich rzeczach. Zamierzam wymienić mój stareńki telefon i myślę o czymś bardziej uniwersalnym. Zależy mi, żeby długo i sprawnie działał, radził sobie z graniem muzy i oczywiście sprawdzał się do sprawdzania poczty, pdf itd. W związku z tym moje pytanie - czym warto się zainteresować, co warto brać?

Trafiłeś w przejebany okres związany z systemami w smartfonach. Znajdź sobie coś z Androidem, ale albo w wersji 2.2 albo z możliwością upgrade'u do tejże.

Gorąco mogę polecić też Nokię N900, ale jej zakup mija się trochę z celem bo Maemo 5.0 zostaje niedługo zastąpione przez MeeGo a N900 niekoniecznie musi dostać możliwość upgrade'u.

czyli na razie najlepiej przeczekać?

Ja bym poczekał albo na dobry wybór telefonów z Androidem 2.2 albo na Nokię N9 tudzież inny telefon na Meego. Samsung ze swoją Badą się nie przebije, Windows Mobile to porażka i nie zanosi się żeby Windows Phone 7 to zmieniło, Jeżyny są fajne ale jak na smartfon osobisty, nie służbowy trochę ubogie w oprogramowanie. Android 2.1 to zupełnie inna (gorsza) jakość niż 2.2.

Zostaje iPhone

Morph pisze: Zostaje iPhone

nie chciałem się powtarzać

Używalem nowego Samsunga, i HTC Touch Pro i owszem fajne zabawki, ale gdzie im tam pod kątem funkcjonalności do IPhone'a. Samsung muzycznie mnie nie przekonuje, z kolei HTC to po prostu cegła .
WM7 można sobie odpuścić, tym bardziej, że przeglądarka pewnie znów zostanie w tyle, sto lat za murzynami.
Takie jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie. Jak Microsoft prowadził na rynku systemów desktopowych, tak przy urządzeniach mobilnych dwoi się i troi aby dogonić konkurencję

a tak w tamacie (pośrednio) :

Zależy jeszcze jak rozumiemy funkcjonalność

Dla mnie funkcjonalna to jest właśnie N900, bo ma możliwości przeciętnego netbooka + moduł telefonu, no ale jest to cegła jeszcze większa niż HTC. W zamian mam pełną integrację i support czegokolwiek chcę. Nawet tryb konsoli jest . Moc obliczeniową i potencjał też ma, jakiemuś pasjonatowi udało się na tym Leoparda postawić (co prawda bootował się 90 min. ale "fact is a fact").

Morph pisze: Dla mnie funkcjonalna to jest właśnie N900, bo ma możliwości przeciętnego netbooka + moduł telefonu, no ale jest to cegła jeszcze większa niż HTC. W zamian mam pełną integrację i support czegokolwiek chcę. Nawet tryb konsoli jest . Moc obliczeniową i potencjał też ma, jakiemuś pasjonatowi udało się na tym Leoparda postawić (co prawda bootował się 90 min. ale "fact is a fact").

nie miałem okazji testować N900, więc ciężko mi się na ten temat wypowiadać. Całkiem możliwe, że masz rację

Racja jest taka, ze te dwa modele to aktualnie dwa w zasadzie jedyne kompletne smartfony z naciskiem na wygode i juzerfrendlynes ze strony jablka lub monstrualna wrecz wszechstronnosc u Finczykow.

a czy to symbian os to jest jakieś zło najgorsze i dzisiaj już nie warto wchodzić w ten temat?

jezeli to ma grac,sprawdzac poczte i sie nie psuc,to nie musi byc smartfon tylko zwykly telefon. osobiscie nie lubie tych oprogramowan (nie mam zaufania kiedys po symbianie) a tym bardziej wkurwiaja mnie dotykowe telefony. dlatego zamiast smartfona za 2 paki mozna kupic nokie 5310 za 2stowki i starczy na zajebiste sluchawki:)

ale ja właśnie o smartfony pytam, bo mam i słuchawki i dobry telefon do tego wszystkiego, co mówisz
no i nie wiem, jaka katastrofa musiała by się na ziemi wydarzyć, żebym nokię kupił

Scaarph pisze:a czy to symbian os to jest jakieś zło najgorsze i dzisiaj już nie warto wchodzić w ten temat?

symbian to gowno, nie bierz

zalezy ile masz kasy. jak nie za duzo (czyt. do 1000zl), htcwildfire jest wpyte. troche sie orientowalem w temacie i w tym przedziale cenowym nic lepszego raczej nie dostaniesz (rzecz jasna chodzi o nowe modele z androidem 2.1; ptaszki cwierkaja o upgradzie do 2.2).

jak masz wiecej, to juz inna brocha, ale konkretny telefon htc mozna dostac za jakies 1600 zl, a sama firma to raczej jeden z lepszych producentow. oczywiscie wtedy wchodzi w gre konkurencja m.in. w postaci nokii, ale w tej w kwestii wypowiadac sie nie bede.

htc maja te zalete, ze generalnie wszystkie aktualne modele (moze poza tattoo, ale huj w niego) sa wykonane z wysokiej jakosci materialow. na nizszym modelu bedziesz mial mniejsze osiagi i gorsza rozdzielczosc, ale nie bedzie wrazenia taniochy (wrecz przeciwnie). net dziala wyjebiscie, odtwarzacz mp3 jest spoko (chociaz - duzy problem - nie ma equalizera. mi to nie wadzi, bo playera uzywam tylko na miescie, zreszta sluchawki dolaczone do zestawu sa podejrzanie dobre ), reszta pierdol typu otwieranie pdfow itp - bez zadnych poslizgniec. jak sie po paru dniach przestawi na ekran dotykowy, to generalnie uzywa sie znacznie fajniej niz standardowego fona.

a, jak bedziesz sie zastanawial - przy kazdym modelu upewnij sie czy ma _conajmniej_ bardzo dobry ekran dotykowy , w sensie precyzji i czulosci. elementarna kwestia w takim urzadzeniu - jak bedzie nawet przecietny, to szybko zaczniesz zalowac wydanej kasy i zatesknisz za nokia 3210.

Smartfon to jakaś kapela?

zekke pisze:

Scaarph pisze:a czy to symbian os to jest jakieś zło najgorsze i dzisiaj już nie warto wchodzić w ten temat?

symbian to gowno, nie bierz

ta jest

Skaut pisze: Używalem nowego Samsunga, i HTC Touch Pro i owszem fajne zabawki, ale gdzie im tam pod kątem funkcjonalności do IPhone'a. Samsung muzycznie mnie nie przekonuje, z kolei HTC to po prostu cegła

no ta, tylko ze to jest telefon sprzed 2 lat i do tego z windows mobile (gowno), od tego czasu wchuj sie zmienilo i teraz hajendowe htc sprzetowo niewiele roznia sie od ifona 4 (pod katem mozliwosci i wykonania), natomiast android jest imo duza zaleta w stosunku do skandalcznie ograniczonego iosa (appstore, niemal zerowy zakres konfiguracji GUI etc.).

zreszta, nie ma sensu teraz kupowac ajfona starszego niz 4, a ta zabawka kosztuje takie pieniadze, ze IMO kompletnie nie warto (no chyba, ze w ramach jakiegos korzystnego abonamentu, mowie o cenie detalicznej).

natomiast zajebistego wygladu temu urzadzeniu nie odmowie, jeden z ladniejszych telefonow.

no właśnie zaczynam powolutku się zastanawiać nad wymianą mojego wysłużonego już telefonu na coś bardziej fancy. gdyby pieniądze nie grały roli to bym się wcale nie zastanawiał - brałbym z marszu albo iphone 4 albo sony ericssona xperię x10. niestety, oba te telefony są po prostu zaporowo drogie (choć ta xperia śni mi się po nocach). spytałem o tego symbiana, bo całkiem osiągalny jest w sumie se vivaz, ładny i wszystko, no ale on jest niestety na symbianie właśnie. se xperia mini pro jest w całkiem rozsądnej cenie, na androidzie i w ogóle, tylko nie wiem, czy przypadkiem nie jest dla mnie za mała (mam teraz w595 który jest chyba nieznacznie tylko większy, ale chciałem przesiąść na coś z większym, dotykowym ekranem). tak, jestem fanbojem sony ericssona
to htc to nie wiem nawet z czym się je, czy interfejs by mi przypasował, czy ogólnie nie wkurwiałby mnie (jak np nokia - każdy, kto ma nokię chwali, że taka zajebista i w ogóle, a ja nie mogę na to patrzeć. to samo właściwie z siemensami, samsungami, motorolami - to to już w ogóle porażka. no tylko se mnie nie wkurwia hehe) - ten wildfire cenowo jest spokojnie w zasięgu. albo lg optimus - ładny, na androidzie, wszystko ślicznie no i cena taka, że zastanawiam się gdzie jest haczyk no podoba mi się ta cena. z nokii to jedynie te nx (n900, n97, n95, nie wiem które to które i czym się różnią) mógłbym zaakceptować, chyba jedyne telefony tej marki, które mi się podobają.

interfejs w kazdym nowym htc z androidem jest z grubsza taki sam - czyli htc sense. zobacz sobie jakies filmiki, a najlepiej obadaj na zywo. IMO sprawdza sie swietnie. dobre widgety, bardzo duza dowolnosc layoutu, dziala szybko i bez lagow (nawet na wildfire). z nokia to to nie ma nic wspolnego . zreszta jak ci sie nudzi to sciagasz launcher pro czy inne ustrojstwo i robisz sobie co chcesz - to nie iphone .

a, no i mozna ustawic keypad i slownik t9 zamiast gownianej ekranowej qwerty (nie wiem jak male trzeba miec paluszki zeby pisac na takiej w pionie -- w horyzoncie tez nie jest duzo lepiej, a przeciez wtedy trzeba telefon trzymac w 2 lapskach), bez tego nie bylbym w stanie pisac ;P. zreszta sposob wprowadzania slow z t9 w wildfire jest zajebiscie intuicyjny, szalenie wazna rzecz IMO.

parametry, jakosc wykonania, osiagi - o tym mozna wyczytac w recenzjach, reszta sprowadza sie do tego jak takie cos lezy w lapie, no i ile akurat masz w portfelu. ja bym zainteresowal sie na twoim miejscu np htc desire. oceny ma generalnie zajebiscie pozytywne, a cena wydaje sie korzystna.

a, no i jeszcze potencjalna zaleta androida bedzie swype - jesli okaze sie tak zajebisty, jak pisza betatesterzy, to nawet t9 moze pojsc do piachu.

nienawidzę t9. nigdy nie udało mi się do tego przyzwyczaić. pewnie szybciej piszę na zwykłej, niedotykowej klawiaturze bez żadnych t9 bezwzrokowo jednym kciukiem, niż sporo ludzi dwoma wzrokowo w t9 hehe.

eee...ja potrzebowalem 5 minut. no ale jak nie pasuje, to przeciez co to szkodzi. masz numpad, masz qwerty. jesli chodzi o ekran dotykowy to wlasciwie tyle, wspomniany swype to afair pierwsze novum w tej kwestii od lat. szkoda, ze zamkneli ta jebana bete.